Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
dratwa
Nosal
Dołączył: 16 Lis 2009
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:51, 12 Grudzień 2009 Temat postu: |
|
Znam kapele od dziecinstwa ale nigdy mi nie siadla wolałem FLOYDÓW
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez dratwa dnia Sob 23:53, 12 Grudzień 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Guczkow
Nosal
Dołączył: 12 Gru 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielka Polska Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:30, 13 Grudzień 2009 Temat postu: |
|
dratwa napisał: | Znam kapele od dziecinstwa ale nigdy mi nie siadla wolałem FLOYDÓW |
ja też floydzi przynajmniej umieli troche grać...
znałem ja takiego typka chodził do klasy z moim ziomem i raz go pytamy czego sluch a bo dlugie włosy i tak dalej..... i on pokazał piosenke coś 21 schizdoid czy jakos no i kuzwa jeden wielki LOL ROTFL JAKAS MUZA DLA SCHIZOWCÓW!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rune of Torment
Brodacz
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Edo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:41, 13 Grudzień 2009 Temat postu: |
|
Ja pierdzele. No ja mam podobne odruchy jak słyszę Ramones czy Sex Pistols: (tylko nie jestem tak spaczony żeby LOLami i ROTFLami rzucać w mowie codziennej) "Jakiś taneczny pop z gitarami!"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wix
Nosal
Dołączył: 08 Wrz 2008
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:55, 18 Grudzień 2009 Temat postu: |
|
KC to słodycz nad słodyczą, szczególnie sobie cenię debiut, Lizard i Island. Takie Discipline to już trochę rani moje ucho swoim wrzaskiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Enigma
Nosal
Dołączył: 22 Gru 2009
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 01:27, 22 Grudzień 2009 Temat postu: |
|
Dobra muza, dla inteligentnych chłopców gardzących prymitywnym bum bum hop siap siup dzisiejszych czasów. Myślałem kiedyś, że to ostry underground, ale taka bansująca koleżanka z klasy poleciła mi kawałek, którego w życiu nie słyszałem. "Walking On Air" jest wprawdzie lekko w klimacie smutnych nastolatek wylewających łzy nad niespełnioną miłością, ale zawsze coś. Gorąco polecam, Iza Małysz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 14:26, 22 Grudzień 2009 Temat postu: |
|
Ano fucktycznie jest taki kawałek. Z płyty Thrack. Tam jest kilka lekkich pauz pomiędzy jednym napierniczem a drugim.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzyś
Wafel
Dołączył: 02 Lip 2009
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:15, 22 Grudzień 2009 Temat postu: |
|
THRAK to fajny krążek. Trochę dziwny, ale ma klimat, a to niewątpliwie się ceni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Metal_Hammer
Wafel
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 09:08, 30 Grudzień 2009 Temat postu: |
|
Przesłuchałem 8 albumów tego zespołu (wszystkie do Beat, oprócz Discipline) i przyznam że jestem pod wrażeniem. Muzyka tego wspaniałego i magicznego zespołu wciągnęła mnie do reszty, nie tylko w samą twórczość zespołu, ale również w nurt prog rocka. Każda płyta się trochę różni, każda ma to coś, każdą cenię za coś innego (oprócz Beat i tych z nowszego okresu bo ich nie słyszałem). Ale najbardziej wpadly mi w ucho następujące albumy :
In The Court Of The Crimson King - Klimat (wprost uwielbiam to słowo)
Lizard - Również klimat, to właśnie Lizard ma największy klimat ze wszystkich płyt KC
Red - Ten album jest najbardziej metalowym i niestety najprostrostszym krążkiem Karmazynowego Króla, ale mimo wszystko jest wspaniały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 11:59, 30 Grudzień 2009 Temat postu: |
|
Discipline też se posłuchaj bo to genialna rzecz. Kompletnie inna muzyka i kompletnie inny zespół (który wbrew woli Frippa nosi nazwę King Crimson. Mieli się nazywać Discipline) ale uważam ten album za równie dobry jak klasyczne nagrania. No i jeszcze Thrak i Power to Believe to znakomite płyty.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Metal_Hammer
Wafel
Dołączył: 13 Kwi 2009
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 19:59, 27 Styczeń 2010 Temat postu: |
|
Słyszałem. Zdecydowanie lepsza od "Beat"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:21, 07 Luty 2010 Temat postu: |
|
Kapitan Wołowe Serce napisał: | kompletnie inny zespół (który wbrew woli Frippa nosi nazwę King Crimson. Mieli się nazywać Discipline) |
No i szkoda że Robcio nie postawił na swoim, oszczędziłoby to wielu 'nieporozumień', jak Model Man czy Matte Kutasa. Inna dusza w ogóle to jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:51, 07 Luty 2010 Temat postu: |
|
Jean Ivoire Gleaves napisał: | Inna dusza w ogóle to jest. |
Dokładnie tak. To po prostu inny, nowszy projekt Roberta i Billa, do King Crimson mający się tak jak Shakti do Mahavishnu Orchestry, albo Art Bears do Henry Cow. Czyli że podobieństwa są, bo część muzyków jest ta sama, ale to inne zespoły są. A powiedziałbym nawet że Discipline jest jeszcze inniejsze od King Crimson niż np. Art Misie od Heńka Krowy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Nie 15:51, 07 Luty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 15:23, 09 Luty 2010 Temat postu: |
|
A jak oceniasz Adriana Belew? Muszę przyznać że ostry z niego jebaka, zwłaszcza jak go widzę na scenie to się nie dziwię, że podobał się Zappie. Lubi wydziwiać różne rzeczy z tymi swoimi gitarami i czasem wygląda jak jakiś rąbnięty madierfakier, ale lubię go i tak. Dużo u niego wygłupo-popisów, ale odkąd się wziąłem za 2 ostatnie fazy King Crimson to nawet zyskał uznanie me.
Sama muzyka zespołu też nawet mnie dość pozytywnie zaskoczyła. Można do niej tańczyć:
http://www.youtube.com/watch?v=o6q_k9DzTkg
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:22, 09 Luty 2010 Temat postu: |
|
Jean Ivoire Gleaves napisał: | A jak oceniasz Adriana Belew? |
Oceniam go tak, jak można oceniać faceta, który grał u Zappy, współpracował z Talking Heads, a od trzydziestu lat gra w kapeli z największym gitarzystą w dziejach rocka. No, jak można ocenić kolesia, który będąc sześćdziesięcioletnim dziadem nagrywa z Trentem Reznorem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:48, 09 Luty 2010 Temat postu: |
|
Nie wiem, ale prawdę powiedziawszy bardziej chodziło mi o jego wkład w muzykę King Crimson, a nie poboczne projekty z jakimiś gejuszami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:18, 09 Luty 2010 Temat postu: |
|
No, to jak się słyszało te poboczne projekty, to słychać jak duży jest jego wkład w KC. Zwłaszcza na kolorowych płytach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 17:30, 09 Luty 2010 Temat postu: |
|
Unikasz jednoznacznej oceny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:22, 09 Luty 2010 Temat postu: |
|
Łor ju min?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowy Tomyśl Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 22:38, 09 Luty 2010 Temat postu: |
|
Spodziewałem się po prostu, że masz coś do powiedzenia na temat gry Adriana.
W każdym razie, jak już jesteśmy przy tym okresie, to polecam obadać to:
Dobre to jest bardzo. Trochę drażnią mnie kanonady Bruforda na elektronicznych bębnach, ale da się przeżyć. Jeśli tak bardzo lubisz Discipline i (rozumiem, że trochę mniej) pozostałe kolorowe rzeczy, to yazda.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Niepokonany Herakles dnia Wto 22:40, 09 Luty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 23:23, 09 Luty 2010 Temat postu: |
|
Jean Ivoire Gleaves napisał: | kanonady Bruforda na elektronicznych bębnach |
O! To koniecznie muszę się zapoznać. To bardzo słynny ich koncert, tak więc od dawna noszę się z zamiarem usłyszenia go, ale tymi elektrycznymi bębnami Billa przekonałeś mnie do końca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|