Radości życia codziennego

Rune of Torment

Naszej.

Poważnie to uznaliśmy muzykę nie jako cel sam w sobie ale jako formę do powiedzenia czegoś o świecie, czego normalny człowiek nie zauważa więc obok King Crimsonowkiej progresji czy brudnej psychodelii będą elementy jazzu, w tym free jazzu, trochę mechanicznej awangardy, okultystycznego heavy bluesa Laughing

, elektroniki, "tępego" funku i poza tym elementy z różnych gatunków które z zasady się z tym wszystkim łączyć nie powinny ale nam się łączą - ot japońska muzyka tradycyjna czy flamenco. Na żywo nasza muzyka łączona z czymś w rodzaju perfomance, bo zależnie od utworu na scenie będzie się coś działo poza muzyką, ale bez przesady i natręctwa.

Może brzmi to chaotycznie ale dokładamy wszelkich starań, żeby zabrzmiało to spójnie. Wizualizujemy sobie naszą muzykę jako konesera stojącego przy półce z różnymi gatunkami który wybiera z czego jeszcze może zrobić coś innego.

Kapitan Wołowe Serce

[link widoczny dla zalogowanych]

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Arvo Part, Faust, Brian Eno, Krzysztof Pendereccki, Aphex Twin!

Brawo Wrocław!

setezer

!!!!

Jadę jak nic.

Rune of Torment

Hmmm. Fausta chętnie bym zobaczył.

Carpetcrawler

Eno!!

kobaian

A ktoś wie, jak się zdobywa takie "bezpłatne wejściówki" na Fausta?

[link widoczny dla zalogowanych]

Rune of Torment

Znalazłem pudełko herbaty w szafce z bielizną. Myślałem, że utraciłem je na zawsze...

Jarczyslaw

Rune of Torment

Swoją drogą idę sprzątać swoją chatkę, bo jak yakuza wpadnie mnie ukatrupiać to pozabija się o własne nogi w tym bałaganie.

Jarczyslaw

Wolna sobota. Piękne to jest. Nie trzeba nic robić. Nic tylko słuchać Epici.

LadyxKate

Epica? Hummm....

Jarczyslaw

coś nie tak z nią?

Carpetcrawler

wszystko

Jarczyslaw

Wszystko czyli nic.

che · Wysłany: Pią 18:55, 16 Marzec 2012 Temat postu:

Właśnie skończyłem pisać pracę mgr! Dziecko ma 73 strony i jestem z niego dumny! Mam nadzieję, że promotor nie powie mi, że wszystko jest źle (nie konsultowałem się z nim ani razu:D), bo napisanie tego zajęło mi ponad rok... I żeby było ciekawiej jakieś 2 minuty po tym wielkim wydarzeniu dostałem telefon w sprawie pracy. Lubię takie kumulacje Cool

Carpetcrawler · Wysłany: Pią 19:01, 16 Marzec 2012 Temat postu:

a temacik zdradzisz?

che · Wysłany: Pią 19:14, 16 Marzec 2012 Temat postu:

"Analiza rozwoju geodezyjnych instrumentów pomiarowych."
Czyli wiesz... gitary i te sprawy.

rakkenroll · Wysłany: Pią 21:26, 16 Marzec 2012 Temat postu:

Jest tam coś o Magmie?

Jarczyslaw · Wysłany: Pią 22:58, 16 Marzec 2012 Temat postu:

Gratulacje. Co studiujesz? Ja powoli przymierzam się do wyboru tematu pracy magisterskiej.

che · Wysłany: Pią 23:15, 16 Marzec 2012 Temat postu:

Geodezja i kartografia.
O Magmie nic nie pisałem... jak opracowywałem spis treści jeszcze jej nie znałem.