Rockowi poeci

Lmollu · Gość

Witam,

których rockowych wykonawców (zarówno polskich jak i zagranicznych) nazwalibyście rockowymi poetami? Czy znacie przykłady utworów, do napisania których muzyk czerpał inspirację z poezji?

Mam do napisania pracę na ten temat, mam kilku wykonawców na celowniku, ale chciałbym się upewnić, o kim najlepiej wspomnieć w tej pracy?

Black Lady

Wiem, ze ci tym w zaden sposob nie pomoge, ale moim zdaniem kazdy muzyk rockowy, ktory sam pisze swoje teskty te teksty pisze na podstawie swoich przemyslen, przezyc i w pewnym sensie kazde z nich sa poezja bo powstaja mniej wiecej w taki sam sposob jak pisze sie wiersze. Natomiast czy ktorys czerpal inspiracje z napisanego juz wiersza? nie spotkalam takiego przypadku albo poprostu go przegapilam

Kosior

Nie wiem kto pisal tekst, ale 'Achilles, Agony and Ecstasy In Eight Parts' Manowara zainspirowane jest Iliada.

BeAdEo · Wysłany: Nie 10:27, 09 Marzec 2008 Temat postu:

Robert Plant, Jim Morrison Smile

znalazło by się jeszcze ich od groma.

Tom Kasad

Bon Dylan (jeżeli dobrze pamiętam to napisał parę tekstów zainspirowany Alanem Poe), w/w Jim Morrison, Simon&Garfunkel (czerpali inspirację min. z staroangielskich mitów i ballad - tu Scarborough Fair)...i pewnie jeszcze by się wielu znalazło.

LizardQueen

Polecam teksty z płyty The Doors "An american prayer" Płyta ta, powstałą w 1978 już po śmierci Morrisona. Żyjący członkowie The Doors skomponowali muzykę i następnie zmontowali ją z taśmami, na których wcześniej nagrano Jima recytującego swoje własne wiersze. Gdyby ktoś był zainteresowany, tłumaczenia tych utworów można znaleźć na stronce: [link widoczny dla zalogowanych]

Tom Kasad

Jeżeli mowa o The Doors to polecam tomik wierszy Jima pt. THE LORDS AND THE NEW CREATURES. Nie wiem czy jest polskie tłumaczenie, ale czytałem w oryginale i bardzo mi sie podobały zawarte tam teksty.

LizardQueen

Hmm... Tomik poezji Jima... muszę to koniecznie mieć Very Happy

Oby polskie wydanie było do zdobycia...

Tom Kasad

Jakiś czas temu - w moim okresie Doorsowym, że tak to ujmę Very Happy

- szukałem tego tomiku wierszy, ale z tego co pamiętam to tylko wersja angielska była do nabycia. Ja mam wersje po angielsku, ale ściągniętą z neta. Jeżeli zależy Ci na szybkim zapoznaniu się z zawartością i upewnieniu się, czy warto kupić oryginał, to moją kopię mogę Ci przesłać na maila. Jakby co, to daj mi znać Smile

BeAdEo

Nie mam gdzie umieścić tego tematu za bardzo więc robię to tutaj- JACEK KACZMARSKI

"Jacek Kaczmarski (ur. 22 marca 1957 w Warszawie, zm. 10 kwietnia 2004 w Gdańsku) – polski poeta, prozaik, piosenkarz, twórca tekstów piosenek. Znany głównie dzięki piosenkom o tematyce historycznej (Rejtan, czyli raport ambasadora, Sen Katarzyny II) i społeczno-politycznej (Mury, Nasza klasa).

Postać powszechnie kojarzona z etosem pierwszej Solidarności oraz stanem wojennym – okresem, kiedy jego liryka, rozpowszechniana w nieoficjalnych wydawnictwach, identyfikowana była jako głos antykomunistycznej opozycji.

W opinii społecznej utrwalił się wizerunek Kaczmarskiego jako barda z gitarą śpiewającego „protest-songi”, choć jego twórczość wykraczała poza ten stereotyp.

Jacek Kaczmarski w 1980 ukończył wydział polonistyki na Uniwersytecie Warszawskim. Działalność artystyczną rozpoczął w połowie lat 70. XX w., jednak teksty do wielu utworów powstawały dużo wcześniej. Zadebiutował na Warszawskim Jarmarku Piosenki (1976), a potem na Studenckim Festiwalu Piosenki w Krakowie zdobywając w 1977 r. nagrodę za utwór Obława. Związany był także z „Kabaretem pod Egidą“ Jana Pietrzaka, grupą Piosenkariat oraz z Teatrem na Rozdrożu.

W 1979 r. wraz z Przemysławem Gintrowskim i Zbigniewem Łapińskim przygotował program poetycki Mury. Następnym wspólnym programem był Raj. W roku 1981 Jacek Kaczmarski zdobył nagrodę dziennikarzy na Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu za Epitafium dla Włodzimierza Wysockiego, następnie (w sierpniu) drugą nagrodę na Festiwalu Piosenki Prawdziwej w Gdańsku. Kolejne programy to Muzeum – poetyckie interpretacje polskiego malarstwa nawiązujące do ostatnich dwustu lat polskiej historii oraz Krzyk – z tytułowym utworem napisanym do obrazu Edwarda Muncha. Utwór Mury stał się, wbrew pierwotnemu znaczeniu, hymnem rodzącej się Solidarności i antykomunistycznej opozycji.

U schyłku 1981 r., podczas trasy koncertowej we Francji, zaskoczył Kaczmarskiego stan wojenny. Przebywając na emigracji koncertował m.in. w USA, Kanadzie, Australii, RPA, Izraelu oraz w większości krajów Europy zachodniej. Występował na rzecz podziemnej „Solidarności”, brał udział w licznych akcjach charytatywnych.

W roku 1984 został członkiem Redakcji Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa w Monachium z własnym programem pt. „Kwadrans Jacka Kaczmarskiego”. Pisał też komentarze polityczne, prowadząc wiodącą audycję tego radia „Fakty, Wydarzenia, Opinie”. W tym samym czasie wydawane nielegalnie w podziemiu kasety z utworami Kaczmarskiego krążyły po całej Polsce. W RWE pracował aż do zamknięcia sekcji polskiej w 1994 r. Na emigracji powstały kolejne nowe zbiory poezji i albumy, a wśród nich: Zbroja (1982), Przejście Polaków przez Morze Czerwone (1983), Mój Zodiak (1985), Kosmopolak (1987), Notatnik australijski (1988), Dzieci Hioba (1989) oraz Głupi Jasio (1989).

Po powrocie do Polski w roku 1990 odbył, wraz ze Zbigniewem Łapińskim, pierwszą po 9 latach emigracji trasę koncertową, za której płytową wersję (Live) otrzymał w 2001 r. Złotą Płytę. W 1993 powstała nowa płyta - Wojna Postu z Karnawałem - w warstwie muzyczno-wykonawczej przygotowana wspólnie z Przemysławem Gintrowskim i Zbigniewem Łapińskim. W 1994 powstały dwa kolejne programy: Sarmatia oraz zbiór kolęd i pastorałek – Szukamy stajenki. Na półki księgarń trafiła debiutancka powieść autobiograficzna Kaczmarskiego – „Autoportret z kanalią”. W tym samym roku Kaczmarski napisał libretto opery bluesowej „Kuglarze i wisielcy”, z muzyką Jerzego Satanowskiego. Rok później powstał kolejny program pt. Pochwała łotrostwa.

W roku 1995 Jacek Kaczmarski wraz z rodziną osiedlił się w Australii, skąd przyjeżdżał do Polski na koncerty i promocje kolejnych płyt. Pobyt w Australii zaowocował nowymi tekstami, utrwalonymi na płycie Między Nami (1997) oraz Dwie Skały, nagranej w grudniu 1999 r. Pisał też kolejne powieści, które ukazały się w Polsce: „Plaża dla psów”, „O aniołach innym razem” – z 1999 roku oraz „Napój Ananków” (2000). W roku 2000 został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Kolejną Złotą Płytę otrzymał za Krzyk.

W 2001 roku Kaczmarski obchodził 25. lecie działalności artystycznej. Za jego życia ukazały się jeszcze płyty: Dwadzieścia lat później (2001) i Mimochodem (2002), a już po śmierci – tomik poezji pt. „Tunel”, zestaw Syn marnotrawny (2004), zawierający komplet wszystkich, polskich i zagranicznych, płyt nagranych przez poetę oraz zestaw Suplement (2006) z utworami nie zarejestrowanymi na oficjalnych płytach.

W marcu 2002 zdiagnozowano u Jacka Kaczmarskiego raka przełyku. Wielu ludzi, w tym artystów, wspierało go finansowo podczas kosztownych zabiegów. W roku 2004 otrzymał nagrodę Fryderyka za całokształt twórczości. Nagrody nie był już w stanie odebrać osobiście. Nad ranem 10 kwietnia 2004 w szpitalu w Gdańsku stracił przytomność. Zmarł w tym samym dniu około godziny 18.30. Jego prochy zostały złożone 24 kwietnia w Alei Zasłużonych na warszawskich Powązkach (kwatera C31-I-17)." Muszę powiedzieć, że dla mnie nie ma, nie było i nie będzie drugiego takiego śpiewaka-poety-człowieka. Uwielbiam jego utwory i szanuje go za dosłownie każdą sekunde jego twórczości. Przepiękne wiersze, przepiekna poezja śpiewana.
Jak ktoś nie zna to lepiej niech posłucha ponieważ tego nie można nie znać!

[link widoczny dla zalogowanych] Nasza Klasa
[link widoczny dla zalogowanych] Mury
[link widoczny dla zalogowanych] Obława
piękne utwory!!!!!!!!!

zemoz

Dla mnie to mistrzostwo świata.
wszystkie płyty rewelacjyjne. Zawsze zapamiętam chwilę kiedy pierwszy raz usłyszalem "katyn". Mało ludzi ogólnie lubi i rozumie poezję spiewaną gdyż trzeba przy niej również myśleć. O tym zresztą najlepiej swiadczy utwór "mury" który został uznany przez solidarnosć za piesn o tym zeby Polacy walczyli z komuną. Co tu duzo kryć wlasnie przez to Jacek Kaczmarski zyskal pewną poularnośc oraz uznali go za symbol konspiracji oraz walki o wolnośc.....

lutnik

Bob Dylan, Tim Buckley, Joan Baez, Jim Morrison, Roger Waters, Paul Simon,...

zuy_pan

...Ambroży Kleks.