Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pawliq88
Hipopotam
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Sob 14:34, 28 Luty 2015 Temat postu: |
|
Mam takie pytanko znacie może jakieś warte polecenia albumy lub w ogóle kapele w klimacie Space Rockowym? Chodzi mi o coś oprócz dwóch pierwszych płyt UFO i całego Hawkwindu, ale w tym stylu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:50, 28 Luty 2015 Temat postu: |
|
Dobrego rocka kosmicznego jest bardzo mało. Z reguły jest on jakimś tam dodatkiem, np do krautrocka, albo do nie wiem sam czego (jak w Gong). Samoistnie jest na ogół taki sobie. Poza jedną, wiadomo którą piosenką Pink Floyd, wczesnym UFO i Hawkwindem tam już wiele ciekawego nie ma. Jak Ci się chce posłuchaj sobie np.:
Tim Blake - Crystal Machine (1977)
Cosmic Circus Music - Wiesbaden (1972)
The Cosmic Jokers - Galactic Supermarket (1974)
Steve Hillage - Fish Rising (1975)
Steve Hillage - Live Herald (1979)
Igra Staklenih Perli - Igra staklenih perli (1979)
Arthur Brown's Kingdom Come - Journey (1973)
Neil Merryweather - Space Rangers (1974)
Nektar - Journey to the Centre of the Eye (1972)
Sensations' Fix - Portable Madness (1974)
To i tak zazwyczaj jest space z czymś, ale to w większości całkiem dobre albumy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Sob 14:52, 28 Luty 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawliq88
Hipopotam
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Sob 15:20, 28 Luty 2015 Temat postu: |
|
Dzięki Nektara znam też, reszty z Twojej listy nie kojarzę.
Szkoda, że UFO skończyło space rockową przygodnę na UFO II.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pawliq88 dnia Sob 16:20, 28 Luty 2015, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:00, 28 Luty 2015 Temat postu: |
|
Hillage'a nie znasz? To lipa, posłuchaj koniecznie. W ogóle to z tych wszystkich płyt co wymieniłem akurat Nectar jest najsłabszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:13, 28 Luty 2015 Temat postu: |
|
Hillage'a warto, bo to takie kanterberyjskie granie więc fajnie to wszystko całkiem brzmi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KaczuszkaOla
Nosal
Dołączył: 19 Mar 2015
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 18:13, 19 Marzec 2015 Temat postu: |
|
Teraz na głośnikach SOAD - Chop Suey
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Doctor Sardonicus
Wafel
Dołączył: 08 Gru 2014
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Los Angeles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:16, 20 Marzec 2015 Temat postu: |
|
Słuchałam kiedyś tego Nektara i faktycznie kiepskie to było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:40, 24 Marzec 2015 Temat postu: |
|
Luciano Cilio - Dialoghi del presente (1977)
Ładna muzyka, ponoć poważna, chociaż tak naprawdę niewiele jej brakuje do klasycznego proga: dodać sekcję rytmiczną (albo i nie), wokal (albo i nie), jakiś instrument na prąd od czasu do czasu (albo i nie) i byłby z tego rock progresywny jak się patrzy, w dodatku mało pretensjonalny, nieprzekombinowany i całkiem ciekawy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Wto 19:41, 24 Marzec 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarlin
Wafel
Dołączył: 31 Lip 2014
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:28, 24 Marzec 2015 Temat postu: |
|
Depeche Mode - Some Great Reward
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vilverin
Brodacz
Dołączył: 02 Kwi 2013
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkie Księstwo Krakowskie/Królestwo Galicji i Lodomerii. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 02:18, 25 Marzec 2015 Temat postu: |
|
sarlin napisał: | Depeche Mode - Some Great Reward |
Elegancki album. Może troszkę kanciasty, ale i tak bardzo go lubię.
Tyle wspomnień.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nihil reich
Hipopotam
Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:39, 26 Marzec 2015 Temat postu: |
|
Art Ensemble of Chicago - Reese and the Smooth Ones (1970) - cóż, widocznie cztery dobre albumy na rok to limit. Nie jest to złe, ale w zasadzie nic interesującego się tu nie dzieje - kilka niezłych momentów w masie bezcelowego błądzenia, granie bez pasji, w sumie to brzmi jakby wymieszali ze sobą różne odrzuty z sesji. Spokojnie można sobie odpuścić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:43, 26 Marzec 2015 Temat postu: |
|
nihil reich napisał: | Art Ensemble of Chicago - Reese and the Smooth Ones (1970) - cóż, widocznie cztery dobre albumy na rok to limit. |
Tak. Napisalem to ostatnio w topicu album roku 1970.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarlin
Wafel
Dołączył: 31 Lip 2014
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 15:52, 26 Marzec 2015 Temat postu: |
|
Van Der Graaf Generator - H To He, Who Am The Only One
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:13, 26 Marzec 2015 Temat postu: |
|
sarlin napisał: | Van Der Graaf Generator - H To He, Who Am The Only One |
I jak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawliq88
Hipopotam
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Pią 17:54, 27 Marzec 2015 Temat postu: |
|
Słuchałem ostatnio solowych albumów Joe Bonamassy bo tyle wokoło niego szumu ostatnio, najlepszy blues rockowy gitarzysta i te sprawy. Odnoszę wrażenie coraz większego ubożenia tego gatunku. Pomijając, że to gitarowy masturbator to płyty nudzą, do tego są na jedno kopyto. Nie szczególnie polecam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
sarlin
Wafel
Dołączył: 31 Lip 2014
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 15:21, 28 Marzec 2015 Temat postu: |
|
Kapitan Wołowe Serce napisał: | sarlin napisał: | Van Der Graaf Generator - H To He, Who Am The Only One |
I jak? |
znałem to wcześniej tyle ze teraz do tego wróciłem ogólnie dobra rzecz
Emperor - Anthems To The Welkin At Dusk
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arcturus
Nosal
Dołączył: 22 Lut 2015
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Częstochowa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:32, 07 Kwiecień 2015 Temat postu: |
|
Ja ostatnio jaram się twórczością Alfreda Schnittke, polecam wszystkie symfonie, requiem i historię o nieznanym aktorze. Swoją drogą polecicie jakieś ciekawe jazzy, albo rocki awangardowe?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
che
Hipopotam
Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:17, 07 Kwiecień 2015 Temat postu: |
|
Arcturus napisał: | Ja ostatnio jaram się twórczością Alfreda Schnittke, polecam wszystkie symfonie, requiem i historię o nieznanym aktorze. Swoją drogą polecicie jakieś ciekawe jazzy, albo rocki awangardowe? |
Poprzeglądaj dobrze to forum, to znajdziesz sporo.
Od strzała podam Ci 3 tytuły z mega ciekawym jazzem awangardowym:
Circle – Paris-Concert (1972)
John Tchicai and Cadentia Nova Danica – Afrodisiaca (1969)
Chick Corea, David Holland & Barry Altschul - A.R.C. (1971)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez che dnia Wto 11:20, 07 Kwiecień 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|