Pink Floyd

rakkenroll · Wysłany: Nie 07:56, 04 Marzec 2012 Temat postu:

No, pamiętam te czasy, jak Pink Floyd było super ekstra kul zespołem, co to słuchało się go rzadko, bo to była TRUDNA MUZYKA, której nie można było sobie ot tak puścić, bo to ZABIJE KLIMAT.

Jarczyslaw · Wysłany: Nie 10:45, 04 Marzec 2012 Temat postu:

suckinsyn · Wysłany: Nie 11:22, 04 Marzec 2012 Temat postu:

wat «jednostka mocy: moc, przy której praca jednego dżula jest wykonana w czasie jednej sekundy»

a na mnie nigdy floydzi tak nie działali. nie mam nigdy natłoku myśli gdy ich słucham, raczej wsłuchuje się w tekst i sobie go wyobrażam i to wcale nie jest trudna muzyka ;f

Jarczyslaw · Wysłany: Nie 11:24, 04 Marzec 2012 Temat postu:

suckinsynie, gdyby nie Ty, nie wiedziałbym co to jest wat ; )

Czassami lepiej, żeby do głowy przyszła jedna myśl na cały dzień ale nie pozbawiona sensu, niż milllijijart myśli bez sensu.

suckinsyn · Wysłany: Nie 11:42, 04 Marzec 2012 Temat postu:

Dokładnie jarczysławie, nie jaram się wielkimi przemyśleniami typu "pink floyd omg, moje życie, potrzebuje alternatywy na życie"

a proszę Cie bardzo Jarku, zawsze do usług. skojarzył mi się ten wat, bo ostatnio się z kumplem o niego kłóciłem i jakbyś miał jakieś wątpliwości co to wat to już wieshh!

VitaminC · Wysłany: Nie 12:04, 04 Marzec 2012 Temat postu:

Też przez to przechodziłam, słuchanie Flojdów było mi jak odprawianie jakiejś mszy, której żaden śmiertelnik nie mógł zakłócić, bo chyba by zginął Evil or Very Mad

Pamiętam też jak zastanawiałam się, która z płyt jest najlepsza w ich dorobku (a przy okazji w dorobku całej muzyki świata Laughing

) Dark Side czy The Wall... by dojść ostatecznie do wniosku - żadna z powyższych...

Jarczyslaw · Wysłany: Nie 13:04, 04 Marzec 2012 Temat postu:

To chyba kobieca domena, rytuały, doszukiwanie się jakiegoś trzeciego dna itd.

VitaminC · Wysłany: Nie 19:18, 04 Marzec 2012 Temat postu:

Bardzo możliwe. Teraz mam tak z Bitches Brew i Third. Świece, składanie ofiar i te sprawy... Twisted Evil

suckinsyn · Wysłany: Pon 16:41, 05 Marzec 2012 Temat postu:

a zastanawialiscie sie kiedys co robią z ciałami ofiar po rytuałach? pewnie zjadają.

0trampolinka0

Wróćmy może do tematu o zespole Pink Floyd. Według mnie jest to zespół z wyższej pułki. Ich teksty trzeba zrozumieć zagłębić się w nich. Można powiedzieć, że jest to poezja rock'a. Podobnym zespołem można też nazwać grupę King Crismon. Jakie jeszcze polecilibyście zespoły podobne do Pink Floyd?

zuy_pan

Nie wiem, ale wyższe pułki to pewnie są w byłym ZSRR, bo tam wszyscy więksi, na sterydach pędzeni, więc pewnie i pułki w wojsku mają wyższe.

Carpetcrawler

zuy_pan

Moim zdaniem nawet podobny, szczególnie panowie z wąsami (ten bez okularów na drugim i ten z wąsem na 1)

niszczuk

John Cipolina

0trampolinka0

Szczerze mówiąc nie.

0trampolinka0

Jaki według was najlepszy jest kawałek PF?

zuy_pan

Kawałek boczku.

Carpetcrawler

z ery progresywnej Echoes, z ery psychodelicznej/awangardowej A Saucerful of Secrets. Poza tym na tym forum nie pyta się o najlepsze kawałki, tylko o najlepsze płyty, heh.