Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Ostatnio poznane dzieła (i wykonania)

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Muzyka klasyczna
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
abcd
Nosal
Nosal



Dołączył: 08 Cze 2012
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:00, 20 Grudzień 2016 Temat postu:

https://www.youtube.com/watch?v=8lOPAy8wq04

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gery
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 17 Paź 2011
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 18:05, 20 Grudzień 2016 Temat postu:

Giacomo Puccini - Madama Butterfly - Herbert von Karajan/Luciano Pavarotti

Cudowna opera, szczerze polecam kazdemu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MadziaHuzarZKosmetologii
Wafel
Wafel



Dołączył: 30 Lis 2016
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:14, 20 Grudzień 2016 Temat postu:

gery napisał:
Giacomo Puccini - Madama Butterfly - Herbert von Karajan/Luciano Pavarotti

Cudowna opera, szczerze polecam kazdemu


Ja każdemu oprócz kombajana xD xD xD

Obadaj inne nagrania. Pavarotti jest tu poniżej swego najlepszego poziomu, w czym nawet Karajan.się zorientował, zastępując go w filmowej wersji Pani Motylek Spokojną Niedzielą. Poza tym nie ufaj znanym dyrygentom symfonicznym wybierając tego typu repertuar. W ogóle warto przebrnąć przez chociaż 4-5 innych nagrań bo dyskografia MB jest bardzo bąba:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Tylko trzy przykłady z KOMPLETNYCH nagrań, jakie są dostępne.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MadziaHuzarZKosmetologii dnia Wto 19:18, 20 Grudzień 2016, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MadziaHuzarZKosmetologii
Wafel
Wafel



Dołączył: 30 Lis 2016
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:33, 20 Grudzień 2016 Temat postu:

[quote="MadziaHuzarZkosmetologii"]
gery napisał:
Giacomo Puccini - Madama Butterfly - Herbert von Karajan/Luciano Pavarotti

Cudowna opera, szczerze polecam kazdemu


Ja każdemu oprócz kombajana xD xD xD

Obadaj inne nagrania. Pavarotti jest tu poniżej swego najlepszego poziomu, w czym nawet Karajan.się zorientował, zastępując go w filmowej wersji Pani Motylek Spokojną Niedzielą. Poza tym nie ufaj znanym dyrygentom symfonicznym wybierając tego typu repertuar. W ogóle warto przebrnąć przez chociaż 4-5 innych nagrań bo dyskografia MB jest bardzo bąba:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Tylko trzy przykłady z KOMPLETNYCH nagrań, jakie są dostępne. Mojego ulubionego niestety na YT nie ma.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MadziaHuzarZKosmetologii dnia Wto 19:34, 20 Grudzień 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 00:43, 21 Grudzień 2016 Temat postu:

Spoko zrządzenie losu, ostatnio też sporo słucham Pucciniego. Panią Motylową słuchałem ze dwa dni temu na CD w tym wykonaniu:



Jak dla mnie jest znakomite, ale chętnie sięgnę po inne, jeśli są lepsze.

I ogólnie to kocham Jakuba Pucciniego. Dla takiej muzy warto żyć.

Wkrótce zamierzam wziąć się za Il Trittico, bo słyszałem, że tam też jest jest dobrze, a Suor Angelica (środkowa część Tryptyku) to jakieś religijne sprawy z siostrą zakonną w roli głównej. Szczegóły poznam wkrótce, jak będę miał czas i święty spokój.

A kombajan to akurat chyba lubił Pucciniego, a przynajmniej nie wygadywał o nim głupot. Jednak faktycznie, to nie jest muza dla Bartosza Pederasty i jego podopiecznych. Arrow


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Niepokonany Herakles dnia Śro 00:49, 21 Grudzień 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MadziaHuzarZKosmetologii
Wafel
Wafel



Dołączył: 30 Lis 2016
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 01:23, 21 Grudzień 2016 Temat postu:

To też jest wypas - Carreras już po chorobie ale wciąż dający radę rzygać potokami miodu z gardzieli, a Freni zawsze ma plus 1000 w roli skrzywdzonego biedactwa, jeśli kojarzy się jej prezencję sceniczną, BIEDNA MYSZKA

Trittico spoko jest, ale Siostra Angelica właściwie nie opływa w religijną tematykę, raczej ma tylko religijne tło.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MadziaHuzarZKosmetologii dnia Śro 01:24, 21 Grudzień 2016, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:53, 22 Grudzień 2016 Temat postu:

Porozmawiajmy o nagraniach Turandot.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gery
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 17 Paź 2011
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 23:09, 22 Grudzień 2016 Temat postu:

Jezeli chodzi o Karajana to mam do niego uraz w przypadku jego wykonan dziel sakralnych, np. Requiem czy Msza C minor Mozarta brzmia duzo lepiej w wykonaniu autentystow, niz Herberta. W przypadku symfonii, czy oper jak na razie mnie nie zawiodl.

Wybierajac te nagranie Madama Butterfly zasugerowalem sie ksiazka 1001 albumow muzyki klasycznej.
"Parta Cho-Cho-San stawia przed spiewaczka olbrzymie wymagania. Mirella Freni jest wspaniala, bez najmniejszego wysilku przemienia sie z prostej mlodej dziewczyny w dojrzala kobiete. Pavarotti, tu w szczytowej dyspozycji glosowej, to znakomity Pinkerton. Christa Ludwig nie ma sobie rownych jako Suzuki, ale ta interpretacja Karajana stawie cale nagranie ponad wszystkimi wczesniejszymi. Jest pelna czulosci, ale nie sentymentalna, dramatyczna, lecz nie manieryczna.

Polecane sa rowniez nagrania Gianandrea Gavazzeniego, Alberto Erede i Yves Abel

Cytat:
Porozmawiajmy o nagraniach Turandot.


W ksiazce polecane jest wykonanie Fransesco Molinari-Pradelli z Birgit Nilsson, Zubina Mehty z Pavarottim, Tullio Serafina z Maria Callas


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MadziaHuzarZKosmetologii
Wafel
Wafel



Dołączył: 30 Lis 2016
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 23:50, 22 Grudzień 2016 Temat postu:

Cytat:
Porozmawiajmy o nagraniach Turandot.


Nom.

Moje ulubione pojawiło się już wyżej, tam gdzie Gery cytuje ze ślepą wiarą swoją nową muzyczną Biblię. Fransesco Molinari-Pradelli z Birgit Nilsson i Franco Corellim - fenomenalną parą. Nagranie Zubina Mehty bardzo mi się swego czasu podobało, ale Joan Sutherland jako Turandot nie daje "przykładnego" wykonania tej roli (jest trochę jak Pudzian w MMA), więc polecam tę wersje tylko jako którąś z kolei, nie pierwszą. A jeżeli naprawdę podobali ci cię Freni i Carreras w Butterfly, to koniecznie musisz posłuchać nagrania Alain Lombard'a, gdzie pojawiają się oboje (Freni jako drugoplanowa Liu, Turandot śpiewa Montserrat Caballé).

Cytat:
W przypadku symfonii, czy oper jak na razie mnie nie zawiodl


Fascynujący sekret jest taki, że o ile od samego początku swojej przygody z muzyką klasyczną łatwo jest się pracą dyrygenta i orkiestry zachwycić i jej przyklasnąć, to dać się im zawieść jest trudnym zadaniem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MadziaHuzarZKosmetologii dnia Czw 23:52, 22 Grudzień 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 13:54, 23 Grudzień 2016 Temat postu:

MadziaHuzarZkosmetologii napisał:
Moje ulubione pojawiło się już wyżej, tam gdzie Gery cytuje ze ślepą wiarą swoją nową muzyczną Biblię. Fransesco Molinari-Pradelli z Birgit Nilsson i Franco Corellim - fenomenalną parą.


Z pewnością będę tego wkrótce słuchał.

Ale co to za Biblia? Czytau to kiedy?

Wczoraj skończyłem puccinowski Tryptyk (Gardelli, Tebaldi, del Monaco) i to ugruntowało moją miłość do Pucciniego, choć Gianni Schicchi podobał mi się jakby mniej niż Il Tabarro i Suor Angelica. Tak czy owak było warto, choć z dzieł Pucciniego wciąż niepokonana pozostaje dla mnie Tosca.

Tymczasem dzisiaj astrologowie ogłaszają dzień Don Janusza - populacja Giuliniego, Wachtera i Sutherland potraja się.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MadziaHuzarZKosmetologii
Wafel
Wafel



Dołączył: 30 Lis 2016
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:39, 23 Grudzień 2016 Temat postu:

Cytat:
Ale co to za Biblia? Czytau to kiedy?


Sprawdziłam datę publikacji - 2007 rok. A więc sporo wspaniałych nagrań, których autor w momencie pisania nie mógł znać, bo jeszcze nie powstały. Poza tym sama idea kierowania się taką książką wydaje mi się głupawa. Lepiej rozmawiać z ludźmi i rozumować samemu.

Gianni Schicchi może się lepiej spodobać, gdy się go obejrzy albo dobrze ogarnie libretto.

Cytat:
Tymczasem dzisiaj astrologowie ogłaszają dzień Don Janusza - populacja Giuliniego, Wachtera i Sutherland potraja się.


<3

niesłychana obsada, nawet durny Masetto jest śpiewany przez wielką gwiazdę (choć późniejszą i nieco innego repertuaru).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gery
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 17 Paź 2011
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 18:06, 23 Grudzień 2016 Temat postu:

Cytat:
Sprawdziłam datę publikacji - 2007 rok. A więc sporo wspaniałych nagrań, których autor w momencie pisania nie mógł znać, bo jeszcze nie powstały. Poza tym sama idea kierowania się taką książką wydaje mi się głupawa. Lepiej rozmawiać z ludźmi i rozumować samemu.


Ja jedynie przytoczylem cytat i polecane w niej dziela. Nie traktuje jej smierteltnie powaznie. Kilka wykonan przytoczonych w tej ksiazce mi nie podpasowalo. Poza tym forum nie znam nikogo, kto by mial jakiekolwiek pojecie o muzyce klasycznej. Nie czuje rowniez jakiejs ogromnej presji, zeby odrazu znalezc to wlasciwe nagranie. Daje sobie czas na to wszystko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MadziaHuzarZKosmetologii
Wafel
Wafel



Dołączył: 30 Lis 2016
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:03, 23 Grudzień 2016 Temat postu:

gery napisał:
Poza tym forum nie znam nikogo, kto by mial jakiekolwiek pojecie o muzyce klasycznej


To pójdź do filharmonii/opery i zagadaj do jakiejś miłej dziewczyny, która przyszła sama!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gery
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 17 Paź 2011
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:19, 23 Grudzień 2016 Temat postu:

Cytat:
To pójdź do filharmonii/opery i zagadaj do jakiejś miłej dziewczyny, która przyszła sama!!!


Dzieki za rade, tylko nie wiem co na to moja dziewczyna


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MadziaHuzarZKosmetologii
Wafel
Wafel



Dołączył: 30 Lis 2016
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 20:27, 23 Grudzień 2016 Temat postu:

Kogo ona obchodzi, będziesz już przecież miał lepszą i będziecie razem obmacywać się na widowni przy muzyce Czajkowskiego, ku zgorszeniu filharmonijnych dziadów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
gery
Dżonson
Dżonson



Dołączył: 17 Paź 2011
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pią 20:35, 23 Grudzień 2016 Temat postu:

Cytat:
Kogo ona obchodzi, będziesz już przecież miał lepszą i będziecie razem obmacywać się na widowni przy muzyce Czajkowskiego, ku zgorszeniu filharmonijnych dziadów.


W sumie to jestem z niej zadowolony, jak kiedys mi sie zmieni to moze wyproubuje


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 13:07, 24 Grudzień 2016 Temat postu:

Nie mogę znaleźć Wesela Figara w wykonaniu Ericha Kleibera. Podobno jest to obowiązkowa pozycja.

Za co można chwycić w zamian?

Rene Jacobs, którego wersji słuchałem, choć podaje się za autentystę podobno masakruje Wesele swoją ingerencją i graniem rzeczy, których nawet nie ma w partyturze. No i jego śpiewacy są raczej przeciętni. Mi się podobało, lecz wiem, że mozartowscy puryści chcą go zabić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MadziaHuzarZKosmetologii
Wafel
Wafel



Dołączył: 30 Lis 2016
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 14:15, 24 Grudzień 2016 Temat postu:

Niepokonany Herakles napisał:
No i jego śpiewacy są raczej przeciętni


CO ;_;

nie są. A już na pewno nie Simon Keenlyside (wspaniały hrabia) i Veronique Gens, poza tym wreszcie mamy Zuzannę nie będąca subretką, tylko pełnokrwistym, kobiecym sopranem. Wesele Jacobsa cudowne jest.

No ale do rzeczy, jeśli chodzi o alternatywy. Zachęcam do oglądania. Doskonały spektakl znajdziesz na DVD z festiwalu Glyndebourne - Gerald Finley, Alison Hagley, Andreas Schmidt, Renée Fleming, Marie-Ange Todorovitch, pałeczkuje Bernard Haitink. Przez pierwsze 10 sekund nagrania możemy zobaczyć owce biegające i beczące w miejscu, gdzie odbywa się festiwal, także zachęcam podwójnie.

A jeżeli koniecznie chcesz ograniczyć się do słuchania, to Sir Neville Marriner wypuścił bardzo sympatyczne Wesele. Figarem jest Jose van Dam, hrabią - Ruggero Raimondi. Ktoś, kto zakręcił się już przy Don Januszu, wie z pewnością, gdzie ci panowie się już wcześniej spotkali i czego można się spodziewać.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MadziaHuzarZKosmetologii dnia Sob 14:17, 24 Grudzień 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 15:32, 24 Grudzień 2016 Temat postu:

MadziaHuzarZkosmetologii napisał:
nie są. A już na pewno nie Simon Keenlyside (wspaniały hrabia) i Veronique Gens, poza tym wreszcie mamy Zuzannę nie będąca subretką, tylko pełnokrwistym, kobiecym sopranem. Wesele Jacobsa cudowne jest.


No ok. Nie wiem, bo nie mam porównania. Jak pisałem wyżej - mnie się bardzo podobało, wątpliwości nabrałem czytając krytyczne opinie tu i tam. Właśnie dlatego szukam dalej. Te same ludzie piszą, że Erich Kleiber mega na 100% więc chciałem obadać. Znalazłem go na Solsiku, ale przez 8 lat ściągnęły mi się jeno okładki. EDIT: udało się, spływa już do mego dzbana.

Cytat:
Przez pierwsze 10 sekund nagrania możemy zobaczyć owce biegające i beczące w miejscu, gdzie odbywa się festiwal, także zachęcam podwójnie.


Ox, to mnie przekonało. Postaram się to znaleźć.

Cytat:
A jeżeli koniecznie chcesz ograniczyć się do słuchania, to Sir Neville Marriner wypuścił bardzo sympatyczne Wesele.


Nie chcę, ale często muszę. Sera Marrinera bardzo lubię za działalność na innych polach i mam od chuja jego nagrań, więc obczaję na pewno.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Niepokonany Herakles dnia Sob 15:40, 24 Grudzień 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MadziaHuzarZKosmetologii
Wafel
Wafel



Dołączył: 30 Lis 2016
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 15:53, 24 Grudzień 2016 Temat postu:

W internecie pisuje o operze dużo snobów, którzy polecają tylko stare nagrania i jeżdżą po każdym śpiewaku, którego można zobaczyć na innych, niż czarno-białych fotografiach. Wesele Kleibera ma bardzo mocne strony (Szfarckopf..........), ale dźwięk nagrania skrzypi epoką w której zostało dokonane. Poza tym Cesare Siepi, wielki bas, brzmi, mimo całej swojej klasy, zbyt poważnie i stentorsko w roli przewrotnego lokaja. MOIM ZDANIEM.

Cytat:

Ox, to mnie przekonało. Postaram się to znaleźć.


Jest tu: https://www.youtube.com/watch?v=T7i4z3HtE_U

Ale niestety na ful skrin sobie raczej nie rozciągniesz.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez MadziaHuzarZKosmetologii dnia Sob 15:55, 24 Grudzień 2016, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Muzyka klasyczna Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 7 z 8


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin