Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Dobre jazz-related gówno z lat 80 i 90

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Jazz, jazz-rock
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
b-side
Wafel
Wafel



Dołączył: 29 Mar 2015
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Planeta Melmaq
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Nie 22:17, 17 Wrzesień 2017 Temat postu: Dobre jazz-related gówno z lat 80 i 90

John Zorn, Masada, Naked City, Bill Laswell, Material, Massacre, Lost Tribe, Screaming Headless Torsos, Wayne Krantz, Defunkt, Steve Coleman & Five Elements.

Potrzebne mi więcej takiej napierdalania, które zrywa z jazzowymi schematami i zmierza w stronę hardkoru albo fuzji z nowymi gatunkami. Tylko nie jakieś avantowe darcie japy i spusty na piłowane struny.

Znacie coś? Dawajcie tytuły fajnych płyt.
Kilka linków ode mnie - zacznijcie od pierwszego, bo to jest rozkurw totalny i Nju Jork w pigułce. Czarni jazzmani napierdalają drum'n'bassa z ekipą raperów robiących impro w tempie Eminema

https://www.youtube.com/watch?v=CU4WXPUih0Q

Lasswell i odloty

https://www.youtube.com/watch?v=b1kPa1PTajU

To już bardziej ułożone, ale cały czas fajne, post-milesowskie

https://www.youtube.com/watch?v=OBKQ1A5kkyQ


WINCYJ!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
che
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 17:58, 18 Wrzesień 2017 Temat postu:

Crimetime Orchestra feat. Bjørnar Andresen
16-17
Two Bands and a Legend
X-Legged Sally
Zu
Phalanx

może coś z tego? Smile

edit: sorry za przeoczenie z mojej strony... nie zwróciłem uwagi, że chodzi o lata 80 i 90 i połowa z powyższych zespołów jest za młoda, ale nie będę już usuwał...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez che dnia Wto 15:17, 19 Wrzesień 2017, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Filas
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Etceteragrad
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 19:50, 18 Wrzesień 2017 Temat postu:

Tim Berne to przecież oczywista sprawa, kolega Zorna a napierdala srogi i mocno rytmiczny avant.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
b-side
Wafel
Wafel



Dołączył: 29 Mar 2015
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Planeta Melmaq
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 20:14, 18 Wrzesień 2017 Temat postu:

A jakieś konkretne tytuły płyt? Wczoraj się na dwie godziny ugrzęzłem w trójkącie discogs-spotify-soulseek.


Ja od siebie rzucam Machine Gun - Pass The Ammo.
Trafiłem przypadkiem, kupiłem przypadkiem, jebnęło mnie jak piorun. Taki późny, ciężki Miles z lat 70. przepuszczony przez lekkiego Zorna. Absolut

[link widoczny dla zalogowanych]

Tylko nie ma w sieci tego, trzeba sobie zsoulseekować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Filas
Moderator
Moderator



Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Etceteragrad
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 21:04, 18 Wrzesień 2017 Temat postu:

Fulton Street Maul to zupełny rozpierdol, poza tym sprawdź sobie choćby genialne Mirakle sekcji rytmicznej Ornette Coleman's Prime Time + Dereka Baileya - świetny free funk. Są na tyle utalentowani, że nawet Bialey brzmi jak gdyby grał z nimi. Wink

Jest niezgorsze dubowe Passage to Hades podpisane jako Evan Parker & Jah Wobble.
Płyty trio Paul Bley \ Evan Parker \ Barre Phillips są bardzo ładne, a zahaczają o rejony chamber music posklejanego z free, chociaż to oczywiście nie wyczerpuje tematu - bardzo szerokie spektrum brzmieniowe.

Projekty Wadady Leo Smitha są fajne, ze wskazaniem na Dark Lady of the Sonnets.

Japonka Satoko Fujii brnie w granie avant-rocka ale na składzie charakterystycznym dla typowych kwartetów jazzowych - oczywiście z gigantyczną gracją i impetem, jak to uczennica Paula Bleya.
Hera z Zimplem - wskazując na nagrane z Hamidem Drake'iem Seven Lines - jak i Williama Parkera Double Sunrise Over Neptune (ale to jest tylko jeden z takich jego albumów, bo on tak ogółem kombinuje) eksplorują rejony kombinowania z muzyką indyjską i szeroko pojętym jazzem.

Die Like a Dog Quartet Petera Brötzmanna niby brzmią jak eksploracje post-aylerowskie, ale jest tam też sporo psychodelicznego napierdalania i ogółem niezła zejściówka, polecam.

Daikanjyo - trio Shoji Aketagawa / Kan Mikami / Toshiaki Ishizuka (zarówno Mikami, jak i Ishizuka to kumple Haino) napierdala wpływami Cecila Taylora, a także niby-jazzującym bluesem, ogółem bardzo intrygujący materiał, szczególnie, że to rzekomo jest free improv, nigdy bym nie powiedział. Wyśmienite, a jak zwykle mało znane. Współczesne NKR-y?

Weź poza tym sobie posłuchaj Speechless i Gravity Fritha, bo to w zasadzie jedna z dusz improv-NYC, a płytki są w dechę i nagrywane ze świetnymi składami.

Chyba żaden ECM mi się tu nie przewinął, bo ich pomysły na sklejanie gatunków - z pewnymi tylko wyjątkami, choćby Paul Bley właśnie, czasem John Surman, ewentualnie jakieś pojedyncze urocze rzeczy w stylu Elektry Arilda Andersena - bywają dosyć wkurwiające.

Spośród "spustów na piłowane struny" warto wyłączyć (ale mało tych rzeczy słucham, tak to bym pewnie podał więcej) Evana Parkera z Johnnym Tilburym na Two Chapters and an Epilogue - kawał bardzo mocnej, duetowej, improwizacji, który trzyma się całości miejscami nawet o wiele lepiej od płyt komponowanych. Kawał mocarza.

Zapewne znane Ci Fire! (no bo kto by tu nie znał Fire!, kurwa) ma na koncie przekurwistego kolaba z Orenem Ambarchim, szorstki jazzo-krauto-avant-rock, bardzo gęsty, She Sleeps, She Sleeps też moim zdaniem zasługuje na uwagę. Jeden z forumowych kolegów podrzucił mi też jakiś czas temu nagranie trio Mats Gustafsson / Steve Reid / Kieran Hebden Live at the South Bank, aż trudno nie polecić.

Czuję, że napisałem sporo, a przecież sam w tym siedzę dopiero któryś-tam miesiąc z rzędu, heh. Jest co badać.
Ogółem pierdol Billa Laswella, bo ma chujowo brzmiący bas.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Filas dnia Pon 21:12, 18 Wrzesień 2017, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 06:00, 19 Wrzesień 2017 Temat postu:

Tych dobrych avant jazzów z lat 80' jest dość sporo, ale jakoś nie chce mi się teraz pisać litanii. Może jeszcze napiszę, ale już teraz mogę Wam powiedzieć, że jak sobie ustawicie na RYM robienie listy dla tagu avant-jazz z lat 80', potem 90', a potem 2000' to znajdziecie tego mnóstwo i każda, czy prawie każda z tych płyt, które Wam się wyświetlą w pierwszej czterdziestce będzie przynajmniej dobra. Więc polecam samemu się w to pobawić.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
b-side
Wafel
Wafel



Dołączył: 29 Mar 2015
Posty: 137
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Planeta Melmaq
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:55, 19 Wrzesień 2017 Temat postu:

Czuję, że napisałem sporo

Dziękówa. Będę systematycznie przerabiać.

A Laswella - nie no, nie żartujmy sobie. Facet był przełomowy i przewpływowy przez pewien okres. Dopóki nie zaczął się bawić w DJ-a od chujowych remixów, to wystrzelał kilka dziesiątek.
Np. debiut Material - https://youtu.be/oIPfTWZDeFs


Keptn

Przeglądanie kategorii to jest coś, na co nie mam absolutnie czasu. Wolę rekomendacje trafione jak w ryj świni.

No i nie chodzi mi o "typowy avant"(?), jakieś dodekafoniczne pipczenie i pogrobowców free-jazzowych komun. Tylko bardziej w duchu nowoczesnej wtedy muzyki - z punkiem, hardcorem, każdym-wavem, techno, housem, rapem, postmilesem czy inną petardą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Jazz, jazz-rock Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin