Dream Theater

Rune of Torment

Jestem przekonany, iż każdy forumowicz biegnie sprawdzić.

Pest88

cieszy mnie to

zuy_pan

Weź nie reklamuj swoich kolegów, bo każdy wie, że jak ktoś się wzoruje na Drim Fijater to pedał.

Pest88

to takie polskie. Ile masz lat z 13?

zuy_pan

Last.fm twierdzi że 99, Filmweb że 112, Biblia że 666, a Koran że około 2098, ale to wszystko szacunki. No i jeżeli polskie, jest nazywanie pedalstwem wszystkiego co jest powiązane z DT, to jestem bardzo dumny z Polski. Natomiast widzę, że "niepolskie" (ty reprezentujesz to niepolskie) jest podniecanie się szambem i masturbacją, nierozumienie ironii (vide wypowiedź Rune) itp przywary, bardzo dobrze, że jestem polskim Polakiem, bo inaczej byłbym strasznie kiepski człowiek.

Pest88

Spoko.
Polskie nie jest "nazywanie pedalstwem..." tylko polski jest taki zajebiście negatywny stosunek do wszystkiego. Niczym się nie podniecam a tylko poleciłem, może komuś się spodoba. I gwoli ścisłości to nie są moi kumple czy co tam chcesz.

zuy_pan

My tutaj mamy negatywny stosunek do masturbacji gitarowej i grania nudnej kiczowatej papki bez sensu, jeżeli polecasz nam coś, twierdząc że jest "podobne do DT tylko lepsze", to się domyślamy, że to jeszcze większa kupa, tylko, że ty się nie znasz.

Pest88

W końcu temat ktoś musiał założyć. Ale ok rozumiem.

zuy_pan

Wiem, że tylko sobie nabijasz posty, bo masz do nas jakiś "interes", ale te temat został założony prze rewolucją na forum i jest jak luksusowe hotele na Kubie, rozjebany.

Pest88

interes owszem miałem ale już nieaktualne.
Na forum jednak zostanę, przynajmniej na razie.

Kapitan Wołowe Serce

Vilverin

Aras

Ja się tu dowiedziałem o WR czy RtF . Tak naprawdę tu poznałem troszkę jazzrocka.

Powoli się biorę za Magmę i nie żałuję że zajrzałem na to forum. Do kiepskiego poczucia humoru niektórych użytkowników trzeba się przyzwyczaić. W końcu tu tylko są bezbożnicy.

Filas

Takie kiepskie poczucie humoru, jak można udawać kreacjonistę, kto w to uwierzy?

John Cipolina

Chyba tylko babka na wieży.

lomyrin

Zuy Panie jesteś niemiły. Aaa fe!

zuy_pan

Nie bardzo.

Aras

I jak się podoba nowe arcydzieło teatru mażeń?

Kapitan Wołowe Serce

Słuchałem czegoś tam z internetu i nie było to warte uwagi. Nie będę po tym jechał ze świętym oburzeniem bo już mi dawno przeszła potrzeba nawracania, ale przesłuchiwać tej płyty nie zamierzam. Wychodzi na to, że z potrzebą "znania się na rocku progresywnym" również się pożegnałem.

kobaian

A ja z ciekawości odpaliłem i jak na razie jest po prostu nudno i nijak. Tylko tyle, ale biorąc pod uwagę najgorsze momenty w twórczości zespołu, również aż tyle. Nie ma ani za co oburzać się, ani też chwalić. I pomyśleć, że miałem słuchać Doorsów...