Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rune of Torment
Brodacz
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Edo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 17:12, 12 Październik 2008 Temat postu: Savatage |
|
Zespół założony przez wielkich braci Oliva łączący w sobie progresywny heavy metal z muzyką klasyczną a nawet operą. Zapisał się on na stałe w historii rocka całym szeregiem wręcz idealnych albumów a gra Jona na fortepianie wyznaczyła nowe standardy użycia tego instrumentu w metalu. Niestety Criss Oliva - niezwykle utalentowany gitarzysta zginął w wypadku samochodowym w 1993ł. Zespół rozwiązał się niedawno i jego tradycje kontynuuje (moim zdaniem nie do końca udanie) Jon Oliva w swoim solowym projekcie (Jon Oliva's Pain) oraz być może Trans Siberian Orchestra, który to był pobocznym projektem muzyków Savatage - wplatający dużo więcej elementów muzyki klasycznej. Jest jeszcze Circle II Circle ale to też nie to samo.
Gatunek - progresywny heavy metal / rock
Kraj - USA
Skład:
Ostatni:
Jon Oliva - wokal, klawisze (Trans-Siberian Orchestra, Jon Oliva's Pain)
Chris Caffery - gitara (Metalium, Trans-Siberian Orchestra)
Al Pitrelli - gitara (Megadeth, Trans-Siberian Orchestra, Asia)
Damond Jiniya - wokal (Diet of Worms)
Johnny Lee Middleton - bas (Trans-Siberian Orchestra)
Jeff Plate - perkusja (Wicked Witch, Chris Caffery, Metal Church, Trans-Siberian Orchestra)
Byli członkowie:
Zak Stevens - wokal (Circle II Circle, Trans-Siberian Orchestra, Wicked Witch)
Ray Gillen - gośninne wokale (Black Sabbath) (R.I.P. 1961-1993)[*]
Dyskografia:
Jeff Waters - gitara (Annihilator)
Jack Frost - gitara (Seven Witches, Belladonna, Metalium)
Alex Skolnick - gitara (Testament, Trans-Siberian Orchestra)
Criss Oliva - gitara (R.I.P. 1963 - 17th October 1993) [*]
Keith Collins - bas (Burning Star)
Steve "Doc" Wacholz - perkusja (Crimson Glory)
John Zahner - klawisze (Circle II Circle, Jon Oliva's Pain)
Dyskografia:
Sirens (1983)
Power of the Night (1985)
Fight for the Rock (1986)
Hall of the Mountain King (1987)
Gutter Ballet (1989)
Streets: A Rock Opera (1991)
Edge of Thorns (1993)
Handful of Rain (1994)
Dead Winter Dead (1995)
The Wake of Magellan (1998)
Poets and Madmen (2001)
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Dobra powstrzymam się z wrzucaniem większej ilości linków, bo zaraz wrzucę cały youtube Myślę, że na zachętę wystarczy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Hardfan75
Dżonson
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hardfan75
Dżonson
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 864
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 23:59, 12 Październik 2008 Temat postu: |
|
OK, teraz komp je widzi, nie wiem co się wcześniej stanęło. Może to wina mojego kompa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rune of Torment
Brodacz
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Edo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 09:49, 13 Październik 2008 Temat postu: |
|
Cytat: | Nikt inny nie umiał w tak harmonijny sposób łączyć rocka i metal z progresem. |
Sporo w tym prawdy ale... polecam Hammers Of Misfortune. Nowy raczej zespół za scenie progmetalowej i jest to czysty geniusz Stara szkoła i stare klimaty w całkowicie nowej unikalnej otoczce.
A co do Sava
* Sirens 9/10
* Power of the Night 8/10
* Fight for the Rock 8/10
* Hall of the Mountain King 9.9/10
* Gutter Ballet 10/10
* Streets: A Rock Opera 9.9/10
* Edge of Thorns 10/10
* Handful of Rain 9.9/10
* Dead Winter Dead - 10/10
* The Wake of Magellan 9.5/10
* Poets and Madmen - 8.5/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:30, 27 Sierpień 2009 Temat postu: |
|
Zapoznałem się z Edge Of Thorns i nie ruszyło mnie to. Jest sporo ciekawych momentów, ale generalnie to taki zwykły heavy metal jest. Jeżeli zastosowanie instrumentów klawiszowych ma być wyznacznikiem progresywności to w historii rocka zespoły nieprogresywne można by policzyć na palcach jednej ręki. Nie mówię że mi się to nie podoba - jest jak najbardziej ok. Tylko tej progresywności jakoś tak mało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rune of Torment
Brodacz
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Edo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:22, 27 Sierpień 2009 Temat postu: |
|
Bo progresywność to w ogóle jest pojęcie bardzo szerokie w metalu i przede wszystkim od dawna już nieaktualne - bo ile rozwojowości jest w setkach kapel grających dzwięk w dzwięk Dream Theater?
A co do Savatage - no na pewno zwykły heavy to to nie jest więc dano mu taką łatke jaka dano. Na późniejszych albumach może jest bardziej zasadna, np na Dead Winter Dead gdzie idea metalowej opery rozwinęła swoje skrzydła juz całkowicie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Black Rider
Wafel
Dołączył: 05 Sie 2009
Posty: 239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dąbrowa Górnicza Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 08:22, 28 Sierpień 2009 Temat postu: |
|
Mnie Savatage bardzo się spodobał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
bitter bitter lies
Wafel
Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 11:51, 29 Sierpień 2009 Temat postu: |
|
Greebo666 napisał: | A co do Savatage - no na pewno zwykły heavy to to nie jest więc dano mu taką łatke jaka dano. Na późniejszych albumach może jest bardziej zasadna, np na Dead Winter Dead gdzie idea metalowej opery rozwinęła swoje skrzydła juz całkowicie. |
rzeklbym - heavy metal meets musical
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|