Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
niszczuk
Dżonson
Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 00:02, 05 Luty 2012 Temat postu: Clutch |
|
Clutch - jedna z najciekawszych, najoryginalniejszych i najlepszych kapel w gatunku. zaczynali w 1993 roku albumem "Transnational Speedway League: Anthems, Anecdotes, and Undeniable Truths", który jednak ciężko włożyć do szufladki "stoner"; to bardziej eksperymenty z hard rockiem, noise rockiem, rockiem alternatywnym czy cuś. kolejny album, "Clutch", to ciekawa koncepcja - bluesrockowe riffy i patenty w trochę kwasowym, a trochę kosmicznym klimacie. dopiero trzecia płyta - "The Elephant Riders" - definiuje jako tako styl Clutch. mocne, rockowe grańsko, oparte zarówno o najlepszego gatunku hard rock, jak i o blues rocka, zagrane z niesamowitym wyczuciem i kopem. najwięcej tego kopa mamy na "Blast Tyrant", ogólnie uznawanym za ich najlepszy album.
na następnych albumach panowie nieco zeszli z tonu, płynąc coraz mocniej w kierunku blues rocka, ale ciągle zachowując klasę, czego przykładem może być "Robot Hive/Exodus", niewątpliwie jeden z ich najlepszych albumów.
ostatnia jak na razie płyta, "Strange Cousins from the West" z 2009 roku, jest już totalnie spokojna, wyciszona, ale nadal znakomita.
trochę linkaczy:
http://www.youtube.com/watch?v=kx6FV2qR2TY
http://www.youtube.com/watch?v=Z78PjvfCVTQ
http://www.youtube.com/watch?v=2eepsCXpLY4
http://www.youtube.com/watch?v=HDoKyzHzP14
http://www.youtube.com/watch?v=VGl2OlV64kg
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 09:47, 05 Luty 2012 Temat postu: |
|
Znam Blast Tyrant i płytka jest okej, chociaż nie wiem co by tam miało być oryginalnego. W sumie chłopaki fajnie sobie grają, ale jak się patrzy na to z nieco dalszej perspektywy wychodzi, że to jest połączenie stoneru, który, co by o nim nie mówić, jest muzyką o nikłej wewnętrznej różnorodności z kompletnie podrzędnym blues rockiem.
Kapela jak na dzisiejsze czasy jest fajna, tylko, że to jest trochę więcej niż poziom grania w knajpach. Nie rozumiem czym się tu jarać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
niszczuk
Dżonson
Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 12:48, 05 Luty 2012 Temat postu: |
|
bo słyszałeś tylko jedną płytę?
Cytat: | chociaż nie wiem co by tam miało być oryginalnego. |
to wymień parę podobnych kapel w gatunku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:27, 05 Luty 2012 Temat postu: |
|
niszczuk napisał: | bo słyszałeś tylko jedną płytę? |
A ile mam słuchać płyt tego typu kapel? Jedna w zupełności wystarczy
niszczuk napisał: | Cytat: | chociaż nie wiem co by tam miało być oryginalnego. |
to wymień parę podobnych kapel w gatunku. |
Z tego gatunku? Przecież stoner rock/metal opiera się na zrzynaniu z różnych Blue Cheer, UFO (z czasów Boltona), Groundhogs i innej muzie sprzed czterdziestu lat. Nie ma w niej nic oryginalnego i Clutch nie jest tutaj wyjątkiem.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Nie 13:27, 05 Luty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
niszczuk
Dżonson
Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:41, 05 Luty 2012 Temat postu: |
|
Kapitan Wołowe Serce napisał: | niszczuk napisał: | bo słyszałeś tylko jedną płytę? |
A ile mam słuchać płyt tego typu kapel? Jedna w zupełności wystarczy |
zakładając, że trzepią w kółko to samo - owszem, ale Clutch nie trzepie w kółko tego samego
Cytat: | niszczuk napisał: | Cytat: | chociaż nie wiem co by tam miało być oryginalnego. |
to wymień parę podobnych kapel w gatunku. |
Z tego gatunku? Przecież stoner rock/metal opiera się na zrzynaniu z różnych Blue Cheer, UFO (z czasów Boltona), Groundhogs i innej muzie sprzed czterdziestu lat. Nie ma w niej nic oryginalnego i Clutch nie jest tutaj wyjątkiem. | to powiedz mi od kogo zrzyna Clutch, bo jestem poważnie ciekawy
a o oryginalności pisałem w ramach gatunku, więc nadal - jak na stoner, Clutch jest jednym z najbardziej oryginalnych zespołów
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez niszczuk dnia Nie 13:42, 05 Luty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 13:54, 05 Luty 2012 Temat postu: |
|
niszczuk napisał: |
zakładając, że trzepią w kółko to samo - owszem, ale Clutch nie trzepie w kółko tego samego |
A linki, które wstawiłeś są jak rozumiem z wielu różnych płyt? Bo wszystkie są mniej więcej takie same...
niszczuk napisał: | to powiedz mi od kogo zrzyna Clutch, bo jestem poważnie ciekawy |
http://www.youtube.com/watch?v=nXz3Z-6eoQs&feature=related
A od kogo zrzyna Gienek Loska? No podaj mi jeden, dwa zespoły. Nie podasz? No widzisz. I co, uważasz, że jego muzyka jest oryginalna?
niszczuk napisał: | a o oryginalności pisałem w ramach gatunku, więc nadal - jak na stoner, Clutch jest jednym z najbardziej oryginalnych zespołów |
No proszę Cię W ramach gatunku retro art rock taki Wobbler też jest "oryginalny". Tylko, co z tego?
Wiesz, nie mówię, że stoner to zła muzyka, przeciwnie, uważam, że to jedna z ostatnich sensownych rzeczy, jakie ostały się w rocku. Tylko, że o jakiejkolwiek oryginalności możemy mówić może w wypadku Radiohead, Molvaera, Ulver, albo Toola, a nie zespołów, które klepią rocka z przełomu lat 60' i 70', dodając do niego nowe brzmienie gitary i jakąś tam domieszkę wczesnych lat 90' (głównie ALice in Chains i Pantery).
Clutch jest tak naprawdę zespołem retro rockowym. Może nie aż tak wprost jak np. Graveyard, albo Big Elf, ale też. I mówienie o oryginalności, nawet względnej, w wypadku tego zespołu to nieporozumienie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Nie 13:55, 05 Luty 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
niszczuk
Dżonson
Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:06, 05 Luty 2012 Temat postu: |
|
Cytat: | Wiesz, nie mówię, że stoner to zła muzyka, przeciwnie, uważam, że to jedna z ostatnich sensownych rzeczy, jakie ostały się w rocku. Tylko, że o jakiejkolwiek oryginalności możemy mówić może w wypadku Radiohead, Molvaera, Ulver, albo Toola, a nie zespołów, które klepią rocka z przełomu lat 60' i 70', dodając do niego nowe brzmienie gitary i jakąś tam domieszkę wczesnych lat 90' (głównie ALice in Chains i Pantery). | dlatego mówię - oryginalny w swoim gatunku. poczuj różnicę przecież nie mówię, że Clutch jest jednym z najoryginalniejszych zespołów rockowych w ogóle.
Cytat: | No proszę Cię W ramach gatunku retro art rock taki Wobbler też jest "oryginalny". Tylko, co z tego?
| to z tego, że mogę tak stwierdzić i jeśli ktoś lubi retro rock, to to będzie dla niego rekomendacja?
Cytat: | http://www.youtube.com/watch?v=nXz3Z-6eoQs&feature=related
A od kogo zrzyna Gienek Loska? No podaj mi jeden, dwa zespoły. Nie podasz? No widzisz. I co, uważasz, że jego muzyka jest oryginalna? | źle mnie zrozumiałeś, ja powaznie pytałem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kapitan Wołowe Serce
Administrator
Dołączył: 03 Wrz 2008
Posty: 8801
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 59 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:12, 05 Luty 2012 Temat postu: |
|
niszczuk napisał: | dlatego mówię - oryginalny w swoim gatunku. poczuj różnicę przecież nie mówię, że Clutch jest jednym z najoryginalniejszych zespołów rockowych w ogóle. |
Ale to jest semantycznie bez sensu. Oryginalny w nieoryginalnym gatunku? To jak biedny miedzy miliarderami. Miła zabawa słowna, ale nie wiele ona znaczy w gruncie rzeczy.
Cytat: | to z tego, że mogę tak stwierdzić i jeśli ktoś lubi retro rock, to to będzie dla niego rekomendacja?
|
No, ale nie o lubienie tu chodzi tylko o fakty. Sam lubię wiele nieoryginalnych kapel. Ale nie rozumiem po co miałbym się zastanawiać, czy na tle innych nieoryginalnych wypadają oryginalnie
Cytat: | źle mnie zrozumiałeś, ja poważnie pytałem |
To była poważna odpowiedź. Nie da się wskazać kilku kapel, można wskazać całe gatunki takie jak klasyczny blues rock, heavy psychodelic, desert rock, hard rock, southern rock, czy heavy metal.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kapitan Wołowe Serce dnia Nie 14:15, 05 Luty 2012, w całości zmieniany 3 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
thon022
Hipopotam
Dołączył: 23 Lut 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
|
Powrót do góry |
|
|
niszczuk
Dżonson
Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:21, 19 Luty 2012 Temat postu: |
|
nie zauważyłem, Kapitanie, że mi odpowiedziałeś
Cytat: | Ale to jest semantycznie bez sensu. Oryginalny w nieoryginalnym gatunku? To jak biedny miedzy miliarderami. Miła zabawa słowna, ale nie wiele ona znaczy w gruncie rzeczy. |
skoro kapela X zalicza się do gatunku Y, ale brzmi na tle innych kapel gatunku Y unikalnie, można stwierdzić, że nikt inny nie gra jak X - to czemu nie można powiedzieć, że X jest zespołem w gatunku Y oryginalnym? jakie znaczenie ma fakt, że gatunek jest wtórny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szamanka
Nosal
Dołączył: 21 Lut 2012
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 00:30, 06 Maj 2013 Temat postu: |
|
Co sądzicie o nowej płycie Clutch (jeśli ktoś tu słuchał )? Natknęłam się całkiem przypadkiem, bo wcześniej nie słyszałam o tym zespole i właściwie całkiem przypadło mi to do gustu. Granie niby wcale nie specjalne, a jednak wciąż i wciąż wrzucałam play. Zwłaszcza do jazdy samochodem się świetnie nadaje. Dobra płyta według mnie, całkiem przyjemnie spędziłam z nią czas.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
niszczuk
Dżonson
Dołączył: 27 Wrz 2011
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 00:44, 06 Maj 2013 Temat postu: |
|
Miałem zgryz z tą płytą, nie mogłem się jakoś do niej przekonać. W końcu zaskoczyło, ale nie jaram się nią tak mocno, jak jarałem się cztery lata temu "Strange Cousins from the West". Jest po prostu bardzo porządna. Szamanko, bardzo mocno polecam Ci "Blast Tyrant", bo to jest absolutne opus magnum Clutch
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szamanka
Nosal
Dołączył: 21 Lut 2012
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Lublin Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 16:49, 06 Maj 2013 Temat postu: |
|
"Blast Tyrant" chciałam sprawdzić przy najbliższej okazji
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
stonerowane
Nosal
Dołączył: 29 Maj 2012
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:59, 13 Luty 2014 Temat postu: |
|
Ostatni Clutch rządzi!
Płyta 2013 roku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|