Snobowanie się poprzez nie pierdzenie przy ludziach

Vilverin · Wysłany: Nie 01:19, 16 Marzec 2014 Temat postu:

Gharvelt, taka dziewczyna to skarb Wink

Niepokonany Herakles · Wysłany: Nie 02:15, 16 Marzec 2014 Temat postu:

Vilverin · Wysłany: Nie 02:20, 16 Marzec 2014 Temat postu:

Brzydko do mnie mówisz i jesteś łobuzem.

Idem płakam.

Niepokonany Herakles · Wysłany: Nie 02:26, 16 Marzec 2014 Temat postu:

Ja lobuzem? Przeciez zwykle bronie slabszych.

Vilverin · Wysłany: Nie 03:45, 16 Marzec 2014 Temat postu:

No chyba że to trolle. Wtedy nie. Więc zejdźmy w takim razie z pozycji łobuza.

Jesteś niegrzeczniuchem.

zuy_pan · Wysłany: Nie 04:28, 16 Marzec 2014 Temat postu:

Czemu podrywasz Iwora, kakałowcu?

Niepokonany Herakles · Wysłany: Nie 13:17, 16 Marzec 2014 Temat postu:

Pewnie tak naprawde jeszcze nie spotkal sie z ta dziewczyna, tylko dogaduje sie z nia przez internet. Planuja spotkanie, ale Wjewiur wstydzi sie swojej zapadlej klaty i patyczastych rak - mnie chce poslac, zanim sam stanie sie mezczyzna.

Johanan · Wysłany: Pią 23:38, 28 Marzec 2014 Temat postu:

Polecicie coś bardzo emocjonalnego, jak Rachmaninow (3 koncert fortepianowy), Chopin czy Liszt (Walc Mefisto)?

Filas · Wysłany: Sob 00:35, 29 Marzec 2014 Temat postu:

Ja chyba poświęcę trochę czasu Symfonii Fantastycznej Berlioza, bo mi się coraz bardziej zaczyna podobać, mocna sprawa.

A tak poza tym to szukam smutnego reumatyzmu, pomocy plz.

Niepokonany Herakles · Wysłany: Sob 02:44, 29 Marzec 2014 Temat postu:

Jak ktos zmieni glupia nazwe tego tematu to moze rozwaze wypowiedzenie sie.

lomyrin · Wysłany: Sob 09:29, 29 Marzec 2014 Temat postu:

To dobra nazwa, bo jest autoironiczna.

Niepokonany Herakles · Wysłany: Sob 14:04, 29 Marzec 2014 Temat postu:

Johanan · Wysłany: Sob 21:50, 29 Marzec 2014 Temat postu:

Niekoniecznie na fortepian. Czajkowskiego jeszcze nie mam obadanego (wiem wiem...), dwójeczkę zaraz sobie znajdę.
Pozdrawiam

Niepokonany Herakles · Wysłany: Nie 00:51, 30 Marzec 2014 Temat postu:

Johanan · Wysłany: Nie 01:07, 30 Marzec 2014 Temat postu:

Spróbuję. Od nauczyciela mego pewnego postaram się coś wyłudzić. Smile

Niepokonany Herakles · Wysłany: Pon 15:19, 31 Marzec 2014 Temat postu:

Niech Twoj nauczyciel spierdala do lasu.

Niepokonany Herakles

Kurowsci, zmiencie wreszcie nazwe tego tematu bo to jest tak burackie ze az w kiszkach skreca. To tak jakbysmy zalozyli temat 'jedzenie dla snobow' i tam rozprawiali o trzymaniu noza i widelca.

gharvelt

Jako że w wątku mamy opisy wrażeń i rekomendacje dla początkujących bądź w najlepszym razie średnio zaawansowanych proponuję nazwę "Muzyka poważna - podstawy".

Niepokonany Herakles

Do chuja wafla, moze by tak zmienic i ta obrzydliwa nazwe tego tematu?

oto moje propozycje:

Muzyka niepoważna - piedestał (takie mega zabawne heheheh odworocenie propo ghhhhhharvelita)
Fraki kupno/sprzedaż 100zł

Johanan

Ej ta jest dobra i życiowa.