Źle się dzieje w państwie duńskim

Vilverin

Liczy się tylko Tęcza Tenczynek. Mój wsiowy klub.

[link widoczny dla zalogowanych]

Niepokonany Herakles

http://www.youtube.com/watch?v=4Wya-3LrRXM&feature=youtu.be

zuy_pan

Mam w grupie na studiach pedała, zwykłego ordynarnego pedała, co na fejsbuku miał zdjęcie profilowe jak się całuje z facetem (obrzydliwe). Podczas jednych zajęć wywiązała się dyskusja polityczna, która zaczęła się od tego:
[link widoczny dla zalogowanych]
Zaczęliśmy z wykładowcą rozmawiać o dziwnych tradycjach, dość naturalnie przeszliśmy do islamu, większość wypowiadających się, dość słusznie twierdziła, że islam jest zagrożeniem, bo się nie asymiluje i chce narzucać swoje zwyczaje w cudzym kraju, trochę też było słusznej jazdy po unii europejskiej itp, dość ciekawa dyskusja i budująca, do pewnego momentu, pod koniec, gdy już mieliśmy wracać do tematu zajęć (który był zupełnie inny, przedmiot jest niezwiązany z dyskusją) głos zabrał rzeczony we wstępie pedał, jako tęczowy lewak, zaczął gadać tęczowe bzdury, o tym, że marsz niepodległości jest taki straszny, że faszyzm itp, gdy jeden z kolegów, zaczął mu tłumaczyć o dumie narodowej, tradycji polskiej itp rzeczach i o zagrożeniach jakie są, czyli streszczał mu w sumie dyskusję, ten na zdanie w stylu "Skoro tutaj jest Polska, to dlaczego Muslini mają narzucać nam swoje zwyczaje..." odparł "Już nie ma czegoś takiego jak Polska, jesteśmy w europie i..." i ww tym momencie dezaprobata większości grupy i wykładowcy uświadomiła mu że jest debilem. Smutne jest natomiast to, że to nie jest myślenie odosobnione w dzisiejszych czasach, przecież to jest retoryka dokładnie rodem z "proletariusze wszystkich krajów łącznice się"

Carpetcrawler

rakkenroll

Co wy macie z tymi muslimami, cały czas słyszę, że muzułmani tacy źli i w ogóle rujnują nasz kraj, a jedyni muslimi z jakimi mam styczność to ci od których kupuje kebaba. ;s

Nie żebym bronił tego typa.

Cizar

Ależ my jesteśmy w Europie : D

Pedał to pewnie typowy RUCHaczek, mający wizję super zjednoczonej Europy, legalizacji związków, czy co on tam sobie jeszcze wymarzy, aczkolwiek chciałem się odnieść do islamu. Nie wiem, czemu ma służyć ta cała panika islamofobiczna, zwłaszcza, że na razie w Polsce nic nam nie grozi, na całe szczęście mamy "neoliberalny" ( Wink

) rząd, jak to Szumi mówi, nie mamy zasiłków socjalnych i muslimy nie mają u nas czego szukać. Także dopóki, dopóty Polacy nie pójdą drogą zachodniej europy (a tego nie zrobimy mam nadzieje, bo jesteśmy krajem za biednym i za mało stabilnym, żeby każdemu jakieś zaplecze socjalne zapewnić), islam nie będzie nam prawie w ogóle zagrażał.

I z tego co tu napisałem wynika też wyższość myślenia liberalnego nad socjalistycznym, zawsze lenia i cfaniaka ciągnie tam, gdzie najwięcej kasy od państwa dostanie za nic, a co jeszcze jak będzie dostawał zasiłek za każde dziecko, a ma ich 8 Wink

Francuzi sami przez swoje socjalne reformy zgotowali sobie ten los, to i widać teraz, jak tamtejszy ruch narodowy rośnie w siłę. Aż drżę na myśl, jak unia chce wprowadzać coś, co nazwane będzie "bezwarunkowy dochód podstawowy". Wtedy to dopiero przybędą całe fale muzułmanów i wtedy, nawet my, Polacy, będziemy mogli się zacząć bardzo martwić Wink

zuy_pan

Martwimy się na zapas, bo jak Niemcy, Francja, Holandia, Belgia i Rosja będą islamskie w większości, to nam będzie się też raczej trudno utrzymać, a z cywilizacji europejskiej już będzie gówno. Ale generalnie wystarczy, że w danej okolicy jest obóz dla uchodźców z Czeczenii i już zaczyna się w tej okolicy szerzyć patologia. Po prostu, możemy się kiedyś obudzić z ręką w nocniku.

zuy_pan

No i jak sobie, wyobrażę, że tacy ludzie:
http://www.youtube.com/watch?v=iiPBr5OQECI
zasiedlają Europę, to po prostu mi smutno.

Cizar

No dobra, ale co należy w tej chwili zrobić? Zamknąć granicę? To nic nie da, bo i tak większość ludu we Francji to już islamiści A może dokonać jakiegoś pogromu? Potworzyć obozy zagłady? Prześladować? Otóż nie da się zrobić nic, na razie my Polacy nie możemy przede wszystkim wspierać gospodarki socjalnej, zresztą i tak mamy teraz większe problemy. Mimo to coś czuję, że francuscy narodowcy zrobią z nimi porządek i niestety mam przeczucie, że poleje się krew.

Btw. [link widoczny dla zalogowanych]
A więc Ziemkiewicz wreszcie zatryumfował nad michnikowszczyzną Razz

megadziobak

zuy_pan

No właśnie nie wydaję mi się, że to fake, ale pewności nigdy nie ma.

zuy_pan

rakkenroll

zuy_pan

We Francji rządzą radykalni socjaliści, więc chuja se najwyżej zmniejszą. Pomijając, że takie kroki podjąłby tylko bardzo odważny polityk, bo oznaczałoby to długie i krwawe zamieszki.

Cizar

Na razie, za rządów Hollande i jego marksistowskich kolegów o zmniejszeniu socjalu nie ma mowy, ew. o zwiększeniu Wink

Zobaczymy, co przyniosą im przyszłe wybory i jak tam sobie poradzi Front Narodowy, chociaż mam wrażenie, że dojście ich do władzy byłoby również negatywne w skutkach. W sumie sytuacja jest tak przesrana, że nieważne co we Francji zrobią, to się negatywnie na nich odbije.

megadziobak

[link widoczny dla zalogowanych]

Niepokonany Herakles

Mahometanie sa czesto zdania, ze Polacy to ultrakatolicy, ktorzy sa u siebie rownie mocni, co oni w Mekce. Ten mniej lub bardziej przypisywany nam katolicyzm odstrasza frajerow tak samo mocno, co brak zasilkow rownych zachodnioewropejskim.

I tu jest pies pogrzebany moim zdaniem. Bo kiedy chrzescijanstwo bylo zywe, to Europa cofnela ekspansje islamu o kilkaset lat poprzez wyprawy krzyzowe. Za to dzis? Jak juz ktos kozojebcow nie lubi, to z pobudek znacznie nizszych, tj. z umilowania swietego spokoju. Tluste ewropejczyki z opaslymi brzuchami boja sie po prostu, ze skonczy sie swawola.

Ludzie o takiej motywacji sa skazani na porazke. Ktos, kto nie potrafil obronic europejskich wartosci przed samymi Europejczykami, na pewno nie obroni Europy przed muzolami. Chca zatrzymac islam i miec swiety spokoj - beda mieli meczety i swieta wojne.

kobaian

Wielkim szczęściem cywilizacji zachodu jest to, że jak na razie islamiści nie wyglądają na zdolnych do obsługi czegokolwiek więcej niż bomby i kałacha. Dopóki ta sytuacja ma miejsce, dopóty oprócz tego, że czasem się pokażą i coś wysadzą, nie przewiduję poważniejszych skutków politycznych. Dzięki właśnie temu, że są to głównie prymitywy, taki mały Izrael może trzymać w szachu wszystkie ościenne państwa i mając u siebie coraz więcej muzułmanów trwa w najlepsze.

Uważam, że najbardziej można byłoby się obawiać zmiany kursu ze strony krajów muzułmańskich dysponujących pieniędzmi i technologią, jak Arabia Saudyjska, czy Zjednoczone Emiraty Arabskie. Ale one na razie chyba nie są zainteresowane mieszaniem się w europejską politykę.

zuy_pan

Do momentu, jak Europa pakuje miliardy dolarów w Arabską ropę, państwa ropiarskie nie będą się rzucać, Husain to jednak był wyjątek, chociaż on też rzucał się tylko na swoich.

Niepokonany Herakles