ulubiony album

che

Zapraszam do zabawy polegającej na podaniu waszych ulubionych płyt z podziałem na gatunki muzyczne.
Poniżej prezentuję kategorie. Nie chciałem za bardzo się rozdrabniać na szczegółowy podział, bo by się zebrało ze 30 gatunków, ale każdy może je sobie rozbudować, o tym w uwagach na dole.

1. metal:
2. rock:
3. blues:
4. jazz:
5. jazz-rock:
6. pop:
7. klasyczna:
8. inne:
9. kategoria specjalna- ulubiony klej:

KILKA UWAG:
I. Każdą z kategorii możecie rozdzielić na podkategorie, wedle uznania. Czyli np. jeśli w kilku podgatunkach metalu macie płyty, o których możecie powiedzieć, że się wam podobają (niekoniecznie musicie je uznawać za arcydzieła muzyki traktowanej jako całość), to sobie je wypisujecie. Mam tu na myśli przede wszystkim "metal", "rock" i "inne"
II. Przy każdej kategorii (jeśli rozdzielacie na podkategorie, to przy podkategoriach), podajecie stopień poznania danego gatunku, w skali od 0-3. Będziemy wiedzieć jak dana osoba jest obeznana w gatunku i z jak dużego zbioru wybierała.
0- nie przesłuchałem w całości ani jednej płyty lub z tych, które przesłuchałem, o żadnej nie mogę powiedzieć żeby mi się choć trochę podobała (i wtedy zostawiacie puste miejsce, podajecie "0" i żadnego tytułu albumu)
1- przesłuchałem nie więcej jak 10 płyt
2- przesłuchałem ok 10-20 płyt
3- przesłuchałem kilkadziesiąt płyt (lub więcej)
III. W kategorii "inne" umieszczamy wszystkie, wcześniej nie wymienione gatunki. Każdy wybierze te, o których może się wypowiedzieć.
IV. Sami decydujecie do którego gatunku przypiszecie płyty, które można umieścić w różnych kategoriach.
V. Jeśli macie problem z wyborem 1 albumu, to się wysilcie i wybierzcie:)

przykład:

1. metal:
- heavy metal- 2- Krzysztof Hołowczyc- "Devil Driver"
- power metal- 1- Arnold Szwarceneger- "Return to Forever"
2. rock: 0
3. blues: 0
4. jazz: 0
5. jazz-rock: 0
6. pop: 0
7. klasyczna: 0
8. inne:
- raggae- 1- Donald T.- "Zielone jest ok"
- zeuhl- 1- Lawina & Friends- "Lawina & Friends"
9. kategoria specjalna- ulubiony klej: guma do żucia

kobaian

Wypełnię, jeżeli ktoś powie, do której kategorii mam zaliczyć Dead Can Dance albo Portishead i czy psychodelicy podpadają pod: rock-pozostałe. Dlaczego nie ma folk i muzyki elektronicznej? I jak szeroko należy rozumieć pop?

che

Na wszystkie pytania znajdziesz odpowiedź w pierwszym poście;)
DCD- "inne"
psychodeliczny rock- "rock inne"
folk i elektroniczna są w "inne"
pop czyli pop, nie muzyka popularna, tylko pop (czyli jak chcesz wybrać 30 stm to jednak do "rock inne")

thon022

ulubiony klej - Wikol

na tym poprzestanę.

kobaian

Ja nie rozumiem dlaczego disco należy traktować odmiennie niż pop. Przecież to ewidentnie podgatunek pop. Gdybym ja kategoryzował, to Dead Can Dance zmieściłoby się w rocku progresywnym, bo grają muzykę mniej co prawda progresywną niż Popol Vuh, ale bardziej niż za przeproszeniem Marillion, a pierwsza płyta to rock gotycki.

che

Więc jeśli pierwsza płyta jest w klimacie rock gotycki to umieść ją w kategorii "rock-inne", choć dla mnie DCD pasuje do "inne". Przypominam, że klasyfikujemy płytę, a nie artystę.
A czy disco to jest pop? Nie wydaje mi się, ale nie jestem jakimś ekspertem więc może się mylę.

che

Aha, jeszcze jedno, bo może trochę ktoś źle mógł zrozumieć "inne". Nie dzielcie jeszcze tej kategorii na mniejsze tylko po prostu wybierzcie spośród wszystkiego co się w niej znajduje jeden album.

gery

Awangarde mozna by bylo dodac do tej listy.

che

Zalicza się do działu "inne".
Nie chciałem robić za wielu kategorii, bo sporo osób musiałoby zostawić puste miejsce przy połowie z nich. Dlatego te wszystkie nieco mniej popularne wrzuciłem do wora "inne". Jeśli bardzo chcecie, to można rozpisać wszystkie gatunki jakie istnieją, tylko nie wiem po co... Z takiej etnicznej na przykład to 90% ludzi zna tylko DCD (jeśli już tutaj to zaliczymy, choć wiem, że to temat rzeka...). No i podobnie byłoby z wieloma.

Carpetcrawler

Che, pomysł dobry i chętnie pewnie się forumowicze w to pobawią, tylko najpierw wysłuchaj wszystkich zażaleń, zrób upgrade'a i będzie spox koks.

che

Zatem żalcie się. Macie czas do jutra wieczór Wink

edit: i wstrzymajcie się jeszcze z wyborem...

kobaian

che

kobaian

gery

kobaian

Rune of Torment

Z dupy będzie ta moja lista, bo czuje się wciąż za mało oblatany w niektórych podgatunkach, bo nie mam czasu na zgłębianie. No ale to trudno, dam co myślę.

- metal: Queensryche - Rage For Order
- hard rock: Led Zeppelin - Led Zeppelin I
- rock progresywny: King Crimson - Lizard
- rock pozostałe: The Doors - Strange Days
- pop: hmmm, Katie Melua - Piece By Piece?
- jazz: pomyślę
- jazz-rock: Mahavishnu Orchestra - Inner Mounting Flame
- klasyczna: a tu dopiero mam zagwozdkę, walnę więc od czapy: Shub Niggurath - Les Morts Vont Vite Laughing

- inne: Meiko Kaji - Zenkyoku Shu
- kategoria specjalna- ulubiony klej: domowy, z mąki

Jak zdąże to wyedytuję z głową.

Niepokonany Herakles

WTF

Pytanie o ulubiony album muzyki klasycznej to po prostu niefortunnie sformulowane pytanie o dzielo, czy dotyczy faktycznie wydawnictw w stylu DZON DZONSON I KEJTI PERY NASRYWAJA SZOPENA?

che

Napiszcie swoje propozycje kategorii. Bo ja jestem teraz w kropce. Nie wiem czy rozbijać np. metal na podgatunki, to samo z rockiem, itd. Czy robić osobne kategorie dla reggae, disco, itd. czyli rzeczy, których prawie nikt na tym forum nie słucha. To po pierwsze. A po drugie- przydałoby się jeszcze zrobić coś w stylu skali znania gatunku (czyli przyjmując jakieś kryteria zrobić skalę od 1 do 5 i każdy by podał na ile zna gatunek). Czekam na konkretne propozycje, bo można ten pomysł rozbudować, tylko pytanie czy będzie się chciało wam trochę pogłówkować...
Question

niszczuk

moja propozycja jest taka, że jeśli ktoś 'siedzi' w metalu i ma swoich faworytów w kilku pogdatunkach (podstawowych), to niech sobie ten metal rozbije na podgatunki. i wszystkie inne kategorie tak samo.