Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
SzaleńczyAdmin
Administrator
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 793
Przeczytał: 9 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stont Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 18:09, 11 Czerwiec 2007 Temat postu: Bon Jovi - "Lost Highway" (2007) |
|
Bon Jovi, Lost Highway
1. Lost Highway
2. Summertime
3. You Want To Make A Memory
4. Whole Lot Of Leaving
5. We Got It Going On
6. Any Other Day
7. Seat Next To You
8. Everybody's Broken
9. Stranger
10. The Last Night
11. One Step Closer
12. I Love This Town
No i stało się! Artykuł o nowej płycie Bon Jovi na Onecie znalazł się tym razem w dziale dla popu... Jon Bon Jovi zapewniał ponoć, że "grupa nie odcina się całkowicie od swego tradycyjnego brzmienia. Nawiązania do stylu country są subtelne i w dużej mierze dotyczą warstwy tekstowej". Może i nawiązania subtelne, ale myślę, że jeśli "tradycyjnym brzmieniem" nazywamy Bon Jovi sprzed choćby piętnastu lat, to widzę po tym nikłe pozostałości.. Szkoda. 'Lost Highway' jest nudnawa, prosta i dokładnie taka, jakiej się spodziewałem. Bono, nie kupuj jej! ;] Bo M.Sseda raczej od tego nie odwiodę...
Pierwsza z kolei na płycie - tytułowa - piosenka do złudzenia przypomina mi "Have A Nice Day". Czyli nic szczególnego - taka sobie popykanka oparta na 'Hey hey' . 3/5
Dalej mamy "Summertime". Ta z kolei na samym początku skojarzyła mi się z "Say It Isn't So". Ona zdaje się do singla przymierzana?.. Bo w moim odczuciu to jedna z najkiepściejszych piosenek tej płyty. 2/5
No więc poniekąd radość z tego, że nareszcie ten utworek dobiegł końca, ale już czekało na mnie "Make A Memory". Mniej więcej w połowie tego kawałka albo się rozmarzyłem, albo byłem bliski zaśnięcia. Trudno powiedzieć, ale obstawiam to drugie . 2,5/5
Czwarta ścieżka o tytule "Whole Lot Of Leaving" niemal całkowicie odebrała mi natchnienie do słuchania tej płyty. 2/5
W dobrym momencie z pomocą nadchodzi "We Got It Going On", które trochę mnie rozbudziło. Mamy nawet znajomy talk-box. 3/5
"Any Other Day" to znowu nic szczególnego. Albo ja tu czegoś nie słyszę, albo ta płyta naprawdę jest robiona jakby na siłę... naciągane 3/5
Nad następnymi utworami nie będę się rozwijał, bo teraz to już w ogóle nie ma nad czym. Pozostały już tylko bardziej lub mniej smętne balladki lub nudne nie-balladki. Chciałbym tylko zwrócić uwagę na najdłuższy i niestety ostatni numer na płycie - "I Love This Town". Odnoszę wrażenie, że to nagroda dla wytrwałych, którzy dobrnęli do końca tej płyty. Bo to jej najmocniejszy punkt (nie zmienia to faktu, że to bardzo średni utwór, 3/5). Już wolałbym singla złożonego z "Lost Highway", "We Got It Going On" i "I Love This Town" - na pewno wyżej oceniłbym takie wydawnictwo niż ten cały album...
Podsumowując, jest to płyta jakiej się spodziewaliśmy, ale nie oczekiwaliśmy. "Crush" był gatunkowo podobny, ale miał to coś, co mi się w nim podobało. A następne płyty.. Nie wiem, do kogo są kierowane. Płytę kupią co najwyżej starzy fani, bardziej z obowiązku, bo nie spodziewam się wielu słuchaczy, którzy jakoś nad wyraz pozytywnie oceniliby tą płytę. Nie powiem, że to najsłabsza płyta Bon Jovi, bo nie znam wszystkich, ale najgorsza z tych, które znam. 2/5.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez SzaleńczyAdmin dnia Pon 14:57, 21 Czerwiec 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
M.Ssed
Dżonson
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 18:40, 13 Czerwiec 2007 Temat postu: |
|
Po pierwsze - nie będe tego w całości komentował bo aż mnie zatkało ....
Cytat: | Płytę kupią co najwyżej starzy fani, bardziej z obowiązku, bo nie spodziewam się wielu słuchaczy, którzy jakoś nad wyraz pozytywnie oceniliby tą płytę. Nie powiem, że to najsłabsza płyta Bon Jovi, bo nie znam wszystkich, ale najgorsza z tych, które znam. 2/5. |
Ci 'starzy fani' porównują tą płyte do These Daya i uważają ją za jedną z lepszych płyt BJ....i to wszystko co chciałem napisać ;].
Recenzje płyty napisze jak ją kupie ;].
PS: Przypomniało mi się - singlem nie ma być Summertime tylko We Got in Going on i jeszcze chce dodać, że płyta nie jest pisana na siłe, tylko jest oparta na przeżyciach członków zespołu, dlatego same teksty i wszystkie piosenki (oprócz 'hejowych' Lost Highways, We got in going on i I Love This town [którą wielu fanów uważa za najgorszą na płycie, chociaż mi się podoba ;P]) są dosyć ciekawe ;] i oczywiście ballady ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SzaleńczyAdmin
Administrator
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 793
Przeczytał: 9 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stont Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 18:45, 13 Czerwiec 2007 Temat postu: |
|
No ja w każdym razie preferuję inne Bon Jovi. Płyta okazała się gorsza niż myślałem. Sporo ballad mi się podoba, ale te wydają mi się po prostu kompletnymi pomyłkami ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M.Ssed
Dżonson
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 13:36, 17 Czerwiec 2007 Temat postu: |
|
Więc zakupiłem dzisaij Lost'a i o to moja recenzja po pierwszym przesłuchaniu :
01. Lost Highways - Bardzo fajna piosenka, jak już było wspomniane - do jazdy samochodem (najlepiej po autostradzie ;]). Świetna piosenka na początek płyty. Minus za te Heja Hoja na początku piosenki, bo w trakcie już mniej przeszkadzały. Plus za taki 'naciągany' wokal. Moja ocena utworu to 9/10
02. Summertime - Jedna z mocniejszych pozycji na płycie. Można ją nazwać rockową, jeżeli się porównuje do reszty piosenek na płycie. 8/10
03. (You Want To) Make A Memory - Co tutaj mogę napisać... Wg. mnie ta ballada znajduje się w czwórce najlepszych ballad BJ ( Wanted Dead Or Alive, I'll Be There For You, Always i Make A Memory). Po za tym wspaniałe zakończenie utworu. 10/10
04. Whole lot Of Leavin' - Fajna piosenka, ale troszeczke za bardzo mi country zajeźdza. Także czołówka płyty - 9/10
05. We Got It Going On - Musze przyznać, że w tą piosenke najbardziej wierzyłem...i... nie zawiodłem się . Świetna piosenka! Dzięki takim utworom uwielbiam BJ ;] (It's My Life, One Wild Night, Everyday, Bounce, Have A Nice Day, Something For The Pain i wiele innych ;]). Po za tym wspaniała solówka (+ TalkBox), chórki, wokal....za dużo by pisać ;] 15/10
06. Any Other Day - Po takiej energicznej piosence jak We Got In Going On, można było się spodziewać czegoś podobnego...Niestety takie utwory psują mi płyte...Jeden z tych smętnych utworów BJ, choć jakbym miał wybierać najlepszą piosenke z tych najgorszych to bym wybrał tą . Do tego plus za solówki - 7/10
07. Seat Next To You - Jedna z gorszych pozycji na płycie...mam nadzieje, że nie ma gorszych - Może w przyszłości się do niej przekonam - 5/10
08. Everybody's Broken - Dzięki temu klipowi, co był na YouTubie, ta piosenka zyskała taki klimacik i od razu jest lepsza... 7,5/10
09. Till We Ain't Strangers Anymore - Dość niezły duet , fajna piosenka, świetny głos tej babki jak i Johnego - 9/10
10. The Last Night - Piosenka na poziomie Seat Next To You, lecz jakoś bardziej mi się podoba. 6,5/10
11. One Step Closer - 6,5/10
12. I Love This Town - Dość fajna piosenka, wolałem ją z wersji live ( z singla) ale ta na płycie też niezła - 9/10
Tak sobie pomyślałem...że płyta ta powinna być zadedykowana Richiemu Samborze . Będe ją napewno dość często słuchał. Tą płyte dał bym do kategorii - Country, Pop, Rock (5/10 - pop, 4/10 - country, 1/10 - rock...).
Wniosek: Ta płyta nie jest płytą Bon Jovi....;/ 7/10. Zastanawiam się czy nie trzeba przenieść BJ do Pop / Soft / Blues / Country / Folk Rock
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SzaleńczyAdmin
Administrator
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 793
Przeczytał: 9 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stont Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:43, 17 Czerwiec 2007 Temat postu: |
|
Ty, ja nawet nie wiedziałem, że ta piosenka z owego klipu to jest z tej płyty..
Swoją drogą, jak ma nazywać się ta piosenka z duetu z LeAnn Rymes? Bo widziałem dwie wersje..? ;p
Także tego.. Także "We Got It Goin' On" faktycznie najfajniejsza .
Ale płytę od 0 do 10 oceniłbym najwyżej na 4,5 może 5 mimo, że nie jest znowu taka tragiczna, słuchać się niekiedy da.. ^^ No ale jak uważasz... ;> Mówisz, że następna w 2009..?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M.Ssed
Dżonson
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 14:38, 17 Czerwiec 2007 Temat postu: |
|
W 2008 roku ma być The Best of... a w 2009 następna płyta (na 25 lecie....)
'Swoją drogą, jak ma nazywać się ta piosenka z duetu z LeAnn Rymes? Bo widziałem dwie wersje..? ;p '
Nie jak ma się nazywać xD tylko się nazywa - Till We Ain't Strangers Anymore
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SzaleńczyAdmin
Administrator
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 793
Przeczytał: 9 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: stont Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:34, 17 Czerwiec 2007 Temat postu: |
|
No to gdzieś tam pisze, że "Stranger"..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
M.Ssed
Dżonson
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 15:51, 17 Czerwiec 2007 Temat postu: |
|
Bo, robocza nazwa snippetu się zwała Stranger...tak jak choćby Whole lot Of Leavin' - Holding on i paru innych...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|