Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
megadziobak
Hipopotam
Dołączył: 09 Cze 2012
Posty: 1492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tak Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:18, 13 Kwiecień 2013 Temat postu: |
|
Gdzie są takie streamy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Filas
Moderator
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Etceteragrad Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:25, 13 Kwiecień 2013 Temat postu: |
|
Sam nie oglądam, ale wiem, że są.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olek
Dżonson
Dołączył: 16 Mar 2013
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:42, 08 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
Może to głupie co powiem, ale ja nie mogę słuchać Franka Zappy. Za każdym razem po odsłuchu chociażby jednego utworu jego autorstwa boli mnie głowa przez cały dzień. Raz zrobiłem sobie dzień z Zappą to mnie trzymało blisko tydzień. Nie wspomnę już, że "You are what you is" siedzi mi w głowie już kilka dobrych tygodni :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:35, 08 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
Oleeks napisał: | Za każdym razem po odsłuchu chociażby jednego utworu jego autorstwa boli mnie głowa przez cały dzień. |
To dobrze, Sztuka ma boleć. Między innymi tym różni się od pacykarstwa.
Słuchałeś jego jazz-rockowych płyt, czy od razu awangard i wygłupów?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mahavishnuu
Dżonson
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 60 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:01, 08 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
„You are what you is” to jeden z najbardziej lajtowych krążków Franka, generalnie rzecz biorąc mało reprezentacyjny dla jego twórczości, choć nie brakuje na nim frapujących fragmentów („I'm a beautiful guy", „Beauty knows no pain”).
Nie przejmuj się, gdyż z Franciszkiem Wielkim na początku znajomości zazwyczaj pojawiają się problemy natury „adaptacyjnej”. Trzeba się z tą muzyką trochę osłuchać i przede wszystkim przyzwyczaić. Ważny jest właściwy dobór płyt na początku. Ja przed laty, będąc jeszcze łepkiem zaaplikowałem sobie „Lumpy gravy” i mocno mnie to pokąsało, choć wcześniej spodobało mi się „We’re only in it for the money”. Przez następnych kilkanaście miesięcy podchodziłem do muzyki Franka jak pies do jeża. Później, gdy posłuchałem „Joe’s garage”, „Does humor belong in music”, „One size fits all”, wszystko zaczęło się ładnie układać w głowie. Dobrze jest sobie wybrać na początku płytę, która reprezentować będzie styl, który jest nam bliski . Muzyka Zappy to przepotężny konglomerat różnorodnych odmian stylistycznych i gatunkowych, często wymieszanych w obrębie jednej płyty. Dla wielu jest to na początku trudne do zdzierżenia. Dlatego dobrze we wstępnej fazie poznawania jego twórczości sprawdzają się płyty bardziej jednorodne stylistycznie („Hot rats”, „Joe’s garage”, „The grand wazoo”).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lomyrin
Hipopotam
Dołączył: 30 Lis 2012
Posty: 1097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 19:36, 08 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
Z Franka znam i lubie podstawy w postaci jazz rocka od Hot Rats po Grand Wazoo, Freak'a i Szejka, słuchałem jeszcze z kilka płyt z początku twórczości, ale jakoś tak to przeszło obok mnie i już nawet tytułów nie pamiętam (!). Jak widać moja znajomość Zappy jest mizerna i cały czas sobie powtarzam, żeby to zmienić, ale ilekroć patrzę na jego dyskografię to daje sobie spokój. Może ktoś kto przebrnął przez Zappowski śmietnik powie co jeszcze jest warte do złowienia, zwłaszcz z wyszczególnieniem na wspomniane wcześniej "okresy".
Zappy się nie boję i wątpię żeby mnie czymś zaskoczył, a w każdym razie nie powinien mną tak sponiewierać jak kolegą z Darksajdem w avku, grunt żeby to było coś sensownego, a nie jakieś wygłupy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lomyrin dnia Sob 19:39, 08 Czerwiec 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olek
Dżonson
Dołączył: 16 Mar 2013
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:48, 08 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
[quote="Kapitan Wołowe Serce"] Oleeks napisał: |
Słuchałeś jego jazz-rockowych płyt, czy od razu awangard i wygłupów? |
Słuchałem tylko Freak Out! i Hot Rats. Hot Rats bardzo mi się spodobało, Freak Out! nieznacznie mnie odrzuciło od okresu z "The Mothers of Invention". Nie mniej jednak myślę, że bym załapał bakcyla, niestety chyba trochę nam nie po drodze :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Filas
Moderator
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Etceteragrad Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:06, 08 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
Mnie uwiodło 'We're only in it for the money'.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mahavishnuu
Dżonson
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 60 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:20, 08 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
lomyrin napisał: | Może ktoś kto przebrnął przez Zappowski śmietnik powie co jeszcze jest warte do złowienia, zwłaszcza z wyszczególnieniem na wspomniane wcześniej "okresy".
|
Na poprzedniej stronie tego tematu umieściłem wykaz wszystkich płyt Zappy z moją wyceną płyt. Aby nie sugerować się tylko moimi subiektywnymi ocenami możesz sobie także sprawdzić przebieg i wyniki rankingu na najlepszy album Franka, który swego czasu robiliśmy na Muzycznych Dinozaurach. Oto link do tematu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 00:41, 09 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
Freak Out!, Gran Wazzo, Waka Jawaka, Hot Rats, We're Only in It for the Money jest na zajebiozie, jak dla mnie. Natomiast Uncle Meat to płyta przegadana w chuj i to dosłownie, no chyba żem mam jakąś chuja muja wersję z jakimiś wstawkami dialogowymi po kilka minut z opowieściami, żartami i chuj wie czym jeszcze, w pewnym momencie zaczyna to wkurzać i taka to płyta na której muzyka w ogóle ucieka. Przesłuchałem po razie jeszcze kilka albumosów-kutosów, ale to za mało żeby się wypowiedzieć, więc wrócę jak wrócę do Zappy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zuy_pan dnia Nie 00:48, 09 Czerwiec 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
mahavishnuu
Dżonson
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 60 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 01:19, 09 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
Masz po prostu wydanie CD tego albumu. Pierwszy dysk to pierwsze trzy strony płyty analogowej. Niestety, ale druga płytka kompaktowa tego wydawnictwa woła o pomstę do nieba. Przez jakieś 40 minut słychać ścieżkę dźwiękową z filmu „Uncle meat” (praktycznie niemal same dialogi!), który Zappa ukończył dopiero w drugiej połowie lat 80-tych, a więc blisko 20 lat od momentu rozpoczęcia tego projektu. Chaos powiększa jeszcze umieszczony tu, nie wiedzieć czemu”, „Tengo Na Minchia Tanta", dość nijaki utworek nagrany bodajże w 1982 roku, pasujący do „Uncle meat” jak pięść do twarzy. Dopiero po 45 minutach tych dziwadeł pojawia się magnum opus tej płyty, „King Kong”, który na winylu zajmował całą stronę D. Umieszczenie tych, pożal się Boże, bonusów zupełnie zburzyło pierwotny kształt tej płyty. W sumie szkoda, gdyż, moim zdaniem, jest to bodaj najlepszy album The Mothers of Invention. Trzeba go po prostu słuchać bez tych śmieci, które dorzucono do wydania CD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 01:36, 09 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
Dzięki, następnym razem tak zrobię, bo sobie wrzuciłem na playera i wyszedłem z domu i tak słucham, słucham i a po pewnym czasie tego śmiecia mówię "gdzie jest muza, kurwa".
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zuy_pan dnia Nie 01:36, 09 Czerwiec 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
katapulta
Wafel
Dołączył: 04 Cze 2011
Posty: 395
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraina Szczęśliwości Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 00:33, 13 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
Mi swego czasu pomogło to: [link widoczny dla zalogowanych]
na 20 stronie jest dobry artykuł, w którym wyszczególnione są róże okresy w twórczości Franka i podane są przykładowe płyty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawliq88
Hipopotam
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Nie 22:39, 28 Lipiec 2013 Temat postu: |
|
Przyznam się szczerze że znam tylko Hot Rats której to płyty słuchałem już daaawno temu - świetna rzecz. Aktualnie jestem na etapie poznawania Zappy po kolei od lat 60 począwszy
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pawliq88 dnia Nie 22:41, 28 Lipiec 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:52, 10 Sierpień 2013 Temat postu: |
|
Jak ktoś czegoś nie ma:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
che
Hipopotam
Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:00, 11 Sierpień 2013 Temat postu: |
|
zuy_pan napisał: | Jak ktoś czegoś nie ma:
[link widoczny dla zalogowanych] |
Super. Mam niby wszystko, ale większość w marnej jakości, także stopniowo będę sobie uzupełniał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Filas
Moderator
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Etceteragrad Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:57, 11 Sierpień 2013 Temat postu: |
|
psst
[link widoczny dla zalogowanych]
ale nikt mnie tu nie widizał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:56, 11 Sierpień 2013 Temat postu: |
|
Mi się z torrentów ściąga tak wolno, że bym się zesrał, więc chuj z nimi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cizar
Hipopotam
Dołączył: 25 Cze 2013
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowe Skalmierzyce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:03, 11 Sierpień 2013 Temat postu: |
|
Spoko, z moim netem to by się pobierało tak z...hmmm...5 lat ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Filas
Moderator
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Etceteragrad Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:29, 11 Sierpień 2013 Temat postu: |
|
Bo masz porty źle ustawione, synek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|