Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sew
Nosal

Dołączył: 22 Maj 2008
Posty: 60
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: (z)Dolnyśląsk
|
Wysłany: Pią 17:36, 23 Maj 2008 Temat postu: Cult Of Luna |
|
Szwedzi zespół grający coś na pograniczu post-metalu i doom metalu. Charakteryzują się ciężkimi riffami, powolnością oraz przytłaczającym klimatem. Powstali w 1998 r.
Na swoim koncie mają 5 płytek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
bitter bitter lies
Wafel

Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:54, 22 Sierpień 2009 Temat postu: Re: Cult Of Luna |
|
Sew napisał: | Szwedzi zespół grający coś na pograniczu post-metalu i doom metalu. Charakteryzują się ciężkimi riffami, powolnością oraz przytłaczającym klimatem. Powstali w 1998 r.
Na swoim koncie mają 5 płytek  |
malo zachecajacy, nic nie mowiacy opis, a zespol jak najbardziej warty uwagi - niby epigoni Neurosis, ale jednak czuc wlasny sznyt, czuc pomysl na muzyke. poza tym sympatyczni kolesie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mortal One
Nosal

Dołączył: 18 Maj 2013
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:23, 18 Maj 2013 Temat postu: |
|
Pierwszy post na forum wypadałoby poświęcić ulubionemu zespołowi. Odkurzam więc temat.
Generalnie siedzę w post-metalu i kiedy chcę się zdołować (czyt. kiedy odzywają się we mnie skłonności masochistyczne), słucham Neurosis, a kiedy podnieść na duchu - Isis. Cult Of Luna leży gdzieś pośrodku i może dlatego najwięcej czasu spędziłem właśnie z tą kapelą. Muzyka, którą gra, jest monumentalna, pełna swoistej zadumy i przestrzeni. Szczególnie na "Vertikal", który moim zdaniem zasługuje na miano opus magnum tej grupy. Na żywo widziałem ich przy okazji Asymmetry; część kawałków wyszła im genialnie, jak na płycie, a część - tak sobie. Ale generalnie miażdżą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kapitan Wołowe Serce
Administrator

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 18:55, 18 Maj 2013 Temat postu: |
|
Mortal One napisał: | Pierwszy post na forum |
Ciekawe, czy będą kolejne. napisz coś o tym swoim post-metalu, może czegoś się dowiemy. Sam, z wymienionych przez Ciebie słuchałem Isis i Neurosis. Ci pierwsi byli nawet do posłuchania, drudzy zaś wydali mi się nieco pretensjonalni, ale już tego nie pamiętam. Natomiast Cult Of Luna kojarzył mi się z chujozą, więc nie słuchałem. Miałem rację, czy zbłądziłem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Mortal One
Nosal

Dołączył: 18 Maj 2013
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:09, 18 Maj 2013 Temat postu: |
|
Zbłądziłeś. Argumenty mam dwa jak na razie: "I: The Weapon" z najnowszej płyty i "Ghost Trail" z poprzedniej. Dałbym linki, ale jeszcze nie mogę ich wrzucać.
A z postu lubię jeszcze sporo polskich kapel, bo nasza scena coraz bardziej się rozwija pod tym względem. Co prawda wielu twierdzi, że robi to, kopiując swoje zagraniczne pierwowzory, i trochę w tym prawdy, ale jak dobrze poszukać, to znajdą się perełki w stylu Butterfly Trajectory czy Echoes of Yul. Obscure Sphinx i Blindead czasem sobie zapuszczę, jednak wydają mi się trochę zbyt egzaltowane (Blindead szczególnie na "Affliction"). Za to live miałem okazję usłyszeć ten drugi band i naprawdę dobrze wspominam ich gig. W połączeniu z wizualizacjami ich muzyka naprawdę działa. Sfinks też ponoć daje świetne koncerty, nie wiem, nie byłem, choć pewnie będę.
Poza tym z zagranicznych polecam Russian Circles, bardzo energiczne, instrumentalne granie z pomysłem, i nadającego na pozytywnych falach Pelicana. Tyle.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mortal One dnia Sob 20:11, 18 Maj 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kapitan Wołowe Serce
Administrator

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 20:37, 18 Maj 2013 Temat postu: |
|
Mortal One napisał: |
Poza tym z zagranicznych polecam Russian Circles, bardzo energiczne, instrumentalne granie z pomysłem, i nadającego na pozytywnych falach Pelicana. Tyle. |
Znam. Pelicana słuchałem dawno temu i wydał mi się okej, natomiast Russian Circles znam chcąc nie chcąc, bo moi kumple strasznie się tym jarają i zdaje się nawet grają trochę pod nich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Filas
Moderator

Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Etceteragrad Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:41, 18 Maj 2013 Temat postu: |
|
Też lubię Russian Circles, aczkolwiek nie w stopniu jaralnym - tym niemniej bardzo dobry band.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kelthuz
Nosal

Dołączył: 17 Paź 2016
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 03:00, 18 Październik 2016 Temat postu: |
|
Cult of Luna to katastrofa, aha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzypłocz
Wafel

Dołączył: 28 Lut 2014
Posty: 174
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:40, 22 Październik 2016 Temat postu: |
|
To jakie płyty byś polecił? Słuchałem parę kawałków z płyty Vertikal, brzmienie mają spoko ale utwory były trochę nudne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kelthuz
Nosal

Dołączył: 17 Paź 2016
Posty: 24
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:24, 23 Październik 2016 Temat postu: |
|
O ile zgadzam się, że zespół muzyki urywającej pupci nie gra, to o tyle stawianie go na równi z wysrywami pokroju Fu Fajters czy Bryn My De Horajzą jest już zbrodnią przeciwko ludzkości. Tu masz ich smerfastyczny kawałek:
https://www.youtube.com/watch?v=j6vv6CKtRWY
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kelthuz dnia Nie 17:26, 23 Październik 2016, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker

Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:31, 23 Październik 2016 Temat postu: |
|
Kelthuz napisał: | https://www.youtube.com/watch?v=j6vv6CKtRWY |
Nie wiem, co mnie podkusiło, żeby w to kliknąć, ale ten link udowadnia, że temat powinien pozostać tu gdzie jest. Brzmi właśnie jak bojsbend dla nastoletnich gejów w stylu Foo Fighters, tylko że koleś mocniej drze ryja (czyli jest jeszcze gorzej).
Ostatnio pewien młody naukowiec mi tłumaczył, że to nie człowiek pochodzi od małpy, ale na odwrót; że niektóre ludzie (homo) cofają się w rozwoju i właśnie stąd wzięły się małpy. Oczywiście nie mam zielonego pojęcia, czy ta teoria jest słuszna, ale zdecydowanie współgra z tym, co od lat tutaj piszę: współczesna muzyka rockowa to twór małp człekokształtnych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|