Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
LizardQueen
Nosal
Dołączył: 26 Lip 2008
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:23, 18 Listopad 2008 Temat postu: Tłumaczenia i interpretacje |
|
Mam taką propozycję:
Jeśli macie ochotę, umieszczajcie tutaj swoje tłumaczenia utworów. Przekłady piosenek z języków obcych na polski, wcale nie są takie jednoznaczne... Każdy może do danego kawałka podejść indywidualnie. Tak więc może przyda nam się miejsce na własne interpretacje tekstów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
bitter bitter lies
Wafel
Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 14:06, 15 Sierpień 2009 Temat postu: |
|
ciekawy pomysl, ale to trzeba najpierw jakies jezyki znac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qurek
Nosal
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:02, 02 Październik 2009 Temat postu: |
|
Witam wszystkich bardzo gorąco już bez zbędnego offtopu. Dwa lata temu założyłem identyczny temat na pewnym forum metalowym, gdzie niestety nie został zbyt gorąco przyjęty. Mam nadzieję, że na tym forum stanie się inaczej. Na początek, pozwolę sobie zwyczajnie skopiować mój tekst z poprzedniego forum, gdyż myślę, że szkoda byłoby go zmarnować.
Na pierwszy ogień wobec tego wrzucam na warsztat utwór TOOL'a pt. "Sweat" z płyty OPIATE 1992r.
"Sweat"
I'm sweating,
and breathing
and staring and thinking
and sinking
deeper.
It's almost like I'm swimming.
The sun is burning hot again
on the hunter
and the fisherman,
and he's trying to remember when,
but it makes him dizzy.
Seems like I've been here before.
Seems so familiar.
Seems like I'm slipping
into a dream within a dream.
Must be the way you whisper.
The sun is setting cool again.
I'm the thinker
and the fisherman
and I'm trying to remember when
but it makes me dizzy.
and I'm sweating,
and breathing,
and staring and thinking
and sinking
deeper
and it's almost like I'm swimming.
Seems like I've been here before.
Seems so familiar.
Seems like I'm slipping
into a dream within a dream.
It's the way you whisper.
It drags me under
and takes me home.
"Pot"
Pocę się
i oddycham
i gapię się i myślę
i grzęznę
głębiej.
Niemal jakbym płynął
Słońce znowu pali gorącem
łowcę
i wędkarza
i próbuje przypomnieć sobie kiedy
ale to przyprawia go o zawroty głowy.
Zdaje się, że już tu byłem kiedyś
Jakoś tu znajomo
Zdaje, że się ześlizguję
w sen w śnie
To musi być sposób w jaki szepczesz.
Słońce znowu ochładza się
jestem myślicielem
i wędkarzem
i próbuję przypomnieć sobie kiedy
ale to przyprawia mnie o zawroty głowy
i pocę się,
i oddycham
i gapię się i myślę
i grzęznę się
głębiej
to prawię jakbym płynął
Zdaje się, że już tu byłem kiedyś
Jakoś tu znajomo
Zdaje, że się ześlizguję
w sen w śnie
To musi być sposób w jaki szepczesz.
Ciągnie mnie w dół
I zabiera do domu.
Dla mnie osobiście jest to piosenka o niczym innym jak o zbliżeniu dwóch osób, motyw bardzo często przewijający się w tekstach TOOL’a. Podmiot, jak sam siebie określa jest łowcą, jest w stanie uniesienia, cały spocony, oddycha (można uznać, że ciężko), gapi się (prawdopodobnie na kształty swojego partnera), nękają go zarazem przeróżne myśli. Czuje napływającą falę gorąca, w związku z zanurzaniem się (oczywiście w ciało partnerki(a)). Wcale nie dziwi fakt, że poznaje to miejsce, ten stan i odnosi wrażenie, że już tu kiedyś był.
W końcu po całym miłosnym akcie emocje i stan uniesienia opada, słońce zaczyna się ochładzać. Podmiot zaczyna wracać do domu, zanika uczucie dziwności, półsnu.
Jest to oczywiście bardzo dosłowne tłumaczenie i jestem prawie pewien, że liryka zawiera podwójne dno. Niestety nie znam na tyle dobrze biografii Keenana by odszyfrować co miał tak naprawdę na myśli pisząc ten tekst.
Przeglądam również ostatnio bardzo ciekawy portal o nazwie SongMeanings.com i rzuciło mi się w oczy jeszcze kilka innych punktów widzenia. Poza sferą seksualną (to o czym pisałem , a jest całkiem prawdopodobne gdyż u Tool'a nigdy nie wiadomo co jest prawdą a co kitem) ludzie doszukują się również, m.in.
1. stanu po zażyciu amfetaminy lub kokainy po których to człowiek strasznie się poci,
2. porównania do twórczości Edgara Allana Poe, osobiście nie znam żadnych wierszy ani poematów tego autora, ale z tego co ludzie piszą może i warto byłoby się zapoznać.
3. stanu w momencie przeżywania orgazmu
4. Deja Vu jakie przeżywa podmiot liryczny w momencie reinkarnacji, lub przeprowadzki w miejsce bardzo podobne do tego z którego przybył.
5. Opisu życia człowieka żyjącego na marginesie ciężko pracującego.
6. Przesłanek do o wiele późniejszego albumu jakim jest Lateralus.
7. Sam Kennan na jednym z koncertów powiedział, że "ten utwór jest jak wszystkie inne zresztą, o sexie analnym" - co odczytałem jako kolejny żart pana Maynarda.
Jak widać, różni ludzie, różne poglądy. Pozostaje tylko trwać w niepewności czy Maynard nie zakpił sobie z szeroko pojętego słuchacza, i nie napisał tekstu zwyczajnie o pier....leniu, a ludzie doszukują się w nim jakichś ukrytych symboli i przesłań, co zresztą chyba każdemu z nas nasuwa się na myśl. Ciekaw jestem waszego punktu widzenia. Aha i jeszcze jedno samo przeczytanie tekstu może nie wystarczyć. Myślę, że warto, jeżeli nie znacie utworu, sięgnąć po niego i przesłuchać, gdyż czasami sama ekspresja (a Kennan ma jej całe tony w głosie) może skierować Was na jeszcze inne tory.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Qurek dnia Pią 20:32, 02 Październik 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rune of Torment
Brodacz
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Edo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:22, 02 Październik 2009 Temat postu: |
|
Napalm Death - You Suffer
Oryg:
You suffer, but why?
Przekład:
Cierpisz, lecz dlaczego?
Wybitny przykład, gdzie lilipucia wręcz objętość argumentacji gramatycznej spotyka się z nieskończenie głębokim i transcendentalnym sensem semantycznym. Pytanie zawarte a jednocześnie składające się w całości na analizowany tekst to oczywiście pytanie czysto retoryczne, które wywleka z zakurzonego kuferka historii ludzkiej wiele tysięcy lat cierpienia ludzkiego, od klęsk całych narodów do najbardziej miniaturowych osobistych porażek życiowych. Od cierpienia wewnętrznego, cierpienia rzekomej duszy do najbardziej przyziemnych oznak cierpienia jak rześkie "o k***a!" towarzyszące codziennym wypadkom, których nieuniknionym i niespodziewanym rezultatem jest ból fizyczny. Podmiot liryczny, w jakże oszczędnych i jakże znaczących słowach mimo, iż odcina się od społeczeństwa (Nie używa on zaimka osobowego we czyli my a you co w wolnym tłumaczenie przekłada się na ty [w przekładzie jako wyraz redundantny opuszczone] - wtedy przekaz kierowany jest do jednostki, mającej za zadanie odzwierciedlać typowego 'everymen'a" albo na wy - wtedy rzecz jasna na celowniku pada cały ogół ludzkości) wykazuje o nie troskę i zmusza do refleksji nad istotą tego cierpienia. Jako, że takie pytania strofują filozofów w zasadzie od początku istnienia jakiejkolwiek filozofii, podmiot jest oczywiście bezradny i pytania pozostają bez odpowiedzi odbijając się pustym echem od chwilowej zadumy poprzedzającej natychmiastowe zapomnienie i powrót do szarej egzystencji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qurek
Nosal
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:08, 02 Październik 2009 Temat postu: |
|
Cóż Greebo muszę przyznać, że wziąłeś na warsztat bardzo twórcze dzieło trwające ułamek tego co można przeczytać w twojej interpretacji (bardzo ciekawej i dobrej zresztą). Nie znam tak naprawdę twórczości Napalm Death, gdyż nigdy mnie ta kapelka do siebie nie przyciągała. Cóż może to dla mnie czas na zapoznanie się z jakimś dobrym Grindcore'owym zespołem. Obawiam się tylko o jedno, że nabicie rytmu pałeczkami po którym słychać ughhhh i sprzężenie gitary może mi nie wystarczyć . Tak czy inaczej, bardzo fajne ujęcie tematu.
P.S. Mi podczas słuchania tegoż numeru na myśl przychodzi jedno. Kapela już zaczyna grać kawałek, kiedy nagle wokalista nadeptuje na gwóźdź, który jakiś patałach zostawił wystający z desek sceny, i nagle kapela przestaje grać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Qurek dnia Pią 20:09, 02 Październik 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rune of Torment
Brodacz
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Edo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:53, 02 Październik 2009 Temat postu: |
|
Qurek napisał: |
P.S. Mi podczas słuchania tegoż numeru na myśl przychodzi jedno. Kapela już zaczyna grać kawałek, kiedy nagle wokalista nadeptuje na gwóźdź, który jakiś patałach zostawił wystający z desek sceny, i nagle kapela przestaje grać. |
Tak to właśnie wygląda.
Nawiasem mówiąc ja nie słucham takiej muzyki, tak spontanicznie napisałem o najkrótszym kawałku jaki słyszałem, przynajmniej się na tłumaczeniu nie musiałem męczyć specjlalnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SSIJ
Wafel
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Tępy chuj
|
Wysłany: Pią 21:44, 02 Październik 2009 Temat postu: |
|
http://www.youtube.com/watch?v=BzDv-CJyLTI
|
|
V
Autor koncentruje uwagę na jego przeżyciach, doznaniach, sposobie odczuwania świata i analizie jego życiowych decyzji. Autor tekstu dokonuje wyboru słownictwa spośród wielu możliwości, jakie stwarza dany język. Robi to w określonym celu. Należy dokonać rozpoznania znaczeń, stylu kreowanego przez słownictwo oraz odpowiedzieć na pytanie, czy dobor slów i fraz jasno przedstawia idee autora. przymiotniki i przysłówki sprawiają, że tekst jest bardziej obrazowy, zrozumiały, dodają wiele detali, kreują pozytywne nastawienie odbiorcy do opisywanych osób czy zdarzeń. często przeprowadzana w tym typie narracji retrospektywa pozwala zobaczyć autora na różnych etapach rozwoju, jego dorastanie, zmiany światopoglądu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:53, 02 Październik 2009 Temat postu: |
|
Logo tego zespołu wygląda jak kawał mięsa. Brzmi to jakby na wokalu był dzik
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Qurek
Nosal
Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:55, 02 Październik 2009 Temat postu: |
|
Kolejny utwór z płyty OPIATE TOOL'a druga i ostatnia zarazem interpretacja zabrana z poprzedniego forum. Na tamtym zagnieździli się Grindcoreowcy, którzy usiłowali być śmieszni, chociaż ... czytając post wyżej odniosłem wrażenie uczucia Deja Vu. Sądziłem, że ludzie lubią wiedzieć o czym tak naprawdę słuchają. Nie wiem widocznie będę musiał się przenieść na jakieś forum poetyckie, żeby pogadać na poziomie.
"Hush"
I can't say what I want to,
even if I'm not serious.
Things like....
"Fuck yourself,
kill yourself,
you piece of shit."
People tell me what to say,
what to think ,
and what to play.
I say...
"GO fuck yourself,
you piece of shit.
Why don't you go kill yourself?"
Just kidding.
"(Cicho) Sza"
Nie mogę powiedzieć tego, co bym chciał,
nawet gdy nie mówię serio.
Rzeczy takie jak...
"Pierdol się,
zabij się,
pieprzony gnoju"
Ludzie mówią mi, co mam mówić,
jak myśleć
i jak grać
Ja mówię
"Odejdź, pierdol się,
gnoju,
Czemu nie pójdziesz się zabić?"
Tylko żartowałem.
Utwór prosty w wymowie, który jest ciosem wymierzonym w cenzurę przez muzyków, wytykającym i zarazem wyśmiewającym (Klip do utworu w którym muzycy chodzą nago, a intymne części ciała opatrzone są skądinąd znanym szyldem PARENTAL ADVISORY) brak wolności słowa oraz manipulację. Mają za złe, że zabrania im się wykonywania wielu zabiegów pomimo, iż czasem są to zwykłe żarty, za które kiedy niekiedy muszą przepraszać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Qurek dnia Pią 21:56, 02 Październik 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
SSIJ
Wafel
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Tępy chuj
|
Wysłany: Pią 22:07, 02 Październik 2009 Temat postu: |
|
Kapitan Wołowe Serce napisał: | Logo tego zespołu wygląda jak kawał mięsa. |
no co ty
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez SSIJ dnia Pią 22:09, 02 Październik 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:09, 02 Październik 2009 Temat postu: |
|
To jest Ameba?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rune of Torment
Brodacz
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Edo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:20, 02 Październik 2009 Temat postu: |
|
najlepsze jest logo Anus De Satanus: w kształcie serduszka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SSIJ
Wafel
Dołączył: 18 Kwi 2009
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Tępy chuj
|
Wysłany: Czw 21:32, 22 Październik 2009 Temat postu: |
|
nie prawda bo to najlepsze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|