Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hardfan75
Dżonson
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 01:51, 21 Październik 2008 Temat postu: Lillian Axe |
|
---
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hardfan75 dnia Wto 23:56, 26 Styczeń 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Rune of Torment
Brodacz
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Edo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 07:29, 21 Październik 2008 Temat postu: |
|
Nazwa nie jest mi obca, ale żadnego albumu nie znam. Właśnie prędzej z filmików na youtube - przyjemne granie, ładne ballady mają
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hardfan75
Dżonson
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:06, 21 Październik 2008 Temat postu: |
|
---
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hardfan75 dnia Wto 23:57, 26 Styczeń 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
dude_
Nosal
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:31, 27 Luty 2009 Temat postu: |
|
Moja faworytka to zdecydowanie Love & War, pewnie dlatego, że zasłuchiwałem się w niej zaraz gdy wyszła i długo, długo ta płyta była jedyną z dorobku LA, którą miałem. Ale ogólnie cała dyskografia do mnie trafia - świetna kapela.
Na marginesie - trochę się załamałem kiedyś, gdy zobaczyłem taki zorganizowany na szybko unplugged z jakichś targów muzycznych. Fałsz na fałszu - i wokal i gitarry. Zdziwiłem się nieco, bo tam przecież porządni grajkowie, ale po pierwsze - kto nie fałszuje?, a po drugie - wielce prawdopodobne, że chłopaki byli narąbani
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hardfan75
Dżonson
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:47, 27 Luty 2009 Temat postu: |
|
---
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hardfan75 dnia Wto 23:57, 26 Styczeń 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
dude_
Nosal
Dołączył: 18 Sty 2009
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:37, 27 Luty 2009 Temat postu: |
|
Hardfan75 napisał: | dude_ napisał: | Moja faworytka to zdecydowanie Love & War, pewnie dlatego, że zasłuchiwałem się w niej zaraz gdy wyszła i długo, długo ta płyta była jedyną z dorobku LA, którą miałem. Ale ogólnie cała dyskografia do mnie trafia - świetna kapela.
Na marginesie - trochę się załamałem kiedyś, gdy zobaczyłem taki zorganizowany na szybko unplugged z jakichś targów muzycznych. Fałsz na fałszu - i wokal i gitarry. Zdziwiłem się nieco, bo tam przecież porządni grajkowie, ale po pierwsze - kto nie fałszuje?, a po drugie - wielce prawdopodobne, że chłopaki byli narąbani |
Najprawdopodobniej. Nie wierzę, zeby muzycy tworzący tak dobre kompozycje i tak dobrzy technicznie (gitarzysta!) fałszowali na codzień. |
Żywię taką nadzieję Inna sprawa, że słuchając bootlegów niektórych kapel naprawdę można się załamać, Chris Cornell, Megadeth, Warrant -wykonawczo momentami tak słabo, że aż nie do wiary. Wiadomo, że to tylko ludzie, każdy ma lepszy lub gorszy dzień, ale od jakiegoś czasu zacząłem olewać bootlegi. To nie są oficjalne wydawnictwa, a gdy kapela chce wydać oficjalną płytę live, to po pierwsze podchodzi do danego koncertu (lub koncertów) wyjątkowo poważnie, a po drugie od czego są poprawki w studio? A słuchając bootlegów można sobie popsuć legendę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|