Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Olek
Dżonson
Dołączył: 16 Mar 2013
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:16, 28 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
Co jest takiego złego w Heavy Horses? Myślę, że spokojnie tą płytę można zaliczyć jeszcze do udanych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
megadziobak
Hipopotam
Dołączył: 09 Cze 2012
Posty: 1492
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 27 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: tak Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:35, 28 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
Też lubię Heavy Horses, ale nie znam innych płyt poza nią, Thick as a brick i Aqualung.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mahavishnuu
Dżonson
Dołączył: 11 Mar 2013
Posty: 564
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 60 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:43, 28 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
U mnie "Heavy horses" znalazłaby się na pewno w gronie pięciu najlepszych płyt Jethro.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kobaian
Brodacz
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:32, 28 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
Dla mnie Heavy Horses było sporym rozczarowaniem. Nie przepadam za rockiem z obory. Zwłaszcza że HH ma dla mnie zdecydowanie gorsze, zalatujące już tym całym nowym rockowym łajnem brzmienie. Wolę jednak te ładne piosenki z tajemniczego lasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olek
Dżonson
Dołączył: 16 Mar 2013
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 14:35, 04 Lipiec 2013 Temat postu: |
|
A co sądzicie o Thick As A Brick 2? Godna to kontynuacja jest?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rakkenroll
Hipopotam
Dołączył: 16 Sty 2011
Posty: 1356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:09, 04 Lipiec 2013 Temat postu: |
|
Taka sobie imo, ale posłuchać można ;s
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:16, 04 Lipiec 2013 Temat postu: |
|
Oleeks napisał: | A co sądzicie o Thick As A Brick 2? Godna to kontynuacja jest? |
Piłeś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
thon022
Hipopotam
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:52, 05 Lipiec 2013 Temat postu: |
|
Może ta wypowiedż zabrzmiała rzeczywiście zabawnie, bo z kontekstu wynika jakoby chodziło. Jednak biorąc ją dosłownie, czyli w odniesieniu do "Aqualunga" ma jak najbardziej sens. Godna kontynuacja, ale czy lepsza płyta ? Ja powiem - nie.
Należę bowiem do wspomninej przez Mahavishnu grupy "klękających" przed Aqualungiem i uznaję tę płytę za rockowe arcydzieło, a jednocześnie za najlepszą płytę JT.
"Głupi jak cegła" jest ciekawy, ale to moim zdaniem trochę przerost formy nad treścią. Jakby mistrz bokserski wagi ciężkiej uparł sie i wystrartował w skoku o tyczce. No skoczył, szacun, ale wynik jakiś nie bardzo ...
JT jest mistrzem treściwych, zwartych tematów - a "Thick" odbieram jak
rozciągnięte na 40 minut muzykowanie w stylu jam session, z którego mozna by wykroić z 2 zgrabne "normalne" piosenki w typowym dla nich stylu. Podobnie jest z Passion, choć jest tu więcej surrealistycznego humoru, co daje wrażenie słuchaczowi, że bardziej chodzi o ironię, niż jakieś napinanie sie na mistrza Progu. Jednocześnie jest więcej fragmentów słabszych. Wyżej stawiałbym już Piosenki Z Lasu, choć album jest jak tytuł - bardzo fajne, urocze, bezpretensjonalnie granie, lecz na kolana mnie jeszcze nie rzuca.
Nie lubię jakiegoś "szeregowania" płyt, czyli przyznawania im miejsc jak właśnie w skoku o tyczce (gdzie jest łatwo ocenić - przeskoczył/nie przeskoczył i chuj. ). Ale w przypadku JT jest u mnie prosto - "Aqualung" jest na 1 miejscu.
Na szeroko rozumianym drugim - chronologicznie - Benefit/Thick As A Brick/A Passion Play/Songs From the Wood
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olek
Dżonson
Dołączył: 16 Mar 2013
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:44, 11 Lipiec 2013 Temat postu: |
|
No właśnie przekonałem się do "Benefit". A Passion Play dałem szansę i nie spodobało mi się. Aqualung i Thick As a Brick w mojej ocenie są niedoścignione.
a TAAB2 nie słuchałem, więc się spytałem. Słyszałem, że kiszka, ale różne rzeczy się słyszy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gharvelt
Dżonson
Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:11, 25 Lipiec 2013 Temat postu: |
|
W porównaniu z TAAB to wszystko kiszka Dwójka jako taka nie jest zła, po prostu podobnie jak w przypadku większości albumów wydawanych w ostatnich latach przez starych wyjadaczy nie należy oczekiwać żadnej rewelacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aras
Wafel
Dołączył: 05 Paź 2012
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:03, 30 Lipiec 2013 Temat postu: |
|
Jethro Tull to według mnie jeden z największych i najbardziej oryginalnych zespołów prog-rockowych.
Niekiedy jest niedoceniany a według mnie to ta sama półka co Genesis czy Yes.
Na takim albumie jak Song from The Wood czy MoG gra czasami jest bardziej skomplikowana niż tych wcześniej wymienionych grup. Zwłaszcza, jesli chodzi o partie perkusyjne.
Moje zestawienie ich płyt od najlepszej:
Thick as a Brick 10/10 pomysł, melodie, perkusja
Songs from the Wood 10/10 (moim zdaniem bardziej oryginalny i bardziej folkowy niż Aqualung)
Aqualung 9/10 czasami przynudza
Heavy Horses 8,5/10
Stund Up 8/10 folk, folk i jeszcze raz folk
Minstrel In The Gallery 8/10 trudny album, ale bardzo zwarty
a potem cała reszta. Nie znam tylko tych z lat 80 i 90. Wbre powszechnej opinii Dot Com uważam za dobry album, w kontekście muzyki wydawanej w roku 1999. no może poza Metropolis DT
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Aras dnia Wto 18:06, 30 Lipiec 2013, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Filas
Moderator
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Etceteragrad Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:05, 30 Lipiec 2013 Temat postu: |
|
Aras napisał: |
Niekiedy jest niedoceniany a według mnie to ta sama półka co Genesis czy Yes.
|
Nie żebym znał JT (bo nie znam), ale chyba właśnie na tym poziomie się ich zwykle stawia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aras
Wafel
Dołączył: 05 Paź 2012
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:08, 30 Lipiec 2013 Temat postu: |
|
Filas napisał: | Aras napisał: |
Niekiedy jest niedoceniany a według mnie to ta sama półka co Genesis czy Yes.
|
Nie żebym znał JT (bo nie znam), ale chyba właśnie na tym poziomie się ich zwykle stawia? |
Tak, mówi się o wielkiej piątce czy szóstce proga , ale dużo osób co słucha PF, Genesis czy Yes, nigdy nawet nie słyszało o Jethro Tull. Może nie byli tak komercyjni, może ten folk...nie wiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rune of Torment
Brodacz
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Edo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:09, 30 Lipiec 2013 Temat postu: |
|
Też bym tak powiedział
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malkolit
Wafel
Dołączył: 14 Sty 2016
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: GOP Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:56, 24 Styczeń 2016 Temat postu: |
|
Ze wszystkich gigantów rocka progresywnego ta grupa chyba najbardziej do mnie trafia. Lubię ten "leśny klimat" (czy jak tam nazwać tę specyficzną atmosferę ich albumów), głos Andersona, melodie. Szkoda, że znajdują się w cieniu Floydów i innych wielkich grup, bo zasługują na więcej. Minstrel in the Gallery zawsze wydawał mi się dość trudny, ale ostatnio coś chwyciło i nie puszcza. Thick as a Brick cudo, Aqualung podobnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:03, 24 Styczeń 2016 Temat postu: |
|
Nie wiem gdzie Ty tu widzisz jakiś cień, czy, jak napisałeś gdzie indziej, niedocenienie. Jethro Tull to jeden z najpopularniejszych zespołów progresywnych i jeden z bardzo nielicznych, które są doskonale znane także poza środowiskiem "progheadów".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malkolit
Wafel
Dołączył: 14 Sty 2016
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: GOP Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:18, 24 Styczeń 2016 Temat postu: |
|
Wiem, ale masa ludzi o nich nie słyszała. I nie jest o nich tak głośno o innych grupach z "tych wielkich". Przynajmniej nie zauważyłem. Bardziej mam na myśli postrzeganie niż klasę. Może mało widziałem. A może to postrzeganie człowieka, który głównie jednak słuchał głównie mainstreamowej muzyki? Zderzenie popu z czymś ambitniejszym to jednak dla mnie ciekawe doświadczenie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Malkolit dnia Nie 19:20, 24 Styczeń 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pawliq88
Hipopotam
Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Nie 21:40, 24 Styczeń 2016 Temat postu: |
|
Jethro jest na równo z Floydami pod względem fanostwa jeśli chodzi o osoby zorientowane. Ale racja że o PF słyszała masa ludzi którzy zupełnie sie nie interesują muzyką o JT może trochę mniej. Gdy zapytasz fana Pitbulla o Floydów to będzie kojarzył, ale Jethrop już pewnie nie.
A właśnie dzisiaj kumpel sprezentowął mi książkę o JT więc pewnie cos poczytam w tym tygodniu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pawliq88 dnia Nie 21:44, 24 Styczeń 2016, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malkolit
Wafel
Dołączył: 14 Sty 2016
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: GOP Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:02, 24 Styczeń 2016 Temat postu: |
|
No ja właśnie w pobliżu nie mam zbyt wielu fanów proga (aczkolwiek ludzie ci mają całkiem ciekawy gust). Jak już, to słuchają Floydów albo rocka neoprogresywnego (który nie wydaje mi się zbyt ciekawy). Na pewno zaś nie Jethro czy Gongu. Może dlatego to tak jest.
Gdzie się kończą klasyczne albumy Jethro? Na Heavy Horses?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:13, 24 Styczeń 2016 Temat postu: |
|
Na 1979 roku XD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|