Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
rio
Nosal
Dołączył: 18 Cze 2007
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 18:48, 20 Czerwiec 2007 Temat postu: Joy Division |
|
<<Joy Division wydało jedynie dwa albumy studyjne, "Unknown Pleasures" oraz "Closer", prac nad trzecim niegdy nie rozpoczęto z powodu tragicznej śmierci frontmana zespołu Iana Curtisa. Oba są równie ważne i oba są równie warte poświęcenia im większej uwagi. Na pierwszej płycie przykuwają uwagę przede wszystkim utwory takie jak "Disorder", "Insight", "Shadowplay" czy "She's lost control", w których jeszcze słychać echa dawnej punkowej przeszłości (szczególnie dynamiczny "Disorder"), na drugiej znalazły miejsce pieśni już zupełnie dojrzałe, nie mające z punkiem nic wspólnego, a będące prawdziwą ucztą dla uszu - że wymienię te oczywiste - "Colony", "24 hours", "A means to the end", "Decades", czy "The eternal". Lecz Joy Division to nie tylko klimatyczna muzyka, ale też teksty - poetyckie, głębokie - no i mroczne, garściami czerpiące tak z życia samego Curtisa (niewesołego wcale), jak i z literackich inspiracji wokalisty - choćby wierszami Baudelaire'a. No i oczywiście należy znać wydane tylko na singlu "Love will tear us apart" - największy chyba hit zespołu, którego popularnosci Curtis już nie doczekał.>>
fragment artykułu <<Co każdy Goth powinien znać - krótki przewodnik (cz. 1 - Zimna Fala)>>
[link widoczny dla zalogowanych]
Skład
Bernard Albrecht – gitara, instrumenty klawiszowe
Steve Brotherdale – perkusja
Ian Curtis - śpiew, gitara
Peter Hook – gitara basowa
Stephen Morris – perkusja
Dyskografia:
Albumy studyjne:
Unknown Pleasures (1979)
Closer (1980)
Inne:
An Ideal For Living (1978)
Still (1981)
Substance (1988)
Permanent (1995)
Heart and soul (box z całą dyskografią zespołu)
[link widoczny dla zalogowanych]
*powstała także biografia Iana Curtisa napisana przez jego żonę (Deborah Curtis) <<Joy Division i Ian Curtis. Przejmujący z oddali>> (tytuł nawiązuje do jednego z tekstów piosenek)
*w maju na festiwalu w Cannes miał premierę film o Ianie nakręcony przez słynnego reżysera teledysków i fotografa Antona Corbijna (który pracował m.in. z Depeche Mode, Nirvaną, Echo & The Bunnyman, U2) pt. <<Control>>
**po śmierci Iana Curtisa reszta zgrupy utworzyła zespół (klasyk muzyki elektronicznej oraz new romantic, cold wave i new wave) New Order
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Laila
Nosal
Dołączył: 14 Lut 2008
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szkoła czarownic
|
Wysłany: Czw 17:39, 14 Luty 2008 Temat postu: |
|
Mija 27 lat od śmierci Iana Curtisa.
Gdyby zrezygnował z Joy Devision i stylu swojego życia mógł by do 90 żyć.
Z drógiej strony nie wyobrażam sobię muzyki bez Joy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Laila dnia Czw 17:40, 14 Luty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Laila
Nosal
Dołączył: 14 Lut 2008
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Szkoła czarownic
|
Wysłany: Pią 17:01, 15 Luty 2008 Temat postu: |
|
TYLKO nie wiem dlaczego wciepaliście Joy Devision do Gotyku.
Oni różnią się raczej trochę od wymalowanych Dotów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Supernaut Supernatural SS
Nosal
Dołączył: 07 Lip 2008
Posty: 41
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: GoH Destruktive Kommandoh
|
Wysłany: Pon 02:35, 07 Lipiec 2008 Temat postu: |
|
Laila napisał: | TYLKO nie wiem dlaczego wciepaliście Joy Devision do Gotyku.
Oni różnią się raczej trochę od wymalowanych Dotów. |
Joy Devision
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kjur
Wafel
Dołączył: 30 Cze 2008
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:01, 07 Lipiec 2008 Temat postu: |
|
a oglądaliście "control"? Ja mam taki zamiar.
Co do zespołu to słowa są tu zbędne.Genialny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pavello
Nosal
Dołączył: 08 Wrz 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:04, 08 Wrzesień 2009 Temat postu: |
|
Joy Devision to jeden z najlepszych zespołów brytyjskich (tych i tamtych lat ).
A co do filmu "Control" jest wspaniały. Świetnego klimatu dodaje czarno biały obraz... Za przypomnienie o legendzie należy się Corbijnow szacunek ^^
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kempes
Wafel
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Staszów/Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:01, 20 Listopad 2009 Temat postu: |
|
Powinniście zmienić kategorie. To, że ten zespół jest przyporządkowany do Gothic rock, gothic metal to jakas kpina. Joy Division to zespół Post Punkowy. Ian Curtis przewraca się w grobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:09, 20 Listopad 2009 Temat postu: |
|
kempes napisał: | Powinniście zmienić kategorie. To, że ten zespół jest przyporządkowany do Gothic rock, gothic metal to jakas kpina. Joy Division to zespół Post Punkowy. Ian Curtis przewraca się w grobie. |
A "gothic rock" to przepraszam co jest jak nie post punk?!
Też się trochę zdziwiłem jak zobaczyłem JD w tym dziale, ale po głębszym zastanowieniu doszedłem do wniosku że da się ich zmieścić w gothic rocku, ich muzyka ma jego elementy. Brzmienie klawiszy, gra basu i ogólny nastój podcinania sobie żył zbliża ich do Bauhausa i Sióstr. Pewnie że to nie jest gothic pełną gębą, ani nawet półgębkiem, jednak ma z tym stylem trochę wspólnego, tak więc wątpię żeby Curtis ze zgrozy walił łbem o wieko trumny...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kempes
Wafel
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Staszów/Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 00:33, 21 Listopad 2009 Temat postu: |
|
Totalnie mi to nie gra. Znam Joy Division bardzo dobrze i nie pasuje mi to do gothic rocka. Chłopaki grali totalnie ponura muzykę, ale nie przypisujmy tego do gothic rocka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 09:42, 21 Listopad 2009 Temat postu: |
|
Bo to nie jest gothic rock. Ale ma jego elementy. To tak jakby dać Rolling Stonesów do wątku o hard rocku, albo Dire Straits do prog rocka. To nie jest dobra klasyfikacja, ale nie jest też całkiem zła. Na forum nie ma wątku o post punku, więc jego przedstawiciele mogą wylądować w różnych działach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kempes
Wafel
Dołączył: 14 Maj 2009
Posty: 240
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Staszów/Kielce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:12, 12 Marzec 2010 Temat postu: |
|
Wczoraj dopiero zapoznałeś się z twórczością reszty panów z Joy Division pod szyldem New Order. Pierwszy album przypomina dokonania JD ale reszta to już całkiem inne granie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
odi.profanum
Wafel
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 153
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:30, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
Następna perełka Gothic rock loooooooooooooooooooooooo kurwa Przecież to jest post punk i w tematach około punkowych się chłopaki krecili choć trudno jednoznacznie zakwalifikować. Na pewno nie jest to gothic
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:02, 17 Maj 2011 Temat postu: |
|
Gothic rock to też jest post punk. Chociaż faktycznie, JD lepiej by wyglądali w punku czy alternatywie niż tu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carpetcrawler
Brodacz
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 2249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Litwini wracali? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:10, 03 Luty 2012 Temat postu: |
|
Cenię sobie wyżej Closer od debiutu, wydaje mi się bardziej przemyślany i dopracowany. Nie jest to ulubiona moja rzecz w post punku, ale myślę, że na podium z The Cure i DCD.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:24, 03 Luty 2012 Temat postu: |
|
Closer to dość ciekawa rzecz, debiut nieco słabszy faktycznie, trochę mało spójny, ale zły na pewno nie jest.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zuy_pan dnia Nie 14:00, 05 Luty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
lutnik
Wafel
Dołączył: 26 Cze 2012
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:17, 24 Lipiec 2012 Temat postu: |
|
Kapitan Wołowe Serce napisał: | Gothic rock to też jest post punk. Chociaż faktycznie, JD lepiej by wyglądali w punku czy alternatywie niż tu. |
Oczywiście, że gothic to jeden z wielu gatunków post punkowych, ale Joy Division o wiele lepiej wyglądali by w punku. Po prostu Joy Division tworzyli w 99 procentach punk i post punk a o sam gothic to właściwie nawet nie zahaczali. Tym bardziej dziwnie wygląda ich tutaj umiejscowienie. Gothic to zazwyczaj zupełnie inna estetyka. Wywodzi się z post punka, ale brzmi inaczej. Gdybym mógł przenieść ten temat to przeniósłbym go do działu o punku. Skoro jazz, jazz rock i fusion funkcjonują w jednym dziale to post punk powinien lądować w dziale o punku a typowy gothic niech sobie zostanie tutaj.
Carpetcrawler napisał: | Cenię sobie wyżej Closer od debiutu, wydaje mi się bardziej przemyślany i dopracowany. Nie jest to ulubiona moja rzecz w post punku, ale myślę, że na podium z The Cure i DCD. |
Closer jest bardziej przemyślany i dopracowany. Chociaż na Unknown Pleasures też prawie wszystko do siebie pasuje. Poza Interzone, który odbiega stylistycznie od reszty w sposób zdecydowany. Na Closer nie ma takiego problemu. Reszty nie da się porównać. Closer ma zupełnie inny klimat. Jego brzmienie jest chłodne i depresyjne. Natomiast debiut nie jest chłodny tylko depresyjny. Na Closer dominują klawisze, Na debiucie dominował bas. Dla mnie to naprawdę trudny wybór. Oba albumy są wyjątkowe. Unknown Pleasures - wyjątkowo uczuciowy, Closer - wyjątkowo chłodny. Czasem skłaniam się do jednego a czasem do drugiego. W zależności od nastawienia. Jeśli chodzi o debiut to jego siłą jest prosta, niezwykle emocjonalna gra na gitarze. Można zaryzykować stwierdzenie, że Bernard Sumner nie umie grać, bo jego technika jest równa ZERO. On nawet sam tak twierdził i stąd został wycofany za basistę. Tymczasem jego prosta gra wręcz mi imponuje. To jest prawdziwy talent muzyczny tylko, że nie ma techniki. Dwoma, trzema dźwiękami potrafi powiedzieć więcej niż Petrucci na wszystkich swoich albumach. Do tego gra interesujące partie. Podobnie basista. Może nie ma pola do popisu, ale jego partie mimo prostoty trzymają poziom i niechybnie jest lepszym technikiem od gitarzysty, choć też jego umiejętności są nikłe. Jeśli ktoś coś tu potrafi to perkusista. Wracając do Closer to jej siłą jest chłód. Ten album wyznaczył zupełnie nowy gatunek. Cold wave. Całość robi na mnie do dziś piorunujące wrażenie. Dla mnie żaden album The Cure nie może się pod tym względem z nim równać. Closer jest perfekcyjny. Mimo to dla mnie w pojedynku Unknown Pleasures vs Closer po podsumowaniu wszystkiego jest remis.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Corporal Greg
Wafel
Dołączył: 26 Cze 2013
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:19, 27 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
Debiut to bardzo fajna rzecz, nie da się ukryć, aczkolwiek ja również wyżej niż jego cenię sobie Closer, może minimalnie i nieznacznie, ale jednak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Filas
Moderator
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Etceteragrad Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 17:32, 27 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
"Closer" jest bardziej doszlifowane i ciekawsze. No i jest Mellotron.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Olek
Dżonson
Dołączył: 16 Mar 2013
Posty: 607
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:19, 28 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
Uwielbiam obie płyty. Debiut chyba bardziej do mnie trafia, bo dużo tego słuchałem, "Closer" troszkę mniej, ale z każdym przesłuchaniem coraz bardziej mi się podobało. Co sądzicie o "Substance"?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Corporal Greg
Wafel
Dołączył: 26 Cze 2013
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:21, 28 Czerwiec 2013 Temat postu: |
|
Oleeks napisał: | Uwielbiam obie płyty. Debiut chyba bardziej do mnie trafia, bo dużo tego słuchałem, "Closer" troszkę mniej, ale z każdym przesłuchaniem coraz bardziej mi się podobało. Co sądzicie o "Substance"? |
Sądzę, iż trzeba to sprawdzić rychło.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|