Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:32, 27 Październik 2016 Temat postu: |
|
Cytat: |
"Stairway To Heaven" - Schody do Nieba / Droga Ewolucji Duchowej / Sefirot / Arkany Tarota
.......
[1 czakra - podstawy-materii-przetrwania / Koło Fortuny]
There's a lady who's sure all that glitters is gold
And she's buying a stairway to heaven.
When she gets there she knows, if the stores are all closed
With a word she can get what she came for.
Ooh, ooh, and she's buying a stairway to heaven.
-------
Prawda/wysoki poziom świadomości (złoto) przyciąga blaskiem (pięknem) panią, która próbuje wykupić sobie (materią - konsumpcjonizmem) ewolucję. Okazuje się, że to niemożliwe w naturze ('sklepy z duchem są zamknięte'). Lecz z SŁOWEM (od Stwórcy), personalistycznym połączeniem z Kreacją/Źródłem stworzenia/Prawdą może ona dostać to po co przyszła (zaczęła wędrówkę po schodach ewolucji duchowej).
.......
[2 czakra - relacji i emocji / Pustelnik i rozdroże]
There's a sign on the wall but she wants to be sure
'Cause you know sometimes words have two meanings.
In a tree by the brook, there's a songbird who sings,
Sometimes all of our thoughts are misgiven.
-------
Widzi symbole, ale chce być pewna*, gdyż rozumie, że słowa/znaki mogą mieć głębsze znaczenia. W Naturze ('drzewo przy potoku') istnieje częstotliwość Prawdy ('śpiewający ptak'). Trzeba dotrzeć do niej również intucją, nie tylko myśleniem ('gdyż myśli mogą być niepewne'). Emocje muszą stać się kompasem.
*To jest kluczowe, bo nad tym poziomem Sefirota/niższej arkany jest wybór między ewolucją żeńską bądź męską (intro - exo), a na wyższej arkanie pierszy wybór między dobrem, a złem.
.......
[przejście]
Ooh, it makes me wonder,
Ooh, it makes me wonder.
-------
.......
[3 czakra - woli i działania / Siła woli i odwaga]
There's a feeling I get when I look to the west,
And my spirit is crying for leaving.
In my thoughts I have seen rings of smoke through the trees,
And the voices of those who stand looking.
-------
Kiedy podmiot liryczny patrzy się na zachód (lewo - drogę żeńską/introspekcji na Sefirocie) przeżywa już emocje, ale jego duch pragnie wyjścia (exospekcji - prawo). Wyobraża sobie co by było jakby poszedł męską drogą - ogień (dym->ogień) spala las (uśpione społeczeństwo) pierścieniami (czyli wrzucając ich do Koła Fortuny, by rozpoczęli ewolucję duchową). Zastanawia się również nad tym co powiedzą inni (dopiero zdobywa odwagę).
>W tym wersie wchodzi gitara elektryczna, by zasymbolizować obudzenie woli (na wersji studyjnej).
.......
[przejście]
Ooh, it makes me wonder,
Ooh, it really makes me wonder.
-------
Czeka go życiowa transformacja, bo w tym momencie następuje przebicie ściany między 3 pierwszymi czakrami, a pozostałymi 4ema.
.......
[ 4 czakra - troski / Kochankowie]
And it's whispered that soon, if we all call the tune,
Then the piper will lead us to reason.
And a new day will dawn for those who stand long,
And the forests will echo with laughter.
-------
Troska jest kluczem do zmiany. Przepowiednie mówią, że jeśli ludzie się przebudzą i zaczną wzywać częstotliwość Prawdy ('tune') to przybędzie nadczłowiek (flecista z karty "Osąd") i poprowadzi nas (tu: ludzi rewolucji hippisowskiej lat 70tych, ale przekaz utworu jest absolutny) do rozumu.
Droga exo: przybędzie (na wezwanie troski milionów) ktoś taki jak Korwin (nadczłowiek) i poprowadzi ludzi do wyzwolenia*.
Droga intro: osąd (dobra i zła) doprowadzi każdą jednostkę do mądrości.
Tak czy inaczej Troska/wola poznania Prawdy doprowadzi do zwycięstwa/przebudzenia rozumu. Nadejdzie nowy świt**, dla tych, którzy wytrzymają wystarczająco długo, a uśpieni ludzie ('lasy') będą się śmiali (albo z nas albo z szczęścia, że są wolni).
*Nadludzi może być wielu, a sam nadczłowiek Nietzschego to raczej stan wyższej świadomości wśród naturalnych elit, a nie jeden konkretny wyzwoliciel.
**Running Wild śpiewają o tym samym w "The Rivarly" prawie trzy dekady później -> "The purified that stood the fight, will be saved to see the world of light"
>Ten wers (4 czakra) wyjątkowo nie traktuje o przemianie jednostki (jak pozostałe), tylko milionów jednostek, by podkreślić wagę Troski w zmianie świata i zrobić z "Stairway to Heaven" utwór nie tylko ezoteryczny, ale i wzywający do rewolucji.
.......
[5 czakra - ekspresji i zmiany / Demon i Samokontrola ]
If there's a bustle in your hedgerow, don't be alarmed now,
It's just a spring clean for the May queen.
Yes, there are two paths you can go by, but in the long run
There's still time to change the road you're on.
And it makes me wonder.
-------
Jeśli twoje życie drastycznie się teraz zmienia to nie bądź zaniepokojony. To tylko czas twojej wolnej ekspresji (symbolizowany przez pogańskie świętowanie nadejścia Wiosny) na świat. Są dwie drogi, którymi możesz podążyć (lewa - demona i prawa - moralności), ale nawet jeśli zbłądziłeś to zawsze możesz "zmienić drogę", czyli oczyścić się i zmienić.
*Puszczając ten fragment od tyłu można usłyszeć "Satan". To symbolizuje 2 drogi. Główną - świadomości i powstrzymania się od czynienia zła, oraz odwróconą - zwycięstwa materii nad duchem i żądzy nad moralnością.
.......
[6 czakra - trzecie oko / Księżniczka i Kapłanka]
Your head is humming and it won't go, in case you don't know,
The piper's calling you to join him,
Dear lady, can you hear the wind blow, and did you know
Your stairway lies on the whispering wind?
-------
Szyszynka (trzecie oko) jest przebudzona i wydziela DMT, stąd "humming" (jak po ayahuasce). I to nie jest chwilowe, jak po enteogenach, lecz trwałe/regularne gdyż "nie przestanie". Męski pierwiastek (flecista) wzywa żeński (damę) do zjednoczenia*. Dama może słyszeć/odczuwać wyzwolonego ducha ('wiejący wiatr'). Jej schody ewolucji będą prowadzić przez intuicję ('szepczący wiatr').
*Na Sefirocie następuje tu zjednoczenie pierwiastka męskiego (działania) i żeńskiego (introspekcji) osobowości w pełnię.
.......
[7 czakra - suwerenności / Czarodziej lub Czarodziejka]
And as we wind on down the road
Our shadows taller than our soul.
There walks a lady we all know
Who shines white light and wants to show
How everything still turns to gold.
And if you listen very hard
The tune will come to you at last.
When all are one and one is all
To be a rock and not to roll.
-------
Będąc na drodze duchowej, siły ciemności większe od naszego ducha mogą nas prześladować, lecz we wszechświecie istnieje "pani, którą wszyscy znamy" (albo sama Natura albo czarodziejka, która przeszła całego Sefirota i oddaje się teraz Naturze jako przekaźnik woli Kreacji i Ewolucji na świat). Emanuje ona światłem (mądrością) i chce pokazywać jak można zamieniać ludzi w złoto (przebudzać ich i umoralniać). I jeśli "wsłuchasz się w nią bardzo mocno" to częstotliwość Prawdy w końcu dojdzie do ciebie (słuchaczu). Że wszyscy jesteśmy jednością, a jedność jest wszystkim (duch i materia są z tej samej substancji, a wszystkie istoty są z tego samego Źródła). Na końcu drogi 'złota' (przebudzona i umoralniona) istota staje się kamieniem filozoficznym (Jezusem, Buddą etc. budzącym innych) i nie "stoczy się" już, czyli nie może zostać pokonana od wewnątrz, nie może upaść moralnie, jej cnoty i duchowość są ze stali.
Tak oto ołów (1-2) zamienił się w srebro (3-4), a potem w złoto (5-6), by w końcu stać się kamieniem filozoficznym (7). Oto tajemnica Alchemii.
.......
[epilog]
And she's buying a stairway to heaven.
-------
Utwór skończył się, ale ona nadal tylko "kupuje schody do nieba" (jest na niskim poziomie świadomości), gdyż nie przeszła jeszcze transformacji (do której nie wystarczy przesłuchać utworu..).
Credits Adam Danisz |
O kurwa, stary...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Zyx
Wafel
Dołączył: 08 Paź 2013
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:47, 28 Październik 2016 Temat postu: |
|
Do fragmentu o Korwinie nie wiedziałem, o co chodzi. Po fragmencie o Korwinie dalej nie wiem, ale wykoncypowałem sobie, że to troll.
Chyba że stwierdzam oczywistość, ale wtedy nie powinno się to znaleźć w jakichś Radościach życia codziennego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:26, 28 Październik 2016 Temat postu: |
|
Koleś mi to wkleił jako poważną interpretację w odpowiedzi na zarzut, że Led Zeppelin ma żenujące teksty (był to przykład, po prostu twierdziłem, że w większości rockowych utworów nie ma sensu wsłuchiwać się w tekst, bo może to najwyżej zepsuć przyjemność ze słuchania), twierdząc, że to czysty Nietzsche i nie rozumiem po prostu głębi tekstu Stairway to Heaven, jak wytknąłem, że "ej stary, ale u Nietzschego nie było czakr i trzecich oczu, mi to wygląda bardziej na jakichś mistycznych hipisów typu Leary'ego", to przyznał, że to interpretacja jego kolegi i że w sumie się z nią nie zgadza, bo tekst Stairway to jest czysty Nietzsche.
I nie wiem jak ten kolega, który zresztą jest podpisany, traktował tę interpretację, ale jestem w stanie uwierzyć w to, że jest nju ejdżowym patafianem i zrobił to zupełnie na poważnie, poza tym, to:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zuy_pan dnia Pią 14:29, 28 Październik 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zyx
Wafel
Dołączył: 08 Paź 2013
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 14:35, 28 Październik 2016 Temat postu: |
|
zuy_pan napisał: | https://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_Poego |
To samo chciałem wkleić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
romanzkrainydeszczowców
Wafel
Dołączył: 26 Lip 2014
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
abcd
Nosal
Dołączył: 08 Cze 2012
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:32, 03 Listopad 2016 Temat postu: |
|
Przemyślenia o sztuce pewnego bekowego usera RYM:
Cytat: | CUBBIERILL'S TEN COMMANDMENTS OF ART CRITICISM
1. There’s no such thing as "good" and "bad" art, only "good" and "bad" interpretations of art. Almost every work of art has its own layer of beauty hidden inside, even if I don't recognize it at the time.
2. It’s NEVER “just a movie." Fuck that Birdman shit.
3. If "good" and "bad" were real entities, then every major genre would have it's share of both, whether it be post-punk or crunkcore.
4. It’s more important that society values a uniquely “bad” work of art than a generically “good” work of art.
5. Social justice logic prevails when examining a work's demographics: Teenage girls and minorities deserve much more respect for their art, while white-male weeaboos deserve much harsher criticism on the internet.
6. The art I like best is normally either extremely high-brow, extremely low-brow, or some obscene mixture of the two. Very rarely is it middle-brow.
7. If it's endorsed by Film Crit Hulk or Horbgorbler, it deserves another chance.
8. Not only is fashion as important a utility for culture as art is, but often that tie to fashion is what uncovers a work's artistry to the world.
9. As long as you have genuine appreciation and insight, there's nothing wrong with irony. Even David Foster Wallace believed in it.
10. You cannot have life without art, but you also can't have art without life. Make sure that your media consumption continually puts you on the path to who you want to be. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gharvelt
Dżonson
Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:38, 03 Listopad 2016 Temat postu: |
|
Oczywiście, że nie dobrej i złej sztuki, a de gustibus non est disputandum. Zestaw obowiązkowy każdego miłośnika bezguścia. Gość daje wysokie noty Biberowi czy Kenny'emu G, ciekawe jak interpretuje ich twórczość.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zyx
Wafel
Dołączył: 08 Paź 2013
Posty: 367
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:42, 03 Listopad 2016 Temat postu: |
|
abcd napisał: | 1. There’s no such thing as "good" and "bad" art, only "good" and "bad" interpretations of art. Almost every work of art has its own layer of beauty hidden inside, even if I don't recognize it at the time. |
Hehłem. Napisał 2 krótkie zdania, w których sobie przeczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
abcd
Nosal
Dołączył: 08 Cze 2012
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:13, 03 Listopad 2016 Temat postu: |
|
Mnie najbardziej ujął punkt 5, typowy lot na Marsa w jedną stronę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malkolit
Wafel
Dołączył: 14 Sty 2016
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: GOP Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 00:32, 11 Listopad 2016 Temat postu: |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Ktoś wysoko odleciał.
Cytat: | Muzyka zaprezentowana przez *Zespół ten jest tak potworny, że jego nazwa została ocenzurowana* na szóstym albumie nie stroni od eksperymentów, niemalże niekiedy wywołując skojarzenia z wizjonerstwem uprawianym ongiś na dworze Karmazynowego Króla, ale przede wszystkim charakteryzuje się finezyjnym rockowym brzmieniem. To tak jakby zespół nasycił tęsknotę za wolnością. W zawartości "Love, Fear and the Time Machine" *Zespół ten jest tak potworny, że jego nazwa została ocenzurowana* nie jest bowiem kapelą prog rockową czy prog metalową, tylko kwartetem muzycznych powstańców na gruzach hermetyzujących się oczekiwań fanów. Powstań i lśnij! |
Trudno nazwać eksperymentalną grupę, która tak ewidentnie czerpie z dorobku znacznie lepszych od siebie. Nie wiem, gdzie gość usłyszał King Crimson, ja tam słyszę przede wszystkim Porcupine Tree (Time Travellers żywcem wzięte z Recordings; zresztą po odsłuchaniu tego kawałka i jeszcze ze dwóch zupełnie mi się odechciało brnąć w to dalej), a z gigantów lat 70. to raczej wpływów Pink Floyd tam nie brakuje. Z czego następnego zaczerpną pomysł, z OTSOL? To chyba jednak zbyt trudna muzyka... Tym trudniej zrozumieć, skąd ocena maksymalna.
Cytat: | W tym trwającym niewiele ponad godzinę materiale nie wszystko daje się łatwo przyswoić mając w pamięci dotychczasowe dokonania *Zespół ten jest tak potworny, że jego nazwa została ocenzurowana*. |
Autor spróbował zasugerować, że można słuchać tylko Riversid? Ciekawe, czy słyszał kiedyś ELP (chodzi mi o kompletnie inny pomysł na taką muzykę)? Nawet dla mnie, przy mojej ignorancji, tam nie ma czegoś szczególnego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kobaian
Brodacz
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:49, 11 Listopad 2016 Temat postu: |
|
Malkolit napisał: | http://artrock.pl/recenzje/53740/riverside_love_fear_and_the_time_machine.html
Ktoś wysoko odleciał.
Cytat: | Muzyka zaprezentowana przez *Zespół ten jest tak potworny, że jego nazwa została ocenzurowana* na szóstym albumie nie stroni od eksperymentów, niemalże niekiedy wywołując skojarzenia z wizjonerstwem uprawianym ongiś na dworze Karmazynowego Króla, ale przede wszystkim charakteryzuje się finezyjnym rockowym brzmieniem. To tak jakby zespół nasycił tęsknotę za wolnością. W zawartości "Love, Fear and the Time Machine" *Zespół ten jest tak potworny, że jego nazwa została ocenzurowana* nie jest bowiem kapelą prog rockową czy prog metalową, tylko kwartetem muzycznych powstańców na gruzach hermetyzujących się oczekiwań fanów. Powstań i lśnij! |
Trudno nazwać eksperymentalną grupę, która tak ewidentnie czerpie z dorobku znacznie lepszych od siebie. Nie wiem, gdzie gość usłyszał King Crimson, ja tam słyszę przede wszystkim Porcupine Tree (Time Travellers żywcem wzięte z Recordings; zresztą po odsłuchaniu tego kawałka i jeszcze ze dwóch zupełnie mi się odechciało brnąć w to dalej), a z gigantów lat 70. to raczej wpływów Pink Floyd tam nie brakuje. Z czego następnego zaczerpną pomysł, z OTSOL? To chyba jednak zbyt trudna muzyka... Tym trudniej zrozumieć, skąd ocena maksymalna.
Cytat: | W tym trwającym niewiele ponad godzinę materiale nie wszystko daje się łatwo przyswoić mając w pamięci dotychczasowe dokonania *Zespół ten jest tak potworny, że jego nazwa została ocenzurowana*. |
Autor spróbował zasugerować, że można słuchać tylko Riversid? Ciekawe, czy słyszał kiedyś ELP (chodzi mi o kompletnie inny pomysł na taką muzykę)? Nawet dla mnie, przy mojej ignorancji, tam nie ma czegoś szczególnego. |
To jest kwestia zahaczająca o "klub miłośników Trójki". To, o co oskarżamy Trójkę, polega nie na tym, że ich prezenterzy mieli takie, a nie inne gusta, tylko że coś takiego jak to powyżej wyhodowali. Rivers*** to wbrew pozorom nie jest zespół aż tak potworny, jak by sugerował nasz forumowy żart. To są po prostu zwykli nudziarze, ocierający się momentami o kicz, którzy zostali wyniesieni na piedestał, jako coś niebywale głębokiego i oryginalnego, a w dodatku polskiego. Faktem jest, że nie wiedzieć czemu, to jest prawdopodobnie jeden z najbardziej znanych za granicą polskich zespołów po Behemocie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Vengeance
Wafel
Dołączył: 28 Cze 2015
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 12:07, 11 Listopad 2016 Temat postu: |
|
Jeżeli kogoś to pocieszy, mam znajomych za granicą którzy się jarają tym zespołem, więc obawiam się że ten spisek zatacza szersze kręgi. Podejrzewałabym udział sił nieczystych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 13:24, 11 Listopad 2016 Temat postu: |
|
Bo oni grają to co grały różne inne zespoły "nowego proga" w latach 90', po prostu grali po angielsku i w modnym, w pewnych kręgach, stylu. Kiedyś dla beki patrzyłem na YT jaką to oni mieli konkurencję... były to zespoły weselne z wokalistą śpiewającym jak ten typ z Universe i inne naprawdę potworne rzecz, u których wszystkie wady *Zespół ten jest tak potworny, że jego nazwa została ocenzurowana* były jeszcze spotęgowane, a kopiowanie Pink Floyd jeszcze bardziej nieudolne i bardziej jeszcze wyłącznie skupiające się na Division Bell, więc z jednej strony nie dziwi, że akurat oni, dziwi jedynie, że ten styl w ogóle stał się popularny, no ale różne paskudztwa były na topie w historii muzyki, od zespołów "brytyjskiej inwazji" w latach 60' w USA po tzw "trap" obecnie, czy pseudo-dubstep Skrilexa kilka lat temu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malkolit
Wafel
Dołączył: 14 Sty 2016
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: GOP Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:50, 11 Listopad 2016 Temat postu: |
|
Oni się chyba wybili na fali popularności Porcupine Tree - nie bez powodu są zwani polskim PT, a sam Wilson mówił, że grają bardzo podobną muzykę.
To spokojnie mógłby być utwór Jeżozwierzy (to tylko pierwszy przykład z brzegu; nienajgorszy zresztą; Lightbulb Sun+Signify+Sky Moves Sideways, a najbliżej temu do Stars Die):
https://www.youtube.com/watch?v=z3uWvuWCCxQ
A to brzmi jak Cure for Optimism z Recordings (ostatnio odświeżałem sobie tę płytę):
https://www.youtube.com/watch?v=J_QZzb9WONg
Każda niemal opinia na temat tych zespołów utwierdza mnie w przekonaniu, że to wszystko na fali sentymentu do starego proga. Ludzie postanowili pokazać, że też tak potrafią grać. Dokładnie w tym stylu, w którym grali tamci. Inna rzecz, że nie kopiują np. Floydów zupełnie, tam czasem jest jakaś wartość dodana.
Kobaian, ja wcale nie uważam, że są tragiczni. Sądzę, że są przeciętni (może nieco powyżej nawet, ale nie w sensie komercyjnym). No, trochę też mają nagrań takich, których nie idzie znieść (otwarcie Rapid Eye Movement, to jest potworne).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vilverin
Brodacz
Dołączył: 02 Kwi 2013
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkie Księstwo Krakowskie/Królestwo Galicji i Lodomerii. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 00:28, 17 Listopad 2016 Temat postu: |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Sam tekst całkiem rzeczowy. Lotem na Marsa jest komentarz Maurycka. Pod własnym imieniem i nazwiskiem próbowałem go dopytać o kilka szczegółów, jednak jak na razie mój komentarz nie spotkał się z odzewem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Twisted Nerve
Hipopotam
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 1374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 01:24, 17 Listopad 2016 Temat postu: |
|
Vilverin napisał: | http://myslkonserwatywna.pl/jakubczyk-polska-zlota-jesien/#comment-1457
Sam tekst całkiem rzeczowy. Lotem na Marsa jest komentarz Maurycka. Pod własnym imieniem i nazwiskiem próbowałem go dopytać o kilka szczegółów, jednak jak na razie mój komentarz nie spotkał się z odzewem. |
Bardzo ladna odpowiedz Vilverinie. To moj ulubiony fragment:
Cytat: |
Pan wybaczy, ale tutaj wykazał się Pan indolencją intelektualną połączoną z pospolitym chamstwem i nieuprawnioną fraternizacją.
Czytał pan może publikację "System Polityczny, Prawo, Konstytucja i Ustrój Królestwa Polskiego 1815 – 1830" pod redakcją prof. Lecha Mażewskiego? Jeśli nie – gorąco polecam.
Jeśli jest Pan zainteresowany wygłaszaniem pogłębionych sądów, powinien zapoznać się Pan ze zbiorem dokumentów nt. Królestwa Kongresowego znajdującym się w warszawskim Archiwum Akt Dawnych.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vilverin
Brodacz
Dołączył: 02 Kwi 2013
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkie Księstwo Krakowskie/Królestwo Galicji i Lodomerii. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 01:42, 17 Listopad 2016 Temat postu: |
|
Starałem się odpowiedzieć w miarę kulturalnie, ale z drugiej strony moja odpowiedź jest mało konkretna. Facet opowiada tak niestworzone rzeczy, że aby odpowiedzieć z sensem musiałbym napisać cały esej zaczynając od realiów początku ładu wiedeńskiego i podstaw polityczno - prawnych na których oparte zostało Królestwo Kongresowe. Póki nie przekonam się czy warto kontynuować tę dyskusję, nie będę się zbytnio wysilał. Dlatego wcześniej zadałem człowiekowi kilka pytań.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Vengeance
Wafel
Dołączył: 28 Cze 2015
Posty: 444
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 22:53, 18 Listopad 2016 Temat postu: |
|
W sumie przydatne to. Można zgłaszać na policję wszystkich brzydkich kolesi.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:59, 18 Listopad 2016 Temat postu: |
|
Ja tam dawno mówię, że w dzisiejszych czasach to mężczyźni są dyskryminowani.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:28, 20 Listopad 2016 Temat postu: |
|
O kurwa, przeczytajcie to:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|