Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
thon022
Hipopotam
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:26, 19 Styczeń 2011 Temat postu: |
|
Z drugiej strony, w obecnych czasach wydanie płyty przez znanego wykonawce to wydarzenie na miarę sklonowania owcy Dolly. Wspomniana Metallica wydaje teraz płyty co 5 lat i jak coś znowu wybździ, to będzie to srogie wydarzenie. Stąd i owa, zrodzona w bólach i po wieloletnich przymiarkach płyta traktowana jest z czcią niemal nabożną. Przed latami 60-ymi , popularni wykonawcy trzaskali nagrania niemal z marszu, a płyty wydawali maszynowo. Warunkiem było tylko, żeby na każdej płycie był przynajmniej 1 przebój. I taki np. James Brown wydawał po kilka albumów rocznie. Zapewne większość tych płyt, traktowanych jako całość, można ocenić jako słabe, wypełnione wtórnymi lub błahymi piosenkami, - no ale są tam też rzeczy zachwycające. Przykładając więc do Jamesa Browna wyłącznie miarę "płytową" wyszłoby, że to chujasty wykonawca, bo słabe płyty wydawał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
eddie
Wafel
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:50, 20 Styczeń 2011 Temat postu: |
|
Aramis d'Herblay napisał: | eddie napisał: | gdyby z Use Your Illusion I i II zrobić jedną płyte z max. 10 piosenkami to też była by to płyta dobra... |
Prosze panią, Edek znów udaje Bartosza |
I teraz mnie wkurwiłeś. Pokaż w którym poście Kapitan napisał coś w tym stylu do chuja? Mi wydawnictwa długie badz dwupłytowe nie przeszkadzają (np Biały Album bitli) ale w wypadku UYI jest tam masa świtnych kawałków z których mozna by zrobic jedna płyte dobra w chuj a tak wyszły dwie średnie (z kilkom dobrymi kawałkami)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aramis d'Herblay
Gość
|
Wysłany: Czw 18:07, 20 Styczeń 2011 Temat postu: |
|
eddie napisał: | I teraz mnie wkurwiłeś. Pokaż w którym poście Kapitan napisał coś w tym stylu do chuja? Mi wydawnictwa długie badz dwupłytowe nie przeszkadzają (np Biały Album bitli) ale w wypadku UYI jest tam masa świtnych kawałków z których mozna by zrobic jedna płyte dobra w chuj a tak wyszły dwie średnie (z kilkom dobrymi kawałkami) |
Nie bede szukał konkretnych postów ale z Bartoszem bytujemy na tych samych forach od 4387397419072344 lat i w związku autorytetem jaki mi to daje stwierdzam, że pisanie o UYI że jest za długie i że to materiał na najwyżej jedną płyte to nieodłączny człon jego mantry pod której zdajesz sie być wielkim wpływem (przejdź do artykułu: wpływ szkoły bartoszowkiej na edka z forum dla metali)
Ale zaraz!
eddie napisał: | I teraz mnie wkurwiłeś. Pokaż w którym poście Kapitan napisał coś w tym stylu do chuja? |
Jak Bartosz pisze do chuja to pisze na kartce papieru i wrzuca se ją w majtki wiec nie znajde
Ostatnio zmieniony przez Aramis d'Herblay dnia Czw 18:10, 20 Styczeń 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eddie
Wafel
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:56, 20 Styczeń 2011 Temat postu: |
|
Aramis d'Herblay napisał: | pisanie o UYI że jest za długie i że to materiał na najwyżej jedną płyte to nieodłączny człon jego mantry |
A wg Ciebie jest inaczej?
Aramis d'Herblay napisał: | pod której zdajesz sie być wielkim wpływem (przejdź do artykułu: wpływ szkoły bartoszowkiej na edka z forum dla metali) |
Kapitan jest dla mnie jakims tam autorytetem ale TYLKO w kwestiach rocka progresywnego, którego dopiero poznaje...
Aramis d'Herblay napisał: | Jak Bartosz pisze do chuja to pisze na kartce papieru i wrzuca se ją w majtki wiec nie znajde |
Takie ała, że nie pytaj....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:57, 20 Styczeń 2011 Temat postu: |
|
Z tego co pamietam to zwrocilem kiedys eddiemu uwage ze udaje Bartosza w temacie Pink Floyd, ale nie chce mi sie tam wlazic i grzebac w odchodach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eddie
Wafel
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:58, 20 Styczeń 2011 Temat postu: |
|
Jean Ivoire Gleaves napisał: | Z tego co pamietam to zwrocilem kiedys eddiemu uwage ze udaje Bartosza w temacie Pink Floyd, ale nie chce mi sie tam wlazic i grzebac w odchodach. |
Eddie napisał: | Kapitan jest dla mnie jakims tam autorytetem ale TYLKO w kwestiach rocka progresywnego, którego dopiero poznaje... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:01, 20 Styczeń 2011 Temat postu: |
|
Zobaczymy keidy bedziesz nosil dyktyy ciezkie z napisem W DRUGIEJ TURZE ODDAM GLOS NA KACZYNSKIEGOOOO!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
eddie
Wafel
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:02, 20 Styczeń 2011 Temat postu: |
|
Jean Ivoire Gleaves napisał: | Zobaczymy keidy bedziesz nosil dyktyy ciezkie z napisem W DRUGIEJ TURZE ODDAM GLOS NA KACZYNSKIEGOOOO!! |
Wiesz co jest zabawne? To, że zarówno w pierwszej jak i w drugiej turze wyborów głosowałem na Jerrego....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:04, 20 Styczeń 2011 Temat postu: |
|
eddie napisał: | Wiesz co jest zabawne? To, że zarówno w pierwszej jak i w drugiej turze wyborów głosowałem na Jerrego.... |
LOL, to rzeczywiscie zabawne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aramis d'Herblay
Gość
|
Wysłany: Czw 19:07, 20 Styczeń 2011 Temat postu: |
|
Cytat: | Kapitan jest dla mnie jakims tam autorytetem ale TYLKO w kwestiach rocka progresywnego, którego dopiero poznaje... |
czemu wstydzisz sie i wypierasz to zdjecie jego co wydrukowales sobie i nosisz w portfelu to świadectwo łukasza lecz trzeba mieć swoich idoli to normalnie nikt nie potempia cie lecz myśl też sam
pozdrawiam,
Mike
|
|
Powrót do góry |
|
|
eddie
Wafel
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:08, 20 Styczeń 2011 Temat postu: |
|
Jean Ivoire Gleaves napisał: | LOL, to rzeczywiscie zabawne. |
Ale z tego co pamietam Kapitan wyjebal se ten podpis po pierwszej turze czyli jestem troche usprawiedliwiony
Co do Floydów to było rzeczywiscie idiotyczne zagranie z mojej strony chcialem wyjsc na znawce a wyszedlem na idiote i zdaje sobie z tego sprawe
Dzisiaj zastanawiam sie jak Kapitan moze cenic Ummagumma (dla mnie cholernie nie równy album) wyzej od Atom Heart Mother, Meddle czy The Dark Side of the Moon?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rune of Torment
Brodacz
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Edo Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
thon022
Hipopotam
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
The Zax
Nosal
Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 1
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 09:11, 26 Kwiecień 2011 Temat postu: |
|
A więc tak.GnR to napewno legenda hard rocka i jeden z najbardziej znanych zespołów w historii. Appetite for Destruction było niewątpliwie ich najlepszą płytą. Dwie kolejne też niezłe. Ich ostatnia płyta jakoś mi nie podchodzi. Najlepsze ich kawałki to Welcome To The Jungle i Sweet Child O Mine. Brakuje mi troche Slasha,który jest chyba jednym z najbardziej charakterystycznych gitarzystów w historii.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aramis d'Herblay
Gość
|
Wysłany: Wto 11:19, 26 Kwiecień 2011 Temat postu: |
|
The Zax napisał: | Slasha,który jest chyba jednym z najbardziej charakterystycznych gitarzystów w historii. |
wraz z Janem Nepomucenem Bobrowiczem
|
|
Powrót do góry |
|
|
eddie
Wafel
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:33, 26 Kwiecień 2011 Temat postu: |
|
The Zax napisał: | A więc tak.GnR to napewno legenda hard rocka |
NA PEWNO
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:16, 26 Kwiecień 2011 Temat postu: |
|
Czepiacie się człowieka. Dobrze napisał. To o tym Slashu też jest prawdziwe. Może i nie miał on nigdy wiele ciekawego do zaprezentowania ale styl ma w miarę charakterystyczny. Jak na tego typu muzykę gość jest zupełnie okej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aramis d'Herblay
Gość
|
Wysłany: Wto 15:04, 26 Kwiecień 2011 Temat postu: |
|
Kapitan Wołowe Serce napisał: | Czepiacie się człowieka. |
A CZEGO MAMY SIĘ CZEPIAĆ
KROKODYLA? XDDDDD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lotus
Nosal
Dołączył: 13 Maj 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Legionowo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 09:06, 14 Maj 2011 Temat postu: |
|
Dokładnie Slash jest z nich wszystkich najlepszy moim zdaniem płytą wartą uwagi jest "Apettite for Destruction" i kilka utworów z różnych płyt. Jak dla mnie dzisiejsi Gunsi poszli typowo w komerchę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 09:28, 14 Maj 2011 Temat postu: |
|
Lotus napisał: | Jak dla mnie dzisiejsi Gunsi poszli typowo w komerchę. |
Natomiast wcześniejsi Gansi byli podziemnymi bojownikami z przemysłem rozrywkowym, żyli w boru i polowali na tury.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|