Rock in Opposition, Avant-Prog

Kraken

Ludzie, którzy mówią, że słuchają muzyki awangardowej to często snoby, a zarazem ludzie o niskim poczuciu własnej wartości. Tacy ludzie przyznają w towarzystwie, że słuchają muzyki awangardowej, lubią się tym chwalić, czują się wtedy lepsi od innych (tych którzy słuchają tzw. muzyki popularnej) i wyrażają opinie, że tak muzyka (popularna) jest prymitywna, prostacka, płytka, niewartościowa itp., co jest kompletną bzdurą. Próbują w ten sposób się dowartościować, poczuć się lepiej. Śmiać mi się chce z czegoś takiego Razz

nihil reich

Ludzie, którzy mówią, że nie słuchają muzyki awangardowej to często snoby, a zarazem ludzie o niskim poczuciu własnej wartości. Tacy ludzie przyznają w towarzystwie, że nie słuchają muzyki awangardowej, lubią się tym chwalić, czują się wtedy lepsi od innych (tych którzy słuchają tzw. muzyki awangardowej) i wyrażają opinie, że tak muzyka (awangardowa) jest niestrawna, przekombinowana, bez duszy, pretensjonalna itp., co jest kompletną bzdurą. Próbują w ten sposób się dowartościować, poczuć się lepiej. Śmiać mi się chce z czegoś takiego Palacz

Zyx

Chyba nigdy nie spotkałem osoby słuchającej zespołów tutaj uważanych za dobre po to, żeby się tym chwalić przed ludźmi. Za to od czasu do czasu można się natknąć na osobników, którzy słuchają rzeczy pokroju Marii Peszek, uważając to za Bóg wie co, ale z awangardą ma to niewiele wspólnego.

No i nie wiem, czy to miał być argument za tym, że awangarda jest słaba, ale jeśli tak, to jest on chujowy.

Kapitan Wołowe Serce · Wysłany: Wto 19:54, 14 Marzec 2017 Temat postu:

Nowe Thinking Plague jest do dupy Sad

Kiedyś z racji recenzowania tak zwanych "nowych płyt avant-progowych" dla Progrock.org miałem okazję nasłuchać się różnych podrzędnych kapel, na ogół z Belgii lub Włoch, ale nie tylko, serwujących zawsze dokładnie ten sam zestaw polegający na głośnej, permanentnie zmieniającej rytm z nijakiego na nijaki sekcji rytmicznej, koniecznie ponurej aurze tworzonej przez pogłośniony, nudny bas i smędzenie na gitarze oraz jak najprędszym przebieraniu palcami po gryfach i klawiaturach. Wszystko to było absolutnie bezsensowne, nudne, niepotrzebne, pretensjonalne i miało się do tego prawdziwego avant-proga z lat 70' i 80' dokładnie tak samo jak neoprogowcy mają się go Genesis i Pink Floyd. Dlaczego o tym piszę? Bo nowa płyta Thinking Plague jest dokładnie kurwa na tą modłę. Gdybym dobrze pamiętał ich pierwsze dwa albumy powiedziałbym, że to najgorsze co w życiu nagrali. A że nie pamiętam powiem tylko, że czegoś mniej niż o dwie klasy ciekawszego niż to nie nagrali od kilku dekad.

Cookie13 · Wysłany: Pon 16:43, 20 Marzec 2017 Temat postu:

Muszę mieć Eros - Dün na oryginalnym kompakcie. Płyta jest genialna i absolutnie warta posiadania na takim nośniku. Nie orientujecie się może, czy w naszym pięknym kraju jest do kupienia?

Kapitan Wołowe Serce · Wysłany: Pon 16:45, 20 Marzec 2017 Temat postu:

Ja to kupowałem w jakiś pokrętny sposób bo w normalny się nie dało, więc może z tym być różnie.

Cookie13 · Wysłany: Pon 17:00, 20 Marzec 2017 Temat postu:

No to słabo to widzę, bo zdaje się, że zostały mi już tylko "pokrętne sposoby" o których - póki co - nie mam zielonego pojęcia.

zuy_pan · Wysłany: Pon 20:21, 20 Marzec 2017 Temat postu:

Ktoś widział na bazarku w Knyszynie, ale to tylko plotka, bo to mógł być nie Dun-Eros, tylko Eros Ramazotti- Heroes de hoy (chujowi bohaterowie), albo Doda, ale możesz sprawdzić jak ci zależy.

Cookie13 · Wysłany: Pon 20:26, 20 Marzec 2017 Temat postu:

Dziękuję za poradę. Na razie zdążyłem sprawdzić jedynie bazarki w Knagaszewicach, Sztybornicy i Paukunowicach, ale ten w Knyszynie na pewno odwiedzę, bo jestem mocno zdesperowany.

b-side · Wysłany: Pon 22:51, 27 Marzec 2017 Temat postu:

No tu masz, ale tanie nie są: [link widoczny dla zalogowanych]

Czy ktoś się interesował kiedyś tym festiwalem RIO we Francji? Jaki tam jest poziom (grania i zajebistości generalnie). Własne doświadczenia na równi ze słuchaniem bootlegów i lekturą filmików z YT.

Kapitan Wołowe Serce · Wysłany: Pon 23:02, 27 Marzec 2017 Temat postu:

Mój kolega był tam jak akurat grały Magma, Univers Zero i Thinking Plague i mówił, że super.

b-side · Wysłany: Wto 00:00, 28 Marzec 2017 Temat postu:

Kurwa, na takie to bym się pisał bez pytania (chociaż akurat Thinking Plague nie jestem w stanie zdzierżyć), ale w tym roku line-up jakby trochę nie ten...
[link widoczny dla zalogowanych]

Bo generalnie myślę o tym, że może się wybrać tam, zanim te wszystkie dziady zemrą.

CZEMU MAGMA NIE GRA TAM CO ROKU? Co oni robią przez resztę roku, grają codziennie po odpustach i dożynkach? Niech Unia zrobi 1 rzecz dla Kultury i wprowadzi nakaz.

Filas · Wysłany: Wto 00:22, 28 Marzec 2017 Temat postu:

Chętnie pojechałbym na fausta jeśli to ten z Peronem i przytulił starego dziada drugi raz!

b-side · Wysłany: Wto 00:31, 28 Marzec 2017 Temat postu:

Załóżmy event forumowy - zadeklaruje się 10 osób, że na 100% jedzie, potem wszyscy się wycofają w ostatniej chwili, ale przynajmniej się nakręcimy i będzie przez chwilę fajnie!

Kapitan Wołowe Serce · Wysłany: Wto 07:54, 28 Marzec 2017 Temat postu:

Faust obecny to zespół na którego koncert mógłbym jechać nie dalej niż do Wieliczki... Poza tym widzę tam jeszcze... Gong? o.O Dziwny line-up.

Cookie13 · Wysłany: Wto 11:26, 28 Marzec 2017 Temat postu:

b-side · Wysłany: Wto 12:00, 28 Marzec 2017 Temat postu:

Na Fanie stare płyty, który nie są dostępne, to po prostu pozostałości, których nie kasują z bazy. Jako, że kupuję tam z 10 lat rzeknę: nie licz, że się pojawi Smile

.

Polecam nerwowo sprawdzać eBay, Amazony i właśnie Discogs.

Cookie13 · Wysłany: Wto 12:21, 28 Marzec 2017 Temat postu:

b-side · Wysłany: Wto 16:36, 28 Marzec 2017 Temat postu:

Z doświadczenia polecam poczekać po prostu na nowe wydanie. Widzę, że było ich sporo, są co kilka lat - skoro już teraz jest out of print, to pewnie niebawem nadejdzie kolejne.
Najlepiej co jakiś czas, tak co parę tygodni, wstukać tę frazę a to na Discogs, a to na Amazonie, żeby zobaczyć, czy się pojawia.

doggod · Wysłany: Wto 17:15, 28 Marzec 2017 Temat postu: