| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Niepokonany Herakles
Bad Motherfucker
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 6136
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 54 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nowy Tomyśl
Płeć: Mężczyzna
|
 Wysłany: Czw 23:59, 12 Sierpień 2010 Temat postu: |
|
W gruncie rzeczy to chyba nie jest cos uber nadzwyczajnego z punktu widzenia wymagan tej kapeli. Marszowe, choralne spiewy moga sie podobac nawet jesli nie ma sie czlonka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
kobaian
Brodacz
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 09:31, 13 Sierpień 2010 Temat postu: |
|
Raczej takim "marszem" to nikt by daleko nie zaszedł. Ja tam żadnego marszowego tempa nie wyczuwam w tej muzyce. Prędzej różne rytmy charakterystyczne dla folk i world music.
Magma przypomina Orffa. Jeśli ktoś zna, lubi takie i nie przeszkadzają mu repetycje i różne dziwactwa, może polubić. Mnie się z resztą też udało kiedyś przekonać przedstawicielkę płci pięknej do MDK.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
setezer
Wafel
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 09:40, 15 Maj 2011 Temat postu: |
|
MAGMA MIAŻDŻY.
Nieco przyspieszyłem swoją [link widoczny dla zalogowanych] progrockową i pewne "klasyczne" kapele traktując po łebkach (przede wszystkim Jethro Tull, Emerson, Lake & Palmer, ale wrócę, wrócę, bo coś sobą reprezentują, to pewne) zacząłem nieśmiało słuchać Magmy.
I. Hortz fur dehn stekehn west - od razu mną pozamiatało, zaintrygowało i to po prostu wykracza poza pewną skalę normalnego oceniania muzyki, jeżeli już miałbym oceniać. Takiego Lizarda oceniam 10/10, bo inaczej sobie nie wyobrażam, a jak ocenić TO? Ale chwila moment, to dopiero jeden kawałek! Jedziemy dalej i jest ciągle tak niesamowicie, tak wspaniale - płyta na długie tygodnie poznawania i czerpania niewiarygodnej radości z tych niewiarygodnie ułożonych dźwięków. To jest, hmm, ABSOLUT!
Zanim posłuchałem Magmy, to trochę o niej słyszałem, legendarny zespół dla wymagających, nie dla każdego. Nie jestem pewien czy nie dla każdego i czy aż tak bardzo wymagający. W momencie gdy ktoś przełamie pewien [link widoczny dla zalogowanych] percypowania czegoś INNEGO niż lekkie utwory, to i w końcu Magma mu się wchłonie, może to trochę potrwać, ale myślę, że każdy z odpowiednim nastawieniem jest w stanie czerpać radość ze słuchania Magmy. Co do drugiego - no tu jednak nic nie wykombinuję, naprawdę w tej muzyce jest DUŻO.
Słuchałem jeszcze debiutu i nie jest tak spektakularny jak MDK, ale równie niesamowity. Potem 1001 - też cudeńko i Kohntarkosz - wstępnie arcydzieło. Nie ma co pisać - trzeba słuchać. Nie mogę jeszcze ochłonąć, tak bardzo chcę chwytać te wszystkie cudowne dźwięki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez setezer dnia Sob 21:56, 13 Sierpień 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aramis d'Herblay
Gość
|
| Wysłany: Nie 09:58, 15 Maj 2011 Temat postu: |
|
| Cytat: | | Co do drugiego - no tu jednak nic nie wykombinuję, naprawdę w tej muzyce jest DUŻO. |
Czy jest też śpiew pasterza który pasąc swe trzody wzdycha do córki grabarza?
|
|
| Powrót do góry |
|
|
setezer
Wafel
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 11:40, 15 Maj 2011 Temat postu: |
|
A to bardzo możliwe, że jest, to niewykluczone.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aramis d'Herblay
Gość
|
| Wysłany: Nie 13:59, 15 Maj 2011 Temat postu: |
|
[link widoczny dla zalogowanych] to lepsze od magmy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Twisted Nerve
Hipopotam
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 1374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 14:18, 15 Maj 2011 Temat postu: |
|
| Aramis d'Herblay napisał: | | http://soundcloud.com/aramistm/grandioso-unico-un-vero to lepsze od magmy |
tak, lepiej się przy tym myje zęby
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
kobaian
Brodacz
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 14:48, 15 Maj 2011 Temat postu: |
|
| setezer napisał: | | Zanim posłuchałem Magmy, to trochę o niej słyszałem, legendarny zespół dla wymagających, nie dla każdego. Nie jestem pewien czy nie dla każdego i czy aż tak bardzo wymagający. W momencie gdy ktoś przełamie pewien opór percypowania czegoś INNEGO niż lekkie utwory, to i w końcu Magma mu się wchłonie, może to trochę potrwać, ale myślę, że każdy z odpowiednim nastawieniem jest w stanie czerpać radość ze słuchania Magmy. |
Generalnie jeśli chodzi o awangardowego rocka to 70% sukcesu to zmienić nastawienie i posłuchać muzyki inaczej. Nie szukać fajnego riffu, solówki, śpiewnego refrenu, tylko dać się ponieść. Awangarda jest warta poznawania właśnie dlatego, że otwiera uszy na różne sposoby odbierania muzyki. Pop, zwykły rock, metal to może jakiś 1% z tego, czym muzyka może być. 1% zajmujący 99% czasu antenowego.
Ciekawe skądinąd, że mnie Magma nie porwała od pierwszego przesłuchania, musiałem się trochę przyzwyczaić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
setezer
Wafel
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 21:20, 15 Maj 2011 Temat postu: |
|
Mnie porwała bardzo szybko, może dlatego, że jestem już lekko zaprawiony połamanym [link widoczny dla zalogowanych]niem Xenakisa, Coila, Nurse with Wound i free jazzowych klasyków, no ale nie żeby jakoś szczególnie, ale mimo wszystko nie porwałem się na Magmę po Bitelsach. No i Carl Orffa co nieco posłuchałem, a to pomocne jak sądzę w popłynięciu z Magmą.
1%... może nawet mniej, bogactwo dźwięków, które możemy odebrać jest wręcz nieograniczone. Ułożenie ich w pewną harmonię wcale nie zmniejsza ilości możliwości. W pewnym momencie każdy szanujący się SŁUCHACZ muzyki powinien poczuć się znudzony prostymi, lekkimi utworami i szukać nowych dźwięków. Magma oferuje coś nowego, coś niesamowitego, intrygującego - po prostu niesamowitość. Jeszcze kilka dni i stanę się maniakiem tej kapeli, a potem już tylko nic jak zapuścić brodę!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez setezer dnia Sob 21:53, 13 Sierpień 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Nie 22:25, 15 Maj 2011 Temat postu: |
|
| setezer napisał: | | free jazzowych klasyków |
O! A kogo kolega ma konkretnie na myśli? Też lubię free jazz. W sumie jest to jeden z moich ulubionych kierunków w muzyce jazzowej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Nie 22:25, 15 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aramis d'Herblay
Gość
|
| Wysłany: Nie 23:11, 15 Maj 2011 Temat postu: |
|
| Cytat: | | W pewnym momencie każdy szanujący się SŁUCHACZ muzyki powinien poczuć się znudzony prostymi, lekkimi utworami i szukać nowych dźwięków. |
Słyszałeś, Bartosz? A ty dalej katujesz się Magmą.
Ps. JACEK! CHCESZ HERBATE?
Ostatnio zmieniony przez Aramis d'Herblay dnia Nie 23:12, 15 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
setezer
Wafel
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Nie 23:58, 15 Maj 2011 Temat postu: |
|
| Cytat: | | O! A kogo kolega ma konkretnie na myśli? Też lubię [link widoczny dla zalogowanych] jazz. W sumie jest to jeden z moich ulubionych kierunków w muzyce jazzowej. |
Don Cherry, Eric Dolphy, John Coltrane, Alexander von Schlippenbach, Ornette Coleman. I rzucaj mi nowe tropy, bo jestem raczkującym słuchaczem. Proszę też o tropy bebopowe i swingowe.
| Cytat: | | Słyszałeś, Bartosz? A ty dalej katujesz się Magmą. |
Faktem jest, że na końcu drogi zawsze będzie to, co było u jej początku, a więc ludowe walenie w bębny.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez setezer dnia Sob 21:50, 13 Sierpień 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Twisted Nerve
Hipopotam
Dołączył: 23 Lip 2010
Posty: 1374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 00:02, 16 Maj 2011 Temat postu: |
|
| setezer napisał: | | Faktem jest, że na końcu drogi zawsze będzie to, co było u jej początku, a więc ludowe walenie w bębny. |
Masz na myśli to, że się zatacza koło?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aramis d'Herblay
Gość
|
| Wysłany: Pon 00:06, 16 Maj 2011 Temat postu: |
|
| Cytat: | | Faktem jest, że na końcu drogi zawsze będzie to, co było u jej początku, a więc ludowe walenie w bębny. |
Nie faktem lecz głupotą koszmarną.
Życzę wiele rozkoszy w przeglądaniu wydrapanych w skale niezgrabnych kształtów zwierząt jako finałowej fazy rozwoju malarstwa i czytania zbitek zdań w stylu JUFA-FUMFA POSZŁA BIĆ BIZON, BIZON PADŁ MY JEŚĆ BIZON jako ostatecznego osiągnięcia literatury.
Ostatnio zmieniony przez Aramis d'Herblay dnia Pon 00:07, 16 Maj 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
setezer
Wafel
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 00:12, 16 Maj 2011 Temat postu: |
|
Bo oto i wstąpiliśmy w tematy antropologiczne. CZYMŻE jest istota człowieczeństwa? Klasycyzym w malarstwie zakończył się kolorowymi kwadratami na białym tle, a rzeźba to "fontanny", w muzyce nikolas kejdż, tfu, dżon, [link widoczny dla zalogowanych] ciszę, a więc NIE GRA NIC. Ale nie to miałem na myśli, na myśli miałem to, że każdy (a może nie każdy) stwierdza w swym życiu, że ma to wszystko w dupie, w dupie ma Prousta, w dupie ma Xenakisa i ewrifing i idzie uwalić się na trawę w lasku. Polna droga hombre, polna droga.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez setezer dnia Sob 21:47, 13 Sierpień 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Rune of Torment
Brodacz
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Edo
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pon 00:15, 16 Maj 2011 Temat postu: |
|
| setezer napisał: | | Bo oto i wstąpiliśmy w tematy antropologiczne. CZYMŻE jest istota człowieczeństwa? Klasycyzym w malarstwie zakończył się kolorowymi kwadratami na białym tle |
Nieprawda, białym kwadratem na białym tle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
setezer
Wafel
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 00:18, 16 Maj 2011 Temat postu: |
|
Byłem wczoraj w muzeum, ejże - GALERII SZTUKI - i było tam takie coś: małe belki i drewka różne ułożone na kupce.
W korytarzu gaśnica stała.
[link widoczny dla zalogowanych]
Nie jestem gotowy na percypowanie sztuki nowoczesnej, jestem taaaaki maleńki wobec niej.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez setezer dnia Sob 21:45, 13 Sierpień 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aramis d'Herblay
Gość
|
| Wysłany: Pon 00:18, 16 Maj 2011 Temat postu: |
|
| Cytat: | | Klasycyzym w malarstwie zakończył się kolorowymi kwadratami na białym tle |
Z tego co pamiętam klasycyzm zakończył się czym troszkę innym i do czasu kwadratów na białym tle przewinęło się jeszcze ze 249412731263813634 innych stylistyk.
Gubisz się - najpierw rozentuzjazmowany krzyczysz o znudzeniu prostotą, później zaczepiony wyskakujesz z raczej niewłasną teorią mającą ją usprawiedliwić - oczywiście tylko w przypadku Magmy, bo prostota Magmy jest wspaniała a prostota Rihanny i Akona nie! HMMM z tego co widzę dopiero łykasz różne rzeczy, nową muzykę i idee w efekcie czego szumi ci od nich w głowie, więc nie będę polemizował, zobaczymy co z ciebie wyrośnie!! POZDRAWIAM CZYMAJ SIĘ CIEPLUTKO WAŻNE TO BY MIEĆ WŻYCIU CEL RAZEM Z JACKIEM TRZYMAMY KCIUCZKI ZA CIEBIE
|
|
| Powrót do góry |
|
|
setezer
Wafel
Dołączył: 07 Maj 2011
Posty: 493
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
| Wysłany: Pon 00:25, 16 Maj 2011 Temat postu: |
|
| Cytat: | | Z tego co pamiętam klasycyzm zakończył się czym troszkę innym i do czasu kwadratów na białym tle przewinęło się jeszcze ze 249412731263813634 innych stylistyk. |
Ta zbitka słów nie miała aspiracji do bycia wyczerpującą analizą ewolucji malarstwa nowoczesnego.
1. Ja Magmy nie uważam za prostą. Ty jej zarzuciłeś prostotę, to przewrotnie zacząłem bronić PROSTOTY (aby bronić NIESKAZITELNEJ, DOSKONAŁEJ MAGMY jednocześnie), wykładając pomysł jakoby istotę szczęścia odnajdywało się w prostocie [link widoczny dla zalogowanych] na łonie natury, a nie w sztuce wysokiej. Przewrotność nie zakończyła się u początku, cała ta teoria nią się cechuje, bowiem niekoniecznie się z nią zgadzam. Tylko pociągnąłem obronę Magmy do absurdu.
2. Dzięki chłopaki nie zawiodę was, buziaczki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez setezer dnia Sob 21:44, 13 Sierpień 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Aramis d'Herblay
Gość
|
| Wysłany: Pon 00:33, 16 Maj 2011 Temat postu: |
|
| Cytat: | | Ja Magmy nie uważam za prostą. |
Oj to bardzo źle, bardzo źle, wiedz więc że jest prosta w dosłownym znaczeniu tego słowa, najzwyczajniej prosta, przyznaje to nawet wielki fan Bartosz. Oczywiście dorzuci różne argumenty o tym że jest prosta tak jak dobrze jest być prostym i ja kłócić się o to nie zamierzam bo wiele razy pisałem co o tym myślę, faktem jednak jest niepodważalnym to że ich muzyka jest lub co najmniej często bywa bardzo prosta.
Ostatnio zmieniony przez Aramis d'Herblay dnia Pon 00:34, 16 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
|
