Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Tybin
Nosal

Dołączył: 15 Kwi 2016
Posty: 37
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 18:57, 26 Czerwiec 2016 Temat postu: |
|
I co było dalej? Przestałeś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
zuy_pan
Bad Motherfucker

Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 01:55, 27 Czerwiec 2016 Temat postu: |
|
Powiedziałeś mu, że słucha chujowej muzy, przykleiłeś mu logo Magmy do czoła i spierdoliłeś do lasu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kłopoty z Myszami
Dżonson

Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kobaian
Brodacz

Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:19, 08 Styczeń 2017 Temat postu: |
|
Przypomina Marillion... Ten sam styl.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kobaian dnia Nie 12:19, 08 Styczeń 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zuy_pan
Bad Motherfucker

Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:05, 08 Styczeń 2017 Temat postu: |
|
śmieszny dowcip, ho ho, nikt go nie zna... ho ho, ale oryginalność
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kłopoty z Myszami
Dżonson

Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 00:36, 09 Styczeń 2017 Temat postu: |
|
vv
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kłopoty z Myszami dnia Pią 02:18, 17 Listopad 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
gharvelt
Dżonson

Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 00:46, 09 Styczeń 2017 Temat postu: |
|
Krytykować Magmę za "Merci" to tak jakby wieszać psy na Gentle Giant bo nagrali "Giant for a Day" albo pisać, że Davis to kiepski muzyk bo wydał "You're Under Arrest".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kłopoty z Myszami
Dżonson

Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 00:58, 09 Styczeń 2017 Temat postu: |
|
vv
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kłopoty z Myszami dnia Pią 02:18, 17 Listopad 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zuy_pan
Bad Motherfucker

Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 01:01, 09 Styczeń 2017 Temat postu: |
|
Merci to śmieszne synth-popy z jazz-funkowym backgroundem, owszem słabe, ale dalej lepsze niż Marilion (swoją drogą po odejściu Fisha powinni zmienić nazwę na Marylion i zatrudnić Marylę Rodowicz na wokal, TO BY BYŁO COŚ!)
Magma to trudna muzyka, co tylko potwierdzasz, bardzo łatwo jest przejść obok tych płyt mając wrażenie "nic się tam nie działo", co sądząc po wypowiedzi właśnie stało się Twoim udziałem. Na Magmie trzeba się skupić i wbić w rytmiczne transy. Chociaż potwierdza się, że kolega ma kłopoty z uszami, skoro widzi w Magmie "ogrywanie jednego kawałka", gdy każda płyta jest inna, chociaż w spójnym stylu. To chyba nawet śmieszniejsze i głupsze, niż twierdzenie, ze Camel ma ciekawsze melodie od JT
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kobaian
Brodacz

Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 01:17, 09 Styczeń 2017 Temat postu: |
|
Każdy znany mi utwór Marillion jest gorszy od tego, co powyżej. Oznacza to, że nawet gdy Magma popełniła największą pomyłkę w swojej karierze, to i tak grała lepiej od rzekomo najwybitniejszego zespołu neoprogowego. Ale to nie wszystko, jej wpadka jest generalnie i tak bardziej strawna, niż wpadki innych zespołów progowych grających zmagających się z podobnym spadkiem formy.
A co do reszty posta, postawa osoby, która zamierza wbrew własnym gustom słuchać czegoś, by tylko móc potem się wyzłośliwiać dając upust swej muzycznej ignorancji i braku wrażliwości, budzi jedynie politowanie. Doprawdy, jak ubogi duchem musi być człowiek, nie mający nic lepszego do roboty? Nie jestem w stanie tego pojąć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kapitan Wołowe Serce
Administrator

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 01:21, 09 Styczeń 2017 Temat postu: |
|
Kolega od Myszy ma problem chyba nawet nie z uszami, ale ze znaniem proporcji w swym żywocie. Kolega ewidentnie się na czymś nie zna, sam wydawałoby się ma tego świadomość... ale jednak jej nie ma, gdyż postępuje tak, jakby wydawało mu się, że się zna. Słucha różnych spox rzecz półtora raza z Utóba, co w wypadku Dżedrotal, Magmy, czy czego tam byśmy jeszcze nie wymienili nie znaczy zupełnie nic i na tej podstawie dyskutuje tutaj tak, jakby wiedział wszystko, upierając się, co najzabawniejsze przy tym, co mu się akurat przez przypadek uwidziało jak Turczyn przy swoim Mahomecie. Efekt jest komiczny i widzę, że Żuj dobrze się bawi, niemniej jednak, ze zwykłej ludzkiej życzliwości zwrócę koledze tą oto uwagę:
Kolego od Myszy, nie bądź kapuścianym łbem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Pon 01:21, 09 Styczeń 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MadziaHuzarZKosmetologii
Wafel

Dołączył: 30 Lis 2016
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 01:27, 09 Styczeń 2017 Temat postu: |
|
Kłopoty z Myszami napisał: | 3) Stary, ja rozumiem nagrać przeboje, ale coś takiego? Co oni chcieli festiwal w San Remo zawojować? |
Takim chujowom muzo raczej by nie zawojowali, Sanremo miewało jednak wyższy poziom:
https://www.youtube.com/watch?v=bOEg8Ax2nVI
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kobaian
Brodacz

Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 01:35, 09 Styczeń 2017 Temat postu: |
|
MadziaHuzarZkosmetologii napisał: | Kłopoty z Myszami napisał: | 3) Stary, ja rozumiem nagrać przeboje, ale coś takiego? Co oni chcieli festiwal w San Remo zawojować? |
Takim chujowom muzo raczej by nie zawojowali, Sanremo miewało jednak wyższy poziom:
https://www.youtube.com/watch?v=bOEg8Ax2nVI |
Przede wszystkim w San Remo można posłuchać pieśni Mendelssohna, które ów kompozytor napisał będąc po 50-tce. Naprawdę!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MadziaHuzarZKosmetologii
Wafel

Dołączył: 30 Lis 2016
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 01:40, 09 Styczeń 2017 Temat postu: |
|
Dzięki za cynk, już lecę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
romanzkrainydeszczowców
Wafel

Dołączył: 26 Lip 2014
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 09:33, 29 Styczeń 2017 Temat postu: |
|
Kłopoty z Myszami napisał: |
2) Davisa zostawmy w spokoju, na stare lata miał prawo pograć se trochę popu, który i tak był milion razy bardziej awangardowy niż wszystko co wtedy wychodziło (tyle, że plastikowy)
|
Dejwis avant gardowy ? pierwsze słyszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kłopoty z Myszami
Dżonson

Dołączył: 16 Lis 2016
Posty: 562
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:24, 29 Styczeń 2017 Temat postu: |
|
vv
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kłopoty z Myszami dnia Pią 02:19, 17 Listopad 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
romanzkrainydeszczowców
Wafel

Dołączył: 26 Lip 2014
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:40, 29 Styczeń 2017 Temat postu: |
|
Wikipedia to nie jest wiarygodne źródło informacji, zwłaszcza jak odnosnie twórczości Davisa przytacza się definicję rocka awangardowego.
Ja Milesa bałbym nazwac się awangardzistą bo to muzyk trzymający się sztywno ram, które de facto on sam wymyślał. ci co je łamią ( nie mylic z naginają) to dla mnie awangardzisci.
Tutaj mógłbym podac przykład np. Carla Bley, Paul Haines – Escalator Over The Hill, Electronic Sonata for Souls Loved by Nature Russela czy twórczośc Braxtona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Johanan
Wafel

Dołączył: 30 Lis 2013
Posty: 387
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:28, 30 Styczeń 2017 Temat postu: |
|
Czyli niby ktoś kto stworzy od podstaw ramy dla siebie i będzie ich ściśle przestrzegał nie będzie przedstawicielem awangardy? Nawet jeśli te ramy są do niczego nie podobne i są inspiracją dla innych twórców?
Wikipedia jest spoko, ale anglojęzyczna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
romanzkrainydeszczowców
Wafel

Dołączył: 26 Lip 2014
Posty: 388
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 11:25, 31 Styczeń 2017 Temat postu: |
|
Powołując się na definicję PWN [link widoczny dla zalogowanych]
"Awangarda obejmowała początkowo elitarne środowiska artystyczne i wśród gwałtownych polemik z tradycyjnym pojmowaniem sztuki (tzw. paseizm) zmierzała do rewizji zarówno jej kanonów estetycznych i sposobów oddziaływania, jak i form instytucjonalnych. Pojęcie awangardy, zaczerpnięte z terminologii militarnej, początkowo używane przez twórców kierunków nowatorskich w sztuce XX w. wymiennie z takimi terminami jak „nowa sztuka” czy „sztuka nowoczesna”, upowszechniło się stopniowo w latach 20., a w połowie XX w. uzyskało trwałe miejsce w nauce o literaturze i sztuce". czyli parafrazując ową definicję awangarda w jazzie objawia się odstępstwem od normy (KANONÓW) czyli awangarda w dużej mierze opiera się na filarach improwizacji wolnej.
Odnosząc się do wszystko wiedzącej wikipedii anglojęzycznej, nie wymienia się tam Dejwisa.
[link widoczny dla zalogowanych]
A dla tego że Dejwis nie uczestniczył czynnie w rozwoju free jazzu czy tam nawet nie nagrywał free jazzy. Bo to własnie z free jazzu zaczęła wyłaniac sie awangarda jazzowa od Suna Ra po Zorna.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez romanzkrainydeszczowców dnia Wto 11:28, 31 Styczeń 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
zuy_pan
Bad Motherfucker

Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 20:11, 31 Styczeń 2017 Temat postu: |
|
Czyli Zorn to awangarda, a Miles nie XDDD
Zorn który w każdym aspekcie swojej twórczości jest wtórny i nawet jak gra spox, to jest to spox 20 lat za murzynami, no sorry, ale to nie jest żadna awangarda.
Avant-jazz to nie tylko free jazz, ale generalnie nowe zjawiska jakie wkraczają w tę muzykę w latach 60ych, jest to zarówno granie free jak i elektryfikacja- która dla wielu jazzmanów była przecież herezją nie do pomyślenia, a więc totalnym wyłamywaniem się z "kanonu" tego gatunku. Jest to zmiana brzmienia, poszerzenie spektrum środków wyrazu (efekty, syntezatory, instrumenty tradycyjnie z jazzem nie kojarzone). Poza tym akurat Miles zaczyna podchodzić w elektrycznym okresie do jazzu w sposób bardzo specyficzny, bliski muzyce z kręgu poważnej awangardy, jego płyty, na przykład Bitches Brew czy In The Silent Way, są mocno oparte na fakturach dźwięków, zmianach spektralnych, to wszystko nie jest tak jak w muzyce poważnej sformalizowane i rozpisane, ale brane "na oko", jednak jest to podobny mechanizm. Do tego mamy jeszcze jedną sprawę, Bitches Brew nigdy nie zostało zagrane w tej formie w jakiej słyszymy to na płycie, bo w studio zostało misternie pocięte i poklejone z fragmentów różnorakich partii i podejść, to jest mozaika zarejestrowanych fragmentów zlepionych w spójną całość. W jazzie zawsze ważna była żywiołowość, puls, improwizacja, płynięcie muzyki, z tego, także przez awangardowe procesy, wyłania się free jazz, Davis idzie pod prąd tej tendencji i Bitches Brew jest zimnym, wycyzelowanym i z góry przemyślanym kawałkiem muzyki, nawet jeżeli improwizowano, płynięto, to później i tak to wszystko pochlastano i ustawiono tak, żeby "było dobrze". Z punktu widzenia jazzu to także było awangardowe.
Miles nie tworzył tylko avant-jazzu, ale nagrywał także awangardowe płyty, jeżeli Bitches Brew i płyty zbliżone do niej formą nie są avat-jazzowe, to nic nie jest.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez zuy_pan dnia Wto 20:13, 31 Styczeń 2017, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|