Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Rhapsody of Fire (Rhapsody)

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Katastrofa budowlana
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Twisted Nerve
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 1374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:30, 07 Marzec 2013 Temat postu:

zuy_pan napisał:
Przecież to normalne że diabły gadają, to żadne fantasy, nigdy nie rozmawiałaś z diabłem?


Nie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:35, 07 Marzec 2013 Temat postu:

Jean Ivoire Gleaves napisał:
Kapitan Wołowe Serce napisał:
Chociaż dzisiaj pewnie takie książki już są...


No wlasnie niedawno ktos mi polecil serial Gra o Tron, wiec nie majac lepszego zajecia obejrzalem.
I tam w jednym odcinku facet ogolil klate facetowi, po czym ukleknal i wzial mu do dzioba.

Granice zostaly przekroczone.


To jest adaptacja niedokończonej jeszcze sagi fantasy autorstwa GRR Martina. Dość kiepskiej zresztą. To taka Moda na Sukces, w które Ricz i Bruk są książętami i żyją w krainie smoków i dawnej magii. A poza tym jest wszystko to samo - wuj kuzyna ciotecznego siostry swojej pasierbicy knuje intrygi przeciwko bratowej własnego szwagra. Kiedyś zmożony chorobą (i ciekawością tej wszechobecnej nowinki) przeczytałem pobieżnie kilka tomów po czym uświadomiłem sobie, że przez 600 stron fabuła poszła do przodu niewiele więcej, niż u Tolkiena przez jeden rozdział.

Zwykły tasiemiec, nic więcej. Chociaż kilka wątków jest tam świetnych - mur odgradzający ludzkość przed armią lodowych władców zombie. Byłby z tego naprawdę niezły horror. Ale nie jest. Niestety.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Czw 15:36, 07 Marzec 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rune of Torment
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Edo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:37, 07 Marzec 2013 Temat postu:

lomyrin napisał:
Opowieści z Narnii i Władca Pierścieni to dokładnie ta sama półka jeśli chodzi o głębsze znaczenie i trywializm. Obaj autorzy intensywnie czerpali i powielali motywy z Biblii (często te same).


Przecież to to samo literackie bractwo było. I obaj się inspirowali tym samym kolesiem z tego samego bractwa - Charlesem Williamsem, który pisał religijne horrory fantasy jak oni jeszcze raczkowali literacko. I to dobre horrory fantasy, znaczy smoków nie było ale sukkuby i nieumarli na wieki potępieni przez swoją dumę wyjący niczym wiatr przeciskający się przez leje wysokich gór już tak. I dezintegracja umysłu pod wpływem obsesji ukazana jako schodzenie po sznurze poprzez rzężącą otchłań.

Jak kiedyś wyda się moje tłumaczenie, to nawet będzie go można po 80 latach przeczytać po polsku. Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:38, 07 Marzec 2013 Temat postu:

Rune of Torment napisał:

Jak kiedyś wyda się moje tłumaczenie, to nawet będzie go można po 80 latach przeczytać po polsku. Laughing


Czekamy zatem : )


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
megadziobak
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 09 Cze 2012
Posty: 1492
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 27 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: tak
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:40, 07 Marzec 2013 Temat postu:

Opowieści z Narnii Lewis zaczął pisać jako bajkę dla dzieci z odniesieniami do religii chrześcijańskiej ale potem coraz bardziej skupiał się na tym biblijnym znaczeniu. Dwie najpóźniej napisane części (Siostrzeniec Czarodzieja i Ostatnia Bitwa) to już w ogóle nie są powieści przygodowe, odnoszą się do stworzenia świata i jego końca. Mądre są to książki i wyżej stoją według mnie od Tolkiena.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:41, 07 Marzec 2013 Temat postu:

Kapitan Wołowe Serce napisał:
wuj kuzyna ciotecznego siostry swojej pasierbicy knuje intrygi przeciwko bratowej własnego szwagra.


W sumie racja, ale nie czytalem tego, tylko obejrzalem serial i powiem Ci, ze wcale sie nie nudzilem, pewnie dlatego, ze jako ekranizacja pomija moze polowe wlasnie takich watkow.

Swoja droga, to jak w lutym jechalem pociagiem z Krakowa do siebie (jak zwykle z 5 czy 6 dziewczynami w przedziale), to jedna wyciagnela ksiazke zatytulowana NAWALNICA MIECZY: KREW I ZLOTO i jak przeczytalem ten tytul, to trudno mi bylo nie rozesmiac sie na glos.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuy_pan
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:49, 07 Marzec 2013 Temat postu:

Twisted Nerve napisał:
zuy_pan napisał:
Przecież to normalne że diabły gadają, to żadne fantasy, nigdy nie rozmawiałaś z diabłem?


Nie.


To żałuj.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rune of Torment
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Edo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 15:55, 07 Marzec 2013 Temat postu:

Jean Ivoire Gleaves napisał:
Kapitan Wołowe Serce napisał:
wuj kuzyna ciotecznego siostry swojej pasierbicy knuje intrygi przeciwko bratowej własnego szwagra.


W sumie racja, ale nie czytalem tego, tylko obejrzalem serial i powiem Ci, ze wcale sie nie nudzilem, pewnie dlatego, ze jako ekranizacja pomija moze polowe wlasnie takich watkow.

Swoja droga, to jak w lutym jechalem pociagiem z Krakowa do siebie (jak zwykle z 5 czy 6 dziewczynami w przedziale), to jedna wyciagnela ksiazke zatytulowana NAWALNICA MIECZY: KREW I ZLOTO i jak przeczytalem ten tytul, to trudno mi bylo nie rozesmiac sie na glos.


Było takie wykurwiste zaklęcie w Planescape: Torment, nawałnica ostrzy. Zawsze używałem. Krew się lała jak złoto.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Administrator



Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:01, 07 Marzec 2013 Temat postu:

megadziobak napisał:
(Siostrzeniec Czarodzieja i Ostatnia Bitwa) to już w ogóle nie są powieści przygodowe, odnoszą się do stworzenia świata i jego końca.


No właśnie. To niby nadal jest literatura dla młodzieży, ale już nieco starszej, w dodatku bardzo to wszystko Biblijne, bardzo niedookreślone. I z pewnością bardziej wartościowe niż Władca Pierścieni. Zresztą najwybitniejszym dziełem Tolkiena jest przecież Silmarillion, który może jakichś wysublimowanych treści ze sobą nie niesie, ale jest to bardzo dobrze wymyślona mitologia.

Jean Ivoire Gleaves napisał:
Kapitan Wołowe Serce napisał:
wuj kuzyna ciotecznego siostry swojej pasierbicy knuje intrygi przeciwko bratowej własnego szwagra.


W sumie racja, ale nie czytalem tego, tylko obejrzalem serial i powiem Ci, ze wcale sie nie nudzilem, pewnie dlatego, ze jako ekranizacja pomija moze polowe wlasnie takich watkow.


Saga składa się w 90% z tego typu wątków. A na serialu się nie nudziłeś, bo Cię wciągnął. Tak działają tasiemce - szybko wciągają, a potem nic się w nich nie dzieje, dlatego nie łatwo jest się on nich uwolnić.

Największe niebezpieczeństwo, jakie kryje w sobie Gra o Tron polega na tym, że chociaż serial Niewolnica Izaura wciągnąłby każdego, to przecież nie każdy dałby się w to wpuścić. Gdyby ktoś Ci powiedział "Stary, ściągnij sobie serial Maria i Jao Fernando, taka impreza!" na pewno byś tego nie zrobił. A tutaj pomyślałeś "kurde, serial fantasy, Sapkowski, Tolkien, te sprawy, może być fajowo", obejrzałeś pierwszy odcinek, który Cię zaciekawił, a potem się wciągnąłeś i obejrzałeś kolejnych dwadzieścia. Zmarnowałeś swój czas na coś, co okazało się śmieciem, tylko, że zakamuflowanym.

To jest ta sama zasada co Sabaton. Dzieciaki myślą sobie "wow, zespół metalowy, śpiewa o historii, zostanę ich fanem" i słuchają gówna na poziomie discopolowym, które udaje przed nimi nie wiadomo co. Ta sama kiła.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Czw 16:03, 07 Marzec 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
zuy_pan
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:11, 07 Marzec 2013 Temat postu:

Dlatego nie oglądam seriali aż nie poleci mi ich ktoś naprawdę wiarygodny, teraz zacząłem Zakazane Imperium, spoko rzecz, ale Scorsese produkuje to nie mogła być chujnia w sumie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 16:13, 07 Marzec 2013 Temat postu:

Kapitan Wołowe Serce napisał:
A tutaj pomyślałeś "kurde, serial fantasy, Sapkowski, Tolkien, te sprawy, może być fajowo"


W sumie to za wiele o tym nie myslalem, zwlaszcza ze fantasy wcale mnie nie pociaga mocno, ktos mi powiedzial, ze 'nawet spoko', to sprawdzilem. Dla mnie wcale nie jest takie zle, zwlaszcza ze serial jest zrealizowany na chyba calkiem niezlym poziomie (nie tak jak nasz Wiedzmin) i mimo wszystko troche sie tam dzieje. Podoba mi sie na przyklad, ze przez 2 serie zginelo tam juz tylu kolesi, ktorzy wygladali na takich, co do samego konca dociagna, ze nie jest to az tak calkiem przewidywalne. Poza tym, jest tam paru interesujacych bohaterow, jak chocby ten koles z poparzona morda, czy najemnik karla.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kobaian
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 17:29, 07 Marzec 2013 Temat postu:

Pisząc o fantasy nie miałem bynajmniej na myśli bajek dla dzieci młodszych lub starszych. Baśnie, mitologie oraz opowieści napisane w formie baśniowej cenię i nie uważam czytania takich rzeczy za hańbiące dla nikogo.
Nie miałem również na myśli sci-fi, bo w tym gatunku zawsze panowały inne zasady. Przede wszystkim sci-fi dorobiło się autorów, których dzieła można spokojnie postawić obok klasyków światowej literatury, choćby naszego wybitnego rodaka - Stanisława Lema (właśnie jestem w trakcie czytania "Głosu Pana").
Mówię o tej niezrozumiałej dla mnie konwencji pisania książek niby to dla dorosłych, w których główną rolę odgrywają smoki, elfy i krasnoludy. Układania historii w jakieś bzdurne tasiemce, sagi itp oraz pakowania ich w koszmarne okładki z kiczowatymi rysunkami i złotymi literami.

A odnośnie seriali, jak na razie uznaję Miasteczko Twin Peaks za jedyny znany mi serial warty ściągnięcia z sieci. Serial nie bez wad, ale można na nie przymknąć oko. (Oczywiście nie mówię tu o krótkich filmach odcinkowych, albo o rzeczach takich jak "Dekalog" Kieślowskiego.) Poza tym serial to strata czasu ex definitione.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kobaian dnia Czw 17:31, 07 Marzec 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rune of Torment
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Edo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 18:02, 07 Marzec 2013 Temat postu:

kobaian napisał:

Mówię o tej niezrozumiałej dla mnie konwencji pisania książek niby to dla dorosłych, w których główną rolę odgrywają smoki, elfy i krasnoludy. Układania historii w jakieś bzdurne tasiemce, sagi itp oraz pakowania ich w koszmarne okładki z kiczowatymi rysunkami i złotymi literami.


Ja swojego czasu lubiłem Świat Dysku Pratchetta. Tasiemiec o krasnoludach i elfach ze złotymi literami jak się patrzy. No ale to w sumie pastisz więc też innymi zasadami się rządzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
niszczuk
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 20:28, 07 Marzec 2013 Temat postu:

Jean Ivoire Gleaves napisał:
Dla mnie wcale nie jest takie zle, zwlaszcza ze serial jest zrealizowany na chyba calkiem niezlym poziomie (nie tak jak nasz Wiedzmin) i mimo wszystko troche sie tam dzieje. Podoba mi sie na przyklad, ze przez 2 serie zginelo tam juz tylu kolesi, ktorzy wygladali na takich, co do samego konca dociagna, ze nie jest to az tak calkiem przewidywalne.
Choćby dlatego warto zapoznać się przynajmniej z serialem. Intrygi wcale nie polegają tylko na tym, że X przespał się z Y, która jest siotrą Z, a ten z kolei sypia z O. Wiadomo, że wątki homoseksualne, kazirodcze i ogólnie tabu to w jakiejś części tylko zachęta, bo "ej, poczytajmy, tam sie ruchajo dużo", ale przy okazji Martin zwraca uwagę, że fantasy to nie tylko białe Dobro, czarne Zło i głaskanie po głowie. Tam się dzieje o wiele więcej ciekawych rzeczy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
stary znajomy
Wafel
Wafel



Dołączył: 06 Cze 2013
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Neostrada
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 18:35, 19 Czerwiec 2013 Temat postu:

W czasach, gdy próbowałem być fanem metalu, usiłowałem też słuchać Rhapsody, bo spodobały mi się ich dwa kawałki. Były to Emerald sword oraz Guardians. Ten drugi, to cover innej legendy power metalu, czyli Helloween Wink Dzisiaj są to jedyne kawałki Rhapsody, które w ogóle pamiętam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rune of Torment
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Edo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:00, 19 Czerwiec 2013 Temat postu:

Noo jak usłyszałem w pierwszej gimnazjum cover Guardians to mnie zbierali. Nie będę udawał, że tych lat nie było.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Katastrofa budowlana Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin