Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kika
Gość
|
Wysłany: Czw 13:03, 04 Czerwiec 2015 Temat postu: Gry |
|
Jako że na forum zabrakło tego tematu odważam się rozpocząć wątek gier. Wiem wiem to forum muzyczne ale kiedy widzę dyskusje o alkoholach, butach itp. stwierdzam, że gry podobnie jak filmy mogą się pojawić. Wszak muzyka w grach też występuje i niekiedy wcale nie jest taka zła.
Odnośnie gier gier a nie muzyki burza mózgów wskazana. W jakie gry lubicie grać? Jakich nie trawicie? Jaka jest Wasza ulubiona gra życia? Uwzględniamy konsolowców, pecetowców, laptopowców. Bez shitstormów, kto jest kim oraz co jest lepsze. Chociaż jak tam sobie chcecie.
Misja poboczna
Temat gier spowodowany został napracowaniem CD Project Red i mega przyjemnym Wiedźminem 3. Zamulanie nad Dzikim Gonem jest niebywale miłe. Planuje się dwugodzinne granie a potem patrzysz na zegarek i oj... Od pogrywania odrywa tylko ból oczu. Jak ktoś ma podobne, inne doświadczenia, pisać. Wiedźmin lepszy niż GTA V.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Olek
Dżonson
Dołączył: 16 Mar 2013
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:39, 04 Czerwiec 2015 Temat postu: |
|
Wydaje mi się, że temat z grami gdzieś był poruszany, ale chyba nie odnosiła się do gier w sensie stricte.
Nie gram w nowe gry praktycznie w ogóle, bo nie mam takiego sprzętu, a nawet jakbym miał...to nie wiem czy bym chciał
Do moich ulubieńców należą takie tytuły jak Baldur's Gate czy Planescape Torment. To były naprawdę soczyste i świetnie zrealizowanie RPGi. Z tych nowszych przyjemnie mi się gra w Skyrima, bo bardzo rzadko do niego przysiadam, a jak już to robię misje poboczne, albo po prostu się włóczę
Obecnie moje granie ogranicza się jednak jedynie do Counter-Strike'a i Fify.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 13:41, 04 Czerwiec 2015 Temat postu: |
|
Czasem sobie w cos pogram, ale zwykle sa to gry, ktore bardzo mnie cieszyly, gdy mialem kilkanascie lat. Nie wiem nawet w co to sie tam teraz za bardzo gra, ale z tego co sie orientuje, sa to same gierki dla dzieciarni.
Gra zycia to zdecydowanie seria Gothic, od jedynki do Nocy Kruka. Lubie gry strategiczne, szczegolnie te nastawione na rozwoj ekonomiczny, takie jak Faraon, Zeus, Posejdon. Settlersi mnie zawsze odrzucali. Za to jak mam ochote powojowac, to wybieram Praetorians, bo rozgrywka nie sprowadza sie do zbudowania jak najwiekszego wojska, ktorym zalewa sie przeciwnika i na tym koniec, za to ogromna role odgrywa taktyka; kazda kepa trawy, drzew, pagorek, rzeczka, formacja i masa innych rzeczy moze odegrac tam ogromna role i zmienic losy bitwy. Tak wiec spoko to jest.
Ale ogolnie granie w gry to jeden z najgorszych sposobow na spedzenie wolnego czasu. Przed, w trakcie i po grze odczuwam swoiste poczucie winy, zupelnie tak, jakbym walil se konia na klate.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olek
Dżonson
Dołączył: 16 Mar 2013
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:07, 04 Czerwiec 2015 Temat postu: |
|
A właśnie, z gier strategicznych bardzo dużo grałem w Europa Universalis III. Settlersów też lubiłem, choć te starsze części, czyli II i III.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kobaian
Brodacz
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:24, 04 Czerwiec 2015 Temat postu: Re: Gry |
|
Kika napisał: | W jakie gry lubicie grać? Jakich nie trawicie? Jaka jest Wasza ulubiona gra życia? |
Jedynymi grami, w które grałem namiętnie, to były SimCity 2000 oraz Heroes of Might and Magic III. Generalnie lubię gry strategiczne, najlepiej turowe, ale nie mam czasu, by się wdrażać w cokolwiek nowego. Muzyka do HoMM3 też była fajna, zwłaszcza zamek umarłych i bagienny miał fajną nutę w tle.
Teraz jestem szczęśliwym użytkownikiem Linuxa, więc gram jeśli już to w kulki albo swell foop, ewentualnie SuperTuxKart . Mam jakąś całkiem fajną grę typu HoMM3 - Battle for Wesnoth, ale nie mam czasu, aby się wdrożyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawliq88
Hipopotam
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Czw 14:38, 04 Czerwiec 2015 Temat postu: |
|
Moja dycha Rpgów bo praktycznie tylko w to gram:
1. Planescape Torment
2. Wiedźmin jedynka
3. Baldur 2
4. Skyrim
5. Neverwinter Nights 1
6. Dragon Age 2
7. Morrowind
8. Risen 1 był całkiem niezły ale dwójka to już gówno.
9. Gothic 2 (nigdy fanem serii nie byłem)
10. Obliwion - najsłabszy z Elderów ale w swoim czasie był niezły
do tego dodałbym Heroesów 3 i 6, Diablo 2 nad którym spędziłem lata, oba Max Payne'y, Warcrafty i Starcrafty, generalnie wszystko od Blizzarda w swoim czasie mnie jarało.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pawliq88 dnia Czw 14:40, 04 Czerwiec 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawliq88
Hipopotam
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Czw 14:42, 04 Czerwiec 2015 Temat postu: |
|
Niepokonany Herakles napisał: | Faraon, Zeus, Posejdon
Ale ogolnie granie w gry to jeden z najgorszych sposobow na spedzenie wolnego czasu. Przed, w trakcie i po grze odczuwam swoiste poczucie winy, zupelnie tak, jakbym walil se konia na klate. |
I Cezar jeszcze był dobry w tych tematach , a z tym poczuciem winy w ostatnich latach mam podobnie, wcześniej coś takiego u mnie nie występowało, grało się i nie zwracało uwagi na stratę czasu.
Kika napisał: |
Misja poboczna
Temat gier spowodowany został napracowaniem CD Project Red i mega przyjemnym Wiedźminem 3. Zamulanie nad Dzikim Gonem jest niebywale miłe. Planuje się dwugodzinne granie a potem patrzysz na zegarek i oj... Od pogrywania odrywa tylko ból oczu. Jak ktoś ma podobne, inne doświadczenia, pisać. Wiedźmin lepszy niż GTA V.
|
Wiadomo, że Wiedźmin lepszy od Gta , tak było jest i będzie. Ale co do 3 Wieśka mam mieszane uczucia, bo sporo bugów póki co jest. Póki tego nie spaczują to jest momentami kiepskawo z wgrywaniem lokacji, z latającymi ciałami i innymi drobnymi szpejami, które psują cały obraz gry.
Olek napisał: | A właśnie, z gier strategicznych bardzo dużo grałem w Europa Universalis III. Settlersów też lubiłem, choć te starsze części, czyli II i III. |
Europa jak najbardziej ale dwójeczka Zawsze jednak wolałem ze strategi Total Wary: Medieval 1 i 2, oraz Rome jedyneczke w dwójkę nie grałem bo ponoć kiepska. A z takich powiedzmy ,,wielkich serii" za settlersów właśnie nigdy się nie zabrałem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pawliq88 dnia Czw 15:46, 04 Czerwiec 2015, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nihil reich
Hipopotam
Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:20, 04 Czerwiec 2015 Temat postu: |
|
Planescape: Torment to zdecydowanie najwybitniejsze RPG i w ogóle najlepsza fabuła w historii gier. Do tego dwa pierwsze Fallouty (trójka jest dla plebsu). Lubię też Half Life'y, przyjemne były również dwa pierwsze Bioshocki, ale z reguły raczej nie przepadam za strzelankami. RTSów nie znoszę, jeśli strategie to tylko turowe - które zresztą też marnie mi idą . Raz na rok-dwa odpalam sobie Cywilizację i wtedy przez jakieś dwa tygodnie ostro gram, po czym znów mi się nudzi (zwykle kończę rozgrywkę bo zrzuceniu bomb atomowych na Rosję ).
Pawliq88 napisał: |
6. Dragon Age 2
|
Poważnie? To było jedno z najgorszych gówien z jakim miałem do czynienia. Walki to bezmyślne napierdalanie, zero taktyki, wszystkie lokacje były identyczne, fabuła żenująca (nic dziwnego, bo stworzona przez tłustą feministkę) i do tego do bólu linearna, gracz nie miał żadnego wpływu na nic. Gra pod każdym względem gorsza od DA:O (które też jakieś fantastyczne nie było, ale przyzwoite). Wytłumacz się z tego!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
megadziobak
Hipopotam
Dołączył: 09 Cze 2012
Posty: 1492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tak Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 16:39, 04 Czerwiec 2015 Temat postu: |
|
Niepokonany Herakles napisał: | Ale ogolnie granie w gry to jeden z najgorszych sposobow na spedzenie wolnego czasu. Przed, w trakcie i po grze odczuwam swoiste poczucie winy, zupelnie tak, jakbym walil se konia na klate. |
Doszedłem do takiego wniosku jakoś pod koniec gimnazjum, przez co niby nie traciłem czasu na gierki, ale też ominęło mnie dużo rzeczy, które normalnie wszyscy znają. Przedtem też grałem w jakieś 5 gier na krzyż (m. in. Heroes III, Robin Hód Legenda Sherwood i Need for Speed), więc nie znam teraz jakichś Gothiców i innych kultowych gówien. Nie mówiąc o jakichś grach online, z których grałem chyba tylko w Tibię przez 2 tygodnie w podstawówce
Pod koniec liceum zacząłem trochę grać i przez parę miesięcy kilka gier przeszedłem. W zeszłym roku jeszcze zagrałem w to słynne Planescape: Torment i faktycznie spox. Teraz to w ogóle nie mam wolnego czasu, ale w wakacje może w coś pogram, bo mam ochotę sprawdzić np. Europę Universalis.
EDIT: albo możecie polecać jakieś inne gówna stare lub nowe, jeżeli uważacie, że są warte straty czasu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez megadziobak dnia Czw 16:47, 04 Czerwiec 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawliq88
Hipopotam
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Czw 16:57, 04 Czerwiec 2015 Temat postu: |
|
nihil reich napisał: |
Pawliq88 napisał: |
6. Dragon Age 2
|
Poważnie? To było jedno z najgorszych gówien z jakim miałem do czynienia. Walki to bezmyślne napierdalanie, zero taktyki, wszystkie lokacje były identyczne, fabuła żenująca (nic dziwnego, bo stworzona przez tłustą feministkę) i do tego do bólu linearna, gracz nie miał żadnego wpływu na nic. Gra pod każdym względem gorsza od DA:O (które też jakieś fantastyczne nie było, ale przyzwoite). Wytłumacz się z tego! |
Może dałem za wysoko rzeczywiście, nie pamietam już tak tej gry ale pamiętam, że nieźle mi się grało(ale to było z 5 lat temu jak wyszła). A i właśnie zapomniałem o jedynce A i inkwizycję teraz chwalom ale nei widziałem.
A grał ktoś w Fable?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pawliq88 dnia Czw 17:05, 04 Czerwiec 2015, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:06, 04 Czerwiec 2015 Temat postu: |
|
megadziobak napisał: | EDIT: albo możecie polecać jakieś inne gówna stare lub nowe, jeżeli uważacie, że są warte straty czasu |
Gothic
Gothic 2
Gothic 2: Noc Kruka
Gothic 2: Noc Kruka + ruski mod The Returning
To niesamowita przygoda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:06, 04 Czerwiec 2015 Temat postu: |
|
Co wy wiecie o grach:
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nihil reich
Hipopotam
Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:13, 04 Czerwiec 2015 Temat postu: |
|
Te Gotiki to serio takie dobre? Jakoś mnie ominęły. Może bym zagrał w jedynkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:13, 04 Czerwiec 2015 Temat postu: |
|
Niezla grafika. Jest multiplajer?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Niepokonany Herakles dnia Czw 17:13, 04 Czerwiec 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:16, 04 Czerwiec 2015 Temat postu: |
|
nihil reich napisał: | Te Gotiki to serio takie dobre? Jakoś mnie ominęły. Może bym zagrał w jedynkę. |
Moim zdaniem mega. Z tym, ze ja w to zaczalem grac jako nastolatek a teraz wspominam to po prostu z wielkim sentymentem. Nie wiem, czy na takim starym byku jak ty zrobi to takie samo wrazenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawliq88
Hipopotam
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Czw 19:27, 04 Czerwiec 2015 Temat postu: |
|
nihil reich napisał: | Te Gotiki to serio takie dobre? Jakoś mnie ominęły. Może bym zagrał w jedynkę. |
Mnie nigdy nie wzięła seria.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kika
Gość
|
Wysłany: Czw 19:58, 04 Czerwiec 2015 Temat postu: |
|
E widzę że trochę graczy jest.
Cytat: | Nie gram w nowe gry praktycznie w ogóle, bo nie mam takiego sprzętu, a nawet jakbym miał...to nie wiem czy bym chciał | Zawsze można blaszaka podkoksić w przeciwieńtwie do laptopów. Sama bardziej konsolowcem jestem bo cenię sobie komfort grania, brak troski o to czy gra Ci pójdzie czy nie. Ale pececiaki zawsze to pececiaki. Coś wyjmiesz, kupisz innszy sprzęt i masz nowe growe życie z uszczerbkiem dla kieszeni. W Skyrima grałam, takie o. Dla widoków można sobie pozamulać. CS... weź mie nie mów, bo już nerw mi czołem wychodzi. Nie mają tam zmiłowania zwięrzęta dla normalnego człowieka, który dopiero ogarnia. Ale żeby nie było parę razy udało mi się ubić typów. Bluzgi tam na multiku są nieznośne, brak u CSowców kultury. Poza tym cela nie mam i uber myszki. Baletnicy... Fifa, nie lubię sportowych gier. Kiedyś za młodu grałam w Fifę, teraz ney.
Strategiczne gry, turówki u mnie słabo. Jak siadam pograć to chcę się nie wkurzać. Tylko się zrelaksować, przyjemnie spędzić czas, nie wysilać mózgu. Chcę, żeby odpoczął, stąd wszystkie wymagające gry zlewam. Nie będę się drzeć jak Wonziu przechodzący Dark Souls albo Star Crafta bo staram się być Zen. Ale grających w strategie podziwiam. Jak już to jakieś ekonomiczne gierki mogłyby mi podejść.
Cytat: | Jedynymi grami, w które grałem namiętnie, to były SimCity 2000 |
Na wykopie ludzie się tym chyba jarali. Miałam pograć, ale to strasznie czasochłonna gra.
Cytat: | Teraz jestem szczęśliwym użytkownikiem Linuxa |
Łamiesz system.
Cytat: | Ale co do 3 Wieśka mam mieszane uczucia, bo sporo bugów póki co jest. Póki tego nie spaczują to jest momentami kiepskawo z wgrywaniem lokacji, z latającymi ciałami i innymi drobnymi szpejami, które psują cały obraz gry. |
Też czekam na pacze bo w jednym momencie mi całą grę wywala. Liczę, że pacz naprawi tą przykrą sytuację. Konie się pięknie bugują. Ale i tak klimat w Wieśku jest przedni. Ja się raczej param nowościami. Diabola, gdzie chodzę, klik, idę dalej klik klik, klik o potwór! Klik, klik, klik, klik, klik, klik, klik i tak 30x są dla mnie jedynie klimatyczne ale czasami się chce czegoś więcej. Lubię takie niekiedy gry dla debili "Call of Duty" tam nie da się czegoś zlamić. Po prostu idę, strzelam jak debil. Mimo, że silnik gry ten sam od wielu lat, nawet ryby potrafią pływać jest odmóżdżająco prosto. Battlefieldy multiki na prostych planszach, o! "Red Dead Redemption" bo lubię dziki zachód, prerie itp. Wieśki, Asasiny, Garety z Thiefa, "Mafia III" jest super, ma świetną muzę. Max Payne luzik. "Walking Dead" komiksowy jest imba, a nawet taki indie shit "Don't Starve" mnie wciągnął. Chciałabym w DayZ pograć i w Wieśka na najwyższych ustawieniach.
Bioshock dla mnie za bardzo cukierkowaty, po pewnym czasie mi się nudziło. Ponadto nie mogłam zrozumieć na co mi tyle dziwactw z łapy wyłazi a to kruki a to jakieś ognie, wichry, konie? Dawno w to grałam. Bo i tak używasz tylko jednej broni. W sumie 2 pierwszych Bioshocków nie znam, nie będę chlapać. O Infinite rozprawiam.
Poza tym Simsy lubię. Nic się tam nie dzieje, mogę sobie budować domki, robić dzieci, rodziny. Wiem, że nie do pomyślenia. Ale oj tam, możesz w tej grze ćwiczyć opiekuńczość. Na plus.
Zuj_Pan:
Ta lepsza, od Sony dla prawdziwych znawców. Jak zaczęłam w to "grać", oczom nie mogłam uwierzyć. Ale hejtowi na fejsie Sony Playstation Plus, który wykupiłam już tak.
Więcej sensu jest w graniu w Simsy
Proteusz dla czipsterów ogarniających więcej niż ja plebs.
A zobaczcie w realu.
https://www.youtube.com/watch?v=rpkpuoq6y9s
W trailerze nie tak tragicznie, ale obczajcie gameplaye...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawliq88
Hipopotam
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Czw 20:15, 04 Czerwiec 2015 Temat postu: |
|
Kika napisał: |
"Mafia III" jest super, ma świetną muzę. |
Mafia III już wyszła? Nie wydaje mi się. Czy mówisz może o dwójce? ta była rzeczywiście całkiem grywalna. A jedynka miała świetną fabułę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pawliq88 dnia Czw 20:17, 04 Czerwiec 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nihil reich
Hipopotam
Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:45, 04 Czerwiec 2015 Temat postu: |
|
Kika napisał: | Bioshock dla mnie za bardzo cukierkowaty, po pewnym czasie mi się nudziło. Ponadto nie mogłam zrozumieć na co mi tyle dziwactw z łapy wyłazi a to kruki a to jakieś ognie, wichry, konie? Dawno w to grałam. Bo i tak używasz tylko jednej broni. W sumie 2 pierwszych Bioshocków nie znam, nie będę chlapać. O Infinite rozprawiam. |
No bo Infinite to już koszmarne gówno było, idiotyczną fabułę można by wybaczyć gdyby gameplay był dobry (w końcu to jest w FPSach najważniejsze), ale ten też był niesamowicie słaby.
Co do Proteusa, to trzeba powiedzieć od razu, że wszystkie te "artystyczne gry", które nie są ani artystyczne ani nawet nie są grami to w 99% pretensjonalne guano dla nerdów. Proteus jest fajny żeby sobie 5 minut pochodzić, bo ładnie to wygląda, zrelaksować się można, no i w sumie tyle, nie ma czym się podniecać. Znam tylko jeden projekt tego typu, który naprawdę mogę polecić - Dear Esther.
https://www.youtube.com/watch?v=D7VJ4lP-05A
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kika
Gość
|
Wysłany: Czw 21:55, 04 Czerwiec 2015 Temat postu: |
|
Cytat: | Czy mówisz może o dwójce? |
Taa dwójka, pochrzaniło mi się. Jedynki dobrze nie pamiętam. Tylko dwójeczkę za klimat, ładne zrobione samochody, przyjemne sterowanie i muzyczkę ogarniętą.
Cytat: | No bo Infinite to już koszmarne gówno było, idiotyczną fabułę można by wybaczyć gdyby gameplay był dobry (w końcu to jest w FPSach najważniejsze), ale ten też był niesamowicie słaby. |
Krzysiu Kanciarz by się zapewne z Tobą nie zgodził bo wychwalał nad niebiosa. Dla mnie gra 6/10. Przeszłam ale nigdy do niej nie wrócę. Nie łapałam szału nad tą grą. Fabuła dla mnie też była głupia.
Cytat: | Proteusz (...) to w 99% pretensjonalne guano dla nerdów |
Żeby dla nerdów... Nie wiem dla kogo to jest ani co trzeba wciągnąć, wypalić, żeby coś takiego w ogóle stworzyć. Podobnie u mnie rzecz miała się z Fezem. Z tym że ta gra jest dobra, jeśli nie oczekujesz fajerwerków graficznych. Kojarzysz?
https://www.youtube.com/watch?v=Houl_emUdrk
A tym Dear Esther mnie zaintrygowałeś. Muszę pograć. Nawet teraz się cieszę, że ten temat założyłam. Plusy forum.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|