Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Filas
Moderator

Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Etceteragrad Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:27, 17 Marzec 2013 Temat postu: |
|
Jak człowiek nie ma akurat ochoty na megapodniety to puszcza taki umiarkowany spox i może zrobić se z tego ładne tło dla robienia czegokolwiek. Tego plusu nie ma cała progresywna czołówka - niezależnie jak ładne melodie by składali, to bez skupienia ciężko się tym cieszyć. Magma nie wchodzi, jak człowiek próbuje uwagę na czymś innym skupić, zaś umiarkowany fun można czerpać z mniej ambitnych, acz też słuchalnych nie-tak-bardzo-spoxów.
Mnie z Anathemy najbardziej odpowiadają, swoją drogą, Alternative 4 i Judgement, niemniej chyba powinienem wejść w pierwsze dwie płytki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Filas dnia Nie 15:29, 17 Marzec 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker

Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:28, 17 Marzec 2013 Temat postu: |
|
No nie wiem! Tacy metale, nie dosc ze sluchaja straszliwie wrecz slabej muzyki, to jeszcze sa frajerami bardzo czesto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Olek
Dżonson

Dołączył: 16 Mar 2013
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:17, 17 Marzec 2013 Temat postu: |
|
Kapitan Wołowe Serce napisał: |
A udaje Ci się to łączyć z Gentle Giant, King Crimson, VDGG, Gong i Soft Machine? A tym bardziej z Magmą, Popol Vuh, Can, Matching Mole i Henry Cow? |
Przepraszam, chyba się nie przedstawiłem dokładnie. Mam 17 lat i chodzę do I klasy liceum. Muzyki Anathemy słucham od 5 klasy podstawówki a winyla Dark Side of The Moon kupiłem już rok później. Zapewne jestem od Ciebie sporo młodszy, nie zdziwiłbym się nawet jakbym był 2 razy młodszy. Tak więc, dajcie szansę młodzieży, tym bardziej, że ma solidne fundamenty by poznać te wszystkie cudeńka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker

Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:21, 17 Marzec 2013 Temat postu: |
|
Musze Ci powiedziec, ze jestes od Kapitana 3 razy mlodszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Filas
Moderator

Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Etceteragrad Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:24, 17 Marzec 2013 Temat postu: |
|
Oleeks, jestem o rok starszy, a swoją wyprawę w (new)prog zacząłem w sumie we wrześniu 2011 - staż mam krótszy, a rozwój trochę bardziej do przodu. Stwierdziłem sobie od kiedy trafiłem tutaj, że trza trochę poznać - a to w sumie droga w jedną stronę :>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kapitan Wołowe Serce
Administrator

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:26, 17 Marzec 2013 Temat postu: |
|
Oleeks napisał: | nie zdziwiłbym się nawet jakbym był 2 razy młodszy. |
Jestem starszy o 9 lat (możliwe, że rocznikowo o 10).
Oleeks napisał: | Tak więc, dajcie szansę młodzieży, tym bardziej, że ma solidne fundamenty by poznać te wszystkie cudeńka... |
Nic innego nie robię. Wiele osób piszących na tym forum ma za sobą doświadczenie czasami nawet wieloletniego błądzenia pośród różnych podrzędnych, pseudo-ambitnych zespolików i najzwyczajniej w świecie próbuje uchronić od tego innych.
Sam zmarnowałem ponad rok czasu na poznawania podrzędnych progowych kapel z Hiszpanii i Australii, które wydawały mi się wielkie, a okazało się, że to zwykłe pół-garażowe chałtury, tylko, że sprzed 40 lat i z gatunku rocka progresywnego. Kobain przez kilka lat słuchał Dream Theater i neo-proga z Trójkowcyh audycji, Carpetcrawler jak się tutaj zarejestrował za szczyt potęgi uznawał Marillion i Stevena Wilsona - i tak można by długo jeszcze wymieniać.
Dlatego jeśli tak jedziemy po niektórych zespołach na tym forum, to nie po to, żeby śmiać się z ich fanów, ale właśnie, żeby dać im szansę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Olek
Dżonson

Dołączył: 16 Mar 2013
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:44, 17 Marzec 2013 Temat postu: |
|
Ok, rozumiem was. Mam nadzieję, że i na mnie zadziała ta magia "magicznego przekonywania" i kiedyś odszczekam moje zdanie o Anathemie, jednak na razie stawiam na swoim
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Filas
Moderator

Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Etceteragrad Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:48, 17 Marzec 2013 Temat postu: |
|
Ale Anathema to nie jest zły zespół: on po prostu nie ma nic wspólnego z progiem, to wszystko. A grają przeciętnie/powyżej przeciętnej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carpetcrawler
Brodacz

Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 2249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Litwini wracali? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:55, 17 Marzec 2013 Temat postu: |
|
Ale to nadal chwyta za serducho: http://www.youtube.com/watch?v=s-S28rX_c24 Chyba jedyna ich piosenka, której nadal słucham z przyjemnością....Chociaż mogłaby być krótsza o 2 minuty.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Carpetcrawler dnia Nie 16:55, 17 Marzec 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Filas
Moderator

Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Etceteragrad Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lomyrin
Hipopotam

Dołączył: 30 Lis 2012
Posty: 1097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 00:20, 18 Marzec 2013 Temat postu: |
|
Jean Ivoire Gleaves napisał: | No nie wiem! Tacy metale, nie dosc ze sluchaja straszliwie wrecz slabej muzyki, to jeszcze sa frajerami bardzo czesto. |
Tylko, że w tym przypadku najczęściej jest tak, że "bycie frajerem" powoduje słuchanie słabej muzyki, natomiast samo słuchanie słabej muzyki nie znaczy, że ktoś tym frajerem jest.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lomyrin dnia Pon 11:07, 18 Marzec 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
John Cipolina
Hipopotam

Dołączył: 21 Maj 2012
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: bywam w Krakowie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 00:24, 18 Marzec 2013 Temat postu: |
|
lomyrin napisał: | Ja tam uważam, że muzyka "obiektywnie lepsza" istnieje, | To chyba podstawowe założenie światopoglądowe na tym forum. Powinno być ostrzeżenie przy rejestracji.
lomyrin napisał: | a to czy człowiek słucha takiej, czy innej muzyki nie znaczy, że sam jest gorszy bądź lepszy, po prostu słucha gorszej, bądź lepszej muzyki. Tyle. | No właśnie, bo chyba nikt nie jest idealny pod każdym względem, a czy wrażliwość muzyczna i osłuchanie jest ważniejsza od umiejętności gry w koszykówkę, to nie jest wcale takie oczywiste, a nawet jeśli, to nie należy osądzać ludzi, tylko pomóc im się rozwinąć.
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez John Cipolina dnia Pon 00:25, 18 Marzec 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lomyrin
Hipopotam

Dołączył: 30 Lis 2012
Posty: 1097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 00:56, 18 Marzec 2013 Temat postu: |
|
Menelkir napisał: | lomyrin napisał: | Ja tam uważam, że muzyka "obiektywnie lepsza" istnieje, | To chyba podstawowe założenie światopoglądowe na tym forum. Powinno być ostrzeżenie przy rejestracji.
|
Mnie się wydaje, że nie tyle jest to założenie światopoglądowe tego forum, co kręgu cywilizacyjno-kulturowego w jakim się znajdujemy. Stworzyliśmy pewne kanony piękna, dzięki którym jesteśmy w stanie określić jedne rzeczy jako piękne, wartościowe, a inne nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kobaian
Brodacz

Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 10:21, 18 Marzec 2013 Temat postu: |
|
lomyrin napisał: | Menelkir napisał: | lomyrin napisał: | Ja tam uważam, że muzyka "obiektywnie lepsza" istnieje, | To chyba podstawowe założenie światopoglądowe na tym forum. Powinno być ostrzeżenie przy rejestracji.
|
Mnie się wydaje, że nie tyle jest to założenie światopoglądowe tego forum, co kręgu cywilizacyjno-kulturowego w jakim się znajdujemy. Stworzyliśmy pewne kanony piękna, dzięki którym jesteśmy w stanie określić jedne rzeczy jako piękne, wartościowe, a inne nie. |
Litości!!!! Jakie kanony? Przecież my tu dyskutujemy najczęściej o awangardzie, która właśnie swoją twórczością występowała przeciw zastanym kanonom.
Problem piękna, czy estetyki w ogóle polega na czymś innym. Sztuka jest dynamiczna i jest wciąż wzbogacana o nowe zjawiska, które nie mieszczą się we wczorajszych kanonach. Natomiast chodzi o to, że ocenom estetycznym towarzyszy przekonanie o obiektywnych walorach ocenianego dzieła. Tzn. wyrażając ocenę estetyczną uważam, że dzieło ma jakieś wewnętrzne cechy, które nadają mu szczególną wartość, nawet jeżeli są to własności, których na ten moment nie potrafię dobrze nazwać. To przekonanie motywuje do dociekań, do poszerzania własnych horyzontów, bo przecież skoro piękno wynika z pewnych obiektywnych, choć może nie do końca ustalonych własności, to znaczy, że mój aktualny gust nie jest wyrocznią i mogę go kształtować i rozwijać. I to jest właśnie tradycyjne, charakterystyczne dla naszej cywilizacji podejście do estetyki, które stanowi właśnie takie ukryte, niewypowiedziane wprost założenie naszych dyskusji.
Natomiast różni jeźdźcy antycywilizacji, a przede wszystkim ich mierni poplecznicy, promują postawę skrajnego subiektywizmu, sprowadzając znaczenie "dobry" do "podoba mi się". Dyskusje estetyczne sprowadzają się do wymieniania się informacjami o własnych stanach umysłu, z którymi nie sposób polemizować. (Bo niby kto zaprzeczy, że jakiemuś nosalowi podoba się *Lubię przy ludziach dotykać swojego Wacława*? Przeczyć mogę tylko temu, że *Lubię przy ludziach dotykać swojego Wacława* to wartościowa muzyka.) Więc dyskutuje się o sztuce jak o jedzeniu i piciu - jeden lubi pilsa a drugi woli weizena, ale przecież nikt nikomu niczego narzucać nie będzie, bo niby po co? Po co się również rozwijać, skoro mój aktualny gust jest wyrocznią?
Post został pochwalony 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lomyrin
Hipopotam

Dołączył: 30 Lis 2012
Posty: 1097
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 10:52, 18 Marzec 2013 Temat postu: |
|
Oczywiście moja wypowiedź była bardzo skrótowa i może nie do końca fortunnie sformułowana, bez poprawki na awangardę. Oprócz tych kanonów piękna mogłem dodać, że istnieją pewne cechy naszej cywilizacji, które decydują o tym czy dzieło można uznać za wartościowe, o tym zaraz. Co do kanonów, to jednak w jakiś sposób nam służą, bo dzięki nim jesteśmy w stanie jednoznacznie określić, że przeciętny przedstawiciel muzyki poważnej tworzy bardziej wartościową muzykę od przeciętnego przedstawiciela muzyki rozrywkowej.
Prawdę powiedziawszy chciałem sprowokować jakiegoś brodacza, który siedzi w temacie, do wypowiedzi na temat, w którym ja jako laik mogę tylko rzucać pewne hasła i to zapewne w sposób niepoprawny. Generalnie przez ten zlepek zdań chciałem wyrazić to co Ty zgrabnie ująłeś jako:
kobaian napisał: | Tzn. wyrażając ocenę estetyczną uważam, że dzieło ma jakieś wewnętrzne cechy, które nadają mu szczególną wartość, nawet jeżeli są to własności, których na ten moment nie potrafię dobrze nazwać. (...) I to jest właśnie tradycyjne, charakterystyczne dla naszej cywilizacji podejście do estetyki, które stanowi właśnie takie ukryte, niewypowiedziane wprost założenie naszych dyskusji. |
co z założenia miało się przeciwstawić tej postawie:
Cytat: | Natomiast różni jeźdźcy antycywilizacji, a przede wszystkim ich mierni poplecznicy, promują postawę skrajnego subiektywizmu, sprowadzając znaczenie "dobry" do "podoba mi się". |
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lomyrin dnia Pon 11:02, 18 Marzec 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Filas
Moderator

Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Etceteragrad Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:32, 30 Marzec 2013 Temat postu: |
|
Puściłem se teraz The Silent Enigma i stwierdzam, że to jednak fajne klimatyczne granie doomowe. Pierdolić późniejszy okres. Do Alternative 4 jest dość, reszta to już bieda total.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Filas dnia Sob 14:33, 30 Marzec 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Olek
Dżonson

Dołączył: 16 Mar 2013
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:55, 30 Marzec 2013 Temat postu: |
|
Tak, faktycznie. The Silent Enigma to porządne granie, tak samo jak Pentecost III. Eternity osobiście bardzo lubię, też jest niby ciężko, ale ten ciężar jest już inny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kapitan Wołowe Serce
Administrator

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:06, 26 Kwiecień 2013 Temat postu: |
|
Na poprawę humoru - [link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rune of Torment
Brodacz

Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Edo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:25, 26 Kwiecień 2013 Temat postu: |
|
Wybrałem miłość...
Bowiem wszystko to jest energia, a energia to ty i ja
Światło lśni przez otwarte okno,
Lśni w twym sercu i duszy
I wyznaczy twoją drogę przez czas
A miłość pomoże ci uzdrowić umysł i...
Nastanie życie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
John Cipolina
Hipopotam

Dołączył: 21 Maj 2012
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: bywam w Krakowie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:55, 26 Kwiecień 2013 Temat postu: |
|
Rune of Torment napisał: |
A miłość pomoże ci uzdrowić umysł i...
Nastanie życie... | Miłość przyspieszy ci metabolizm i...
strawisz kiełbasę...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez John Cipolina dnia Pią 18:56, 26 Kwiecień 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
  |
Forum .:Rock 'n Metal:. Strona Główna
-> Prog, rock psychodeliczny i eksperymentalny |
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 Następny
|
Strona 6 z 10 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|