Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cizar
Hipopotam
Dołączył: 25 Cze 2013
Posty: 1116
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nowe Skalmierzyce Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:17, 06 Luty 2014 Temat postu: |
|
A gentle giant nie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Filas
Moderator
Dołączył: 04 Sty 2013
Posty: 3117
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Etceteragrad Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:19, 06 Luty 2014 Temat postu: |
|
Napisałbym, że taka konwencja, ale Czarek mnie zje, więc napiszę - skoro Generator zbyt patetyczny, to co z KC? Wiem, że mowa o VDGG vs GG, ale nie mogłem sobie odpuścić tego pytania. VDGG mnie odpowiada bardziej, bo po prostu ma inny klimat, no, inna muza. Chociaż w sumie fakt, mniej patetyczna, ale odrobinkę tylko.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Filas dnia Czw 23:23, 06 Luty 2014, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
rakkenroll
Hipopotam
Dołączył: 16 Sty 2011
Posty: 1356
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:40, 06 Luty 2014 Temat postu: |
|
Cytat: | A gentle giant nie Rolling Eyes?
|
No na pewno nie tak jak Generator
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
nihil reich
Hipopotam
Dołączył: 03 Lip 2013
Posty: 1211
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 00:29, 07 Luty 2014 Temat postu: |
|
Też wolę Generator od Gentle Giant. Teksty żenujące do bólu, ale mimo wszystko bardziej mi podchodzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 00:34, 07 Luty 2014 Temat postu: |
|
Cizar napisał: | A gentle giant nie ? |
Absolutnie nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alesorius
Wafel
Dołączył: 12 Sie 2013
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 00:37, 07 Luty 2014 Temat postu: |
|
Wszystko lepsze od Yes. Jeju, jak bardzo Yes mi nie wchodzi... :F
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 00:47, 07 Luty 2014 Temat postu: |
|
Czemu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alesorius
Wafel
Dołączył: 12 Sie 2013
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 00:57, 07 Luty 2014 Temat postu: |
|
Takie mdłe mi się wydaje. Przesłuchałem kilka płyt i mam bardzo mieszane uczucia...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 00:59, 07 Luty 2014 Temat postu: |
|
To posłuchaj więcej, zwłaszcza Close to the Edge. W swojej klasie to był naprawdę znakomity zespół, trzeba go po prostu załapać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vilverin
Brodacz
Dołączył: 02 Kwi 2013
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkie Księstwo Krakowskie/Królestwo Galicji i Lodomerii. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:57, 07 Luty 2014 Temat postu: |
|
alesorius napisał: | Dlaczego badziewna? |
To była prowokacja
Zresztą moje zdanie nie było by w najmniejszym stopniu miarodajne. Organicznie nie cierpię metalu. Mimo to wysłuchałem tego albumu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alesorius
Wafel
Dołączył: 12 Sie 2013
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:23, 07 Luty 2014 Temat postu: |
|
Kapitan Wołowe Serce napisał: | To posłuchaj więcej, zwłaszcza Close to the Edge. W swojej klasie to był naprawdę znakomity zespół, trzeba go po prostu załapać. |
Właśnie to muszę zrobić! Odświeżyć sobie ich dwie płyty: Close to the Edge i Relayer (podoba mi się okładka tej płyty, uwielbiam takie bajkowe klimaty), ewentualnie Going For The One.
Vilverin napisał: | alesorius napisał: | Dlaczego badziewna? |
To była prowokacja |
Ty prowokatorze. Rozumiem, tak samo ja organicznie nie trawię techno (chociaż nie przekreślam zupełnie muzyki elektronicznej). W ogóle nie tolerujesz metalu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vilverin
Brodacz
Dołączył: 02 Kwi 2013
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielkie Księstwo Krakowskie/Królestwo Galicji i Lodomerii. Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 12:55, 07 Luty 2014 Temat postu: |
|
Lubię Alicję w łańcuchach Tylko że dla jednych to metal, a dla innych grunge.
Poza tym dopadło mnie to, o czym pisał Kapitan. Po wciąganiu ciężkich dawek krautrocka, awangardy i free jazzu, z "normalnej muzyki" cieszy mnie już niewiele.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alesorius
Wafel
Dołączył: 12 Sie 2013
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 15:14, 07 Luty 2014 Temat postu: |
|
Też lubię. Sami o sobie kiedyś mówili, że grajo heavy metal. Zatem niech będzie heavy grunge. Rozumiem, pewnie mnie też to spotka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
che
Hipopotam
Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:54, 07 Luty 2014 Temat postu: |
|
alesorius napisał: | Kapitan Wołowe Serce napisał: | To posłuchaj więcej, zwłaszcza Close to the Edge. W swojej klasie to był naprawdę znakomity zespół, trzeba go po prostu załapać. |
Właśnie to muszę zrobić! Odświeżyć sobie ich dwie płyty: Close to the Edge i Relayer (podoba mi się okładka tej płyty, uwielbiam takie bajkowe klimaty), ewentualnie Going For The One.
|
Nie zapomnij o Fragile.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kobaian
Brodacz
Dołączył: 04 Cze 2010
Posty: 3805
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 01:37, 08 Luty 2014 Temat postu: |
|
Cizar napisał: | A gentle giant nie ? |
Gigantów można o wiele rzeczy posądzić, ale na pewno nie o patos. Jest to zdecydowanie jeden z najmniej patetycznych zespołów w historii brytyjskiego proga.
Natomiast VDGG jest tak samo patetyczny, jak Genesis, Yes, czy ELP, tylko po prostu od nich lepszy. Lubię VDGG, mimo to nie jest on dla mnie strawny w większych dawkach. Nie wyobrażam sobie przesłuchania jednym ciurkiem płyt od "The Least We Can Do..." do "Still Life". Mimo iż to są wszystko zacne pozycje, to chyba bym zwariował już w połowie. Z dyskografią GG tak nie mam. To są krótkie finezyjne formy, które bawią, wprawiają w zachwyt, ale właściwie w ogóle nie męczą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
alesorius
Wafel
Dołączył: 12 Sie 2013
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 01:15, 17 Luty 2014 Temat postu: |
|
Posłuchałem jeszcze raz Yes i w sumie, w sumie pomogło. Close to the Edge wydało mi się dużo bardziej atrakcyjne jako całość, w sumie po czasie, szczególnie Siberian Khatru przypadło mi do gustu (zacne granie). Nie mniej jednak muszę posłuchać jeszcze raz to, Relayer i Fragile. Co do Emerson, Lake & Palmer to debiutancka płyta jest w porządku, suita Tarkus jest niezła, reszta albumu wydaje mi się jakaś taka mierna (zakończenie albumu, czyli utwór a la rockabilly jest z dupy i według mnie spartaczył całą płytę), a na Pictures At An Exhibition zawiodłem się bardzo... przede mną jeszcze Trilogy i Brain Salad Surgery.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 01:36, 17 Luty 2014 Temat postu: |
|
Dziś gdzieś trafiłem na kawałek z nowej płyty behemotha, był mega-chujowy, pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
_kopfrkingl
Nosal
Dołączył: 27 Paź 2014
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 23:10, 28 Październik 2014 Temat postu: |
|
Spodziewając się przeważającej ilości negatywnych komentarzy włożę kij w mrowisko: Po pierwsze, Behemoth nigdy nie nagrał dwóch takich samych płyt. Podobne owszem ale takich samych nigdy, co w tym gatunku jest raczej częste i zdarzało się wybitniejszym od Behemotha zespołom, chociażby Morbidom. Na Demigod poświrowali troszkę z wokalami, Evangelion miało jakieś tam minimalne ambicje progresywne( może to niefortunne określenie w tym przypadku ale niech będzie), na ostatnim krążku zaś bawią się w Deathspell Omega z okresu Paracletusa. Po drugie: w swojej klasie (death metal) Promiński jest ZA-JE-BIS-TYM perkusistą.
Prawdą jest też to, że Nergal z ekipą mają ogromnego kija w dupie i generalnie kiszki się skręcają ze śmiechu, jak Darski w wywiadach egzaltowanym głosem powtarza, jakie to nie wybitne dzieło ten Satanist. Nie dość że nie jest wybitne w muzyce jako takiej, to w dodatku nie jest wybitne na tle metalu ekstremalnego. Ostatnich kilku lat.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez _kopfrkingl dnia Wto 23:26, 28 Październik 2014, w całości zmieniany 4 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 00:31, 29 Październik 2014 Temat postu: |
|
No i co z tego, że mają dobrego perkusistę, jak napierdala byle szybciej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
_kopfrkingl
Nosal
Dołączył: 27 Paź 2014
Posty: 52
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Śro 00:38, 29 Październik 2014 Temat postu: |
|
No właśnie o to chodzi że nie. Mogę się Ciebie o coś spytać? Słuchasz death metalu? Byłbyś w stanie wymienić jakichś perkusistów których osobiście cenisz? A może jesteś z tych co to nie zniżają się do poziomu plebsu i podczas zmywania garów puszczają sobie Henry Cow?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|