Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pawliq88
Hipopotam
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Czw 18:19, 26 Luty 2015 Temat postu: |
|
hehe Emerson, Lake & Palmer skończyli się na Emerson, Lake & Palmer Dla mnie spoko album, też nie rozumiem wielu negatywnych komentarzy i umieszczania Emersonów na szarym końcu prog rocków. Tarkus jest trochę już badziewny, lepsze Trilogy.
Bardzo podszedł mi Jean - Luc Ponty - King Kong fajowe grańsko.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pawliq88 dnia Czw 18:24, 26 Luty 2015, w całości zmieniany 5 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:20, 27 Luty 2015 Temat postu: |
|
Obczajcie sobie Eero Koivistoinen - For Children. Ładne granie, może troszkę w stylu wczesnego fusion Milesa. Nie jest to wybitny album, nie sądzę, żeby ktoś miał na niego zagłosować, ale mnie się bardzo podoba i myślę, że dla większości osób, którym chociażby Fat Albert Rotunda Hancocka, albo fjużyny Freddie Hubbarda przypadły do gustu będzie to bardzo fajna sprawa. Dla mnie jest.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Pią 17:21, 27 Luty 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Parol
Wafel
Dołączył: 03 Paź 2014
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pyskowice/Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 00:51, 28 Luty 2015 Temat postu: |
|
W porządku album. Na pewno ciekawszy od Hancocka, ale chyba smęcenie Hubbarda mi bardziej leży.
The Cannonball Adderley Quintet & Orchestra - The Cannonball Adderley Quintet & Orchestra
Bardzo ciekawa rzecz, będzie w 30.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Parol dnia Sob 04:11, 28 Luty 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:54, 28 Luty 2015 Temat postu: |
|
A tak w ogóle to tym wszystkim, którzy "mają listę wstępną w ekselu" polecam raz na jakiś czas zerkać na pierwszą stronę wątku, bo ja tą listę cały czas poszerzam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olek
Dżonson
Dołączył: 16 Mar 2013
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:19, 28 Luty 2015 Temat postu: |
|
Blue Effect & Jazz Q to świetna rzecz. Abstrahując od zabawy, to dyskografia którego zespołu jest bardziej godna uwagi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawliq88
Hipopotam
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Sob 14:31, 28 Luty 2015 Temat postu: |
|
Kapitan Wołowe Serce napisał: | A tak w ogóle to tym wszystkim, którzy "mają listę wstępną w ekselu" polecam raz na jakiś czas zerkać na pierwszą stronę wątku, bo ja tą listę cały czas poszerzam. |
Zauważyłem ja na niej cały czas siedzę i ssam sobie nowe pomysły
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pawliq88 dnia Sob 14:31, 28 Luty 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:39, 28 Luty 2015 Temat postu: |
|
Olek napisał: | Blue Effect & Jazz Q to świetna rzecz. Abstrahując od zabawy, to dyskografia którego zespołu jest bardziej godna uwagi? |
Całych dyskografii tych grup bym Ci może nie polecał, ale i jedna i druga miała bardzo dobre albumy, choć zupełnie różne.
Modrý Efekt to jeden z najważniejszych zespołów progowych po tej stronie żelaznej kurtyny. Grali proga, czasami nieco bardziej jazz-rockowego. Najlepsze co nagrali to:
Modrý Efekt & Radim Hladík (1975)
plus ewentualnie
Svitanie (1977)
Svět Hledačů (1979)
Nie polecam ich płyt sprzed 75 gdyż jest to o ile pamiętam art rock z orkiestrą, albo coś w tym rodzaju, którego, jak zawsze przy takim połączeniu nie da się słuchać.
Jazz Q to rasowy jazz-rock, czasami naprawdę wysokich lotów. Szczególnie polecam:
Pozorovatelna / The Watch Tower [Jazz Q Praha] (1973)
Symbiosis (1974)
plus ewentualnie
Elegie [Jazz Q Martina Kratochvíla] (1977)
Wszystkie te płyty nie sięgają poziomu Coniunctio, ale to nie znaczy, że te przeze mnie pogrubione nie są bardzo dobre. Stylistycznie, chociaż tam wszędzie jest mniej lub więcej jazz-rocka, również jest to co innego i free jazzu tam nie uświadczysz.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Sob 14:41, 28 Luty 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawliq88
Hipopotam
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Pon 19:47, 02 Marzec 2015 Temat postu: |
|
Z Jazzów słuchałem sobie dzisiaj Hancocka - Fat Albert Rotunda i Coltrane'a Transition.
Płyta Trane'a wydała mi się jakoś bardziej przystępna niż inne jego rzeczy które znam, ale sądzę, że to nadal dobry poziom. Momentami dzieje się tam całkiem sporo.
Płyta Herbiego jest też całkiem udanym dziełem. Cudnie brzmi na niej sekcja rytmiczna. Przesłuchałem ją trzy razy pood rząd i myślę, że będzie na mojej liście w razie czego pozbęde się na jej rzecz jakiegoś rocka.
Peter Green - The End of The Game będzie rywalizować razem z Allamansami i Dixonem o zaszczytne miano przedstawiciela klimatów blues/blues rock na mojej liście. Na chwile obecną skłaniam się jednak ku Allamansom. Płyty Free nie biorę w ogóle pod uwagę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pawliq88 dnia Pon 20:28, 02 Marzec 2015, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nihil reich
Hipopotam
Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 19:58, 02 Marzec 2015 Temat postu: |
|
Pawliq88 napisał: | Z Jazzów słuchałem sobie dzisiaj Hancocka - Fat Albert Rotunda i Coltrane'a Transition.
|
A dobrego wydania Transition słuchałeś? Na niektórych usunięty jest utwór Dear Lord, zamiast niego wsadzono dwa utwory z Kulu se Mama, bez sensu zupełnie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nihil reich dnia Pon 19:59, 02 Marzec 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawliq88
Hipopotam
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Pon 20:12, 02 Marzec 2015 Temat postu: |
|
Tak wiem właśnie bo zassałem sobie za pierwszym razem a tam są te dwa Vigil i ten drugi numer pomyślałem, że mi się Kulu ściągnęło potem sprawdziłem jak to z tym było. Pewnie jakieś wydawnicze kruczki wytwórni wchodziły przy tym w grę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pawliq88 dnia Pon 20:15, 02 Marzec 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:00, 02 Marzec 2015 Temat postu: |
|
Pawliq88 napisał: |
Peter Green - The End of The Game będzie rywalizować razem z Allamansami i Dixonem o zaszczytne miano przedstawiciela klimatów blues/blues rock na mojej liście. Na chwile obecną skłaniam się jednak ku Allamansom. Płyty Free nie biorę w ogóle pod uwagę. |
To Led Zeppelin ci nie wystarcza?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawliq88
Hipopotam
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Pon 21:27, 02 Marzec 2015 Temat postu: |
|
No pewnie ale coś jak Dixon albo Allamansi nie zaszkodzą dobre to płyty są
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:00, 02 Marzec 2015 Temat postu: |
|
Niby spoko, ale jak patrzę to już dawno u mnie wyleciały poza granicę rozważań o 30.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
che
Hipopotam
Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:10, 03 Marzec 2015 Temat postu: |
|
Michel Portal / John Surman / Barre Phillips / Stu Martin / Jean-Pierre Drouet – Alors!!!
Prześwietny avan jazz. Jeśli powstanie kiedyś moja lista, to będzie na niej wysoko...
Nie wiem, czy to nowsze wydanie nie jest lepiej nagrane, bo sporo wyżej ocenione na RYM-ie, słuchałem jednego
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez che dnia Wto 16:21, 03 Marzec 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
nihil reich
Hipopotam
Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:24, 04 Marzec 2015 Temat postu: |
|
Joe Henderson Quintet - At the Lighthouse ("If You're Not Part of the Solution, You're Part of the Problem")
Power to the People to nie jest, ale przyjemnie grają. Zwróćcie tylko uwagę na to, że reedycja ma nawalone bonusów pomiędzy utworami z oryginalnego wydania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 17:27, 04 Marzec 2015 Temat postu: |
|
I Henderson i Michel Portal bardzo fajni, ale absolutnie nie na trzydziestkę jak dla mnie. Pewnie nawet na pięćdziesiątkę nie jest dość dobrze, ale i tak warto tych płyt posłuchać.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Śro 17:38, 04 Marzec 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Doctor Sardonicus
Wafel
Dołączył: 08 Gru 2014
Posty: 134
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Los Angeles Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:58, 04 Marzec 2015 Temat postu: |
|
Zapoznałam się wczoraj z End of an Ear, myślałam, że pewnie nie dam rady i odpadnę po dwóch kawałkach (bo Kapitan pisał, że dla hardego słuchacza).
Ale okazało się, że chyba jestem wystarczająco harda, bo płytka jest super moim zdaniem
Za to Sagan Om Ringen mnie rozczarował, melodie nawet niezłe, ale jednak brzmi jak wesołe miasteczko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawliq88
Hipopotam
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Śro 22:24, 04 Marzec 2015 Temat postu: |
|
Jak się zapatrujecie na High Tide - High Tide? Płytka o wiele słabsza od debiutu jak dla mnie, co nie znaczy że nie jest nadal płytą dobrą. Jakieś punkty bym jej dał ale pewnie się nie zmieści, a szkoda bo lubię to high tide'owe granie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pawliq88 dnia Śro 22:26, 04 Marzec 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
nihil reich
Hipopotam
Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:17, 04 Marzec 2015 Temat postu: |
|
Starless And Bible Black napisał: |
Za to Sagan Om Ringen mnie rozczarował, melodie nawet niezłe, ale jednak brzmi jak wesołe miasteczko. |
Gdzie ty tam słyszysz wesołe miasteczko Ten album będzie u mnie wysoko, pewnie trochę wyżej niż powinien, ma niesamowity klimat i brzmienie. Bardzo obrazowa muzyka.
Pawliq88 napisał: | Jak się zapatrujecie na High Tide - High Tide? Płytka o wiele słabsza od debiutu jak dla mnie, co nie znaczy że nie jest nadal płytą dobrą. Jakieś punkty bym jej dał ale pewnie się nie zmieści, a szkoda bo lubię to high tide'owe granie. |
Fajne granie, niestety o wiele słabsze niż Sea Shanties, bez szans na punkty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 00:01, 05 Marzec 2015 Temat postu: |
|
Prawda jest taka, że jak ktoś nie jest dużym fanem hard rocka to żadna hard rockowa płyta poza Led Zeppelin, Black Sabbath i mooooże Deep Purple mu się raczej do 30 nie zmieści.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zuy_pan dnia Czw 00:01, 05 Marzec 2015, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|