O WSZYSTKIM

zuy_pan

A to jak ktoś jeszcze nie rozumie dlaczego w USA wygrał Trump i dlaczego takie "Trumpy" będą wygrywać też w najbliższym czasie w Europie (najpewniej najpierw w Austrii, gdzie powtarzają, chyba jakoś w grudniu wybory, po tym jak udowodniono fałszerstwa)
[link widoczny dla zalogowanych]

Vilverin

zuy_pan

Nie, w to nie uwierzę, wtedy by przecież trzeba wprowadzić do USA wojska NATO broniące demokracji XD

Vilverin

Oni właśnie wtedy obronią "prawdziwą" demokrację.

zuy_pan

Przestań, nikt Trumpa nie ruszy, to by rozjebało amerykę ostatecznie.

Vilverin

Dlaczego?

Zawsze może znaleźć się drugi Oswald z którym nikt oczywiście nie będzie miał nic wspólnego. Trump może dostać ataku serca, może mu nagle pęknąć tętniak którego wcześniej nie miał itp., itd.
Nie można być niczego pewnym. Takie scenariusze wcale nie jest jakoś przesadnie nierealne.

zuy_pan

Bo to by było zbyt oczywiste i tłumy miast i wsi które głosowały na Trumpa by zwęszyły to bardzo szybko i wybuchałaby regularna wojna domowa, nie wierzę, że ktoś się zdecyduje na coś takiego.

megadziobak

Poza tym w przypadku śmierci Trumpa prezydentem zostałby Mike Pence, który z tego co kojarzę nie cieszy się wcale lepszą opinią liberałów. Dalej w kolejce są kolejni dwaj republikanie, a potem to już nie wiem, ale to już i tak wygląda bardzo nierealistycznie, żeby ich mieli wszystkich wybić.

Vilverin

Mam nadzieję że masz rację. Wiele na to wskazuje.
Jestem jednak sceptyczny co do hipotetycznego rozwoju wydarzeń. W momencie kiedy starej gwardii demoliberałów zaczyna palić się grunt pod nogami, mogą porwać się na decyzje na które normalnie by się nie porwali. Jeśli Trump faktycznie zacznie wyciszać konflikty, dojdą mu jeszcze wrogowie spod znaku przemysłu zbrojeniowego, transportowego, etc. To potężne lobby, potężne pieniądze i potężne kontakty. A do tego zero skrupułów i determinacja do zachowania rynków zbytu i dojnych krów w rodzaju konfliktów bliskowschodnich. Może być grubo.

nihil reich

Niepokonany Herakles

Też nie sądzę, aby zabójstwo Trumpa było realistyczne. Natomiast rzucanie mu kłód pod nogi i czynienie wszelkich przykrości będzie pewnie na porządku dziennym.

Będą pewnie rzucać w niego butami na konferencjach, ale kolo jest dobrze strzeżony. To nie są czasy Kennedy'ego, żeby jakiś pętak wyciągnął spluwę i zza węgła ustrzelił prezydenta, jadącego furą z odkrytym dachem. Amerykański Cysorz jest strzeżony przez tysiące ludzi w każdej sekundzie dnia i nocy.

Bardziej się obawiałem przed wyborami, że je po prostu w jakiś sposób i za wszelką cenę sfałszują. Tak się jednak nie stało. Widocznie to zbyt trudne nawet dla sił tego przeklętego Mordoru. A może byli zwyczajnie pewni zwycięstwa.

Gnar

Zamordowanie Trumpa oznaczałoby wojnę domową więc nie sądze żeby to się stało, poza tym myślicie że Trump nie ma swoich asasynów na zlecenie?....myślę że gdyby nie miał dobrych mocnych pleców to by raczej nie dotrwał do wyborów.

romanzkrainydeszczowców

To że Trump jest u władzy moim zdaniem nie wiele zmieni dla NWO. Żydki z Chabad Lubawicz czy innych Binai Birith nie pozwolą mu swawolnie machać republikańską fugą na lewo i prawo. Tacy Rotszyldowie na bank sobie to wszystko dobrze zaplanowali, bo goj ma służyć.

Vilverin

Gnar

Vilverin

Nie sądzę, choć nigdy nic nie wiadomo. Prędzej zrobią jakąś formalno-administracyjną przewałkę.

Zyx

[link widoczny dla zalogowanych]

Zyx

[link widoczny dla zalogowanych]

MadziaHuzarZKosmetologii

A wiecie że doktor Trampa ujawnił że Tramp smaryje se włosy budyniem na porost włosów

Zyx

Na Pikio o tym wyczytałeś? Jaki to budyń?