| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
eddie
Wafel
Dołączył: 28 Gru 2009
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Pon 10:42, 28 Grudzień 2009 Temat postu: |
|
Jimmy Hendrix napewno legenda, jeden z najlepszych gitarzystów wszechczasów, to co wyprawiał na Woodstocku masakra.
Miałem okazje słyszeć jedną (niestety tylko jedną) płytke Jimmiego: Are You Experienced? i musze przyznac, że bardzo mi sie podobała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Aramis d'Herblay
Gość
|
| Wysłany: Pon 16:26, 28 Grudzień 2009 Temat postu: |
|
Jak dla mnie to na Wocstoku ssał waca jak nigdy. Brzmienie, wokal, improwizacje beznadziejne w porównaniu do takiego Monterey.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 17:01, 28 Grudzień 2009 Temat postu: |
|
Monterey jest super, słuchałem ostatnio. O ile sobie przypominam jak grał na Woodstock (oglądałem kiedyś film dokumentalny słynny o festiwalu onym i było tam Jimiego w bród) to faktycznie na Monterey Pop zagrał lepiej. Zresztą nie tylko on. W ogóle Woodstock jest ważny raczej pod względem kulturowym a nie muzycznym. Jak się słucha koncertów z Monterey właśnie czy z Wyspy Wright to jest to od łótstoku i lepsze i więcej wnosi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Pon 17:02, 28 Grudzień 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna
|
|
| Powrót do góry |
|
|
thon022
Hipopotam
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 00:00, 12 Luty 2012 Temat postu: |
|
Hendrix - najbardziej rokmeński rokmen ever, ikona rocka. Jak Lenin i partia - mówisz rock, myślisz HENDRIX. Najsłynniejsze chyba solo gitarowe to jego zniekształcony hymn amerykański;
http://www.youtube.com/watch?v=09QiZml2PTU&feature=related
A w zespole Jimiego chudopachołki nie grały, Mitch Mitchell to był naprawde mocny kolo i chyba lepszy na perce od przereklamowanego Bonhama;
http://www.youtube.com/watch?v=LwnqKU_wGf8
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Rune of Torment
Brodacz
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Edo
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 00:06, 12 Luty 2012 Temat postu: |
|
Perkusistów się nie ocenia po solówkach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
thon022
Hipopotam
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 00:13, 12 Luty 2012 Temat postu: |
|
W latach 60-ych solówki perkusyjne w rocku to był ewenement. A Mitchell miał co pokazać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
0trampolinka0
Nosal
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Sob 20:27, 04 Sierpień 2012 Temat postu: |
|
Hendrix - jedne słowo, mistrz gitary.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Carpetcrawler
Brodacz
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 2249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Litwini wracali?
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 00:06, 05 Sierpień 2012 Temat postu: |
|
jedne jedyne
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
0trampolinka0
Nosal
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 10:37, 05 Sierpień 2012 Temat postu: |
|
Jaki według was jest jego najlepszy kawałek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć?
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 10:51, 05 Sierpień 2012 Temat postu: |
|
Wątroba, oczywiście popita Chianti.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Carpetcrawler
Brodacz
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 2249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Litwini wracali?
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 11:49, 05 Sierpień 2012 Temat postu: |
|
Moim ulubionym kawałkiem jest All along the watchtower, jeżeli ktoś lubi dłuższe formy, to zdecydowanie najlepszym jego kawałkiem jest Voodoo Chile.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
John Cipolina
Hipopotam
Dołączył: 21 Maj 2012
Posty: 1066
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: bywam w Krakowie
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 13:05, 05 Sierpień 2012 Temat postu: |
|
Red House i jam Born Under a Bad Sign.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 14:57, 05 Sierpień 2012 Temat postu: |
|
| 0trampolinka0 napisał: | | Jaki według was jest jego najlepszy kawałek? |
Nie wiem, może Machine Gun.
A tak w ogóle słuchałe(a?)ś jego płyt, czy tylko jakieś składanki? Bo jednak słuchanie całych płyt jest znacznie bardziej pouczającą i przyjemną podróżą niż katowanie paru kawałków, nawet jeżeli są świetne 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
0trampolinka0
Nosal
Dołączył: 04 Sie 2012
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 18:13, 05 Sierpień 2012 Temat postu: |
|
Oczywiście, uwielbiam płytę Are You Experienced. Chciałbym także dowiedzieć się o nim kilka ciekawostek. Znacie jakieś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
niszczuk
Dżonson
Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 21:07, 05 Sierpień 2012 Temat postu: |
|
Mnie byłoby trudno wybrać jeden ulubiony utwór Hendriksa jako że "Are You Experienced" czczę w całości 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kapitan Bomba
Wafel
Dołączył: 31 Lip 2012
Posty: 278
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z fabryki broni
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 19:47, 13 Sierpień 2012 Temat postu: |
|
| Carpetcrawler napisał: | | Moim ulubionym kawałkiem jest All along the watchtower, jeżeli ktoś lubi dłuższe formy, to zdecydowanie najlepszym jego kawałkiem jest Voodoo Chile. |
U mnie podobnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Pan_Yapa
Nosal
Dołączył: 31 Gru 2009
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Carpetcrawler
Brodacz
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 2249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Litwini wracali?
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 15:32, 03 Luty 2013 Temat postu: |
|
Czy ktoś wie dlaczego Wyatt jeździł (jeździ?) na wózku?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
gery
Dżonson
Dołączył: 17 Paź 2011
Posty: 895
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 15:36, 03 Luty 2013 Temat postu: |
|
1 czerwca z okazji urodzin Gilli Smyth odbyło się przyjęcie urodzinowe w czasie którego Robert wypadł z okna, łamiąc 12 krąg kręgosłupa i nogę. Został sparaliżowany od pasa w dół. O wypadku powiedział: Oto jak wydarzył się wypadek: po kolei, wino, whisky, Southern Comfort i następnie okno. Doktor był zdziwiony. Powiedział: "Musiałeś być naprawdę pijany by spaść w taki zrelaksowany sposób". Gdybym był trochę trzeźwiejszy, prawdopodobnie nie byłoby mnie tutaj"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
