Źle się dzieje w państwie duńskim

thon022

Tu i ówdzie, na Podkarpaciu Wink

W sklepie, na bazarze, wśród znajomych. Czasem jest to w formie żartu, a czasem (zwłaszcza starsze osoby), ludzie aż się trzęsą z nerwów. Tu się po prostu tego boją. A ogólnopolskim papierkiem lakmusowym są onety, wp, interie - "upowskość" ukraińskiej opozycji to hejt No 1.

Niepokonany Herakles

Sam mieszkam ZAGRANICO to nie wiem dokladnie. Ze na Podkarpaciu tak jest to mnie nie dziwi.

Ale czy ktos z innego regionu Polski moze to potwierdzic?

Vilverin

U mnie we wsi jest podobnie.

Niepokonany Herakles

Podkarpacie i wies to miejsca, gdzie ludzie sa duzo madrzejsi niz gdzie indziej, wiec mnie to nie zaskakuje.

Chodzi mi o regiony takie jak Wielkopolska, Pomorze itp.

thon022

Niepokonany Herakles

Wlasnie o cos takiego mi chodzi. Rzezie na Wolyniu to naprawde spora biala plama na swiadomosci znacznej czesci Polakow. Tlumaczenie tym ludziom, ze majdaniarze to nie jest w pelni anielskie towarzystwo, jest traktowane jako cos w rodzaju glupich pretensji nie wiadomo o co.

To nagranie ze spedu orkow w Lodzi, gdzie wykrzykiwano banderowskie hasla jest znamienne.

zuy_pan

Łódź, Kielce, jeszcze Szczecin i będzie całe zbiorowisko najgorszych polskich dziur umysłowych.

thon022

Za oni są coraz bardziej uświadomieni. Próbki ukraińskich arcydzieł kina wojennego;

O preklatych Lachach okrutnych (na szczęście głupich i tchórzliwych, to ich dzielni upowcy szybko pacyfikują);

[link widoczny dla zalogowanych]

O odpowiedzialnym za rzezie wołyńskie Romanie Szuchewiczu (którego gębę wmurowali we Lwowie na ścianie budynku, szkoły polskiej , o zgrozo). Dzielny Roman bije okrutnych KOPowców, SS manów, komunistów. Ale przez całe życie nie spotyka spalonej polskiej wioski ...

https://www.youtube.com/watch?v=5yvL2QROk8E

Cizar

Heh, ja znam osobę, która w ogóle nie wierzy w Wołyń ;x

thon022

takich za naszą wschodnią granicą jest ponad 20 milionów Twisted Evil

Vilverin

Cizar

Vilverin

Czyli fuzja pierwszego i drugiego z kakaowcem.

Cizar

Nie nazwałbym go idiotą, bo go lubię, ale ma stricte heglowskie myślenie Smile

kobaian

Ukraina to problematyczny temat. Janukowycz wyszedł na kompletnego niemotę, który bez instrukcji z Moskwy nie potrafi nic działać. Putin popełnił skądinąd ogromny błąd, zamiast poprzeć jakiegoś ukraińskiego Łukaszenkę, posłał tam kompletnie niezdolnego do rządzenia państwem w sytuacji kryzysowej agenta. Powiedziałbym, że wsparcie Janukowycza to pierwszy od wielu lat tak wyraźny błąd kacapskiej polityki.

Z Janukowyczem - czekającym na wytyczne z Moskwy agentem - Polska by się na pewno nie dogadała. Niestety - Tymoszenko do jeszcze gorsza opcja. Jedyny pomysł, to próbować dogadać się z jej konkurencją. Tylko pytanie: z kim?

Vilverin

kobaian

Vilverin

No właśnie - niby. Chodzi o to, że Niemcy mogą wykorzystać okazję. Tak jak maczali paluchy w Jugosławii, tak mogą i tutaj.

Masz rację - teraz sytuacja ze strony Niemiec (jeśli oczywiście założyć że mają z tym coś wspólnego) nie jest (albo nie jest aż tak bardzo) rozgrywana przeciw Polsce. Kiedy jednak nacjonaliści przejmą tam władzę - może być i pewnie będzie. Trzeba myśleć średnio i długoterminowo.

kobaian

Powiem tak: Jeżeli to jest niemiecka robota, to istotnie mamy się czego obawiać, ale nie koniecznie ze strony Ukraińskich banderowców. Raczej chodzi o to, że każde państwo, które pokona Rosję, a nie będzie równocześnie miało jednoznacznie dobrych relacji z nami, jest dla nas zagrożeniem.

Uważam, że w związku z tym, iż dobre stosunki z Kacapobolszewią nam raczej w perspektywie najbliższych 50 lat nie grożą, warto mieć dobre stosunki z jej rzeczywistymi lub potencjalnymi przeciwnikami, o ile oczywiście są na tyle silni, by móc coś w naszym interesie zdziałać.