Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Carpetcrawler
Brodacz
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 2249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Litwini wracali? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 22:52, 27 Styczeń 2012 Temat postu: |
|
Wiele już takich "powrotów do korzeni" było, z wiadomym skutkiem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:04, 27 Styczeń 2012 Temat postu: |
|
No, spodziewam się bardzo przeciętnej płyty. Ale zawsze warto mieć nadzieję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:57, 27 Styczeń 2012 Temat postu: |
|
Chuj tam, Ajomi jeszcze złej płyty w życiu nie stworzył, trafiały mu się średniaki, ale złej mu się jeszcze nie zdarzyło, więc należy być dobrej myśli, najpierw wyzdrowieć, a później dobra płyta i zajebista trasa (scenariusz idealny).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 00:12, 28 Styczeń 2012 Temat postu: |
|
zuy_pan napisał: | Chuj tam, Ajomi jeszcze złej płyty w życiu nie stworzył, trafiały mu się średniaki, ale złej mu się jeszcze nie zdarzyło, więc należy być dobrej myśli, najpierw wyzdrowieć, a później dobra płyta i zajebista trasa (scenariusz idealny). |
Tylko czy realny? Z reguły wielkie kapele, które po latach decydują się wrócić (w tym wypadku wrócić w oryginalnym składzie) nagrywają jedną przeciętną/słabą płytę, o której wszyscy szybko zapominają i w zasadzie nic z tego nie wynika. Tak było chociażby z The Stooges - The Weirdness, tak było z The Velvet Underground - VU, z powrotem Floydów, Van der Graaf Generator, czy już zwłaszcza Yes.
Jednak z drugiej strony Iommi pokazał, że potrafi. Jego oficjalny debiut solowy ("Iommi" z 2000) to znakomita rzecz.
Jest jeszcze trzecia strona - The Devil You Know. Jak dla mnie bardzo przeciętna płyta. I nie chodzi nawet o to, że nie lubię Dio (chociaż faktycznie - nie lubię), ale o to, że ta muzyka jest nijaka. Typowa płyta wypalonych rockmanów. Obawiam się, żebyśmy nie mieli powtórki z rozrywki...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Sob 00:14, 28 Styczeń 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carpetcrawler
Brodacz
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 2249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Litwini wracali? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 00:26, 28 Styczeń 2012 Temat postu: |
|
Cytat: | Z reguły wielkie kapele, które po latach decydują się wrócić (w tym wypadku wrócić w oryginalnym składzie) nagrywają jedną przeciętną/słabą płytę | Ale był np. udany powrót Rage'ów. Co prawda rzeczywiście dobre powroty to rzadkość, a głównym czynnikiem który skłania do powrotu nie jest chęć nagrania czegoś niezwykłego(bo to się robi na początku kariery jak jeszcze ma się masę genialnych pomysłów i nie da się być wtórnym) tylko kasa. Ale myślę, że jeżeli jest możliwość zobaczenia na żywo legendy w pełnej krasie, chociaż już w dużo gorszym wykonaniu to jednak warto wybaczając genezę tego powrotu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 00:29, 28 Styczeń 2012 Temat postu: |
|
Tu niekoniecznie musi chodzić o finanse. Myślę, że po prostu dziadki chciały się poczuć znowu młode, przeżyć podróż sentymentalną do początków swojej kariery. Bo kasy, to im raczej nie braknie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carpetcrawler
Brodacz
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 2249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Litwini wracali? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 00:33, 28 Styczeń 2012 Temat postu: |
|
No wiesz jak to bywa, dobrze wiedzieli, że taka trasa przyniesie niesamowite zyski. Chociaż pewnie względy sentymentalne też są istotne. Właśnie to, że np. wrócili nagrywać do Anglii, po tylu latach znowu pierwszy skład. Ciekawe czy uronili łzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
niszczuk
Dżonson
Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 01:45, 28 Styczeń 2012 Temat postu: |
|
Cytat: | Ale był np. udany powrót Rage'ów. |
udany, bo na razie grają tylko koncerty
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carpetcrawler
Brodacz
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 2249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Litwini wracali? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 01:49, 28 Styczeń 2012 Temat postu: |
|
Chodziło mi bardziej o Renegades.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
niszczuk
Dżonson
Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 01:50, 28 Styczeń 2012 Temat postu: |
|
powrót po 4 latach to żaden powrót
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Carpetcrawler
Brodacz
Dołączył: 16 Maj 2011
Posty: 2249
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Litwini wracali? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 01:59, 28 Styczeń 2012 Temat postu: |
|
Noooooo sporna kwestia, ale takie Alice in też nagrało przyzwoity album, a trochę dłużej ich nie było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:42, 28 Styczeń 2012 Temat postu: |
|
Carpetcrawler napisał: | Noooooo sporna kwestia, ale takie Alice in też nagrało przyzwoity album, a trochę dłużej ich nie było. |
Ale nagrało go - z oczywistych względów - w nieklasycznym składzie. W związku z tym Black Gives Way to Blue jest albumem innym od poprzednich. Zresztą w tym wypadku też trudno się spierać, że to najsłabsze z dzieł Alicji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
niszczuk
Dżonson
Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:30, 28 Styczeń 2012 Temat postu: |
|
Carpetcrawler napisał: | Noooooo sporna kwestia, ale takie Alice in też nagrało przyzwoity album, a trochę dłużej ich nie było. |
mi się akurat nowe AiC nie spodobało, bo dla mnie AiC to w 60% Layne, w 35% Cantrell i w 5% sekcja rytmiczna (w niczym im nie umniejszając; po prostu bez nich AiC to nadal AiC). bez Layne'a nie ma to sensu, a poza tym trochę nudna jest ta płyta.
ale trochę się chyba rozminęliśmy w dyskusji
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez niszczuk dnia Sob 12:31, 28 Styczeń 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:54, 28 Styczeń 2012 Temat postu: |
|
W sumie pierdolić można, ale przekonamy się dopiero jak się pojawi pierwszy singiel, wtedy będą jakiekolwiek podstawy do pierdolenia i narzekania, zobaczymy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mr.dominiks
Nosal
Dołączył: 31 Sty 2012
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 14:44, 01 Luty 2012 Temat postu: |
|
Witam, wybiera się ktoś na koncert do Pragi 16 czerwca. Ja kupiłem bilety a po 2 miesiącach doszła do mnie wiadomość że Tommi ma raka, wielka szkoda ale sądzicie że gdyby Tommi nie mógł zagrać to koncert się odbędzie? To co prawda nie było by już to samo ale sądzę że i tak zobaczenie Black Sabbath nawet w tak okrojonym składzie było by niezapomniane.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:11, 01 Luty 2012 Temat postu: |
|
Jaki sens miałby występ Black Sabbath bez Ajomiego? To on przecież tworzył i tworzy Black Sabbath, w gruncie rzeczy bliżej do Black Sabbath miałby solowy koncert Iommiego niż koncert Ozzy+Ward+Butler+jakiś chuj na gitarze, nie wiem z czym to porównać, coś jak koncert Carlosa Santany bez Carlosa Santany.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:30, 01 Luty 2012 Temat postu: |
|
zuy_pan napisał: | coś jak koncert Carlosa Santany bez Carlosa Santany. |
Czy raczej zespołu Santana bez Carlosa Santany Swoją drogą był taki zespół - nazywał się Journey i zanim zaczął grać pop rock była to naprawdę przyjemna kapela rockowa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
niszczuk
Dżonson
Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 15:32, 01 Luty 2012 Temat postu: |
|
zuy_pan napisał: | Jaki sens miałby występ Black Sabbath bez Ajomiego? To on przecież tworzył i tworzy Black Sabbath, w gruncie rzeczy bliżej do Black Sabbath miałby solowy koncert Iommiego niż koncert Ozzy+Ward+Butler+jakiś chuj na gitarze, nie wiem z czym to porównać, coś jak koncert Carlosa Santany bez Carlosa Santany. | Kyuss od jakiegoś czasu pocina koncerty bez swojego filaru, czyli Josha Homme. ale i tak byłem na jednym ;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mr.dominiks
Nosal
Dołączył: 31 Sty 2012
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Śro 20:42, 01 Luty 2012 Temat postu: |
|
No wiecie zgadzam się że Tommi to założyciel, świetny gitarzysta itd. ale Ozzy też jest świetny i gdyby miał występ solo to też bym się wybrał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zuy_pan
Bad Motherfucker
Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 5826
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 40 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Nie wiem, skąd mam wiedzieć? Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 21:18, 01 Luty 2012 Temat postu: |
|
Ozzyego miałeś kurna w zeszłym roku, poza tym oprócz 2 może 3 płyt to Ozzy solo nigdy nie osiągnął poziomu Black Sabbath. BS to Iommi i bez niego koncert BS ma tyle sensu co podcierania dupy żyletkami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|