Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kapitan Wołowe Serce
Administrator

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:04, 23 Wrzesień 2011 Temat postu: Tim Buckley |
|
Czekałem aż Mikołaj założy, ale się chyba nie doczekam.
Tim Buckley to jeden z największych niesłuchanych jakich poznałem. Obdarzony mocnym głosem, dobywający z gardzieli dźwięki wysokie i rozedrgane mógłby być drugim Elvisem gdyby tylko zechciał. I chyba właśnie to, że nie miał na to ochoty jest największym jego pomnikiem. Intrygujący eksperymentator, czasami bardzo odległy od rockowej konwencji był artystą na tyle charakterystycznym, żeby w całej swej niekonwencjonalności stać się realna ikoną kultury popularnej. Albumy takie jak Lorca, czy Starsailor pokazują, że naprawdę da się być wielkim dla wielu i jednocześnie swobodnie chodzić własnymi ścieżkami.
Dyskografia
Tim Buckley (1966)
Goodbye and Hello (1967)
Happy Sad (1969)
Blue Afternoon (1969)
Lorca (1970)
Starsailor (1970)
Greetings from L.A. (1972)
Sefronia (1973)
Look at the Fool (1974)
Zmarł w 75 z przedawkowania heroiny. Jak prawdziwy rockman, którym nigdy nie był...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Aramis d'Herblay
Gość
|
Wysłany: Pią 19:26, 23 Wrzesień 2011 Temat postu: |
|
kim jest Mikołaj
weź go zawołaj
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kobaian
Brodacz

Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 19:27, 23 Wrzesień 2011 Temat postu: |
|
Nie założyłem, bo w miarę dobrze znam właściwie tylko trzy płyty i antologię. Z reszty - coś tam słyszałem albo z tej antologii, albo przy okazji. Wolałem więc poczekać na moment, gdy poznam więcej.
"Starsailor" zrobił na mnie szczególnie dobre wrażenie, będąc w pewnym sensie pozytywnym zaskoczeniem. Wiedziałem, że Buckley jest ciekawy, ale to przeszło moje najśmielsze oczekiwania. Odważna, bezkompromisowa muzyka. Albumu "Lorca" nie słyszałem jeszcze w całości. Nie wątpię, że jest równie dobry, bo to był z tego co kojarzę najbardziej ambitny a zarazem płodny okres w jego twórczości.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kobaian dnia Pią 19:28, 23 Wrzesień 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kapitan Wołowe Serce
Administrator

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 20:02, 23 Wrzesień 2011 Temat postu: |
|
Lorca jest bardziej awangardowa od Starsailor, ale kompozycyjnie na ogół trochę słabsza. W zasadzie poza Driftin' większość utworów to trochę takie przykrywanie średnich w sumie utworów odwagą eksperymentu. Ale suma sumarum i tak wypada to bardzo dobrze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kobaian
Brodacz

Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kobaian
Brodacz

Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
 |
kobaian
Brodacz

Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:36, 24 Wrzesień 2011 Temat postu: |
|
Jeszcze jedna rzecz mi się przypomniała - facet ma na koncie rozbudowane protest-songi, które można poniekąd uznać za prekursorskie względem epickich odmian rocka progresywnego:
http://www.youtube.com/watch?v=PVimPk0kk1k&feature=results_main&playnext=1&list=PLD2D02404E4CD731E
Zmiany nastroju, tempa, różnorodność motywów itp. A to wszystko już w 1967 roku, gdy o Genesis czy Jethro Tull nikt jeszcze nie słyszał.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez kobaian dnia Sob 15:42, 24 Wrzesień 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carpetcrawler
Brodacz

Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 2249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Litwini wracali? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 18:37, 03 Luty 2012 Temat postu: |
|
Te awangardowe płyty (Lorca i Starsailor) rzeczywiście ciekawe i szkoda, że Tim tak źle skończył.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
lutnik
Wafel

Dołączył: 26 Cze 2012
Posty: 187
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Stąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:11, 19 Lipiec 2012 Temat postu: |
|
Bardzo lubię jego eksperymenty z gitarą akustyczną choć nawet w nieeksperymentalnych piosenkach gra świetne partie. Magiczny artysta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Carpetcrawler
Brodacz

Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 2249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Litwini wracali? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:51, 12 Marzec 2014 Temat postu: |
|
Zamiast wykłócać się z jakimś brudasem polecam posłuchać sobie tej płytki: [link widoczny dla zalogowanych]
Świetna fuzja folk rocka i jazzu, uwagę przykuwa przede wszystkim znakomita gra sekcji rytmicznej co w połączeniu z głosem Tima oraz jego solówkami gitarowymi daje naprawdę niezłą i klimatyczną mieszankę. Polecam, metal destrojer.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kika
Gość
|
Wysłany: Czw 19:46, 24 Kwiecień 2014 Temat postu: |
|
Większość płyt Tima są miłe dla ucha ale "Sefronia" i "Look at the Fool" to pomyłka... Zabawa z funkiem mu się nie udała albo pary zabrakło.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
che
Hipopotam

Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 01:03, 26 Marzec 2015 Temat postu: |
|
Przesłuchałem sobie płytę, którą podobno (wikipedia) Tim uważał za najlepszą w latach 60-tych:
Fred Neil - Fred Neil
Bardzo dobra. Widać, że Tim trochę się na tym wzorował. Polecam.
https://www.youtube.com/watch?v=CNmvaInDCt8
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|