Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mahavishnuu
Dżonson
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 60 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:16, 27 Marzec 2014 Temat postu: Frank Zappa - Freak out! |
|
Słuchając tego krążka warto pamiętać, że od chwili jego wydania upłynęło już ponad 45 lat! Dzisiaj, gdy zagłębiamy się w tę płytę, nie ma ona już tego posmaku sensacji. Jej radykalizm i specyficzna ekstrawagancja także nie robią już może aż tak wielkiego wrażenia. Wiele jej fragmentów brzmi dzisiaj rzecz jasna dość staroświecko, cóż, takie są miedzy innymi prawidła produkcji albumów rockowych. Postęp technologiczny robi tu także swoje. Wielu młodych słuchaczy być może odebrałoby obecnie ten artystyczny manifest jako muzealny relikt dawno minionej epoki.
Oceniając muzykę nie możemy jednak popełnić błędu ahistorycznego myślenia. Winno się bowiem na nią „patrzeć” nie tylko z dzisiejszej perspektywy, ale także pamiętać o realiach epoki, w której powstawała. Połowa lat 60-tych był to czas, gdy muzyka rockowa zaczynała z wolna wykazywać pierwsze objawy dojrzałości. Daleko jednak było jej do estetycznego wyrafinowania. Scena psychodeliczna była jeszcze w formie embrionalnej, brytyjska scena undergroundowa w latach 1965-1966 stopniowo zaczęła grawitować w stronę eksperymentalnych brzmień, tyle że w tym okresie były to jeszcze próby nie do końca świadome, ponadto wciąż mocno zakorzenione w rhythm and bluesowej estetyce (vide pierwotne wcielenie Pink Floyd ). Na początku 1966 roku, gdy Zappa et consortes przystępowali do nagrania debiutanckiego albumu daleko posunięta synteza rocka z wszelkimi odmianami XX wiecznej muzyki awangardowej jawiła się jako przedsięwzięcie tyleż śmiałe co ryzykowne. Mothers of Invention zaczynali podobnie jak ich brytyjscy koledzy, punktem wyjścia była dla nich muzyka młodzieżowa z lat 50-tych i 60-tych we wszelakich odmianach (rhythm and blues, doo-wop), która stopniowo była nasączana elementami wcześniej w świecie rocka nieobecnymi. Droga twórcza samego Zappy była natomiast dość nietypowa, gdyż, jak sam przyznaje, do ukończenia 20 roku życia nie skomponował on nic, co miałoby cokolwiek wspólnego z szeroko pojętą muzyką rozrywkową. (były to awangardowe kompozycje będące pokłosiem zainteresowania twórczością Edgara Varese’a oraz punktualizmem).
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez mahavishnuu dnia Pią 01:05, 18 Marzec 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Carpetcrawler
Brodacz
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 2249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Litwini wracali? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:57, 27 Marzec 2014 Temat postu: |
|
Umieć pisać takie recenzje <3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|