Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
gery
Dżonson
Dołączył: 17 Paź 2011
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:47, 09 Marzec 2012 Temat postu: |
|
Bardzo mozliwe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:22, 09 Marzec 2012 Temat postu: |
|
No. Natomiast jesli chodzi o te niby hiper trudne plyty Koletrejna, to widze to w ten sposob:
Jest mlody chlopak i cos chce, ale musi cos zrobic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawliq88
Hipopotam
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Czw 18:52, 27 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
Bardziej podoba mi się styl Cannonbala Aderleya ale Train przewyższał go pod wieloma względami. Znam kilka płyt Trejna - lubie np Giant Steps. I oczywiście lubie go posłuchać u Milesa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawliq88
Hipopotam
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Czw 18:57, 27 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
A i świetna płyta Duke Ellington & John Coltrane - dość łatwa w odbiorze po mojemu i zawiera świetne kompozycje takie jak In a Sentimential Mood czy Angelica Pozycja obowiązkowa moim zdaniem dla Coltrejnowców
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pawliq88 dnia Czw 18:58, 27 Czerwiec 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:10, 27 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
Znowu piszesz o jakichś straszliwych starociach Trane miał mnóstwo genialnych albumów, tylko, że gdzieś tak od 63 wzwyż.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawliq88
Hipopotam
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Czw 19:13, 27 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
Lubie starocie - bardzo dużo jest starej świetnej muzyki , nie ma chyba nigdzie napisane że Coltrajne do tego i tego roku jest staroć bee nie tykać a po tym roku jest super. Ja lubie bebop i coll jazz po prostu i te style dobrze wpadają mi w ucho i będę je polecał innym bo sądzę że ta muzyka jest warta tego aby ją znać
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pawliq88 dnia Czw 19:14, 27 Czerwiec 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawliq88
Hipopotam
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Czw 19:16, 27 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
Tym bardziej że na forum brakuje wielbicieli starszego brzmienia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Corporal Greg
Wafel
Dołączył: 26 Cze 2013
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:17, 27 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
Te starocie mogą się już troszkę mniej podobać, jak się wejdzie w jakieś fjużyn czy coś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:25, 27 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
No, ale oprócz płyt Coltrane'a z lat 50' było jeszcze masę późniejszych, naprawdę fenomenalnych. Słuchałeś tego w ogóle?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawliq88
Hipopotam
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Czw 19:25, 27 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
Właśnie to tak moim zdaniem nie działa. To że słuchasz hard rocka nie znaczy że klasyki nie możesz Nawet powiem więcej, niejednokrotnie kluczem do zrozumienia nowszego brzmienia np Milesa z lat 70 jest znajomość jego rzeczy wcześniejszych jak wy to nazywacie,,staroci". A podejście typu wezmę te nowsze lepsze płyty a starocie oleje jest moim zdaniem niestosowne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawliq88
Hipopotam
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Czw 19:30, 27 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
Kapitan Wołowe Serce napisał: | No, ale oprócz płyt Coltrane'a z lat 50' było jeszcze masę późniejszych, naprawdę fenomenalnych. Słuchałeś tego w ogóle? |
Pewnie że słuchałem nie jakiejś ogromnej większości ale np: A Love Supreme, Giant Steps, Ascension, Dear old Stockholm, jakieś livey słuchałem też i kilka płyt których nie pamiętam tytułów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawliq88
Hipopotam
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Czw 19:50, 27 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
Które jeszcze płyty powinienem Kapitanie obowiązkowo znać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:08, 27 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
Pawliq88 napisał: | Które jeszcze płyty powinienem Kapitanie obowiązkowo znać? |
Blue Train (1958)
Giant Steps (1960)
My Favorite Things (1961)
Africa/Brass (1961)
Olé Coltrane (1961)
Impressions (1963)
Crescent (1964)
A Love Supreme (1965)
Ascension (1966)
Meditations (1966)
Kulu Sé Mama (1967)
Om (1968)
Sun Ship (1971)
Concert in Japan (1973)
Interstellar Space (1974)
Same perełki, chociaż z tego towarzystwa nieco mniej mi odpowiada Giant Steps, chociaż też prawda jest taka, że bardzo dawno jej nie słuchałem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawliq88
Hipopotam
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Czw 20:20, 27 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
No więc co najmniej 1/3 z tego słyszałem nadrobię Ale Kapitanie dalej będę zachęcał do słuchania tez staroci, może akurat ktoś się przekona
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:24, 27 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
Czasami się przekonuję, ale na ogół zupełnie nie trafia to w moją wrażliwość. Stary jazz to po prostu muzyka rozrywkowa sprzed 60 lat. Nie jest to coś, co szczególnie mnie interesuje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawliq88
Hipopotam
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Czw 20:37, 27 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
To prawda ale to co się działo choćby w bebopie nie jednokrotnie ma wysoką wartość muzyczną. Choćby to w jaki sposób Charlie Parker ogrywał skale przy solówkach - grał dźwięki które teoretycznie powinny nie pasować a jemu pasowały.( Coltrane jest przecież w dużej mierze spadkobiercą Birda) Ogólnie nieraz podziały rytmiczne są również zaawansowane. Akordy na pianie też były grane w różnych naprawdę dziwnych przewrotach. Wszystko to pasuje do siebie i tworzy zazwyczaj pędzące na łeb na szyję kompozycje bebopowe, które potrafią napełnić mocą
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pawliq88 dnia Czw 20:38, 27 Czerwiec 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Corporal Greg
Wafel
Dołączył: 26 Cze 2013
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:41, 27 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
Ło matko, Interstellar Space pamiętam kiedyś słuchałem, to rodzicielka się denerwowała i mówiła żebym przyciszył, bo dziecko sąsiadów na górze śpi, hehe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
megadziobak
Hipopotam
Dołączył: 09 Cze 2012
Posty: 1492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tak Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 00:38, 09 Lipiec 2013 Temat postu: |
|
Jak słuchacie Ascension, to słuchacie Edition II, Edition I czy jedno po drugim?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Filas
Moderator
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Etceteragrad Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 01:20, 09 Lipiec 2013 Temat postu: |
|
Dwójka podobno jest oryginalna, tj. wersją, która trafiła na 'oficjalne' nagranie, jedynka to dodatek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 08:43, 09 Lipiec 2013 Temat postu: |
|
Ja słucham całego, chociaż faktycznie oryginalna jest dwójka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|