Alkohol

zuy_pan

Bo na innych forumach siedzą zbuntowane nastolatki które rozpisują się na 20 stron czy lepszy jest Komandos z zieloną nalepą, czy Kawalier mocny i gdzie można kupić piwo i alpagi bez pokazywania dowodu. Do tego manifestują swoją dorosłość wypisując zmyślone historyjki o tym jak się upili wódką słuchając Iron Maiden z koleżanką i później się okazało, że koleżanka była kolegą, więc się stykali siusiakami po pijaku.

megadziobak

Wszystko jest teraz odwrotnie, ja okazuję swój bunt przez to, że nie piję.

Filas

Właśnie, ja też.

Maharet

No no a tutaj siedzą sami mocno podstarzali panowie i panie którym wątroba nie wytrzymuje i główka już nie ta i wmawiają sobie i innym że na stare lata dojrzeli do decyzji o abstynencji prawda?

zuy_pan

Nie, ale tutaj siedzą ludzie którzy nie muszą o tym pisać. Tutaj nie chodzi o picie, tylko o manifestowanie tego, ze się pije, jakim to się jest ą ę, bo się pije komandosy w parku, tutaj pijemy, ale o tym nie piszemy.

Pawliq88

Gadanie o alkoholu jest nudne, lepsze jest spożywanie

megadziobak

Maharet

hmm czyli ja tu bardziej uchodzę za podstarzałą panią...

Filas

Trzecia technikum a ja nadal nie dorosłem do picia ;_:

John Cipolina

Hm, zawsze możemy porozmawiać o czymś innym. Pijecie zieloną herbatę?

Zresztą zamiast robić jakieś awantury, powiedz czy i jakie lubisz piwa, Minewro z Bogdańca.

rakkenroll

Picie alkoholu jest spoko. Znaczy, poza wódką, winem i 70% piw. Ale od czasu do czasu nie zaszkodzi, tylko trzeba znać granice swe.

megadziobak

ja piję mleko, 12 litrów tygodniowo

Maharet

to ja mam dzięki wam rozrywkę a nie wy dzięki mnie z tego co widzę Razz

Carpetcrawler

Mintaj, co masz do wina, hultaju?

John Cipolina

Tak, górujesz nad nami, manipulujesz nami. Wkrótce nas skłócisz i się wyzabijamy nawzajem. A ty przejmiesz to forum i skasujesz wszystkie nasze posty.

rakkenroll

Zawsze po nim mi słabo i rzygam jak kot albo inny gołąb.

zuy_pan

megadziobak

zuy_pan

Trochę regres, to tak jakby po wojnie atomowej, przetrwały tylko karaluchy i zmutowane szczury.

John Cipolina

Jednak tacy jak my powstają samoistnie, więc prędzej czy później przyszedłby tu jakiś brodacz i rozpędził nosali, niczym Jezus kupców ze świątyni.