Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Twisted Nerve
Hipopotam
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 1374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 18:26, 06 Czerwiec 2011 Temat postu: |
|
Lindeloth napisał: | Shrek - Hallljujah |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
thon022
Hipopotam
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:35, 10 Czerwiec 2011 Temat postu: |
|
właśnie słucham/oglądam koncert Depeche Mode na MTV
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
setezer
Wafel
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:09, 10 Czerwiec 2011 Temat postu: |
|
Twój post można odczytać jak free jazzową kompozycję jakiegoś szaleńca, na myśli mam moment wyciszenia, pojawia się melodia, człowiek już myśli, że to będzie normalna muzyka jazzowa lekka, chociaż mocno pokombinowana, ale nie... kurwa nie... następuje pierdolnięcie nie z tej ziemi i huk harmider hałas. Dlaczego tak uważam? Zobaczmy:
właśnie słucham/oglądam koncert Depeche Mode na MTV
W inny sposób:
właśnie słucham/oglądam koncert Depeche Mode na MMMMMTTTTTVVVVV
tururu turur tururu tuururuu tuuruurutu tururutur tur ghsznyyajjakznmans
Materiał [link widoczny dla zalogowanych]:
http://youtu.be/HWiO5SFoh8g?t=56s słuchajcie do 1:35.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez setezer dnia Sob 14:40, 13 Sierpień 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
thon022
Hipopotam
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:43, 10 Czerwiec 2011 Temat postu: |
|
a cóż to kolega aż tak free jazzowego się dopatruje w tej 3 literowej nazwie stacji telewizyjnej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kobaian
Brodacz
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 00:03, 13 Czerwiec 2011 Temat postu: |
|
U mnie Henry Cow i Western Culture. No i zaczynam dochodzić do bardzo dziwnego wniosku, że przy tym zespole prawie cała awangarda może się schować. A już na pewno ta spod znaku RIO. Bo tu znajdziemy większość tego, co u innych, tyle że lepiej przemyślane i bardziej różnorodne. Żadnego dłużącego się minimalu, jak u Zoydów, żadnego straszenia w stylu Univers Zero. Po prostu piękna swobodnie płynąca muzyka. Jeden z nielicznych zespołów, którego można sobie posłuchać po klasykach bez odczuwania dysonansu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
thon022
Hipopotam
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:18, 14 Czerwiec 2011 Temat postu: |
|
Posłuchałem se też i powiem że podoba mi sie. W sumie nie wiem czym to się rożnić ma od free jazzu ? Jazz nie jazz, ale to bardzo dobry album jest.
PS Wcześniejsze skarpetkowe albumy to pobieżnie z YT obadałem i też dobre, jak sie zdaje i jazzujące :
http://www.youtube.com/watch?v=P8oNkfKnRpk
Takiego Krowę wolę od wokalnego, bo głos pani Dagmar z amartorszczyzną garażową mi sie kojarzy Na różowej skarpecie chyba najwięcej sie udziela ? Ogólnie muzyka przemyślana i starannie zrealizowana.
PS 2 Henry Cow Western ... Powinni na okładce za kowbojów i krowy się poprzebierać hehehe, ha, he ! ... khym khy ... to chyba nieśmieszne mimi
PS 3 ale chyba lepsze byłoby od sierpa i młota
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
setezer
Wafel
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 22:43, 14 Czerwiec 2011 Temat postu: |
|
Kobaian to bardzo piękny i cudowny trop jest, posłuchałem na szybko na yt i będę brał Henry'ego Cowa aż się będzie kurzyło.
W ogóle ty kamracie skoro lubisz powykrzywiane [link widoczny dla zalogowanych]nie to też free jazz wielbisz? Wielbiłeś? Zamierzasz wielbić? Czy nigdy się nie przekonałeś? Może poleciłbyś mi coś niecoś? Trochę już słuchałem, mam rozeznanie lekkie, ale pisz śmiało dużo, jak najwięcej. A jak może się zdarzyć tak, że nigdy nie błądziłeś w tamtych kierunkach to kilka cudownych płyt ja polecić z kolei mogę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez setezer dnia Sob 14:14, 13 Sierpień 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
thon022
Hipopotam
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:51, 14 Czerwiec 2011 Temat postu: |
|
ja świeżo po przesluchaniu "Ascension " Johna Johna Coltrane’a jestem, to Henry Cow mi wszedł jak masełko . Ale Ascension przesłuchałem w całości i skupieniu, za jednym podejściem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
setezer
Wafel
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:04, 14 Czerwiec 2011 Temat postu: |
|
No zdaje mnie się, że free jazz jest na absolutnej granicy tego, co jeszcze da się słuchać, a jakiejś awangardy takiej co słuchać się jej nie da. Najwyższa forma muzyki rozrywkowej
Polecam twojej uwadze lekki, ale GENIALNY Out to Lunch! Erica Dolphy'ego albo Karmę Pharoaha Sandersa - to w ogóle jest cudo!!! Łatwe rzeczy jak na free jazz, ale przecudne. Z odjazdów to Sound Rascoe Mitchella czy Coleman i Free jazz albo Archie Shepp i Fire Music - totalne odpały to Machine Gun Brotzmanna czy Pakistani Pomade Alexander von Schlippenbach. W ogóle do kogo ta moja mowa - pewnie siedzisz o 100metrów głębiej w temacie, a ja się wymądrzam ... a może nie? Jak tak to sam polecaj mi! [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez setezer dnia Sob 14:13, 13 Sierpień 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
thon022
Hipopotam
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:46, 14 Czerwiec 2011 Temat postu: |
|
setezer napisał: | pewnie siedzisz o 100metrów głębiej w temacie, a ja się wymądrzam ... a może nie? Jak tak to sam polecaj mi! |
nie nie, z pewnością , moją pasją jest wprawdzie "Czarna Muzyka", ale z naciskiem na Blues i Soul. Jazz owszem, ale to raczej klasyczny, głównie z lat 50-ych, złotego okresu, kiedy jazz rozkwitał, a technika nagraniowa pozwalała już na dokonanie nagrań na wysokim poziomie - o, np. :
http://www.youtube.com/watch?v=L7G4DciALDs
Uwielbiam perkusję, tak więc mam sporo nagrań Jacka De Johnette w różnych składach, ale to głównie fussion jest. W jazzie ogólnie to ja raczej lżejsze klimaty: Anthony Braxton, Dan Brown, Ornette Coleman, Stańko - czyli free, ale bez hardcora, o np raczej to :
http://www.youtube.com/watch?v=4-auHcvlMCc
niz to:
http://www.youtube.com/watch?v=RlmUUIA3EEU
choć też, No warto się rozwijać i nie ma to tamto, ważne jednak, żeby pokręcenia i brzydoty jakiejś na sztandary wynosić w imię "wyższej sztuki", na siłę jedynie ze snobizmu wszetecznego, a kysz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
setezer
Wafel
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:54, 14 Czerwiec 2011 Temat postu: |
|
Tego Rollinsa w tym tygodniu właśnie poznałem i nie mogę się nacieszyć. Piękna rzecz.
Te III na[link widoczny dla zalogowanych]nie, które zaprezentowałeś fajowe! Już z meliny kradnę co by posłuchać w całości.
Powiedzmy twardy free jazz słucham tylko kilka razy, potem szukam dalej czegoś twardego. W przypadku miękkiego wracam, wracam i wracam bez końca... Karma Sandersa to album, który będę pewnie słuchał jeszcze wiele lat, a takiego Brotzmanna może za jakieś kilka miesięcy odpalę, a potem za kilka lat. To coś do poznania, oswojenia się, a nie do słuchania ot tak, dla rozrywki non stop.
A znasz Art ensemble of Chicago? Też świeżo jestem po zapoznaniu się z dwoma albumami, to jest dopiero cudo.
Za dużo używam słów cudo i piękno odnośnie muzyki jazzowej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez setezer dnia Sob 14:11, 13 Sierpień 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
thon022
Hipopotam
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 00:11, 15 Czerwiec 2011 Temat postu: |
|
setezer napisał: |
A znasz Art ensemble of Chicago? Też świeżo jestem po zapoznaniu się z dwoma albumami, to jest dopiero cudo.
Za dużo używam słów cudo i piękno odnośnie muzyki jazzowej. |
nie, ale postaram się obadać .
Odnośnie - "cudo", ha, no ja zawsze tak myślę jak słyszę miodną perkusję. To taka zasada wymyślona przez kogoś mądrego, że zespół jazzowy/rockowy jest tak dobry jak jego perkusista ... No coś w tym jest. Jack de Johnette to magik, a w połączeniu z utalentowanym gitarzystą to ...
Polecam ten album:
http://www.youtube.com/watch?v=gEeHI4uRJsg&feature=related
To chyba free jest
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
setezer
Wafel
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 00:21, 15 Czerwiec 2011 Temat postu: |
|
Ze mną jest tak, że jazz poznaję nie wiem może z dwa tygodnie? Wcześniej miałem kilka free jazzowych albumów, które słuchałem ale jeszcze nie rozumiałem co to k... jest. Teraz już się oswajam niemniej z [link widoczny dla zalogowanych]niem gitarowym jestem znacznie bardziej oswojony dlatego fjużyn nie robi na mnie takiego wrażenia jak cokolwiek dobrego z jazzu i właściwie nieważne jakiego - Davis czy Tyler, którego zapodałeś - nie mogę się nacieszyć, chciałbym słuchać wszystkiego bez ustanku.
A to co zapodałeś teraz hohoho! Już [link widoczny dla zalogowanych], już kradnę, bo warto jak słyszę. Cholera nie mogę znaleźć, same pozamykane meliny, znasz jakąś z tym? / Dobra już mam, szukałem daleko, a pod nosem było w starej kwaterze.
ART ENSEMBLE OF CHCICAGO - to co daje, to lekkie takie, przebojowe na początek jak znalazł, generalnie jednak napieprzają równo
http://www.youtube.com/watch?v=perVFDDy_xg
Obadaj Roscoe Mitchella (lidera AEoC):
http://www.youtube.com/watch?v=z6vC7fjTrBE bez kompromisu!
I jeszcze jedno arcydzieło: OUT TO LUNCH wspomniane, próbka:
http://www.youtube.com/watch?v=ywDhdCEgSyQ
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez setezer dnia Sob 14:09, 13 Sierpień 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kobaian
Brodacz
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 00:22, 15 Czerwiec 2011 Temat postu: |
|
setezer napisał: | Kobaian to bardzo piękny i cudowny trop jest, posłuchałem na szybko na yt i będę brał Henry'ego Cowa aż się będzie kurzyło. |
Słuchaj Heńka, bo to jeden z najwybitniejszych zespołów progresywnych jest. Czy to jest jeszcze rock - trudno powiedzieć. Ale progresywne toto do sześcianu.
setezer napisał: | W ogóle ty kamracie skoro lubisz powykrzywiane granie to też free jazz wielbisz? Wielbiłeś? Zamierzasz wielbić? Czy nigdy się nie przekonałeś? Może poleciłbyś mi coś niecoś? Trochę już słuchałem, mam rozeznanie lekkie, ale pisz śmiało dużo, jak najwięcej. A jak może się zdarzyć tak, że nigdy nie błądziłeś w tamtych kierunkach to kilka cudownych płyt ja polecić z kolei mogę. |
Ja generalnie jazz słabo znam i na razie średnio mnie przekonuje, jeżeli rozumieć przez free jazz naparzanie w bębny i pierdzenie w trąbę. Bo niby potrafię podziwiać ciekawe frazy, ale jako całość to często mnie tego typu rzeczy nudzą. Jakoś nie czuję tego, męczy mnie na dłuższą metę zamiast cieszyć. Obczaiłem sobie co prawda kiedyś parę rzeczy Sun Ra - taki avant-jazz i do tego lubię czasem wrócić.
http://www.youtube.com/watch?v=zwEagL1zenI&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=uuirXgyT_-s&feature=related
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kobaian
Brodacz
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 00:35, 15 Czerwiec 2011 Temat postu: |
|
Widzę, że wątek się rozwinął, zanim odpowiedziałem. Fajne rzeczy zapodajecie Panowie. Obadam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
setezer
Wafel
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 00:36, 15 Czerwiec 2011 Temat postu: |
|
Cytat: | Słuchaj Heńka, bo to jeden z najwybitniejszych zespołów progresywnych jest. Czy to jest jeszcze rock - trudno powiedzieć. Ale progresywne toto do sześcianu. |
Naszła mnie taka sama myśl właśnie - czy to jeszcze rock? Też nie wiem.
Znam Sun Ra i słuchałem jego Atlantis - dobry album, ha! wspaniały nawet. Pierwsze utwory w [link widoczny dla zalogowanych] tego co dałeś, w ogóle nie wiem, ale ta jakość jest celowo taka hmm słaba? Nadaje to fajny klimat. No i album Atlantis sobie trwa jakoś tak dziwnie, specyficznie, przyjemnie aż następuje tytułowa 20-minutowa kompozycja. Kompromisów brak - warto było być lekko zadziwionym początkowymi utworami aby doczekać Atlantisa. Polecam.
No skoro jeszcze nie jesteś przekonany do free jazzu to chwytaj to co tutaj wypisuje, tyś otwarty człowiek, progresywny, więc chętnie na pewno popróbujesz, a sądzę, że w końcu się przekonasz. Free jazz to coś więcej niż losowe napieprzanie w bębny.
Dla nieprzekonanych do free jazzu i jazzu w ogóle: http://www.youtube.com/watch?v=13L6sjk080c ten album to wszystko, można go przesłuchać i umrzeć spełnionym będąc, nic więcej w życiu nie potrzeba
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez setezer dnia Sob 14:07, 13 Sierpień 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
thon022
Hipopotam
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 00:37, 15 Czerwiec 2011 Temat postu: |
|
setezer napisał: | A to co zapodałeś teraz hohoho! Już kradnę, już kradnę, bo warto jak słyszę. Cholera nie mogę znaleźć, same pozamykane meliny, znasz jakąś z tym?
|
[link widoczny dla zalogowanych]
a sie pochwale, że mam w oryginale
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
setezer
Wafel
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 00:44, 15 Czerwiec 2011 Temat postu: |
|
Nono, właśnie tam go odnalazłem. Dobre nicponie tam siedzą i niezły towar mają do [link widoczny dla zalogowanych].
Jeszcze to mi się przypomniało, też na świeżo jestem:
http://www.youtube.com/watch?v=e_VthdlXvp0&feature=related
Rune się powinien ekscytować jak na tych kibordach [link widoczny dla zalogowanych] to pewnie doceni te improwizacje.
Wspomniane tutaj Ascension Coltrane'a to majstersztyk! Polecam też SONG X
http://www.youtube.com/watch?v=d66Ytt2g7ns
Jest tam taka kompozycja, nie pamiętam tytułu, nie ma na yt, najdłuższa, z 11 minut i to jest pieprzone dotykanie absolutu a już wiem endangered spiecies CHŁOPAKI PO PROSTU PRZEGIĘLI PAŁĘ CO ONI WYCZYNIAJĄ TO NIE WIEM NIE MIEŚCI SIĘ HOHOHO!!!
A na rozluźnienie: http://www.youtube.com/watch?v=VKXsnDvILmI Aramis mi o tym wspomniał, ale w wersji genialnego Mingusa, a ja znalazłem też w takiej i też cudna. W ogóle Mingus ostro się zgrywa dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez setezer dnia Sob 14:06, 13 Sierpień 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kobaian
Brodacz
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 00:53, 15 Czerwiec 2011 Temat postu: |
|
setezer napisał: | Cytat: | Słuchaj Heńka, bo to jeden z najwybitniejszych zespołów progresywnych jest. Czy to jest jeszcze rock - trudno powiedzieć. Ale progresywne toto do sześcianu. |
Naszła mnie taka sama myśl właśnie - czy to jeszcze rock? Też nie wiem. |
Dwie pierwsze płyty są mocno jazzujące. Potem - trudno powiedzieć co to jest - tak wszystkiego po trochu. Pojawienie się pani Krause spowodowało jakby "uklasycznienie" tej muzyki - zaczęło to przypominać bardziej awangardowe pieśni, jakby też i prog-rocka było w tym trochę więcej. A Kultura Zachodu to jakaś piekielna machina, po trochu podobna do tego co grali wcześniej, ale zupełnie inaczej brzmiąca: mechanicznie, demonicznie, industrialnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kobaian dnia Śro 00:58, 15 Czerwiec 2011, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
thon022
Hipopotam
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 01:05, 15 Czerwiec 2011 Temat postu: |
|
setezer napisał: | Wspomniane tutaj Ascension Coltrane'a to majstersztyk! Polecam też SONG X
http://www.youtube.com/watch?v=d66Ytt2g7ns
Jest tam taka kompozycja, nie pamiętam tytułu, nie ma na yt, najdłuższa, z 11 minut i to jest pieprzone dotykanie absolutu 8. |
"Endangareded Species" - 13 min. 16 s. Song X to jedna z 1-ych płyt jazzowych jakie kupiłem, pacze - Pat, a on to takie idylliczne klimaty, myśle, a tu - atak szerszeni No, "Mob Job" i "Kathelin Gray "to taki sielankowy jazzik, tak i tylko tych 2 utworów z początku mogłem w całości wysłuchać
Totalnym odjazdem Methenego jest "Zero Tolerance For Silence" , ale to chyba szok w imie szoku tylko
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|