Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:17, 18 Marzec 2014 Temat postu: |
|
Nawet jakby było wiadomo, to nikt by tego nie opublikował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
John Cipolina
Hipopotam
Dołączył: 21 Maj 2012
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: bywam w Krakowie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:29, 18 Marzec 2014 Temat postu: |
|
Ale tam są przytoczone badanie jakiegoś gostka, który twierdził, że mężczyźni są mądrzejsi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
megadziobak
Hipopotam
Dołączył: 09 Cze 2012
Posty: 1492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tak Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:40, 18 Marzec 2014 Temat postu: |
|
Wśród mężczyzn jest więcej jednostek wybitnych ale także więcej debili, kobiety natomiast są bardziej uśrednione.
Nie wiem czy to prawda ale Korwin tak mówi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:58, 18 Marzec 2014 Temat postu: |
|
Dupa tam, wszystko i tak zawsze jest ustawione według krzywej gaussa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 00:27, 19 Marzec 2014 Temat postu: |
|
nihil reich napisał: | Nie odbieram użalania się nad sobą jako czegoś niepoprawnego, zwłaszcza jeśli jest to robione w tak piękny i przenikliwy sposób. Jeśli ktoś jest smutnym człowiekiem i odczuwa potrzebę przelania swojego smutku na papier, co w tym złego? W byciu nieszczęśliwym nie ma niczego fundamentalnie złego ani głupiego. Zważ, że na końcu autor sam kpi z przybieranej przez siebie pozy, robi to zresztą niejednokrotnie.
Niby dlaczego odległe od nas tragedie miałaby być poważniejszym problemem, niż nasze własne odczucia? Czy gdy boli cię ząb, to czy fakt, że w trzęsieniu ziemi w Chinach czy w innym tsunami zginęły tysiące ludzi sprawia, że twój ból magicznie znika? Nasze wrażenia powinny być dla nas najważniejsze, bo są jedynym, co mamy - przynajmniej według tego wcielenia Pessoi. To postawa skrajnie narcystyczna, ale jednak sensowna - nie widzę w tym żadnych "babskich rozterek" (kobiety na ogół nie są zdolne do głębokiej autorefleksji). No i naprawdę nie sądzę, by doświadczenie okropieństw wojny komukolwiek mogło pomóc. |
A dla mnie to po prostu nie jest meskie, ani troche. W czasie, jaki wiekszosc z ludzi dostaje na zycie w tym swiecie, mozna wykonac niezliczona ilosc rzeczy ku poprawie swego wlasnego losu i jakosci swojego zycia. Bycie 'smutnym czlowiekiem' i stawianie nad soba krzyzyka, przekreslanie swych szans, nawet w najbardziej efektownych zdaniach, jest po prostu glupim gadaniem. Uzalanie sie nad bolacym zebem czy brzuszkiem, to rzecz godna pacholecia, a kataklizm lub nedza po drugiej stronie globu nie ma tutaj absolutnie nic do rzeczy. Wklejony przez Ciebie tekst moglby miec ciekawszy wydzwiek, gdyby zawarte w nim slowa zostaly wypowiedziane przez chylacego sie ku wykopanej jamie chromego dziada. Natomiast taki byk krasy w wieku produkcyjnym, siedzacy na dupie w pokoju oplacanym przez swoich rodzicow, twierdzacy, ze: dla osobników mojego rodzaju żadna materialna okoliczność nie może być sprzyjająca, żadna życiowa sytuacja nie może mieć pomyślnego rozwiązania - to widok na zmiane zenujacy i smieszny. Kazdy ma chwile slabosci! Sam tez je mam. Ale napotykane na naszej drodze problemy, dajace nam co jakis czas po mordzie raz z tej, a raz z tamtej strony, maja po prostu wyrzezbic w dzieciecych twarzach meskie rysy, ociosac je, tlustemu kawalkowi mrazi nadac meski ksztalt! Mezczyzny nie tworzy fjut pomiedzy nogami tylko charakter, stalosc w tym czego sie podejmuje, panowanie nad emocjami i hart ducha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
John Cipolina
Hipopotam
Dołączył: 21 Maj 2012
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: bywam w Krakowie Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
nihil reich
Hipopotam
Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 00:52, 19 Marzec 2014 Temat postu: |
|
John Cipolina napisał: | Ja natomiast nieraz nie mogę się nadziwić skąd ludzie biorą różnorakie przekonania, w tym przypadku np. nie mam zielonego pojęcia jak jest (z tymi babami). |
To trzeba było zapytać, dlaczego tak uważam, a nie, czy . Głównie za sprawą życiowych doświadczeń, ale o niższości kobiet w kwestii autorefleksji wnioskuję również z faktu, że kobiety są chujowymi pisarzami (wydaje mi się, być może błędnie, że do bycia dobrym pisarzem potrzebna jest zdolność do introspekcji). Pewną rolę odgrywa tu też autorytet Schopenhauera, którego traktat o kobietach całkowicie wyczerpuje temat.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 10:29, 19 Marzec 2014 Temat postu: |
|
Kobiety mają na pewno niższą wrażliwość artystyczną, przewaga kobiet w grupie fanów Pałlo Koeljo, Pedro Almodovara i późnego Woddy'ego Allena jest ogromna, a to są kobiety które uznają swoje upodobania za ambitne, natomiast większość zadowala się serialami najniższych lotów, 50 twarzami Graya, czy innych harlekinów (czy to gorsze niż Kołeljo? Przynajmniej nie udaje sztuki) itp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 12:25, 19 Marzec 2014 Temat postu: |
|
No bo kobiety to takie stworki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kobaian
Brodacz
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 01:34, 20 Marzec 2014 Temat postu: |
|
zuy_pan napisał: | Kobiety mają na pewno niższą wrażliwość artystyczną, przewaga kobiet w grupie fanów Pałlo Koeljo, Pedro Almodovara i późnego Woddy'ego Allena jest ogromna, a to są kobiety które uznają swoje upodobania za ambitne, natomiast większość zadowala się serialami najniższych lotów, 50 twarzami Graya, czy innych harlekinów (czy to gorsze niż Kołeljo? Przynajmniej nie udaje sztuki) itp. |
Warto jednak zwrócić uwagę, że statystyczna większość mężczyzn interesuje się co najwyżej literaturą taką jak "Przegląd sportowy"... Statystycznie więc więcej kobiet interesuje się jakąkolwiek sztuką w ogóle. Więc dochodzi tutaj taki czynnik, że jak więcej kobiet interesuje się literaturą w ogóle, to również więcej interesuje się mierną literaturą.
Drugi czynnik to perfekcjonizm, dążenie do doskonalenia się i bycia wyraźnie lepszym od innych przynajmniej w jakiejś jednej dziedzinie, który cechuje w większym stopniu mężczyzn niż kobiety. To dlatego mężczyźni zgłębiają temat, którym się zajmują, a kobietom wystarczy często ślizganie się po powierzchni.
Z mojego doświadczenia wynika, że bardzo łatwo wzbudzić zainteresowanie kobiety jakimś ciekawym tematem, natomiast dużo trudniej porozmawiać o nim, jak równy z równym.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nihil reich
Hipopotam
Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:08, 20 Marzec 2014 Temat postu: |
|
Niepokonany Herakles napisał: |
A dla mnie to po prostu nie jest meskie, ani troche. W czasie, jaki wiekszosc z ludzi dostaje na zycie w tym swiecie, mozna wykonac niezliczona ilosc rzeczy ku poprawie swego wlasnego losu i jakosci swojego zycia. Bycie 'smutnym czlowiekiem' i stawianie nad soba krzyzyka, przekreslanie swych szans, nawet w najbardziej efektownych zdaniach, jest po prostu glupim gadaniem. Uzalanie sie nad bolacym zebem czy brzuszkiem, to rzecz godna pacholecia, a kataklizm lub nedza po drugiej stronie globu nie ma tutaj absolutnie nic do rzeczy. Wklejony przez Ciebie tekst moglby miec ciekawszy wydzwiek, gdyby zawarte w nim slowa zostaly wypowiedziane przez chylacego sie ku wykopanej jamie chromego dziada. Natomiast taki byk krasy w wieku produkcyjnym, siedzacy na dupie w pokoju oplacanym przez swoich rodzicow, twierdzacy, ze: dla osobników mojego rodzaju żadna materialna okoliczność nie może być sprzyjająca, żadna życiowa sytuacja nie może mieć pomyślnego rozwiązania - to widok na zmiane zenujacy i smieszny. Kazdy ma chwile slabosci! Sam tez je mam. Ale napotykane na naszej drodze problemy, dajace nam co jakis czas po mordzie raz z tej, a raz z tamtej strony, maja po prostu wyrzezbic w dzieciecych twarzach meskie rysy, ociosac je, tlustemu kawalkowi mrazi nadac meski ksztalt! Mezczyzny nie tworzy fjut pomiedzy nogami tylko charakter, stalosc w tym czego sie podejmuje, panowanie nad emocjami i hart ducha. |
Sprawdziłeś chociaż, kim jest autor, czy tak zmyślasz dla hecy? To nie są wynurzenia jakiegoś nastolatka, lecz zapis przeżyć dojrzałego człowieka. Tekst o byciu na utrzymaniu rodziców to Twoje rojenia.
Niby jakie "problemy cięższego kalibru" masz na myśli, skoro cierpienia tysięcy ludzi za taki problem nie uznajesz? No i skąd wiesz, że on nie poprawiał swojego losu właśnie pisząc te rzeczy? Jest dziś uznawany za jednego z największych pisarzy portugalskich, coś jednak ze swoim życiem zrobił . W interpretacji jego tekstów koniecznie trzeba mieć świadomość, że korzystał z techniki heteronimii. Autorem zaprezentowanego przeze mnie fragmentu jest Bernardo Soares, o którym sam Pessoa pisze tak: My semi-heteronym Bernardo Soares, who in many ways resembles Álvaro de Campos, always appears when I'm sleepy or drowsy, so that my qualities of inhibition and rational thought are suspended; his prose is an endless reverie. He’s a semi-heteronym because his personality, although not my own, doesn’t differ from my own but is a mere mutilation of it. He’s me without my rationalism and emotions. His prose is the same as mine, except for certain formal restraint that reason imposes on my own writing, and his Portuguese is exactly the same [...]. Skomplikowaną kwestią jest określenie, gdzie w tych tekstach jest prawdziwy Pessoa, jeśli ktoś taki w ogóle istniał.
Twoje podejście wydaje mi się płytkie, bo z góry zakładasz, że Twoje chwile słabości i chwile słabości innych ludzi są takie same, i skoro Ty sobie z nimi radzisz, to i inni powinni, a jeśli tego nie robią, to widocznie są słabymi dziwadłami. Zapewne są ludzie, którzy przeżyli problemy, które Ciebie by złamały, jak i tacy, których pokonały sytuacje, z których Ty wyszedłbyś zwycięsko. Różni ludzie mają różną wrażliwość - rzekłbym, że wrażliwszym ludziom jest ciężej, wszak życie jest prostsze dla ludzi o wrażliwości marchewki.
O Tobie też można powiedzieć, że jesteś mało męski, bo nie masz żony i nie spłodziłeś syna (tak zakładam, oświeć mnie jeśli się mylę) - w końcu w wielu kulturach tego się od Prawdziwych Mężczyzn (tm) oczekuje. Pessoa był stały, był również prawdziwym mistrzem panowania nad własnymi emocjami. Naiwnie wyglądają takie próby wrzucenia wielkiego człowieka w wąskie ramy tego, co postrzegasz za słuszne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:42, 20 Marzec 2014 Temat postu: |
|
Ale co ty pierdolisz, przeciez napisalem w jednym z poprzednich postow, ze odnosze sie tylko do zapodanego przez ciebie fragmentu, zaznaczylem nawet, ze skoro to taka wielka literatura, to bardzo mozliwe ze po przeczytaniu calosci zmienilbym zdanie. A sam fragment to pelne fajerwerkow pustoslowie oderwane od rzeczywistosci, mogace inspirowac wrazliwe licealistki w wielkich okularach i naciagnietych swetrach. Jesli moje slowa cie rania, to jest mi bardzo przykro, ale tak wlasnie to widze. Mozesz to sobie tlumaczyc moja wrazliwoscia marchewki, jesli to ci poprawi nastroj.
Zreszta, tekst o zyciu na utrzymaniu rodzicow nie odnosil sie do autora, tylko raczej do tych arcy wrazliwych czytelnikow uskuteczniajacych postawe pizdy. W ogole piszesz w obronie autora chociaz juz dawno temu zaznaczylem, ze moge sie odniesc tylko do tego fragmentu, z racji nieznajomosci calego dziela.
Zdanie ludzi innych kultur mnie za przeproszeniem gowno obchodzi, bo mnie interesuje tylko kultura europejska, ktora uwazam za najwyzsza i ktorej jestem czescia; moze jakis malpiszon uzna mnie za dziwadlo, bo nie ozenili mnie rodzice gdym jeszcze sie nie golil - nie obchodzi mnie to.
Nie dam sie tez sterroryzowac twierdzeniom, ze skoro kazdy ma inna wrazliwosc to niektorym bycie pizda trzeba koniecznie wybaczyc. Tak sie sklada, ze sam jestem wrazliwszym czlowiekiem od zdecydowanej wiekszosci populacji (tak mniemam), tyle tylko, ze objawia sie ona inaczej niz stwierdzeniami UMMM, ALE SMUTNO, SWIAT JEST ZLY.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Niepokonany Herakles dnia Czw 16:00, 20 Marzec 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
nihil reich
Hipopotam
Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:56, 25 Marzec 2014 Temat postu: |
|
Próbowałem polecać Pessoę wrażliwym licealistkom w swetrach, nic z tego nie wyszło.
Przecież w kulturze europejskiej nigdy nie było jednego wzorca męstwa: męstwo świętego jest drastycznie różne od męstwa wojownika czy artysty. Poza tym, model męskości się zmieniał, nigdy nie był stały. Zapewne dobierasz sobie elementy z różnych epok i tworzysz w umyśle jakąś wyidealizowaną chimerę, która ma niewiele wspólnego z rzeczywistym wyglądem kultury europejskiej.
Niby dlaczego bycie pizdą jest gorsze od bycia ordynarnym?
Tekst o wrażliwości warzywa nie był kierowany w Twoją stronę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:33, 25 Marzec 2014 Temat postu: |
|
Co tam bedziemy dywagowac, moje mestwo przynosi co raz to nowe zwyciestwo, wiec nie bede go na razie zamienial na nic innego. Moze jak juz bede chromym dziadem albo nie daj Boze slon urwie mi noge to wymysle sobie smutasna postawe na podstawie wielkiej literatury.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Burza
Wafel
Dołączył: 23 Sty 2013
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:24, 27 Marzec 2014 Temat postu: |
|
...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Burza dnia Czw 21:05, 16 Luty 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:30, 27 Marzec 2014 Temat postu: |
|
No, rzeczywiscie ciekawe, co bym powiedzial.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
John Cipolina
Hipopotam
Dołączył: 21 Maj 2012
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: bywam w Krakowie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 10:34, 08 Kwiecień 2014 Temat postu: |
|
Czas sobie grób ścielić - zaczynam siwieć. ;/ Jak mnie wkurwia to przemijanie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez John Cipolina dnia Wto 10:37, 08 Kwiecień 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
lomyrin
Hipopotam
Dołączył: 30 Lis 2012
Posty: 1097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:57, 08 Kwiecień 2014 Temat postu: |
|
Ale jak to wkurwia? Przecież tak czy siak umrzesz. Ale jak to przemijanie? Przecież mężczyzna osiąga szczyt swoich możliwości fizycznych (zakładając, że coś robi) mniej więcej w wieku 35 lat, także triatlony i maratony dopiero przed Tobą.
Dobrze, że nie łysieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Filas
Moderator
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Etceteragrad Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:59, 08 Kwiecień 2014 Temat postu: |
|
wziouem swoje słuchawki nauszne do szkoły i stwierdzam, że nigdy więcej nie wniose ich do kolejki/autobusu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:48, 08 Kwiecień 2014 Temat postu: |
|
lomyrin napisał: | mężczyzna osiąga szczyt swoich możliwości fizycznych (zakładając, że coś robi) mniej więcej w wieku 35 lat. |
Gdzie tak napisane?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|