A. Emo ;/

Swira

Ciekawa jestem jaki miecie wpływ an te dzisiejsze emo ..

moim zdaniem są oni nie do wytrzymania .. mam ich serdecznie na oczach mych doszyć ..

Oni zawsze uważają, ze:
-wszystkie kosmetyki kolory czarnego wodoodporne sa dla nich,
-hitler to ich bóg
-ska i te czaszki są ich
-żyletki tez są ich
-muszą być mroczni
-upodabniają sie troszkę do tych gotów ..

mimo tego mam nic przeciwko gotom,

i .. polecam przeczytać to:
Mroczny kult doporowadził 13-latkę do samobójstwa!

Popularna i lubiana uczennica zabiła się po zaangażowaniu się w kult, który gloryfikuje śmierć – donosi "Daily Telegraph". 13-letnia Hannah powiesiła się we własnej sypialni wierząc, że jej śmierć zrobi wrażenie na znajomych i innych zwolennikach kultu "emo".

Hannah Bond popełniła samobójstwo tuż po tym, jak wróciła do domu od przyjaciółki. Powiedziała rodzicom: "Chcę się zabić" i poszła do swojego pokoju. Rodzice zlekceważyli słowa córki, odpowiadając jej: "Nie bądź głupia". Godzine później w sypialni znaleźli wiszącą Hannah.

Natychmiast wezwali karetkę, ale lekarzom, którzy walczyli ponad godzinę, nie udało się ocalić dziewczyny. Nie odzyskała świadomości i zmarła.

"13-letnia dziewczyna odbiera sobie życie bez żadnego powodu, który uzasadniałby taki czyn" – powiedział koroner Roger Sykes, który potwierdził werdykt samobójczej śmierci. "To co się stało jest okropne. To tragiczne zagubienie młodej dziewczyny."

Hannah żyła niejako podwójnym życiem. Zewnętrznym, w którym postrzegana była jako sympatyczna i miła dziewczyna, która ma kochającą rodzinę, i wewnętrznym, który skupiał jej świat i emocje na kulcie "emo" - pisze "Daily Telegraph".

Dziewczyna podcięła sobie nadgarstki żyletkami. Była to swego rodzaju inicjacja po wstąpieniu do grupy młodych ludzi, którzy ubierają się na czarno i mówią o sobie "emo". Potajemnie czatowała z innymi entuzjastami tej subkultury na całym świecie. Rozmawiała o zabijaniu się i miejscu, gdzie "emo" idą po śmierci.

Matka dziewczyny powiedziała w sądzie, iż myślała, że subkultura "emo" jest nieszkodliwą modą wśród młodzieży. "Hannah nosiła na rękach bransoletki, więc nie widać było, co sobie zrobiła. Córka mówiła nam, że "emo" to taka moda wśród młodych ludzi" .

"Emo" to nowomodna subkultura, do której należy głównie nastoletnia młodzież w wieku od 12 do 20 lat. Są to najczęściej dzieci z tzw. "dobrych domów". Celem "emo" jest wyrażanie siebie i pokazywanie swoich emocji. Moda "emo" to najczęściej ubiór w kolorze czarnym, długie ukośne grzywki zaczesane na jedną połowę twarzy, paski nabijane ćwiekami, opaski na nadgarstki, materiałowe tenisówki, lub inne czarne buty.

("Daily Telegraph", Wikipedia)

czekam na wasze odpowiedzi...

Sew

Ludzie którzy się uważają za emo są śmieszni ponieważ większość to banda pozerów która nic o tym nurcie nie wie. Muzyka jak najbardziej spoko czasem posłucham Smile

Swira

tak dokładnie .. znam kilka kapel emo .. bo ogólnie emo to muzyka a nie subkultura .. która ma pustkę w głowie Very Happy

Sew

100% zgody, to przede wszystkim muzyka a nie żadna durna subkultura Wink

Dorobiona przez durne dzieciaki Smile

adams

wywodzi się z kindermetalu? Very Happy

Swira

raczej kinderpunka.

Sew

Nie, wywodzi się trochę z rock'a trochę z hc.

Swira

tak z Tokio Hotel Very Happy

i Blog 27!

Swira

a niedługo znajdzie sie w tym Doda.

Sew

Trochę by było dziwnie gdyby się z tego wywodziło gdyż gatunek powstał pod koniec lat 80'tych Very Happy

Nie no są porządne kapele emo np. Orchid który w brzmieniu w ogóle emo nie przypomina gdyż to bardzo chaotyczna muzyka a zaliczani są do emo violence podobnie sprawa się ma z Saetią Wink

Swira

muzyka pod koniec lat 80.
ludzie na początek 2006 roku Neutral

Sew

Widać mało wiesz o tym gatunku Razz

Owszem może cię to dziwić ale początki sięgają końca lat 80, początek 90.
Podobnie jak początki hc w latach 80.
Pierwszym zespołem uznawanym za emo jest Rites Of Spring a zadebiutowali jakoś w 1984 r. i dalej się potoczyło.
Także jesteś w błędzie moja droga Wink

Swira

to prawda mało wiem o tym .. znam może ze dwa zespołu .. ale tylko ze słuchu piosenek ..

Agrafka

no emo subkultura jak każda inna, ale... boże, wszystko tylko nie pozerzy! Niech sobie ludzie będą kim chcą, tylko nie pozerem! nie cierpię tego. Nagle z emo zrobiono bóg wie co... emo to nie czarna kredka i tusz do rzęs... to styl bycia i inne takie. No i muzyka oczywiście. To najważniejsze.
A jak już kiedyś gdzieś tam pisałam, moda emo przeminie i się okaże kto prawdziwy a kto nie Razz

. Już szał na gwiazdki i rurki przemija, także... kwestia czasu.

O emo może i trochę wiem, bo jak to zaczęło stawać się modne, to trochę zaczęłam się tym interesować (tzn. czytać o tym, a nie stawać się emo xD).

Swira

więcej ludzi z ubiorem (nowosci) emo .. gdyż nie słuchają muzy. i nie znają zespołów...
im sie podoba styl bycia i już Very Happy

Agrafka

styl bycia? chyba chiuchy i fakt, ze to jest "modne"

Swira

ich to styl Very Happy

boże mimo ze mieszkam w małym miasteczku, są już ze 6 osób takich :/

całe szczęśćcie ze metalowców znacznie więcej Very Happy

Agrafka

u mnie więcej barbie i tych, które za modą xD. Kilka metalowców, punka jeszcze chyba nie spotkałam... no a reszta taka co to do subkultury żadnej bym nie zaliczyła xD.

Swira

w mym miejscie jednym słowem panuje hip-hop. .. ale jesli chodzi o byle koncerty to rockowe Very Happy

adams

nareszcie się forum rozru*hało

Ja znam paru emo. Widziałem jak z normalnego człowieka stają się emo, to co się z nimi stało jest przerażające...