Przetrwają najsilniejsi- Metallica

zuy_pan

Ja szaleć to też nie szalałem, ale pierwsze 4 płyty spox.

lomyrin

St. Anger

John Cipolina

Dobrze, że odpadł Death Magnetic, bo za mało razy go słuchałem, żeby oceniać. Kontynuując, Garage.

Rune of Torment

Garaże

kobaian

Ja generalnie mam problem z całą ich twórczością po czarnym albumie. Jedynie Death Magnetic przesłuchałem porządnie więcej niż raz ze względu na famę powrotu "dawnej Metalliki". Album nudny, odtwórczy, ze skopanym brzmieniem, ale z drugiej strony nie wydawał mi się bardziej potworny od reszty.

Z tego, co jeszcze pamiętam, Load nadawał się nawet do słuchania. Reload i późniejsze wynalazki już nie bardzo.

gery

St. Anger

zuy_pan

W rundzie drugiej żegnamy St. Anger z 6 głosami

pozostałe głosy:
Garage Inc.- 2

W grze zostają więc:
Kill 'Em All (1983)
Ride the Lightning (1984)
Master of Puppets (1986)
...And Justice for All (1988)
Metallica (1991)
Load (1996)
Reload (1997)
Garage Inc. (1998)

[/b]

Kapitan Wołowe Serce

Load

rakkenroll

Reload

Kiedyś to nawet ja to lubiłem ;_; ale z pewnych rzeczy się wyrasta, no przecież wiecie ;_;

zuy_pan

Cizar

Garaż

Vilverin

Reload

gery

John Cipolina

Garage

thon022

Garaż

Rune of Torment

Sejt Enger przecież jest w chuj lepszy od Loadów i Reloadów.

No trudno - Gejraż

zuy_pan

W trzeciej rundzie do piachu idzie Garage Inc. z 4 głosami

pozostałe głosy:
Load- 3
Re-Load- 2

W grze zostają więc:
Kill 'Em All (1983)
Ride the Lightning (1984)
Master of Puppets (1986)
...And Justice for All (1988)
Metallica (1991)
Load (1996)
Reload (1997)

zuy_pan

Load konsekwentnie

kobaian

Teraz się mogę włączyć: Reload.