Nightwisz

Carpetcrawler

*Lubię przy ludziach dotykać swojego Wacława*

John Cipolina

kobaian

Niestety kiepsko tu brzmi perkusja. Dziś bym inaczej to rozwiązał. Ale pozostałe instrumentarium chyba nieźle mi wyszło. Smile

Przydałoby się jeszcze wyjaśnić, jak to jest, że pani Tarja jest jedną z nielicznych wokalistek w muzyce rockowej/metalowej śpiewających koloraturowym sopranem (i to obiektywnie rzecz biorąc o niemałych możliwościach), a ledwie się usunie jej wycie, to od razu muzyka staje się znośniejsza.

Cizar

Te, fajne techno/dance, propsy!

Filas

Niepokonany Herakles

Dobre to, teraz proponuje Metallice.

zuy_pan

Co robią dziki na zamku?

Penetrują lochy

buahahahahahahahahaha

megadziobak

o kuraw bo lochy to takie podziemia w zamku a inaczej to samice dzika xD xD

che

A propos dzików- czym się różni kobieta od dzika?

Niczym. Jedno i drugie ryjem żołędzia szuka.

zuy_pan

A propos,
Co robisz gdy kobieta się krztusi?

Trochę wyciągam.

Kapitan Wołowe Serce · Wysłany: Pią 14:57, 28 Marzec 2014 Temat postu:

Próbowałem ostatnio, z ciekawości, ale też z przekory posłuchać z pozytywnym nastawieniem któregoś z ich starszych albumów (Oceanborn). I choć popem bym tego nie nazwał, choć słyszałem, że zespół wcale nie grał aż tak strasznie prosto i choć w jakimś sensie faktycznie próbował łączyć melodyjny metal z operą to i tak nie jestem w stanie tego słuchać. Nie wiem czy wytrzymałem 3 minuty.

Przyznam, że chyba jeszcze bardziej nie jestem w stanie zrozumieć jak komuś może się coś takiego podobać. Mam zwłaszcza na myśli te wszystkie dziewczęta ze szkół muzycznych, które się w tym zasłuchują. Nie wiem, może mam mylne wyobrażenia, ale zawsze wydawało mi się, że jak ktoś ma tak znaczny kontakt z muzyką, zna na wyrywki teorię, a w dodatku jest również praktykiem, będzie interesował go Bach, nie power metal z operowym, czy quasi operowym wokalem.

Może to jest po prostu tak, że jeżeli ktoś cały czas obcuje z kulturą wysoką musi odpoczywać przy wytworach bardzo niskich lotów Wink

Niepokonany Herakles · Wysłany: Pią 15:03, 28 Marzec 2014 Temat postu:

Zaszedles w rejony, gdzie nikt przy zdrowych zmyslach nie chodzi w nocy, ani nawet za dnia.

Kapitan Wołowe Serce · Wysłany: Pią 15:06, 28 Marzec 2014 Temat postu:

No bo to interesujące. Rozumiem, że dzieciakom z liceum może się taka muzyka podobać, bo sam jako nastolatek słuchałem różnych rzeczy, a moi koledzy... jeszcze bardziej różnych. Ale jak to jest możliwe, że ludzie obyci z muzyką słuchają czegoś takiego? Traktują to tak, jak ja traktuję pop? A może uważają, że to rock/metalowy Parnas?

Niepokonany Herakles · Wysłany: Pią 15:13, 28 Marzec 2014 Temat postu:

Bo im cala ta wiedza i 'obycie' zostala wbita kijem do dupy. Sami nigdy by sie tym zapewne nie zainteresowali i ten brak wlasnej nie przymuszonej woli rozwoju wlasnie tutaj ma swe najwieksze odzwierciedlenie.

lomyrin · Wysłany: Pią 15:32, 28 Marzec 2014 Temat postu:

Carpetcrawler · Wysłany: Pią 15:56, 28 Marzec 2014 Temat postu:

lomyrin · Wysłany: Pią 16:03, 28 Marzec 2014 Temat postu:

Zwalam to na Lublin.

Zwykle to jest tak, że nawet jak słodkie dziewczęta nie kminią nic z muzy to przynajmniej udają, że słuchają czegoś spox. *Lubię przy ludziach dotykać swojego Wacława* już wyszedł z mody.

Johanan · Wysłany: Pią 18:10, 28 Marzec 2014 Temat postu:

lomyrin · Wysłany: Pią 18:17, 28 Marzec 2014 Temat postu:

Dobrze, dobrze Jaśku. Jeszcze lekcja pokory, zdany egzamin gimnazjalny i będziemy gadać.