Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Carpetcrawler
Brodacz
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 2249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Litwini wracali? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:39, 02 Luty 2014 Temat postu: |
|
Właśnie się zastanawiam czy jechać na TG czy Yes, ale chyba wybór padnie na tych drugich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 15:32, 05 Czerwiec 2014 Temat postu: |
|
Kapitan Wołowe Serce napisał: | przedkładam Ricochet, Cyclone i Encore nad np. Rubycon. |
Pisałem to równo 4 lata temu
Nie przedkładam już niczego nad Rubycon bo to najlepszy ich album. Te chóry od Ligetiego są grzechu warte!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
gharvelt
Dżonson
Dołączył: 24 Lip 2013
Posty: 681
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:43, 05 Lipiec 2014 Temat postu: |
|
Od pewnego czasu intensywnie przesłuchuję koncertówkę "Poland: The Warsaw Concert", która z każdym kolejnym kontaktem podoba mi się coraz bardziej. Muzyka zupełnie niepodoba do tego, co znałem z "Ricochet" i "Encore", stosunkowo blisko synthpopu, czasem mocno kojarzy mi się z twórczością Marka Bilińskiego. Nie uważam tego bynajmniej za mankament. Zaskakujące tylko, że to w przypadku TD albumy live cenię wyżej niż nagrania studyjne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Parol
Wafel
Dołączył: 03 Paź 2014
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Pyskowice/Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 03:26, 24 Styczeń 2015 Temat postu: |
|
Froese zmarł.
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malkolit
Wafel
Dołączył: 14 Sty 2016
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: GOP Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:04, 16 Styczeń 2016 Temat postu: |
|
Bardzo lubię klimat wczesnych płyt, takich jak Zeit czy Electronic Meditation. Po ich przesłuchaniu odniosłem wrażenie, że cała ta elektronika z lat 90. i późniejsza jakby straciła w moich uszach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:16, 16 Styczeń 2016 Temat postu: |
|
E tam, jest dużo sensownej elektroniki obecnie i w latach 90' też było jej niemało. Co nie zmienia faktu, że berlińczycy i dusseldorfczycy grali w swoim czasie ciekawej.
Co do samej Mandaryny początkowo, czyli jakieś 10 lat temu, kiedy ich poznawałem najbardziej podobała mi się ich druga połowa lat 70', kiedy grali w sumie cały czas coś takiego jak Shine on You Crazy Diamond, ale z czasem bardzo mi się to zmieniło. Teraz powiedziałbym, że najlepsze ich płyty to były te trzy pierwsze na syntezatorach (Phaedra, Rubycon, Ricochet) i któryś z drone'ów, raczej Zeit. To była super muzyka, później jest fajnie, ale kiczowato.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malkolit
Wafel
Dołączył: 14 Sty 2016
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: GOP Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 17:30, 16 Styczeń 2016 Temat postu: |
|
Wiem, wiem, ambient jest bardzo sensowny (kurczę, chyba nie umiem się dość precyzyjnie wyrażać; może nie cała, ale sporo z niej). Phaedry jeszcze nie słyszałem, pozostałe mi bardzo podpasowały (Ricochet, Stratosfear jest świetny). Te, które wymieniłem, są dobre i jako tło, i dobre, bo intrygujące.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malkolit
Wafel
Dołączył: 14 Sty 2016
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: GOP Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:53, 27 Luty 2016 Temat postu: |
|
Przesłuchałem wszystkie studyjne nagrania z lat 70. i na tę chwilę wyjątkowo podoba mi się Cyclone i Ricochet (oba nasuwają na myśl muzykę znacznie późniejszą, sporo grup się musiało nimi inspirować; Cyclone to taki elektroniczny rock właściwie), ale inne płyty są krok za nimi (świetna, "kosmiczna" Alpha Centauri, równie dobra Electronic Meditation i Rubycon). Te z lat 80. też dobre, ale... No właśnie. Dobre, może nawet bardzo, ale nie wybitne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kobaian
Brodacz
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 08:43, 28 Luty 2016 Temat postu: |
|
Malkolit napisał: | Przesłuchałem wszystkie studyjne nagrania z lat 70. i na tę chwilę wyjątkowo podoba mi się Cyclone i Ricochet (oba nasuwają na myśl muzykę znacznie późniejszą, sporo grup się musiało nimi inspirować; Cyclone to taki elektroniczny rock właściwie), ale inne płyty są krok za nimi (świetna, "kosmiczna" Alpha Centauri, równie dobra Electronic Meditation i Rubycon). Te z lat 80. też dobre, ale... No właśnie. Dobre, może nawet bardzo, ale nie wybitne. |
A gdzie Phaedra? Przecież dużo lepsza i bardziej wpływowa płyta niż EM?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Malkolit
Wafel
Dołączył: 14 Sty 2016
Posty: 290
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: GOP Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:15, 28 Luty 2016 Temat postu: |
|
Też mi się bardzo podoba, tyle tylko, że nie wymieniłem jej. To samo tyczy się Stratosfear.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Malkolit dnia Nie 16:16, 28 Luty 2016, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|