Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kapitan Wołowe Serce
Administrator

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:03, 04 Grudzień 2014 Temat postu: |
|
Nie wiem czy się z tym zgodzisz, ale zasadniczo goście którzy zrzynają z jakiegoś konkretnego utworu cały swój styl to grają do kotleta na dansingach w Dąbrowie Górniczej. Ewentualnie zakładają zespoły progresyfne, a potem Kaczkowski puszcza ich w Radiu dla Ambitnych
Stylistyka MVP wyrasta przede wszystkim z Velvet Underground i tam właśnie Cie odsyłam. Inne zespoły, którymi Walentyna mogła się inspirować (wspomniane The Jesus and Mary Chain) to też Velvet Underground, więc na jedno wychodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
zuy_pan
Bad Motherfucker

Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:01, 04 Grudzień 2014 Temat postu: |
|
No, słuchać "rocka alternatywnego" i nie znać Velvet Underground to siara mocna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
citizen_insane
Dżonson

Dołączył: 21 Sie 2013
Posty: 558
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:39, 04 Grudzień 2014 Temat postu: |
|
hihihi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pawliq88
Hipopotam

Dołączył: 28 Maj 2013
Posty: 1347
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Krakowa
|
Wysłany: Sob 20:25, 06 Grudzień 2014 Temat postu: |
|
Mnie Loveless nie rzuca na kolana wcale, dziwie się trochę tak ogromnej popularności na RYM i tak wysokiej ocenie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kobaian
Brodacz

Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 01:00, 07 Grudzień 2014 Temat postu: |
|
To kwestia czasu, w którym płyta powstała. Bo co niby było wtedy lepsze: Metallica, Guns'n'Roses, czy Nirvana? Płyta MBV to w istocie jedna z najlepszych rzeczy, która odniosła wtedy sukces komercyjny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Filas
Moderator

Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Etceteragrad Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 03:27, 07 Grudzień 2014 Temat postu: |
|
kobaian napisał: | To kwestia czasu, w którym płyta powstała. Bo co niby było wtedy lepsze: Metallica, Guns'n'Roses, czy Nirvana? Płyta MBV to w istocie jedna z najlepszych rzeczy, która odniosła wtedy sukces komercyjny. |
Sukces komercyjny? Chyba raczej u krytyków, bo raczej sprzedać to się za dobrze nie chciało.
Loveless jest po prostu ponadczasowe. Tak specyficzne połączenie przystępności z wybitym na wierzch hałasem, że aż sam nie wiem co napisać. Na początku miałem z tą estetyką ogromne problemy, teraz marzę jedynie o tym, by znaleźć masę świetnej szugazy.
Inna sprawa, że lata 90 to o ile się nie mylę czas neo-psychedelii i podobnych rejonów.
Co do zżyny: wystarczy zapierdalać "Sunday Morning" i wszystko jasne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Filas dnia Nie 03:29, 07 Grudzień 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|