Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Przedstaw się... ;]

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Offtopic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Aramis d'Herblay
Gość






PostWysłany: Wto 23:27, 30 Sierpień 2011 Temat postu:

Powrót do góry
tadziu
Nosal
Nosal



Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:30, 27 Wrzesień 2011 Temat postu:

Cześć mam na imię tadziu Wink Proszę o szacunek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:17, 27 Wrzesień 2011 Temat postu:

Nie prosi o niego ten, kto zasluguje!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aramis d'Herblay
Gość






PostWysłany: Wto 23:25, 27 Wrzesień 2011 Temat postu:

Tutaj z szacunkiem ciężko, kolega wyżej przekonał się o tym gdy domagał się wyrazów szacunku od naszego wodzireja, Bartosza.
Powrót do góry
Jarczyslaw
Hipopotam
Hipopotam



Dołączył: 23 Wrz 2011
Posty: 1385
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:55, 27 Wrzesień 2011 Temat postu:

A co to ten szacunek? Da się za to chleb kupić?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rune of Torment
Brodacz
Brodacz



Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Edo
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 23:58, 27 Wrzesień 2011 Temat postu:

Szacunek wyproszony jest bezwartościowy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 00:14, 28 Wrzesień 2011 Temat postu:

Aramis d'Herblay napisał:
Tutaj z szacunkiem ciężko, kolega wyżej przekonał się o tym gdy domagał się wyrazów szacunku od naszego wodzireja, Bartosza.


W listopadzie wyzywam go na pojedynek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tadziu
Nosal
Nosal



Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 08:52, 28 Wrzesień 2011 Temat postu:

Cytat:
kolega wyżej


kolega wyżej ma chyba napoleońskie wyobrażenie świata. Może też chciałby zostać pochowany na Wawelu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aramis d'Herblay
Gość






PostWysłany: Śro 12:25, 28 Wrzesień 2011 Temat postu:

oby cię na Wawelu pochowali wjeszczu
Powrót do góry
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 13:56, 28 Wrzesień 2011 Temat postu:

Jarczyslaw napisał:
A co to ten szacunek? Da się za to chleb kupić?


Nie samym chlebem zyje czlowiek.

Cytat:
kolega wyżej


Jeszcze nie jestesmy kolegami, Tadku. Moi koledzy to Slowacy, dzielni ci ludzie nie prosza o szacunek, nie szukaja poklasku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aramis d'Herblay
Gość






PostWysłany: Śro 14:04, 28 Wrzesień 2011 Temat postu:

Co sądzicie o tej historii:

Don Alvaro, szlachcic z Ameryki Południowej, półkrwi Indianin, zakochał się w Leonorze, córce markiza di Calatrava, który nie chce jednak wyrazić zgody na jej ślub z kimś, kto nie należy do najwybitniejszych rodów hiszpańskich. Pożegnawszy się wieczorem z ojcem, Leonora, przy pomocy Curry, postanawia zbiec razem z ukochanym. Nagle do pokoju wchodzi jednak markiz, odkrywając Alvara. Aby udowodnić niewinność i czystość Leonory, Alvaro chce oddać się w jego ręce; rzuca swój pistolet na podłogę, jednak ten nieoczekiwanie strzela, śmiertelnie raniąc starca. Ojciec Leonory umiera przeklinając córkę. W wiosce Hornachuelos Don Carlos, przebrany za studenta, poszukuje zbiegłego Don Alvara, którego chce zabić z zemsty. Pojawia się Leonora w męskim stroju. Słyszy, jak cyganka Preziosilla przepowiada zgromadzonym przyszłość i zachęca do udziału w wojnie we Włoszech. Don Carlos opowiada historię śmierci swojego ojca; Leonora z trudem ucieka przed zdemaskowaniem i ukrywa się w klasztorze. Prosi przełożonego o umożliwienie jej zamieszkania na resztę życia w pustelni. Don Alvaro (jako don Federico Herreros) i Don Carlos (jako don Felix Bornos) zaciągnęli się do tej samej armii hiszpańskiej. W jednej z bitew Don Alvaro ratuje życie Don Carlosa, zostają przyjaciółmi. W kolejnej bitwie Don Alvaro odnosi ciężką ranę i pewien bliskiej śmierci powierza przyjacielowi plik listów, które poleca zniszczyć, gdy wyda ostatnie tchnienie. Ogarnięty nagłymi podejrzeniami Don Carlos otwiera paczkę i znajduje wizerunek Leonory. W tym samym momencie chirurg obozowy informuje go, że Don Alvaro ma jednak szanse na przeżycie. Don Carlos cieszy się, że być może zdoła pomścić ojca. Don Carlos wyzywa Don Alvara na pojedynek i przegrywa. Ten ostatni, przekonany, iż zabił swojego przeciwnika, postanawia odkupić winę wstąpieniem do zakonu. Hornachuelos. Don Alvaro wstąpił do zakonu pod imieniem ojca Rafaela i zasłynął swoją dobrocią i łagodnością. Pojawia się wyleczony z ran Don Carlos, ponownie domagając się od niego pojedynku. Mimo oporów Don Alvaro postanawia się bić w miejscu, które sąsiaduje z grotą pustelnika. Don Carlos ponownie przegrywa, pada na ziemię śmiertelnie ranny. Don Alvaro wzywa pomocy od pustelnika, nie wiedząc, że jest nim jego ukochana, o której śmierci był przekonany. Leonora zbliża się do umierającego brata, który ma jednak jeszcze na tyle siły, by przebić ją sztyletem za to, że splamiła honor Calatravów.
Powrót do góry
tadziu
Nosal
Nosal



Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:11, 28 Wrzesień 2011 Temat postu:

Cytat:
Nie samym chlebem zyje czlowiek.


No chciałem powitać chlebem i solą, ale został mi tylko szacunek… Wybaczysz?

Cytat:
Jeszcze nie jestesmy kolegami, Tadku.


I nie musimy nimi być. Zauważ tylko, że to neutralna forma w której
mówimy o osobach dla nas trzecich. Więc skoro tak się czepiasz, to zapytam tylko, czemu piszesz do mnie Tadku z dużej litery, a nie tak jak się przedstawiłem z małej? Wink

Cytat:
Moi koledzy to Slowacy, dzielni ci ludzie nie prosza o szacunek, nie szukaja poklasku.


dzielni, dzielni… na mojej dzielni też są dzielni. I o nic nie proszą. Tylko... walą w mordę Embarassed


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:31, 28 Wrzesień 2011 Temat postu:

tadziu napisał:
Więc skoro tak się czepiasz, to zapytam tylko, czemu piszesz do mnie Tadku z dużej litery, a nie tak jak się przedstawiłem z małej? Wink


Tego nie wie nikt, instynktownie shift przytrzymalem, jako ze to imie. Czepialski nie jestem chyba, oto jest karas, zacna to ryba, nie bierz ryby do siebie, ona nic nie chce od ciebie.

Cytat:
dzielni, dzielni… na mojej dzielni też są dzielni. I o nic nie proszą. Tylko... walą w mordę Embarassed


Znam ja i takich, kumple to moi, kazdy skurwesyn takich kumpli sie boi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tadziu
Nosal
Nosal



Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 15:51, 28 Wrzesień 2011 Temat postu:

Cytat:
Znam ja i takich, kumple to moi, kazdy skurwesyn takich kumpli sie boi.


no, nawet jak się boi, ważne że swoi. Chociaż wiele zależy od sytuacji. Ostatnio budzę się w nocy i słyszę przez uchylone okna, „WYEBAĆ CI?!!!” Myślę najpierw „O co chodzi? Śpię sobie przecież”. Ot, takie przejście z jednego świata do drugiego.

Cytat:
Czepialski nie jestem chyba, oto jest karas, zacna to ryba, nie bierz ryby do siebie, ona nic nie chce od ciebie.


Jak ryba popsuta to i zapach nieświeży. Trzymaj rybe w wodzie, nie maczaj odzieży. Arrow


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aramis d'Herblay
Gość






PostWysłany: Śro 16:05, 28 Wrzesień 2011 Temat postu:

tadziu napisał:
Jak ryba popsuta to i zapach nieświeży. Trzymaj rybe w wodzie, nie maczaj odzieży. Arrow


Bronson Arrow
Powrót do góry
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Bad Motherfucker



Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:15, 28 Wrzesień 2011 Temat postu:

tadziu napisał:
Jak ryba popsuta to i zapach nieświeży. Trzymaj rybe w wodzie, nie maczaj odzieży. Arrow


Szemranie pacierzy na strazy macierzy, broni macierzy kto w macierz swa wierzy, pojawia sie Kazik u macierzy obrzezy, tygrysowi tam zaraz kare wymierzy, nie po to swa macierz cala przemierzyl, by przez smoka sie macierzy sprzeniewierzyl, tygrysie przyczajony-ukryty smoku, bedziesz pokaran o porze zmroku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
tadziu
Nosal
Nosal



Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 11
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:28, 28 Wrzesień 2011 Temat postu:

O smoku złocisty przebacz grzechy bo nie wiedziałem co czynie i nie wiem dalej czy w moim czynie jest moja pycha i moje sumienie Cool

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Stravinsky
Nosal
Nosal



Dołączył: 08 Paź 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 10:17, 08 Październik 2011 Temat postu:

Imię: Jonasz
Data ur.: 2 styczeń 1997
Miejsce zamieszkania: Rybnik
Zainteresowania: Muzyka
Pochodzenie twojego nicka: ...

Ulubione gatunki muzyczne: Jazz, Muzyka Klasyczna, Rock Awangardowy/Progresywny
Ulubione zespoły: Frank Zappa, Beefheart, Henry Cow, Art Bears, Miles Davis, King Crimson, John Coltrane ,Mahavishnu Orchestra, Soft Machine, Can (Bela Bartok, Stravinsky, Erwin Schulhoff), i dużo innych nie mniej dla mnie ważnych.
Ulubione utwory: "Noonward Race" , "Facelift" "Bring Me Coffe or Tea", "In a Silent Way", Wszystkie od Zappy i prawie wszystkie od Beefhearta.

Coś od siebie: Uczę się w średniej szkole muzycznej na gitarze klasycznej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aramis d'Herblay
Gość






PostWysłany: Sob 11:01, 08 Październik 2011 Temat postu:

W Polsce piszę się "Strawiński".
Powrót do góry
Stravinsky
Nosal
Nosal



Dołączył: 08 Paź 2011
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 11:52, 08 Październik 2011 Temat postu:

Wiem, ale lubię tą wersję.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna -> Offtopic Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 48, 49, 50 ... 154, 155, 156  Następny
Strona 49 z 156


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin