Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szredejro
Nosal
Dołączył: 08 Gru 2011
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:21, 08 Grudzień 2011 Temat postu: |
|
Savatage to mój ulubiony band ever ale tylko i wyłącznie do Edge of Thorns - później mnie nudzą(poza niezłym HoR) i dla tego dla mnie nie ma tu innej opcji jak heavy metal
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Rune of Torment
Brodacz
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 3698
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Edo Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:24, 08 Grudzień 2011 Temat postu: |
|
A Poets And Madmen też nudzi? Wszak to mały anachronizm w ich wykonaniu.
Ja też wolę ich heavy-metalowe oblicze od progowego, bo to czasami wieś na kółkach się z tego robiła ale i na tych płytach jest sporo dobrych rzeczy, zwłaszcza tam gdzie Oliva się przepcha za sitko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szredejro
Nosal
Dołączył: 08 Gru 2011
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:38, 08 Grudzień 2011 Temat postu: |
|
za długa płyta, za długie kawałki i brzmienie nie to, jednak Criss swoje też robił...
btw. dla mnie Doctor Butcher to najlepsze Savatage po śmierci C.O
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez szredejro dnia Czw 23:39, 08 Grudzień 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|