Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kobaian
Brodacz
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:03, 24 Październik 2014 Temat postu: |
|
Rusha z koncertów, płyty studyjne są bladym cieniem tego, co panowie potrafią zaprezentować na żywo. Natomiast Hemisfery jakoś mnie nie zachwyciły. Bardziej mi się podobała pierwsza część suity z poprzedniej płyty. Prawdopodobnie wpłynął na mój odbiór też fakt, że niestety nieopatrznie najpierw przeczytałem książeczkę z tekstami, a potem posłuchałem muzyki... Do tej pory nie dostrzegam najmniejszego związku muzyki z treścią tego skądinąd dość pretensjonalnego, silącego się na intelektualizm tekstu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:19, 24 Październik 2014 Temat postu: |
|
Moim zdaniem Rush w studiu jest równie dobry. Zresztą ich najważniejsze płyty studyjne od dawna mam, a koncertowych jakoś nie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kobaian
Brodacz
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:32, 24 Październik 2014 Temat postu: |
|
Mnie nie specjalnie przekonuje tego typu muzyka zagrana bez tej mocy i przestrzeni, jaką daje sala koncertowa. Podobnie mam z Deep Purple - uważam, że ich muzyka nie grana na żywo, traci sporo uroku, choć oczywiście wyboru materiału albumy studyjne wypadają lepiej.
Uważam z resztą, że to trochę wynika z samego charakteru kompozycji. Np. kompozycje Led Zeppelin mają ewidentnie bardziej kameralny charakter, przez co, mimo iż były wykonywane na wielkich scenach, brzmiałyby równie dobrze zagrane w niewielkim barze czy klubie na akustyku. U Purpli czy Rusha liczy się o wiele bardziej potęga pieprznięcia, przez co brak przestrzeni w nagraniach studyjnych znacznie bardziej mi doskwiera.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carpetcrawler
Brodacz
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 2249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Litwini wracali? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:39, 29 Październik 2014 Temat postu: |
|
Półkule też są moim ulubionym albumem Rush, nadal nie mogę pojąć legendy Moving Pictures, chociaż wiem, wiem - piękno tkwi w "prostocie"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|