Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kapitan Wołowe Serce
Administrator

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 00:30, 13 Grudzień 2008 Temat postu: Candlemass |
|
Wybitny szwedzki zespół doom metalowy. Debiutancki album to arcydzieło gatunku, później - jak dla mnie - było już słabiej, chociaż późniejsze albumy też lubię. Składów było sporo, warto znać lidera grupy, basistę Leifa Edlinga.
Albumy studyjne:
1986 Epicus Doomicus Metallicus
1987 Nightfall
1988 Ancient Dreams
1989 Tales Of Creation
1992 Chapter VI
1998 Dactylis Glomerata
1999 From The 13th Sun
2005 Candlemass
2007 King Of The Grey Islands
Wstawiam linki do kilku kawałków:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
W ogóle genialnych kawałków mieli tak wiele, że można spokojnie słuchać co się tylko znajdzie w necie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Anapheazaton
Dżonson

Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:11, 16 Kwiecień 2009 Temat postu: |
|
Kapitan, jak podszedł ostatni album?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kapitan Wołowe Serce
Administrator

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:27, 16 Kwiecień 2009 Temat postu: |
|
Nie słyszałem jeszcze. Ale noty zbiera przyzwoite więc zamierzam się z nim zapoznać w końcu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anapheazaton
Dżonson

Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:46, 16 Kwiecień 2009 Temat postu: |
|
Bardzo dobra płyta, warto się zapoznac. Candlemass wciąz w bardzo dobrej formie. Masa zajebistych riffów, fajne melodie, kompozycje. Brzmienie również zacne. na moje to jakieś 8/10
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kapitan Wołowe Serce
Administrator

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 18:57, 16 Kwiecień 2009 Temat postu: |
|
No, właśnie się zapoznaję. Przyjemny heavy metal, zastanawiam się czy to dlatego że zachciało im się grać nieco żywiej, czy też uznali ze wypalają się już się w konwencji doom metalowej. Jak na razie to co słyszę jest w porządku, ale bez ochów i achów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anapheazaton
Dżonson

Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:52, 16 Kwiecień 2009 Temat postu: |
|
Rzeczywiście jest bardziej heavy, aczkolwiek dół jest wyczuwalny bardzo dobrze. Mnie rozwala pierwszy riff na płycie, miazga.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kapitan Wołowe Serce
Administrator

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:59, 16 Kwiecień 2009 Temat postu: |
|
Tak, to taki heavy doom Dobra płytka, ale tylko dobra. Tak na ocenę to jej dam siódemkę z minusem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anapheazaton
Dżonson

Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:21, 16 Kwiecień 2009 Temat postu: |
|
Po jednym przesłuchaniu juz wystawiasz oceny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kapitan Wołowe Serce
Administrator

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:41, 16 Kwiecień 2009 Temat postu: |
|
Anapheazaton napisał: | Po jednym przesłuchaniu juz wystawiasz oceny? |
Po pierwszym i pół, niemal po drugim Zresztą jak już przesłuchuję płytę, to robię to uważnie. W wypadku tak prostej muzyki naprawdę nie potrzeba nie wiadomo ile tego słuchać, żeby wiedzieć o co chodzi... Tego typu płyt słucham do znudzenia tylko wówczas kiedy moja opinia o nich znacząco różni się od opinii ogółu. Np. nowego Mastodona słuchałem już ładnych pięć czy sześć razy żeby zauważyć jego rzekomy geniusz i nadal nie jestem kategoryczny w twierdzeniu że to dobry acz nie wybitny album. W wypadku nowego Candlemass nie ma co kombinować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anapheazaton
Dżonson

Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:53, 16 Kwiecień 2009 Temat postu: |
|
Myślę, że niezaleznie od płyty, nalezy wysłuchać parę razy, zanim się wystawi ocenę. No chyba, że słychać, ze gówno przepotwore, to nie ma co sie katowac. W przypadku takiego Candlemass, rzeczywiscie, muza nie jest jakaś szczególnie wymagająca. Jednak jak oswoisz sie z płytą, nie tylko tą, to ocena moze sie zmienic. Mialem tak z niezliczoną ilością płyt. czasm goś gdy nie trafia na początku, z czasem zyskuje. I na odwrót.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kapitan Wołowe Serce
Administrator

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 20:59, 16 Kwiecień 2009 Temat postu: |
|
No tak, ale taka zmiana oceny dokonuje się nie po wielu przesłuchaniach, ale po wielu miesiącach czy nawet latach. Zawsze jak muzyka już się w człowieku uleży to inaczej ją odbiera. Tylko ze przy takim podejściu z oceną każdej płyty trzeba by było czekać minimum rok
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anapheazaton
Dżonson

Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:52, 16 Kwiecień 2009 Temat postu: |
|
Zgadzam się połowicznie Kapitanie. Muza moze się uleżec po kilku razach obcowania z płyta, niekoniecznie trzeba czekac miesiącami.
Co do tego, ze po latach inaczej mozemy odbierać płyty, to normalka. Mi sie dzisiaj wielu płyt słucha inaczej niż np dziesięć lat temu. Niektóre nie przetrwały próby czasu, niektóre zyskały, wielu słucha mi sie rownie przyjemnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kapitan Wołowe Serce
Administrator

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:59, 16 Kwiecień 2009 Temat postu: |
|
U mnie niestety wiele płyt z czasem sporo straciło. Jak w wieku kilkunastu lat człowiek słuchał pięciu zespołów na krzyż, to każda płyta Pink Floyd czy Iron Maiden to była magia. Teraz niestety już nie jest.
A wracając do nowej płyty Candlemass, zobaczymy za miesiąc, może po kolejnych przesłuchaniach ocenię album wyżej/niżej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anapheazaton
Dżonson

Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:14, 16 Kwiecień 2009 Temat postu: |
|
Zapodałem właśnie Nightfall, na pewno jedno z lepszych ich dokonań.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kapitan Wołowe Serce
Administrator

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:22, 16 Kwiecień 2009 Temat postu: |
|
Anapheazaton napisał: | Zapodałem właśnie Nightfall, na pewno jedno z lepszych ich dokonań. |
No. I do tego ta okładka Kościelna strasznie, ale bardzo pasuje do muzyki
W ogóle płyty Candlemass z lat 80tych są najlepsze. Co prawda pomiędzy każdą z nich a debiutem jest przepaść, ale i tak są fajne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anapheazaton
Dżonson

Dołączył: 27 Cze 2008
Posty: 720
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:25, 16 Kwiecień 2009 Temat postu: |
|
Okładki płyt z lat osiemdziesiątych Candlemass są zajebiste. Ta od Nightfall i od jedynki to chyba moje ulubione.
Ta od Nightfall i Ancient Dreams, to obrazy pewnego Thomasa Cole :
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kapitan Wołowe Serce
Administrator

Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 08:43, 17 Kwiecień 2009 Temat postu: |
|
Tak, od razu domyśliłem się że to raczej nie oni te okładki malowali Te obrazy Pana Cole same w sobie średnio mi się podobają, ale jako okładki płyt doom metalowych są zajebiste.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
JohnTurner
Nosal

Dołączył: 24 Kwi 2009
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:49, 24 Kwiecień 2009 Temat postu: |
|
Nowy album Szwedów - Death Magic Doom to jedna z najlepszych pozycji w ich dyskografii. Nie spodziewałem się, że bez grubego na wokalu nagrają coś takiego!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nisroch
Nosal

Dołączył: 17 Sie 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Sztabin/Podlaskie Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 22:27, 17 Sierpień 2009 Temat postu: |
|
Słucham doom metalu od niedawna. Prawie odrazu natknąłem się na ten zespół. Jak starzy wyjadacze oceniają następujące kawałki?:
Solitude, Black Dwarf, Bewitched, Dark the reil of death, Crystal Ball, Black Stone wielder.
Co byście jeszcze polecili?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
bitter bitter lies
Wafel

Dołączył: 15 Sie 2009
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 22:34, 17 Sierpień 2009 Temat postu: |
|
Nisroch napisał: | Słucham doom metalu od niedawna. Prawie odrazu natknąłem się na ten zespół. Jak starzy wyjadacze oceniają następujące kawałki?:
Solitude, Black Dwarf, Bewitched, Dark the reil of death, Crystal Ball, Black Stone wielder.
Co byście jeszcze polecili? |
starzy wyjadacze dobrze oceniaja całe płyty. za cale plyty nalezy sie zabrac a nie rozdrabniac na youtubowe wersje w niskiej jakosci. posluchaj Nightfall od poczatku do konca kilkadziesiat razy i zastanow sie co chcieli przekazac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|