David Crosby

Kapitan Wołowe Serce

Chuj mocarny z wstrząsającymi wąsami.

Grał w stu milionach zespołów z którymi nagrywał po jednej, dwóch płytach, potem szedł chlać, ćpać i się kurwić i zabierał się za kolejny projekt.

W ogóle najpierw grał on w The Byrds. Chodził wtedy w swetrze, grzywce i bez wąsów, aż w 67 się z tym zespołem rozszedł i poszedł w swą własną stronę.

Wrócił jakoś w 69 najpierw z supergrupą Crosby, Stills & Nash (fajny folk rock), później Crosby, Stills, Nash & Young (Déjà Vu z 1970 jest rewelacyjne). Nagrywał też albumy solowe (If I Could Only Remember My Name z 71 to absolutny odjazd!), w duecie z Grahamem Nashem i w paru jeszcze innych zespołach.

Dyskografii tu nieprzyjebię, bo jest zbyt skomplikowana i wielowątkowa i nie chce mi się z tym zabawiać Smile